Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny za rady z tym odkurzaczem, to miłe, że tak dbacie o dobre wspomnienia mojej córki ❤️
Żelazo - przez całą ciążę nie kojarzę żebym miała badane, zawsze tylko hemoglobina. Teraz mam zleconą ferrytyne. Pamiętam, że w poprzedniej ciąży też tak było.
Informacje spływające po wizytach cieszą mnie bardzo 🙂 ta o porodzie Atiki mnie zmroziła... Mam nadzieję, że w listopadzie więcej takich prędkich Billów nie będzie, a grudzień w połowie miesiąca otworzą bliźnięta Nome (w pierwszej parze jak w polonezie na otwarcie jakiejś gali 😀).
Rocky, kknn lubią tę wiadomość
-
Dobry wieczór. Któraś pisała, że ostatnio jakieś słabsze dni. Też takie u mnie były, nie wiem czy to pogoda czy ciśnienie czy presja, że zaraz poród 🙈
Dodatkowo boli mnie ząb albo dziąsło 😪 jutro idę do dentysty. Mam nadzieję, że mi pomoże. Bo jak nie ząb, to wrastający paznokieć.. który coś nie chce się goić 🙈
Byle w dniu porodu nie bolał ząb ani stopa 😆
Holibka tak pomyślałam sobie, że może syn już podświadomie sobie myśli, że zaraz będzie musiał dzielić się z mamą i dlatego potrzebuje teraz więcej Twojej bliskości 🥹
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️ beta 122,90/22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 0,58 cm bobo z bijącym 💗
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma 6 cm 😍 🩷
26.06 prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm
19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
03.12 KTG, córcia waży 3100g, jej włoski mają ponad 1 cm długości 🥹
17.12 KTG, ostatnia wizyta, nasz dzidziuś waży 3500 g 💗
🔜 poród 🥰
-
KINGA89 wrote:O chryste, ja przez 30 dni brałam suplement, który zawierał 28 mg i poziom wzrosl mi sporo ponad normę, bo do 200, to przy takiej dawce i moim naturalnie wysokim żelazie, to by mnie chyba wystrzelił w kosmos do totalnie toksycznych wartości.
Bierzesz tak już któryś miesiąc bez przerwy i bez ani jednego badania poziomu?
Żelaza nie miałam badanego, ale hgb skoczyła mi z 11.3 do 11,6 😂 i mam suple z żelazem. Tylko ja nie jem mięsa więc bez szału u mnie z żelazem 😀 jeszcze objawów przedawkowania żelaza nie mam 😂 -
ultramaryna_ wrote:Holibka, mam pytanie poza ciążowe 😁 Co działało na Twojego syna w ostrej fazie alergii skórnej, jakiś konkretny preparat mu podawałaś, jakieś leki antyalergiczne? Obserwuje od paru dni u syna postępującą wysypkę, już wczoraj miał wielkie placki pokrzywki na brzuchu, a swędzące krosty i plamki przesuwają się „w górę” 🫤 Albo to po antybiotyku, który skończył w niedzielę, albo po orzechach, które ostatnio namiętnie wcinał garściami 😕 Poza tym żadnych innych objawów, dziecko zadowolone i szczęśliwe 🤷♀️
@ultramaryna wydaje mi się, że oba Twoje podejrzenia mogą być słuszne - zarówno może to być reakcja po antybiotyku jak i po orzechach, jeśli je na potęgę i inaczej niż zwykle. Jeśli go to nie swędzi to chyba dbałabym o nawilżenie i zabezpieczenie przed nadkażeniem. Z moich sposobów, które na pewno nie zaszkodzą, ale nie dam gwarancji, że cokolwiek zmienią: możesz go wykąpać w nadmanganianie potasu (odkaża, to tzw. „Fiolet”), a potem wysmarowałabym avene cicalfate plus (super nawilża, zwiększa barierę lipidową plus zawiera cynk który fajnie koi i zabezpiecza).
Co jeszcze mi przychodzi do głowy to coś z hydrokortyzonem, ale musiałabyś dopytać o dawkę itd w zależności od wieku. To już bym konsultowała z pediatrą, a chętniej dermatologiem. Czasem trzeba walnąć sterydem w konkretnym schemacie leczniczym, żeby „ugasić pożar” i nie ma się czego bać, jeśli jest to pod kontrolą specjalisty.
Odstawiłabym też potencjalne alergeny związane z orzechami na 2-3 tygodnie, tak kategorycznie: orzechy, sezam, kokos, migdały, masło orzechowe, wszelkie Monte, nutelle, zmniejszyłabym podaż cukru w diecie (zaostrza skórne sprawy).
No i na pewno zapisałabym ten antybiotyk i poczytała dokładnie ulotkę. Być może ta wysypka to wcale nie tak rzadki objaw uboczny lub coś co może się w korelacji z innym czynnikiem pojawić.
ultramaryna_ lubi tę wiadomość
-
@Atika zdrówka dla Was! Czytałam właśnie że to jakaś szybka decyzja. Waga maluszka ładna, mam nadzieję że wszystko ok.
@Nome impreza udana, wróciłam totalnie przebodzcowana, syn też
@Liyss też tak myślę, że ten mój starszak czuję „zagrożenie” mimo że czeka na bobo. Czuje zmianę i na swój sposób się do tego przygotowuje. Z drugiej strony ten i poprzedni tydzień siedzę do 16-17 przy kompie i syn dostaje mniej uwagi. Cóż, byle do jutra. Wysyłam szefowi ostatni raport ze wzmianką o premii i pora na czas dla mnie i rodziny.
#czujność
Po porodzie ze starszakiem czuwałam dość dobrze. Słyszałam jak się budził i tyle
#wizyty
Gratulacje dobrych wieści dziewczyny! Tak trzymać!
-
Beza co do tego koziego mleka to pokico nie podali dlaczego nie stosować ale jak już wejdę w temat karmienia taki konkretny to może będą mówić cis więcej.
Powiem wam że jak oglądam szkołę rodzenia z porodu naturalnego to zaczyna mnie to przerażać i zastanawiam się czy nie nakręcać doktora na cc 😱
Ja jeszcze walizki nie spakowałam i haków przeraża mnie ten temat bo to oznacza że coraz bliżej do porodu 😳
U mnie dalej przeziębienie, chodz wyglada jak by trochę lepiej było.
Ja miałam teraz przez doktora zlecone badania w kierunku cholestazy i nie wiem czy się martwić ale alat mam podwyższony. W środę wizyta mam nadzieję że dowiem się czy jest się czym martwić.
A i mam pytanie jak podchodzicie do bankowania krwi pępowinowej?♂️ wszystko ok
♀️PCOS, endometrioza jajnikowa, insulinooporność, niedoczynność tarczycy, niski progesteron, wysoki estradiol bez względu na fazę cyklu
▶️ 1 IUI 03.2024 ❌
▶️ 2 IUI 04.2024 ❌
▶️ 3 IUI 05.2024 ✅
12.05.2024 ⏸️ 😍
16.05. -beta 51,05, 18.05. -beta 197,29, 21.05.- beta 894,80, 23.05.- beta 1808,30
11.06.2024 💗
04.07.2024 😍 4 cm szczęścia
22.07.2024 7,22 cm 🥰 badania prenatalne
31.07.2024 105g na 80% dziewczynka🩷
28.08.2024 260g córeczka 🩷😍
17.09.2024 II prenatalne 415g 🩷
01.10.2024 613g 😍, 06.11.2024 1268g 🥰
-
@Ewelka kojarzę, że na tym etapie wyniki wątroby mogą być odrobinę podwyższone choćby ze względu na ucisk.
Krwi pępowinowej nie zamierzam bankować. Nikłe szanse na jej wykorzystanie, duże prawdopodobieństwo że pobrana ilość jest zbyt mała, zbytni nacisk i wredny, jadący po psychice rodziców marketing w czasie gdy korzystałam ze szkoły rodzenia ze starszakiem (jak można oszczędzać na zdrowiu dziecka/ bankujesz = jesteś dobrym rodzice etc.).
Mam też wśród znajomych przykład jak ta krew się nie przydała w przypadku białaczki. Na szczęście dziecko jest już po pełnym długim protokole leczenia i z wysokim prawdopodobieństwem bez groźby nawrotu choroby.
Obecnie widzę że marketing bankowania ma bardzo obcięty budżet, oferują w gratisie to co było podstawą dojenia kasy te 7 lat temu, przedstawiciele nie jeżdżą po szkołach rodzenia itd.
Z innej beczki - co za noc! Budziłam się kilka razy spocona jak mysz. Ble.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2024, 06:12
Zaqwsx, ultramaryna_, kinia982 lubią tę wiadomość
-
E_welka88 ja nie bankuję. Zaryzykuję. Nigdy nie przemawiało do mnie bankowanie dla samej siebie, a jak bum chciała bankowa dla społeczeństwa ( za free) to boję się że za szybko chcieliby zabrać małemu pępowinę żeby jak najwięcej tego wytoczyć. Niech się dzieje najbardziej naturalnie jak się da.
Ja oglądam wreszcie sztukę rodzenia, która jeszcze bardziej mnie zachęca do porodu naturalnego. Pięknie tam jest to pokazane. W dodatku już dawno po zajęciach i informowaniu się, chciałabym jak najmniejszą ingerencję anestezjologiczną ( gaz ewentualnie + naturalne metody łagodzenia bolu). Może spróbuj to obejrzeć i ocen, czy nadal się to podoba?
Ja widziałam naturalny i CC w życiu i ani jedno ani drugie nie jest przyjemne, ale oba porody są równie piekne 🥰 A dzieci jak wychodzące z brzucha wygladaja źle, ale są piękne dla rodziców.
Dzięki dziewczyny o odpowiedź odnośnie czujności przy dziecku. Co do tego to jeszcze jedno pytanie, jak z karmieniem w pierwszej dobie po porodzie? Od razu zaczynamy co 3h czy rzeczywiście jest ta "przerwa" że dziecko po porodzie śpi i nie potrzebuje? -
E_welka 88,,też nie bankuje krwi (mimo, że jestem jak najbardziej za medycyna i różnymi jej aspektami). Po prostu jak już się wydarzy jakiś rak/cokolwiek to najlepiej mieć dawce poza rodziną. Jest najtrudniej ale najpewniej, że historia się potoczy pozytywnie dla chorego.
Co do wykorzystania krwi pępowinowej jeśli chodzi o np adhd i spektrum autyzmu to jest bardzo mało badań (większosc robiona na zlecenie ośrodków bankujacych vide brak profesjonalnego, niezależnego przeprowadzenia badań).
No i jak Holibka pisała, siadają na emocjach rodziców a jest to dla mnie po prostu obrzydliwe 🤮
Po przeczytaniu, że u Atiki taka szybka akcja była… ja też miałam niespokojna noc. Budziły mnie bóle podbrzusza. Ale nie wiem czy takie na serio czy wyimaginowane…bo śnił mi się poród w dwóch niezależnych snach. W jednym poszłam na wymaz GBS, przyjmował mnie farmaceutą z pobliskiej apteki, który stwierdził, że mam rozwarcie na 8cm i mam iść do domu a nie na wymazy. Wróciłam do domu takim drobniutkim kroczkiem, bo mi się wydawało, że jak nie będę robić kroków to się rozwarcie nie powiększy. Totalnie czeski film. W drugim jechaliśmy z mężem do szpitala, ale jakoś strasznien kluczyliśmy i zgubiliśmy drogę. Wybitnie moja głowa nie chce jeszcze rodzić. -
O dokładnie to co LeniweKluski pisze, przede wszystkim najlepsze są terapie od dawcy z rodziny a nie z użyciem pobranej krwi pępowinowej, stąd bankujac krew pępowinową robi się to głównie tak na prawdę dla zabezpieczenia siebie...
Dziewczyny które miały nacisk na nerw kulszowy i prąd po nogach przechodził, przeszło wam? Bo mi się zaczęło i jest to dosyć męczące 😒
LeniweKluski co za sen 😂 mocno musiałaś nogi trzymać przy tych 8cm rozwarciaWiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2024, 07:34
-
Ilona.. wrote:Tylko ja nie jem mięsa więc bez szału u mnie z żelazem 😀 jeszcze objawów przedawkowania żelaza nie mam 😂
Aaa to zmienia postać rzeczy. Ja jestem mocno mięsna i zgóry założyłam, że też masz podaż żelaza hemowego z diety, a w takiej sytuacji to by było nieciekawie.
Swoją drogą podziwiam osoby wege, mam ich coraz więcej w otoczeniu i serio nie mogę się nadziwić, jak są w stanie się najeść. Ja jak w tych memach "bez mięska się nie najem".Synek 29.12.2024. -
Leniwe, współczuję takich koszmarów 😢 ewidentnie podświadomie martwisz się, żeby nie zaczęło się za wcześnie. Ja kilka tygodni temu miałam takie sny. Teraz wiem, że maluch już całkiem duży jest i jestem troszkę spokojniejsza. Ale niech siedzi w brzuchu jak najdłużej ☺️
Zaqwsx, ja mam te prądy, ale tylko w nocy, po leżeniu na boku. W sumie to bardziej promieniujący do nogi ból niż prąd. Odpala mi się po 2-3 godzinach i muszę zmienić bok na którym leżę. Żeby nie skłamać, to trwa już chyba od 5-6 miesiąca i nie zanosi się na ustanie. Ale u mnie to jest dziwne, bo na nie mam w ciągu dnia żadnego bólu lędźwi, więc nie mam pewności, że to rwa. Raczej ucisk pojawiający się po dłuższym leżeniu. Bardziej dokucza mi w sumie ból w/pod lewą łopatką. Pewnie od zamykania klatki jak leżę na bokach. Trochę tęsknię za spaniem na wznak 🥹 Jeśli masz typowa rwę, to polecam masowanie pośladka przy ścianie piłeczka tenisową. Mi fizjo zaleciła właśnie rozbijanie w ten sposób mięśnia gruszkowatego. Powinno Ci choć troszkę pomóc.
Dzisiaj popołudniu wizytuje z pierwszym ktg. Ciekawa jestem jaki duży jest mój synuś 😍 po jego ruchliwości zakładam, że wszystko u niego dobrze, ale im dalej, tym bardziej mam wrażenie, że jakoś mu już ciasno w tym brzuchu.Holibka, LeniweKluski, Murilega, Ilona.., kattalinna, Podkoszulka lubią tę wiadomość
04.2023: 8+2, triploidia 💔
08.2023: 6+5 monoploidia 💔
01.2024 & 03.2024: cb
20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀
13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
24.06 🧬 6,30 cm (12+4)
22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów
16.09 🩺 (24+4) 693 gramy
14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
15.11 🩺 (33+1) 2294 gramy
29.11 🩺 (35+1) 2630 gramów
13.12 🩺 (37+1) 3054 gramy
30.12 🩺 (39+4) 3500 gramów
Ja&On: 34 lata
Kariotyp ✅
Trombofilia: białko S 56%❌
MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
ANA1: dodatni ❌
ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌
-
Leniwe co za sny 🙈 głowa ewidentnie na wysokich obrotach pracuje, jak tu odpoczywać jak nawet przez sen się nie da 😅
Kknn kciuki za wizytę!
Krwi nie będziemy bankować.
Ja wrzucę jeszcze na chwilę temat monitorów oddechu. Wiem, że już był kilkukrotnie, ale może coś się u Was zmieniło. Macie, kupujecie? Czy orientujecie się jak wygląda kwestia wypożyczenia (u nas w grę wchodzi snuza na pieluszkę) - czy to jest bezpieczne, żeby te sprzęty były używane? Na co ewentualnie zwrócić uwagę jak chciałabym takie z drugiej ręki (tu myślę o owlet)? -
Kknn ja się czuje jakbym miała rodzić jutro/ pojutrze 😆 ciagłe skurcze, uciski, bóle miesiączkowe. Chyba mam stres o poród przedwczesny. Kciuki za wizytę
Nomeolvides ja jednak nie kupuje ostatecznie, chyba że coś zaczęłoby się dziać z ciaza i urodziłabym przedwcześnie, wtedy kupowałabym nowy, nie z drugiej ręki albo wypożyczałaWiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2024, 09:55
-
Ja tak jak Zaqwsx - nie kupuje monitora oddechu, o ile nie będzie wskazań.
Krwi pępowinowej też nie bankuje, bo mnie obrzydza właśnie ten marketing i trochę scam po tym, co czytałam.
Co do pakowania do szpitala ubranek dla dziecka - stawiacie na body + pajacyk czy raczej body + półśpiochy/legginsy/spodenki. I jak myślicie, ile takich zestawów przygotować?
LeniweKluski, nie zazdroszczę tego snu. Ja dzisiaj też miałam jakieś dziwne. Śniło mi się coś mega przykrego, nie pamiętam co, ale na tyle, że płakałam przez sen i po rozbudzeniu dalej sobie pochlipałam. Masakra te hormony.
Nie wiem czy mały mi się nie obrócił do góry głową, bo jakoś czkawkę czuję wyżej dzisiaj 🤔 -
@Nome ja mam monitor po starszaku. Spokojniej dzięki niemu spałam, ale i tak byłam czujna ;)Teraz robiliśmy w weekend testy i wszystko dobrze działa. Jeszcze raz sprawdzimy z docelowymi bateriami.
Gadżet jak każdy kolejny - może się przydać, a nie musi. Jeśli chodzi o sprzęty tego typu z drugiej ręki to oddałabym do serwisu na sprawdzenie. Producent tego mojego monitora ma taką usługę za ok. 120 zł.
Zagrożenia? Hmmm pewnie jakieś mikropromieniowanie jest, ale pewnie nie większe jak z miliona rzeczy wokół nas z ruterem internetowym, komórkami, przewodami elektrycznymi w ścianie i szumem kosmicznym na czele. Na pewno monitor oddechu nie wpływa na dzieci bardziej niż to co i tak jest w otoczeniu, ja się tym nie przejmuję.
@Leniwe ale sny 🤣 przebiłaś nas wszystkie.
-
Yowelin ja zwyczajnie ze swojej wygody body+ pajacyk. Mam naszykowany ewentualnie drugi zestaw ze spodenkami, ale przyznam że nigdy nie ubierałam noworodka ( na studiach się chowałam jak proponowali 🤣), tak więc robię to ze swojej wygody bo to wiem jak założyć żeby nie maltretować pępowiny i jakoś lepiej to sobie wyobrazić umiem, ale oba zestawy będą równie dobre. Ja biorę tylko 2 bo szpital zapewnia ubrania a mieszkam 10 min od szpitala i będę najwyżej męża ganiać. Biorę też tylko jeden rozmiar 56 a 50 mam w pogotowiu w domu jakby był poród przedwczesny lub inne atrakcje. Zgaduję ze juz koło 2. 5kg może ważyć idąc lekko powyżej średniej.
Boję się że jakoś mało rosne, ale właśnie się nie zmieściłam w sprzęt na siłowni w którym tydzień temu wchodziłam( taki z pozycją pochyloną).... 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2024, 10:33
Yowelin lubi tę wiadomość
-
Co do snów to tak…. Te hormony i psycha siada. Ale prawda taka, że teraz to się skupiam praktycznie jedynie na tematyce synka, porodu, pierwszych dni, załatwiania formalności etc.
Lubię być przygotowana, na tyle ile mogę, ale też sama się nakręcam i efekty są w postaci przeżywania tych tematów w nocy.
Ja myślę o monitorze snu, ale najpierw wypożyczę snuza ( jest taka stronka rentmama.pl), żeby przekonać się czy jest naprawdę „stabilnym” urządzeniem. -
U nas ratownik a propo tych monitorów oddechu mówił ze ważne jest żeby dobrze przeczytać instrukcje, bo w niektórych jest napisane żeby ich nie trzymać blisko sprzętów elektronicznych.
Ja nie kupuje ale jakby bobas po narodzinach nie miał 9/10 punktów w skali apgar albo coś by się z nim działa to kupię żeby spokojniej spać.
Wczoraj mieliśmy abc noworodka to babeczka mówiła że wygodnie jest wziąć krótkie body + pajac. Wygodniej niż długie body plus pajac.
WiaraNadziejaMilosc nie wiem czy nas czytasz ale na tej szkole rodzenia stacjonarnej położna wspominała o spowijaniu, i o tej zasadzie 5xS (czy jakos tak z uspokajaniem bobaska). Mowilas ze brakowało Ci tej wiedzy z szkoły rodzenia.