X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Termin STYCZEŃ 2025
Odpowiedz

Termin STYCZEŃ 2025

Oceń ten wątek:
  • Murilega Autorytet
    Postów: 783 1109

    Wysłany: 26 października, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My się staramy szczepić więc oboje mamy ksztusiec aktualny i resztę raczej też. Za to mam plan na część rzeczy szczepić się razem z dzieckiem, bo widziałam u znajomych że dzieci przyniosły coś z przedszkola a to rodzice cierpieli. 😅 Swoich rodziców i teściowej nie zmuszam ale sugerować sugeruję i będę się powtarzać 😉

    Karuzelke mamy od mojej mamy ale taka bez dźwięków drewnianą. Czy będziemy używać nie wiem. Na pewno planuję korzystać z baby gym.

    Mój brzuch ma aktualnie +/- 90cm w obwodzie, a rzędu ciąża miałam 66 w pasie więc różnica jest chociaż wciąż nie wygląda to źle 😅 Gorzej mi z piersiami które po raz pierwszy opierają się o skórę poniżej a zawsze były takie zgrabne więc trochę mi z tym dziwnie.

    Kknn, u mnie dla odmiany ten katar to fontanna wody 😅

    Jeśli chodzi o mocz to gdzieś czytałam że najważniejsze jest to by było ok 4h przerwy od ostatniego siku więc jeśli idę do toalety o 2/3 to ten o 7 wciąż jest ok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października, 11:05

    22.05.24 ⏸️
    24.05 252.00
    28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
    13.06 7.25mm, jest ❤️
    18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
    19.09 połówkowe - ✅

    Leki: Acard,

    preg.png

    Starania od maja 2023
    Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁

    homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
    ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny
  • Zaqwsx Autorytet
    Postów: 741 872

    Wysłany: 26 października, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tymi długimi jazdami to przyznaje ze w poprzednim tygodniu jechałam 2xprawie 600 i zniosłam to bardzo dobrze, z tym że u nas autostradami więc było 6h jazdy już z tankowaniem max. Nie powiem tego rodzinie żeby nie namawiali mnie na przyjazd kolejny, ale było lepiej niż na początku 2 trymestru 🤣 polecam nawiew na twarz. Mi jest ostatnio yak potwornie gorąco, że muszę wiecznie wietrzyc i chodzę przy obecnej pogodzie często z krótkim rękawem czym prowokuję ludzi którzy ciągle myślą że w związku z ciaza powinno być mi zimno. Teściowie nagrzali dom chyba do 27 stopni I myślałam że nie wytrzymam tam, rodzice pierwszej nocy tylko bo im powiedziałam żeby tak nie robili i już kolejną spoko mi się spało. Nie chciałabym już jechać bo jednak swoje łóżeczko I swoje mieszkanie to jest to 😀

    U mnie piersi obecnie istnieją przynajmniej. Może kiedyś urosna jeszcze 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października, 11:13

    👩26🧔26
    3x inseminacje
    4x IVF
    12 transferowanych zarodków

    preg.png
  • Domi.Nika Autorytet
    Postów: 707 1134

    Wysłany: 26 października, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się w swoją kurtkę na spacer z psem zapinam na patencie xd a ze spodnie z pasem grzeją to działa.
    Patent : https://zapodaj.net/plik-S7nlnNrkbq
    W płaszcz się mieszcze, liczę ze do końca ciąży styknie jak nie to chyba trzeba ten namiot kupić.

    Karuzela, ja nawet o tym nie pomyślałam. Nie wiem. Zobaczymy czy takie coś będzie potrzebne. Raczej dałabym to nad przewijak niż łóżeczko żeby zainteresować bobasa czymś innym.

    Mulirega udało mi się upolować ta butelkę z canpola na promocji w rossmanie. Dorwalam ostatnia dzięki za wrzucenie info.

    kattalinna, Murilega, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość

    ona 28
    on 31

    preg.png
  • kknn Autorytet
    Postów: 469 616

    Wysłany: 26 października, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tigra, a jak u Ciebie nastrój? Troszkę lepiej się czujesz? Odezwij się do nas ☺️

    Zaqwsx, kattalinna, kinia982 lubią tę wiadomość

    04.2023: 8+2, triploidia 💔
    08.2023: 6+5 monoploidia 💔
    01.2024 & 03.2024: cb

    20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀

    13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
    27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
    10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
    24.06 🧬 6,30 cm (12+4) USG prenatalne
    22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
    19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów małego człowieka
    16.09 🩺 (24+4) 693 gramy maleństwa
    14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
    15.11 🩺 (33+1) 2294 gramy

    Ja&On: 33 lata
    Kariotyp ✅
    Trombofilia: białko S 56%❌
    MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
    ANA1: dodatni ❌
    ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌

    preg.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9224 8124

    Wysłany: 26 października, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi, to ja tak też właśnie noszę sporo rzeczy 😉
    Moim jesiennym ulubionym ubraniem wierzchnim jest płaszczo-bluza z greyse, zakupiona oczywiście na vinted. Ależ ja ją lubię! Jest z grubej dresowki i faktycznie grzeje fajnie. Do tego jest długa i szeroka, mieszczę się bez problemu i jeszcze trochę mam zapasu. Gdy potrzebuję dodatkowej warstwy bo np jest 2 stopnie "ciepła" to zakładam bezrękawnik z bonprixa - jedna z nielicznych rzeczy, które kupiłam nowe ciążowe 😉 bezrękawnik zapinam na styk ale on ma suwaki po bokach do poszerzenia więc jeszcze pochodzę. Tylko nie podoba mi się kształt po rozsunięciu tych zamków więc póki mogę to nie używam 😉 najczęściej i tak rozpięta w nim chodzę.
    Jakaś wielka kurtka od bratowej wisi sobie w szafie 🙂

    preg.png
  • Domi.Nika Autorytet
    Postów: 707 1134

    Wysłany: 26 października, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalina a jak z rozmiarówka tej marki greyse ? Bo myślałam ostatnio o tej kurtce bo ma wkładkę na chustę?

    ona 28
    on 31

    preg.png
  • Domi.Nika Autorytet
    Postów: 707 1134

    Wysłany: 26 października, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spina mi się dziś jakoś brzuch, miałam dwa skurcze. Nie wiem czy to może być od zaparcia? Czy raczej ciążowy skurcz? Mam ostatnio problem zaparciowy. Mimo błonnika wody i stosowania wszyskich zasad żeby zaparć nie mieć. Wzięłam nospe przy tym skurczu i niby pomoglo ale dalej czuje jakiś dyskomfort. Rozważam ten czopek glicerynowy.

    ona 28
    on 31

    preg.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9224 8124

    Wysłany: 26 października, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi.Nika wrote:
    Kattalina a jak z rozmiarówka tej marki greyse ? Bo myślałam ostatnio o tej kurtce bo ma wkładkę na chustę?
    Mam bluzę M/L (dwie metki ma wszyte) i jest naprawdę duża. Wcześniej polowałam na xl to już chyba byłaby za duża. Normalnie ciuchy noszę l/xl. Ta bluza ma jeszcze mega długie rękawy, u mnie zachodzą na dłoń, podczas gdy standardem dla mnie są do nadgarstka bo mam długie łapska przy moich 180cm.
    Moja bluza nie ma wkładki, jest typowo na ciążę albo dziecko w chuście. Chyba, że ktoś lubi bardzo oversizowe fasony.
    Kurtki cały czas przeglądam i rozważam bo mi się mega podobają ale rozsądek mówi, że nie potrzebuję 😉 więc liczę na jakiś łut szczęścia i jak mi się trafi w jakiejś dobrej cenie to kupię. Bluzę kupiłam za 80 zł. Kurtkę bym chciała właśnie taką z panelem dla dziecka i z możliwością noszenia solo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października, 13:15

    preg.png
  • Murilega Autorytet
    Postów: 783 1109

    Wysłany: 26 października, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi.Nika wrote:
    Spina mi się dziś jakoś brzuch, miałam dwa skurcze. Nie wiem czy to może być od zaparcia? Czy raczej ciążowy skurcz? Mam ostatnio problem zaparciowy. Mimo błonnika wody i stosowania wszyskich zasad żeby zaparć nie mieć. Wzięłam nospe przy tym skurczu i niby pomoglo ale dalej czuje jakiś dyskomfort. Rozważam ten czopek glicerynowy.
    Może yo skurcze Braxtona Higgsa? Mi też się zdarzają, podobno póki nie skracają szyjki to wszystko ok. U mnie póki co jeszcze nie są bolesne, ale bywają upierdliwe. Trzymam kciuki by Twoje skurczy to tylko BH i by nie bolały.

    22.05.24 ⏸️
    24.05 252.00
    28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
    13.06 7.25mm, jest ❤️
    18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
    19.09 połówkowe - ✅

    Leki: Acard,

    preg.png

    Starania od maja 2023
    Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁

    homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
    ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny
  • Holibka Autorytet
    Postów: 1911 2136

    Wysłany: 26 października, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wkurzyłam się na poduszkę supermami, tę moją ciążową. Pocę się sporo, no nie ma lekko ta poduszka, ale zwyczajnie zaczęła mi niefajnie pachnieć. Pokrowiec już nieraz prałam, jednak teraz prania wymagało wypełnienie.

    No i ok. Wszystko ma się prawo zabrudzić, trzeba prać. Ale wypranie tej poduszki to jest jakaś masakra. Do pralki - zapomnij. Nawet duża pralka z tym nie ruszy. Finalnie namoczyłam to w wannie i wyprałam ręcznie. Przyjrzałam się przy okazji wypełnieniu, które zbiło się w grudy i przesunęło w najmniej przydatny kawałek poduszki. Po namoczeniu to dziadostwo waży ze 20 kg. Płukanie - masakra. Nie idzie odcisnąć tych watowych grud z wody. Zła jestem. Przecież to nie było tanie, a jest totalnie beznadziejne w praniu.

    🙋🏻‍♀️ 37.
    👦🏼 7.11.2017 - zdrowy, kochany syn❣️4380 g, 62 cm, 10/10, CC - brak postępu porodu
    👼🏻 26.09.2019 - ur. 37 tc. Przepuklina mózgowa, CC planowa

    preg.png
  • Nomeolvides Autorytet
    Postów: 1795 4748

    Wysłany: 26 października, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi to może faktycznie są skurcze BH. Jeśli przechodzi po zmianie pozycji (jak leżysz to przekręć się lub wstań, jak stoisz to usiądź lub się połóż itp) ew. Magnezie i nospie to nie powinno być problemu, ale warto lekarzowi powiedzieć, niech zerknie czy szyjka nie obrywa.

    Ja się trochę zmartwiłam bo dzisiaj bóle takie jakby okresowe, dobrze że wizyta w poniedziałek. Trochę się boję że szyjka będzie chciała puścić, a dobrze żeby jeszcze te 6-7 tygodniu minimum dzieciaki posiedziały.

    Holibko nie dziwię się, że się wkurzyłaś bo się musiałaś tam ostro namachać na pewno. Ale powiem Ci że chyba niezależnie od marki to byłoby tak z każdą poduszką. Ja sobie mojej poofie też nie wyobrażam wcisnąć do pralki 🙈 Różne zapaszki dobrze wybija też mrożenie, ale teraz ani temperatura jeszcze nie jest taka niska, ani nie zakładam że masz dostęp do przemysłowej zamrażarki 😅

    Mam już wyniki morfo i tarczycowe, ale moczu dalej nie ma a zazwyczaj był pierwszy. Może faktycznie tam jakieś cuda powychodziły skoro nie był pobrany zgodnie ze sztuką 😅🙈

    👧🏼25 👱🏼‍♂️26
    Starania od 06.2023
    Niedoczynność tarczycy / IO / PCOS

    🍀21.04 ⏸
    🍀 22.04 beta 49 / 199 / 608 / 5739
    🍀 02.05 Dwa pęcherzyki w macicy
    🍀 15.05 Mamy dwa serduszka ♥️♥️
    🍀 27.06 NIFTY niskie ryzyka 🥺
    🍀 19.07 Synek 🩵 i Córeczka 🩷


    💊Euthyrox 100, acard

    preg.png
  • E_welka88 Autorytet
    Postów: 729 523

    Wysłany: 26 października, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy miałyście jakieś doświadczenie z butelka suavinex butelka zero zero ?

    ♂️ wszystko ok

    ♀️PCOS, endometrioza jajnikowa, insulinooporność, niedoczynność tarczycy, niski progesteron, wysoki estradiol bez względu na fazę cyklu

    ▶️ 1 IUI 03.2024 ❌
    ▶️ 2 IUI 04.2024 ❌
    ▶️ 3 IUI 05.2024 ✅

    12.05.2024 ⏸️ 😍
    16.05. -beta 51,05, 18.05. -beta 197,29, 21.05.- beta 894,80, 23.05.- beta 1808,30
    11.06.2024 💗
    04.07.2024 😍 4 cm szczęścia
    22.07.2024 7,22 cm 🥰 badania prenatalne
    31.07.2024 105g na 80% dziewczynka🩷
    28.08.2024 260g córeczka 🩷😍
    17.09.2024 II prenatalne 415g 🩷
    01.10.2024 613g 😍, 06.11.2024 1268g 🥰

    preg.png
  • Nomeolvides Autorytet
    Postów: 1795 4748

    Wysłany: 26 października, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    E_welka88 wrote:
    Dziewczyny czy miałyście jakieś doświadczenie z butelka suavinex butelka zero zero ?

    Generalnie jedna z polecanych, ale też na SR mówili nam ostatnio, że nie u każdego dziecka się sprawdzi przez kształt, bo czasem może być konieczność jej przechylania na nosek

    E_welka88 lubi tę wiadomość

    👧🏼25 👱🏼‍♂️26
    Starania od 06.2023
    Niedoczynność tarczycy / IO / PCOS

    🍀21.04 ⏸
    🍀 22.04 beta 49 / 199 / 608 / 5739
    🍀 02.05 Dwa pęcherzyki w macicy
    🍀 15.05 Mamy dwa serduszka ♥️♥️
    🍀 27.06 NIFTY niskie ryzyka 🥺
    🍀 19.07 Synek 🩵 i Córeczka 🩷


    💊Euthyrox 100, acard

    preg.png
  • Domi.Nika Autorytet
    Postów: 707 1134

    Wysłany: 26 października, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może i to były te skurcze BH. Po nospie przeszło. następnym razem spróbuje zmienić pozycje. Miałam jeszcze jeden lekki w trakcie jedzenia obiadu a te dwa wcześniejsze przy śniadaniu. Wiec może to jest związane z posiłkiem ? Że młody ma coś naciska + moje zaparcia. Użyłam tego czopka glicerynowego i to dobrze zadziałało. Mam nadzieje że nie będę musiała tego często używać.
    W czwartek w przyszłym tyg mam ostatnie usg IIIgo trymestru wiec dowiem się jak z ta szyjka. Ale 2 dni temu na wizycie była długa.

    Holibka, kattalinna, Podkoszulka lubią tę wiadomość

    ona 28
    on 31

    preg.png
  • Jakasienka Autorytet
    Postów: 281 307

    Wysłany: 26 października, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilona.. wrote:
    Ja też myślę o Piasecznie ! I zaraz termin ma moja przyjaciółka ( na 1.11) i mówi, że sama nie wie gdzie jechać rodzic ale bardzo myśli nad Piasecznem. Dla mnie plusem jest, że ten szpital nie jest bardzo oblegany i nie ma kolejek na tej porodówce, może te położne nie są takie wypalone.

    Ja z Piasecznem mam dobre doświadczenia z pierwszego porodu. Trafiłam na świetną młodą położną, która bardzo starała się, żeby wszystko odbywało się zgodnie z moim planem porodu.
    Ostatecznie nie wszystko się udało tak, jak sobie planowałam, ale dzięki niej uniknęłam porodu zabiegowego i dopiero po dowiedziałam się, że gdyby nie nagięła nieco zasad dotyczących długości II fazy porodu przy instrukcji, to pewnie nie uniknęłabym nacięcia i vacuum, czy czego oni tam używają.
    Gdybym wiedziała, że za drugim razem trafię na nią, to nie rozważałabym innego szpitala. No ale wynająć jej nie mogę, a o tych położnych, które mogę mieć prywatnie nie wiem nic, oprócz tego, że sądząc po wyglądzie mają już długie lata doświadczenia.
    Teraz widzę, że sporo Warszawskich szpitali ma lepszą punktację na gdzierodzić.info i stąd zaczęłam rozkminiać, czy nie wybrać innego szpitala. Ciężki temat, poprzednio jakoś tyle tego nie rozkminiałam. Zapisałam się tam do szkoły rodzienia, gdzie położne wydawały się być na bieżąco ze wszystkim i wiedząc, że Piaseczno jest na 3 miejscu w Warszawie i bliskiej okolicy (wyżej wtedy był Medicover i oblegana Żelazna) uznałam, że będzie "good enough" ;)

    No i cały czas trochę mam ochotę na ten niezmedykalizowany poród w Domu Narodzin na Żelaznej / Centrum Porodów Naturalnych na Madalińskiego. Myślę, że dałabym radę, no ale jeśli znów czeka mnie indukcja, to wtedy wybiorę pewnie Południowy lub Piaseczno.

    Muszę jeszcze poczytać o tych szpitalach. Od tygodnia jestem na zwolnieniu, ale póki co nadrabiam zaległości i różne pilniejsze tematy, więc o porodzie jeszcze nie myślę za wiele ;)

    Ilona.. lubi tę wiadomość

    pierwsza ciąża: córeczka - sierpień 2022

    druga ciąża:
    10.05 pozytywny test
    14.05 bHCG 663 (17 DPO)
    17.05 bHCG 3039
    28.05 jest serduszko! (6+1 z USG)

    preg.png
  • Zaqwsx Autorytet
    Postów: 741 872

    Wysłany: 26 października, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi.Nika jak 2 dni temu byla dobra to nie masz co się martwić jakoś mocno. Za ciasno pewnie tam wszystko miałaś albo zwyczajnie gorszy dzień. Ja rzadko ale też miewam czasem wyczuwalne. Dobrze ze przeszło a resztę to spróbuj jeszcze bardziej dietę pod to dostosować albo przynajmniej unikać zapierających produktów a resztę to ciężko uniknac nieprzyjemności orzy takich ilościach progesteronu. Ja zaparć nie mam ale czestosc wyproznien minimum 2-3 razy mniejszą niż przed ciążą. Pomaga mi kawa bezkofeinowa której nie lubię ale się przyzwyczaiłam.

    Nomeolvides dzieci jeszcze się na pewno nie wybierają na świat bo im na pewno lepiej w brzuchu. Oszczędzaj się i myślę że jeszcze minimum te 8 tygodni posiedzą sobie

    Holibka rozumiem ból. Też nie lubię wydać pieniądze na coś, co się okazuje niewystarczające. Jak kupuje jakiś szajs to jie mam oczekiwań a jak coś z górnej półki to wymagam

    Domi.Nika lubi tę wiadomość

    👩26🧔26
    3x inseminacje
    4x IVF
    12 transferowanych zarodków

    preg.png
  • Jakasienka Autorytet
    Postów: 281 307

    Wysłany: 26 października, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi.Nika wrote:
    Potforzasta mnie odrzucilo od frytek i od uwaga pizzy… robiliśmy sobie taka swoją wersje domowa pinsa (biedra/lidl) plus dodatki i to jest generalnie spoko, szybkie i można dać sobie co sie chce żeby zdrowiej wyszło. A ostatnio nie mam na to ochoty 🙃 co ten mój syn to ja nie wiem.

    Mam ten sam problem z pizzą ;)
    O ile na mieście to jeszcze może bym zjadła, tak domowej nie jestem w stanie. Było kilka podejść i nie, nie smakuje mi to wcale. Pinsa spoko, ale z serem pleśniowym i dodatkami. Sery ogólnie też ok, ale taka pizza z sosem pomidorowym, mozarellą, szynką, rukolą - czyli coś, co normalnie najbardziej lubię teraz mi nie wchodzi :D

    Domi.Nika lubi tę wiadomość

    pierwsza ciąża: córeczka - sierpień 2022

    druga ciąża:
    10.05 pozytywny test
    14.05 bHCG 663 (17 DPO)
    17.05 bHCG 3039
    28.05 jest serduszko! (6+1 z USG)

    preg.png
  • Jakasienka Autorytet
    Postów: 281 307

    Wysłany: 26 października, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi.Nika wrote:
    O ja mieszkam w Konstancinie :)
    Ilona.. wrote:
    Będziesz rodziła kilka tygodni przede mną więc też będę czekała na Twoją opinię 😃.
    Co lepsze sprawdziłam odległość do tych placówek i też mam po 10 km. Może mieszkamy w podobnej okolicy 😂😂

    To co dziewczyny, kiedy jakaś kawka? ;)

    Ilona.., kattalinna, Domi.Nika lubią tę wiadomość

    pierwsza ciąża: córeczka - sierpień 2022

    druga ciąża:
    10.05 pozytywny test
    14.05 bHCG 663 (17 DPO)
    17.05 bHCG 3039
    28.05 jest serduszko! (6+1 z USG)

    preg.png
  • Zaqwsx Autorytet
    Postów: 741 872

    Wysłany: 26 października, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakasienka wrote:
    Mam ten sam problem z pizzą ;)
    O ile na mieście to jeszcze może bym zjadła, tak domowej nie jestem w stanie. Było kilka podejść i nie, nie smakuje mi to wcale. Pinsa spoko, ale z serem pleśniowym i dodatkami. Sery ogólnie też ok, ale taka pizza z sosem pomidorowym, mozarellą, szynką, rukolą - czyli coś, co normalnie najbardziej lubię teraz mi nie wchodzi :D
    A mi na samą myśl cieknie slinka ale moja zgaga nie lubi niestety. Za to od dzisiaj ograniczam czekoladę ( przysługują mi 2 paski na dzien) I na obiad wjechał barszcz i rybka z kiszonką. Postaram się być lepszą matką... 🤣 na złość mam dostawę czekolad z krwiodawstwa bo po 2 osobach i te czekolady leżą i na mnie patrzą...

    👩26🧔26
    3x inseminacje
    4x IVF
    12 transferowanych zarodków

    preg.png
  • Jakasienka Autorytet
    Postów: 281 307

    Wysłany: 26 października, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamausia wrote:
    Uff ile mogłam tyle nadrobiłam 😊

    @Belo co do twoich wyników to tak jak dziewczyny piszą to nie jest dramat,ale warto kontrolować.

    Laktoferyna , maslan sodu i priobiotyki rano popite przegotowana ciepłą wodą z pyłkiem pszczelim powinnym chociaż utrzymać poziom. Im ciąża wyższa tym trudniej o to. Doraźnie możesz zamienić suplementy na jakieś z żelazem. Warto też popijać sok z buraka.

    Ja zaczynałam ciążę z taką anemia,że dostałam skierowanie na wlewy żelaza z czego nie skorzystałam.

    Przyznaję ,że teraz brałam wykupiony pakiet częściej Feroplex ,który jest najdelikatniejszą formą żelaza na racepte - niestety aktualnie niedostępny. Aktualnie mam brać Obsidan ale też jest problem z dostępnością.

    Ja w lutym miałam żelazo 19, na początku ciąży 22 ,a teraz 35,więc i tak jest świetnie ,ale chcę się mocniej wziasc za poprawienie jego poziomu,bo to już 3 trymestr ,a mialam już dziecko urodzone z anemia. Nie wyobrażam sobie podawania żelaza maluchowi. Bóle brzuszka , płacz to chyba jest gwarantowane🥺 także wolę te wszystkie niedogodności wziasc na siebie.

    Krem do buzi ,bo będzie to okres mrozów i trzeba zadbać o skórę naszych maluchów tu o dziwo też wybrałam Linomag Cold Cream

    Ooo, o pyłku nie wiedziałam, że pomaga w kontekście żelaza. A kupiłam jakiś czas temu kilo i stoi zapomniany ;)

    Podawaliśmy nieduże dawki żelaza młodej, ale to jak miała już kilka miesięcy i przyznam, że nie zauważyłam skutków ubocznych. No ale wiadomo, lepiej nie musieć podawać.

    Jeśli chodzi o kremy na mróz, to ja mogę polecić Mustela sztyft z Cold Cream - bardzo wygodny w użyciu u maluchów, sama też nieraz się nim "maźnęłam" wychodząc na mróz ;)

    Mamausia lubi tę wiadomość

    pierwsza ciąża: córeczka - sierpień 2022

    druga ciąża:
    10.05 pozytywny test
    14.05 bHCG 663 (17 DPO)
    17.05 bHCG 3039
    28.05 jest serduszko! (6+1 z USG)

    preg.png
‹‹ 392 393 394 395 396 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ