X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Termin STYCZEŃ 2025
Odpowiedz

Termin STYCZEŃ 2025

Oceń ten wątek:
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9222 8121

    Wysłany: 26 października, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaqwsx, ja będę lepszą matką po porodzie, teraz właśnie objadam się jakimś ciastem z kremem, czekoladą i nie wiem czym jeszcze 🙂 Stefanowi smakuje urodzinowe ciasto babci. Jutro zjemy tort i wracamy do domu. Niech chłopak korzysta, bo potem takie rarytasy dopiero kolo3 rż 😉

    Aleale, ultramaryna_, Zaqwsx, Podkoszulka, Holibka, Rocky, Ottioli, Domi.Nika, Liyss🧚🏻, Faelwen90, Mamausia, Limonka26, kinia982 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • ultramaryna_ Autorytet
    Postów: 2097 4452

    Wysłany: 26 października, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gumcia, ja mam karuzelę z Tiny love po synku, taką z leśnymi zwierzątkami. Estetycznie jest bez pstrokacizny, ma jakieś melodyjki, ale z tego co pamiętam też nienachalne 😊 Mój starszy bardzo ją lubił, a w łóżku też leżał czasem w trakcie aktywności - nie wpadłam wtedy na pomysł o czymś przenośnym 🤦‍♀️

    Piękne brzuszki dziewczyny ❤️ Widać, że wątkowe dzieciaczki rosną w siłę 💪 Jak nie zapomnę, to może też jutro uwiecznię moją beczkę 😅

    W Hebe jest promocja na kosmetyki dla dzieci 1+1 za -60% 😊 Może któraś będzie potrzebowała!

    Tigra, tulę i czekam na informację, jak Twoje samopoczucie 🫂 Też mam ostatnio jakiś spadek nastroju, ale on kręci się wokół przeprowadzki/wykonczeniowki, jakoś wjechała mi potrzeba wicia gniazda i przygotowania wyprawki, miejsca dla Lusi, a do tego jeszcze daleko… Obawiam się, że ta ciąża mi przeleci i nawet się nią przez sprawy budowlane nie nacieszę 😕

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października, 19:47

    Holibka, Gumcia1989 lubią tę wiadomość

    Starania o drugie 👶 od 12.2023 / 25.01. 💔cb

    16.05. ⏸️ beta 9(10dpo) - beta 43 (12dpo) - beta 134 (14dpo)
    💊 Euthyrox, Clexane
    6.06. 4mm i ❤️ (6+5)
    28.06. 3cm 🐨 (9+6)
    23.07. 8cm, ryzyka niskie i 90% 🩷 (13+3)
    20.08. 220g dziewczynki 💕 (17+3)
    17.09. Połówkowe, 490g klusi 🤭 (21+3)
    14.10. 850g foszka 🥰 (25+2)
    12.11. 1430g złośnicy 🤭 (29+3)
    🩺 23.11. III prenatalne

    preg.png
  • KINGA89 Autorytet
    Postów: 282 499

    Wysłany: 26 października, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaqwsx wrote:
    i rybka z kiszonką. Postaram się być lepszą matką... 🤣 na złość mam dostawę czekolad z krwiodawstwa bo po 2 osobach i te czekolady leżą i na mnie patrzą...

    Aż się uśmiechnęłam, bo u mnie też dzisiaj ryba z kapustą kiszoną i czekolada z krwiodawstwa. Wybrałam sobie żurawinową, napaliłam się jak szczerbaty na suchary, otwieram, a tam... gorzka i to bez cienia żurawiny. Poziom rozczarowania sięgnął zenitu...

    Zaqwsx lubi tę wiadomość

    preg.png

    event.png
  • Zaqwsx Autorytet
    Postów: 739 872

    Wysłany: 26 października, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KINGA89 wrote:
    Aż się uśmiechnęłam, bo u mnie też dzisiaj ryba z kapustą kiszoną i czekolada z krwiodawstwa. Wybrałam sobie żurawinową, napaliłam się jak szczerbaty na suchary, otwieram, a tam... gorzka i to bez cienia żurawiny. Poziom rozczarowania sięgnął zenitu...
    Ja jem gorzką z rodzynkami. Przepyszna jest jak dla mnie. Czuć jakosc czekolady a nie margarynę. Uwielbiam je 😀

    👩26🧔26
    3x inseminacje
    4x IVF
    12 transferowanych zarodków

    preg.png
  • KINGA89 Autorytet
    Postów: 282 499

    Wysłany: 26 października, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaqwsx wrote:
    Ja jem gorzką z rodzynkami. Przepyszna jest jak dla mnie. Czuć jakosc czekolady a nie margarynę. Uwielbiam je 😀

    O to w moich pakietavh takich nie ma. Ale ogólnie zauważam, że ostatnio jakość tych czekolad z krwiodawstwa wzrosła. Jeszcze jakieś 2 lata temu to był taki produkt czekoladopodobny, który wykorzystywałam w sumie tylko na święta do robienia polewy do ciasta, a teraz te czekolady można normalnie zjeść ze smakiem. Chociaż u mnie to i tak leżą miesiącami i nie ma komu jeść, aż się okazuje, że już są stare.

    A tak z innej beczki - was też tak zebra bolą, jakby ktoś je rozpychał i rozciągał? U mnie ostatnio wjechały takie dolegliwości, jakby mi ktoś włożył w klatkę piersiową balon i go pompował. Bolą plecy, zebra, cała klatka, czuję jakby wszystkie wnętrzności były tak ściskane do góry.

    preg.png

    event.png
  • Domi.Nika Autorytet
    Postów: 704 1134

    Wysłany: 26 października, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakasienka kawka bardzo chętnie! Pewnie szczególnie później jak się maluchy pojawią to fajnie byłoby się zobaczyć po sąsiedzku.

    Kattalina smacznego :p

    Zaqwsx No po tych rewolucjach mam ochotę jeść tylko warzywa i zdrowe rzeczy, mam chęć unikać wszystkiego co trudne do strawienia :o

    Kinga89 bo chyba macica teraz sie tak rozciąga i zgniataja sie nam wnętrzności. Ja się czuje coraz „ciężej”. Prosiłam meża o przytrzymanie brzucha w pozycji kolankowo łokciowej i jakie to jest odciążenie na chwile.

    kattalinna, Jakasienka lubią tę wiadomość

    ona 28
    on 31

    preg.png
  • Holibka Autorytet
    Postów: 1911 2136

    Wysłany: 26 października, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Kinga miałam tak po jednej nocy, dosłownie jakby mnie ktoś skopał po żebrach. Na szczęście jednorazowo. Jestem wysoka z długim tułowiem i mimo dużego brzucha generalnie nie mam problemu z tą dolegliwością, podobnie jak ze zgagą.
    Ale nie chroni mnie to przez ugniecionym żołądkiem i jelitami, które dziś wołają o pomstę do nieba głośnymi beknięciami 😵‍💫🤣 od rana nic mi nie wchodzi lub powoduje dyskomfort. Ewidentnie ktoś sobie urządził podstawkę pod stopy lub tyłek z moich wnętrzności na bezczela.

    A odnośnie samego jedzenia to ja staram się je sobie na końcówce w miarę rozsądnie urozmaicać ze względu na wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia nietolerancji pokarmowych i reakcji skórnych u mojego maluszka na składniki, które przenikną do mojego mleka. Liczę się z tym, że być może trzeba będzie bardzo restrykcyjnie podchodzić do diety, a potem pojedynczo i ostrożnie wprowadzać alergeny. Także podjadam nabiał, orzechy i różne alergeny które lubię ;) ekspozycja przez łożysko jest o wiele bezpieczniejsza niż przez mleko. A ta z kolei od bezpośredniej.

    🙋🏻‍♀️ 37.
    👦🏼 7.11.2017 - zdrowy, kochany syn❣️4380 g, 62 cm, 10/10, CC - brak postępu porodu
    👼🏻 26.09.2019 - ur. 37 tc. Przepuklina mózgowa, CC planowa

    preg.png
  • Murilega Autorytet
    Postów: 782 1107

    Wysłany: 26 października, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga ja tak miałam gdy dopiero co brzuch mi zaczął rosnąć, ciężko mi się oddychali i czułam ciągle ucisk. Bardzo pomogły mi wtedy oddechy dolnozebrowe z przytrzymaniem powietrza na głęboki wdechu. Po kilku dniach stanik przestał sięgać i się zapinać, ale dyskomfort minął. 😅Chyba musiałam mieć spięte mięśnie międzyżebrowe i gdy puściły to się wreszcie zrobiło miejsce na organy wewnętrzne.

    22.05.24 ⏸️
    24.05 252.00
    28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
    13.06 7.25mm, jest ❤️
    18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
    19.09 połówkowe - ✅

    Leki: Acard,

    preg.png

    Starania od maja 2023
    Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁

    homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
    ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny
  • Gumcia1989 Autorytet
    Postów: 409 669

    Wysłany: 26 października, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, popatrzę sobie na te karuzele. Baby gym też mamy, ale planuję używać to na podłodze, a jako że w domu drugie jednak dość małe dziecko to nie wyobrażam sobie na ten moment nawet odwrócić głowy jak malec będzie się bawił pod pałąkiem. Za to karuzelę używałam w łóżeczku, nie usypialam nią nigdy synka, ale jak np potrzebowałam do toalety, a mały był w humorze to dawałam go do łóżeczka gdzie był bezpieczny, odpalalam karuzele, i mogłam coś sobie porobić czy właśnie lecieć do WC.
    Potrafił dość długo leżeć i sięgać łapkami i nogami do zabawek z karuzeli. A i dla mnie to kilkanaście minut odsapniecia w ciągu dnia było bardzo fajne

    Kinga ja miałam taki ból żeber w połowie tego tygodnia. Jak teraz tak się zastanowię, to chyba łączy się to w czasie z jego obrotem głową w dół. Albo mnie tak pokopal obracając się, albo już po fakcie cieszył nową pozycją i szalał.
    Za to dziś wstałam rano z takim uciskiem w okolicy lewej nerki, że ciężko mi było się wyprostować. Chodziłam, kładłam się na jednym boku, na drugim i próbowałam zachęcić malca do zmiany pozycji. W końcu po 2 godzinach się udało.
    Na ten moment to najgorsze doświadczenie ciążowe jakie miałam

    ultramaryna_ lubi tę wiadomość

    Ona - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
    Metformina, euthyrox , solinco
    On - 35 lat

    1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
    14.02.2019 owulacja
    8.03.2019 beta 620
    11.03.2019 beta 1624
    14.03.2019 beta 4684
    8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
    10.2019 mamy nasze
    serduszko na świecie

    08.2023- odstawienie antykoncepcji
    6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
    8.03.2024 - test ciążowy negatywny :(
    Włączeniem ziół Ojca Sroki
    14.04.2024 - test ciążowy negatywny :(
    10.05 - owulacja
    21.05 - dwie kreseczki ⏸️
    27.05 - beta 202 😍
    31.05 - beta 1193
    6.06 mamy serduszko ❤️

    preg.png

    age.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9222 8121

    Wysłany: 27 października, 05:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć! Czekam na poranek, żeby w końcu wstać. Koszmarna noc, w dodatku wydłużona. Tęsknię za moim łóżkiem i poduszką 😭 boli mnie wszystko, jestem niewyspana i zaskoczona, że to aż tak mogło być źle...

    Zazdroszczę czekolad z rckik 😉 a bardziej faktu ich otrzymywania. Ja ostatni raz jeszcze przed pierwszą ciążą oddałam, bardzo mi tego brakuje. Niestety, moje żyły to taka tragedia, że już nie ma w co się wkuwać 😔

    Zaqwsx lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Zaqwsx Autorytet
    Postów: 739 872

    Wysłany: 27 października, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalinna polubienie tak po prostu, nie przez złe spanie oczywiście 😀 Nigdzie nie jest tak dobrze jak u siebie a i u siebie teraz się nie śpi najlepiej. Ja to w gościach jak zombie chodziłam od dawna bardzo 😀

    Na ból żeber też narzekam. Stałam się sporo szersza już i widzę że postępuje. Próbuję się rozciągać na i różne wygibasy stosuję żeby trochę rozluźnić mięśnie. Basen na kregoslup i klatkę dużo pomaga, serio uważam że ze wszystkich aktywności w ciazy ta jedna jest zbawienna. Szczególnie jak są jeszcze w strefach rekreacyjnych te masażery to całkiem można zapomnieć na chwilę o bólu. Martwi mnie mój brzuch bo nie rośnie jakoś mocno ale jest czerwony od 2 dni. Kremuję regularnie i się zastanawiam czy sobie coś tym kremem popsułam czy się szykować na rozstepy jednak.... 🥲

    kattalinna lubi tę wiadomość

    👩26🧔26
    3x inseminacje
    4x IVF
    12 transferowanych zarodków

    preg.png
  • kknn Autorytet
    Postów: 469 616

    Wysłany: 27 października, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaqwsx wrote:
    Kattalinna polubienie tak po prostu, nie przez złe spanie oczywiście 😀 Nigdzie nie jest tak dobrze jak u siebie a i u siebie teraz się nie śpi najlepiej. Ja to w gościach jak zombie chodziłam od dawna bardzo 😀

    Na ból żeber też narzekam. Stałam się sporo szersza już i widzę że postępuje. Próbuję się rozciągać na i różne wygibasy stosuję żeby trochę rozluźnić mięśnie. Basen na kregoslup i klatkę dużo pomaga, serio uważam że ze wszystkich aktywności w ciazy ta jedna jest zbawienna. Szczególnie jak są jeszcze w strefach rekreacyjnych te masażery to całkiem można zapomnieć na chwilę o bólu. Martwi mnie mój brzuch bo nie rośnie jakoś mocno ale jest czerwony od 2 dni. Kremuję regularnie i się zastanawiam czy sobie coś tym kremem popsułam czy się szykować na rozstepy jednak.... 🥲
    A może zmieniłaś krem albo troszkę za mocno masowałaś? Albo materiał legginsów/spodni Cię podrażnia? Nie ma co zakładać najgorszego ;)

    Kattalina łączę się w bólu. Dziś w nocy musiałam trzy razy spacerować, żeby rozejść rwę w pośladkach 🥹

    kattalinna lubi tę wiadomość

    04.2023: 8+2, triploidia 💔
    08.2023: 6+5 monoploidia 💔
    01.2024 & 03.2024: cb

    20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀

    13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
    27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
    10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
    24.06 🧬 6,30 cm (12+4) USG prenatalne
    22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
    19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów małego człowieka
    16.09 🩺 (24+4) 693 gramy maleństwa
    14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
    15.11 🩺 (33+1) 2294 gramy

    Ja&On: 33 lata
    Kariotyp ✅
    Trombofilia: białko S 56%❌
    MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
    ANA1: dodatni ❌
    ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌

    preg.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9222 8121

    Wysłany: 27 października, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdecydowanie brakuje mi tu innych reakcji niż "lubię to". Kiedyś było przez chwilę "nie lubię" ale okazało się, że dotyczyło nie treści, a danego posta - coś zbliżonego do zgłoszenia posta i robiło masę problemów. Of zdecydowanie nie umie w reakcje 🤔

    kknn, współczuję rwy. U mnie taka ciekawostka - rwa się pojawiła pod koniec poprzedniej ciąży, potem zniknęła sama po kilku tygodniach, nawet nie wiem kiedy. Wróciła po latach, dokuczała na początku ciąży żeby nagle zniknąć znowu. Oby już na stałe.

    preg.png
  • E_welka88 Autorytet
    Postów: 729 523

    Wysłany: 27 października, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Ja dzisiaj jakas płaczliwa, poryczałam się jak mój mąż chcial ekspres wyczyścić i denerwuje mnie sam fakt że on dzisiaj to robi 😢 czy wy tez tak macie że byle co i płacz?

    ♂️ wszystko ok

    ♀️PCOS, endometrioza jajnikowa, insulinooporność, niedoczynność tarczycy, niski progesteron, wysoki estradiol bez względu na fazę cyklu

    ▶️ 1 IUI 03.2024 ❌
    ▶️ 2 IUI 04.2024 ❌
    ▶️ 3 IUI 05.2024 ✅

    12.05.2024 ⏸️ 😍
    16.05. -beta 51,05, 18.05. -beta 197,29, 21.05.- beta 894,80, 23.05.- beta 1808,30
    11.06.2024 💗
    04.07.2024 😍 4 cm szczęścia
    22.07.2024 7,22 cm 🥰 badania prenatalne
    31.07.2024 105g na 80% dziewczynka🩷
    28.08.2024 260g córeczka 🩷😍
    17.09.2024 II prenatalne 415g 🩷
    01.10.2024 613g 😍, 06.11.2024 1268g 🥰

    preg.png
  • Liyss🧚🏻 Autorytet
    Postów: 5398 10035

    Wysłany: 27 października, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja zaczęłam oglądać na TVN player sztukę rodzenia i wymiękam. Tak mnie to wzrusza, że oglądam i ryczę 🥹

    ultramaryna_ lubi tę wiadomość

    Nadzieja to początek wszystkiego✨

    11cs 🍀
    19.04 12dpo ⏸️
    19.04 beta 122,90 🤞🏻
    22.04 beta 578,60 🤞🏻
    09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
    28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
    17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
    26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
    10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
    24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
    06.08 córeczka waży 317g 🥰
    21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
    03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
    01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
    16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
    29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
    🔜 19.11 KTG + wizyta
    🔜03.12 KTG + wizyta
    🔜 17.12 KTG + wizyta
    🔜 poród 🥰

    preg.png
  • Nomeolvides Autorytet
    Postów: 1795 4748

    Wysłany: 27 października, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    E_welka ja się też ostatnio zrobiłam bardziej drażliwa i płaczliwa, więc może ten 3 trymestr tak ma. Bo generalnie cała ciąża była u mnie do tej pory mega pod tym względem - bardzo duży spokój wewnętrzny i bez kłótni małżeńskich 😁

    Liyss ja tak samo oglądałam, normalnie zaryczana w pewnych momentach 😅. Z jednej strony dlatego, że to mega wzruszające, z drugiej ze strachu ze mnie też to czeka 🙈

    Kattalina współczuję słabej nocki :(

    Ja mam dzisiaj też ciężki dzień, przyjechali do Gdańska nasi znajomi z Wrocławia razem ze swoim psem, mieli nocować z tego powodu w mieszkaniu obok nas (bo jest wynajmowane na booking), żeby nasze psy miały trochę spokoju (bo ten ich trochę dzikus), ale okazało się że nie ogarnęli że rezerwacja została odwołana 🤦🏼‍♀️ I nocowali wczoraj u nas. Mąż wyszedł z kolegą na koncert a ja siedziałam z koleżanką z psami, pilnowałyśmy żeby wszyscy przeżyli więc mnie wieczór psychicznie dojechał, koleżanka jak się okazało chora i wszędzie zasmarkane chusteczki (łącznie ze stołem 👹), ja nie mogłam swobodnie się położyć jak co wieczór pod kocykiem, zdjąć spodni co cisną na koniec dnia 😅, dzisiaj znowu bóle takie miesiączkowe, dostałam jakiegoś rozwolnienia, dzieci też mniej się ruszają, w zasadzie prawie w ogóle, właśnie zjadłam czekoladę, leżę na lewym boku i czekam na ruchy, mam naliczyć 10 przez godzinę, jak nie będzie to kontakt z lekarzem i ewentualna decyzja co dalej, a mąż ze znajomymi i psami na spacerze na plaży. Sory za takie smuty w niedzielę, ale jakoś się naskładało tego wszystkiego

    kattalinna, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość

    👧🏼25 👱🏼‍♂️26
    Starania od 06.2023
    Niedoczynność tarczycy / IO / PCOS

    🍀21.04 ⏸
    🍀 22.04 beta 49 / 199 / 608 / 5739
    🍀 02.05 Dwa pęcherzyki w macicy
    🍀 15.05 Mamy dwa serduszka ♥️♥️
    🍀 27.06 NIFTY niskie ryzyka 🥺
    🍀 19.07 Synek 🩵 i Córeczka 🩷


    💊Euthyrox 100, acard

    preg.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6460 2722

    Wysłany: 27 października, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nome sorry ale jak dla mnie to zachowanie Twojej koleżanki słabe jak można zostawiać zasmarkane husteczki na stole to raz dwa wie że jesteś w ciąży i mimo wszystko chora siedzi u was?? Obyś się nie zaraziła czymś od niej współczuję

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    13.05 Beta 4788
    20.05 7t5d mamy ❤️

    17.07 15 t 120g dzidziusia💙
    01.08 16t5d 160g synek💙
    29.08 21t3d 350g 💙
    01.10. 25t4d 800g💙
    23.10. 28t5d 1250g💙
    13.11. 31t5d 1950g💙
    Leoś
    preg.png
  • Zaqwsx Autorytet
    Postów: 739 872

    Wysłany: 27 października, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja drażliwa może nie jestem, ale mam lekką potrzebę izolacji od wszystkich z którymi nie muszę przebywać. Męczą mnie jakieś tam rozmówki w sklepach, z sąsiadami czy coś.

    Nomeolvides popieram że znajomi mogliby zachować się lepiej- wynająć coś innego na ostatnią chwilę, nawet drożej lub trochę dalej w momencie gdy koleżanka jest chora i jest problem z psami. To jest moment na wyciszanie się i odpoczynek a nie dodatkowe obowiązki. Dzieci się odezwą. Pewnie też chcą odpocząć po hałasach. Mój w gościach jest zawsze spokojniejszt a to też sporo bodźców dla nich. Aby pokazały że nie masz co sie martwic 🤞

    Czuje super kondycję fizyczną i w to słońce mam energię na dużo rzeczy. Od paru dni regularnie zdobywamy szczyty i powiem ze będę trochę tęsknić za taką cisza i spokojem we dwoje...
    Chociaż wizja spacerów za rok po górach z Kacperkiem też jest miła 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października, 12:16

    kattalinna lubi tę wiadomość

    👩26🧔26
    3x inseminacje
    4x IVF
    12 transferowanych zarodków

    preg.png
  • Nomeolvides Autorytet
    Postów: 1795 4748

    Wysłany: 27 października, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Potforzasta, zaqwsx no właśnie ja też uważam, że słabo :/ Ale dzisiaj powiedzieli, że czegoś poszukają, bo zostają do wtorku.

    Z tą potrzebą izolacji to aktualnie u mnie podobnie, najlepiej mi w domu z mężem ewentualnie u rodziców, ale stamtąd też się w miarę szybko zwijamy do siebie. Trochę dzikus się ze mnie zrobił 🙈

    Zaqwsx super, że masz siłę na takie eskapady! Potem będziecie pokazywać synkowi te wszystkie piękne miejsca 🥺 A małego zawsze będzie można za jakiś czas na troszkę zostawić dziadkom np. I łapać te chwile we dwoje. Mi bardzo na tym zależy, żebyśmy ten czas tylko dla siebie umieli znaleźć, zobaczymy jak będzie w praktyce

    Ruchów się na szczęście doliczyłam, ale widać że jest jakoś inaczej niż zawsze. Może faktycznie też muszą jakoś sobie odreagować ostatnie kilkanaście godzin

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października, 12:29

    👧🏼25 👱🏼‍♂️26
    Starania od 06.2023
    Niedoczynność tarczycy / IO / PCOS

    🍀21.04 ⏸
    🍀 22.04 beta 49 / 199 / 608 / 5739
    🍀 02.05 Dwa pęcherzyki w macicy
    🍀 15.05 Mamy dwa serduszka ♥️♥️
    🍀 27.06 NIFTY niskie ryzyka 🥺
    🍀 19.07 Synek 🩵 i Córeczka 🩷


    💊Euthyrox 100, acard

    preg.png
  • Zaqwsx Autorytet
    Postów: 739 872

    Wysłany: 27 października, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sama jestem w szoku że tak mi przyjemnie jest fizycznie i psychicznie. Będę z tych lubiących być w ciąży chyba. Brakuje mi tylko mozliwosci pójścia na rower. Mój maż dzisiaj poszedł, wcześniej to była wspólną pasja i jest mi jakoś tak smutno. Dobrze ze sezon się kończy powoli 😅

    Mi położna mówiła w szkole rodzenia jakoś ostatnio czy zauważyliśmy że dzieci w towarzystwie zachowują się inaczej i że tak jest że te bodźe mogą ponoć wpływać na ich zachowanie. Ja u siebie zdecydowanie to widziałam.

    Co do oddawania dziecka dziadkom to u mnie będzie trudne bo rodzice i teściowie dalekoni nie wyobrażam sobie jechać przez pół Polski żeby dziecko zostawić na 2-3 dni, ani też jak oni przyjadą to ich do tego wyzyskiwać. Ja nawet kota na dzień z kimś jak zostawiałam to panikowałam. Chyba będę typem matki nierozłącznej bo czuje z tym zwiazany dyskomfort nawet na samą myśl. Zobaczymy jak to będzie... 😥

    👩26🧔26
    3x inseminacje
    4x IVF
    12 transferowanych zarodków

    preg.png
‹‹ 393 394 395 396 397 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ