Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Holibka wrote:Dzień dobry, u mnie pykania nie zauważyłam. Ciekawe!
Współczuję słabej nocki i bóli wszelakich. Już niedługo. Przynajmniej w kwestii boli bo z nockami może być różnie
Dołączyłam dziś do grona dziewczyn z mobilizującymi snami. Śniło mi się, że zaczęłam podkrwawiac i wiedziałam że to już. Byłam wkurzona, że się zwolnieniem nie nacieszyłam 🤣
Z innych kwestii rozmawiałam wczoraj z teściową i zapowiedziala mi, że „wpadną na troszkę” zobaczyć maluszka i mnie do szpitala - albo od razu po cc albo następnego dnia. A potem pewnie gdzieś po 2 tygodniach, już po nowym roku (tu jej przypomniałam, że po nowym roku to będzie tydzień ) To nie było pytanie tylko już ułożony plan. No i co ja mam z tym zrobić?
Przy starszaku przyjechała zajmować się psem w czasie porodu, a była u mnie codziennie po porodzie i jeszcze ciągnęła ze sobą 10-cio letniego bratanka męża. Nie było to jakieś straszne, ale w drugiej dobie było dla mnie niekomfortowe gdy siedziała z godzinę a ja walczyłam o kp przy ogromnym zmęczeniu po nieprzespanej nocy.
Teraz teścia ciągnie.
Oni nie mieszkają z nami. Nie wiem, może niech przyjadą na te maks pół godziny i z głowy? Na pewno trochę im szkoda, że moi rodzice siłą rzeczy będą z nami po powrocie ze szpitala i z nimi spędzimy święta. Ale to nie są samotni ludzie, mieszka z nimi córka z rodziną, a drugi syn bardzo blisko.
Chyba wolę żeby przyjechali do tego szpitala niż zaraz po powrocie do domu.
Eh teściowie…
Hmmm w sumie lepszy szpital jak ma Ci na głowie w domu siedzieć nie wiadomo ile h .
Pogadaj z mężem o tej sytuacji , może porozmawia z rodzicami i im podpowie by wpadli chociaż po tym tygodniu od porodu .
Ja w szpitalu nie chce nikogo, nie wiem...nie czuje potrzeby by ktoś mnie widział w takim a nie innym stanie . I żebym na siłę prowadziła rozmowę, była miła. Raczej chce pierwszy tydz spokoju z małą i mężem. Tym bardziej ze to dla Nas nowa sytuacja bedzie .😊😅🫶Rocky lubi tę wiadomość
👩🏽 Ja 35 lat
Pierwsza niespodziewana ciąża 06.2021r. zakończona - nie pojawiło się💔, wyłyżeczkowanie 16.07.21r.
Od Tego momentu starania .
05.05.2023r. podjęcie decyzji o klinice niepłodności. GAMETA BYDGOSZCZ
% endometriozy.
07.2023r. - Histeroskopia , biopsja : zapalenie endometrium.
AMH -2,47/ Monitoring ✔️ cykle 30-31
👦Mąż 37lat
zdrów jak 🐟
Plemniczki żywe-pracusie ✔️
( Start IVF/ICSI kwiecień 2024
Zaczynamy :
- 2x dziennie ( rano wieczorem )Estrofem)
02.05.2024r. Niespodziewane dwie kreski✔️✔️
04.05.2024r Beta HCG 218mIU/ml
06.05.2024r. Beta HCG 748 mIU/ml
08.05.2024r.Beta HCG 2011 mlu/ml
🩺 22.05.2024r. 6t4d MAMY
22.12.2024r Urodziła się Nasza córka Klementynka -
Holibka, szkoda że Cię wzięła z zakończenia i od razu nie zareagowałaś. Jak daleko teściowie mieszkają od szpitala i od Was? Bo jest jeszcze opcja, że dasz znać ze szpitala (Ty albo mąż) że wizyty są mocno ograniczone ze względu na podwyższone ryzyko infekcji. A potem, że zalecenie lekarzy, żeby dziecku stopniowo rozszerzać grono odwiedzających (co zresztą jest prawdą). Masz prawo zmienić zdanie w związku z okolicznościami. O ile ich przyjazd nie wiąże się z szeroko zakrojonymi przygotowaniami (jak np. lot z drugiego końca świata) to bym jasno postawiła sprawę.
Ja nawet nie wiem czy ktoś ma pomysł odwiedzin nas szpitalu, ale poza mężem na pewno wszyscy mają zakaz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2024, 09:27
Holibka, Aleale lubią tę wiadomość
-
Holibka, ja poza mężem nie wyobrażam sobie innych osób w szpitalu. U mnie sale na poporodowej są wieloosobowe- chyba od 2 do 4 osób, i uważam, że to byłoby też niekomfortowe dla współlokatorek. Wietrzenie krocza, walka z laktacją, zmęczenie. Możesz teściów odhaczyć na szybkości na korytarzu i z głowy 😉 a co do odwiedzin po wyjściu zawsze możesz powiedzieć, że jesteś unfit i nie masz siły na przyjmowanie gości. Przecież będziesz miała cesarkę, a po każdej operacji trzeba odpoczywać 🙂
U mnie przeziębienie osiągnęło kulminację 🫣🙄 schodzi mi z zatok, więc mam zasmarkany głos. Mam nadzieję, że dzisiaj najgorszy dzień, bo zaczęło się we wtorek. Strasznie długo się ciągnie jak nie można żadnych farmaceutyków 😵💫 całą ciążę byłam zdrowa jak ryba i na końcówce musiało mnie dopaść… oby przed samym rozwiązaniem nic mi się nie przybłąkało, bo nie wyobrażam sobie rodzić z zatkanym nosem albo kaszlem 😵🥴Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2024, 10:40
Holibka, Podkoszulka lubią tę wiadomość
04.2023: 8+2, triploidia 💔
08.2023: 6+5 monoploidia 💔
01.2024 & 03.2024: cb
20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀
13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
24.06 🧬 6,30 cm (12+4)
22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów
16.09 🩺 (24+4) 693 gramy
14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
15.11 🩺 (33+1) 2294 gramy
29.11 🩺 (35+1) 2630 gramów
13.12 🩺 (37+1) 3054 gramy
30.12 🩺 (39+4) 3500 gramów
Ja&On: 34 lata
Kariotyp ✅
Trombofilia: białko S 56%❌
MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
ANA1: dodatni ❌
ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌
-
Holibka wrote:
Dołączyłam dziś do grona dziewczyn z mobilizującymi snami. Śniło mi się, że zaczęłam podkrwawiac i wiedziałam że to już. Byłam wkurzona, że się zwolnieniem nie nacieszyłam 🤣
😆
A z teściami nieciekawa sytuacja 😵💫 I tak źle i tak niedobrze 🫣 W szpitalu może odwiedziny były by rzeczywiście krótsze, ale jeśli będziesz sama na sali to czy się nie zasiedzą?
W domu to tak jak pisze Zaqwsx, po pół godzinie możesz się ulotnić do innego pokoju pod pretekstem karmienia albo po prostu zmęczenia, w końcu będziesz też po cesarce.
Ja mam nadzieję, że do mnie nikt nie będzie chciał przyjechać do szpitala. Będę skupiona na tym żeby dojść do siebie (przewidywana cesarka) i nad rozkręceniem laktacji. -
Cześć!
Od dłuższego czasu śledzę ten wątek ale jakoś do tej pory się nie wypowiadałam - czas to zmienić 😄
Mam termin porodu na 15.01 i będzie to chłopiec 💙
Muszę przyznać, że przekazywany jest tu ogrom wiedzy. I atmosfera jest bardzo przyjazna 😄
Co do odwiedzin w szpitalu - dla mnie kategorycznie nie. To mój pierwszy dzidziuś więc pewnie i tak będę zestresowana - po co dokładać sobie jeszcze więcej zmartwień (obserwatorów, którzy wiedzą lepiej).
Odwiedzin w domu też przez pierwsze 2 tygodnie bym nie chciała ale zaraz po porodzie przeprowadzamy się do teściów. Nie wiem jeszcze jak ugryźć ten temat. Boję się, że rodzinka będzie wpadała w odwiedziny do nich a przy okazji do nas. Ale może nie będzie tak źle 😅
Domi.Nika, Karolka89, kattalinna, kknn, Aleale, _Aliya_, Perli_92, LeniweKluski, Limonka26 lubią tę wiadomość
-
Witajcie w grudniowy (chciałam napisać poranek) ale to już popołudnie 🙈🙈🙈
Dziś wyszłam na spacer z psem (przed śniadaniem i to był błąd). Bo w połowie zrobiłam się wilczo głodna. Chciało mi się do toalety w której właściwe nie zrobiłam siku tylko to chyba bobas uciskał pęcherz. I tak druga połowa spaceru minęła z parciem na pęcherz. Do tego zaczęła mnie potwornie cisnąć bielizna.
Kattalino jakie odczuwasz objawy wstawiania się w kanał rodny ?
Holibko właśnie wzięli Cię z tymi odwiedzinami ale może faktycznie dobrym rozwiązaniem jest umawianie się na bierząco w miarę samopoczucia? Typu że dasz znać jeśli będziecie na siłach
Hej Stokrotka jak masz ochotę to powiedz może coś o siebieAleale lubi tę wiadomość
-
Domi, nie odczuwam raczej 😉 ale ogólnie to wtedy czuć dziecko niżej, brzuch się obniża i coś w tym stylu. Teraz to chyba na razie takie bardziej treningowe opuszczanie na niższy poziom i próby majstrowania przy drzwiach wyjściowych, co czasem czuję.
-
Domi.Nika wrote:Witajcie w grudniowy (chciałam napisać poranek) ale to już popołudnie 🙈🙈🙈
Dziś wyszłam na spacer z psem (przed śniadaniem i to był błąd). Bo w połowie zrobiłam się wilczo głodna. Chciało mi się do toalety w której właściwe nie zrobiłam siku tylko to chyba bobas uciskał pęcherz. I tak druga połowa spaceru minęła z parciem na pęcherz. Do tego zaczęła mnie potwornie cisnąć bielizna.
Kattalino jakie odczuwasz objawy wstawiania się w kanał rodny ?
Holibko właśnie wzięli Cię z tymi odwiedzinami ale może faktycznie dobrym rozwiązaniem jest umawianie się na bierząco w miarę samopoczucia? Typu że dasz znać jeśli będziecie na siłach
Hej Stokrotka jak masz ochotę to powiedz może coś o siebie
Mam 26 lat, to jest moja 3 ciąża, 1 poród.
Jestem absolutną kociarą 😻 mój najnowszy nabytek to świąteczna pościel w koty 😆
Dzisiaj zaczynam wyciąganie bożonarodzeniowych dekoracji ( niestety w ograniczonej ilości, bo przeprowadzka).
Aktualne dolegliwości to zgaga, bol pleców, problemy z spaniem - chyba pakiet standard.
Szpital wybrany, szkoła rodzenia w trakcie...
Nie wiem co jeszcze mogę powiedzieć 😄
Jak macie pytania to chętnie odpowiem
kattalinna, kinia982, Domi.Nika, Holibka, kknn, Aleale, Karolka89 lubią tę wiadomość
-
Kknn aby już przeszło. Męczy już wystarczająco dlugo, a może być tak że skoro teraz chorujesz to przed porodem już się nie trafi. Musiałabyś mieć ogromnego pecha. Ale rzeczywiście poród z utrudnionym oddychaniem to byłby dramat. Będę unikać tłumów przed terminem żeby nic się nie przybłąkało. Trzeba być w sile.
Się czuje jak 80+ dosłownie. Nigdy nie miałam żadnych ograniczeń wydolnościowych. A dzisiaj po spacerze 5km czuje sir jak wrak człowieka i jeszcze mam jakiegoś focha dzisiaj na męża, którego próbuje opanować żeby nam nie psuć weekendu.
Domi.Nika nie wyszłabym z domu bez jedzenia. Budzę się zawsze tak głodna że mój mozg jest zajęty tylko jedzeniem i sikaniem. Dopiero po zjedzeniu jestem w stanie myśleć o czymś innym.
Ale piesek na pewno docenił 😀
Stokrotkkka witamy, kolejny chłopak w naszym dużym męskim gronie 😁
Przeprowadzka do teściów po porodzie to coś co brzmi trudno, ale może macie dobre relacje. Aby gładko poszło 😀
Kattalinna ja też czasem czuję że brzuch opada i podnosi się. Dzisiaj jest yak wysoko że nie mogę wygodnie na kanapie siąść, za to wczoraj mogłam pół ręki między brzuch a żebra włożyć... Ciekawe te dzieci są pod koniec 😆 Mój mały wylał dzisiaj na mnie rosołek. Oduczę się podtrzymywania na brzuchu...kknn lubi tę wiadomość
-
Stokrotkkka wrote:Mam 26 lat, to jest moja 3 ciąża, 1 poród.
Jestem absolutną kociarą 😻 mój najnowszy nabytek to świąteczna pościel w koty 😆
Dzisiaj zaczynam wyciąganie bożonarodzeniowych dekoracji ( niestety w ograniczonej ilości, bo przeprowadzka).
Aktualne dolegliwości to zgaga, bol pleców, problemy z spaniem - chyba pakiet standard.
Szpital wybrany, szkoła rodzenia w trakcie...
Nie wiem co jeszcze mogę powiedzieć 😄
Jak macie pytania to chętnie odpowiem
Też jestem kociarą, ale mój kot mnie ostatnio dobija potrzebą bliskości. Pewnie wyczuwa co się zbliża i próbuje mnie mieć tylko dla siebie ile możeHolibka lubi tę wiadomość
-
Zaqwsx wrote:Poproszę linka do kociej pościeli świątecznej 🤣 Brzmi jak coś idealnego.
Też jestem kociarą, ale mój kot mnie ostatnio dobija potrzebą bliskości. Pewnie wyczuwa co się zbliża i próbuje mnie mieć tylko dla siebie ile może
https://homla.com.pl/posciel-catness-w-koty-200x220-cm.html
U mojego kota to zależy od dnia. Akurat w ten weekend ma straszną potrzebę tulenia się i spania na mnie 😅Zaqwsx lubi tę wiadomość
-
Stokrotkkka wrote:https://homla.com.pl/posciel-catness-w-koty-200x220-cm.html
U mojego kota to zależy od dnia. Akurat w ten weekend ma straszną potrzebę tulenia się i spania na mnie 😅
Nie mam pomysłu na prezent w tym roku dla małżonka. Wszystko na bieżąco jak jest potrzebne to kupujemy a elektronikę nie chce wybierać bo on jest z tych co lubią pół roku o czymś wpierw poczytać... 🥲Stokrotkkka lubi tę wiadomość
-
Nocka kiepsa więc o 11 już miałam drzemkę dwugodzinną i co i teraz głowa mnie boli 🥴
Ja od jutra mam w planach mycie okien, pranie firanek i sprzątanie takie gruntowne bo później to juz chyba nie dam rady. No i jak ogarnę sprzątanie to się spakuję do porodu i później będę tak kwitła do dnia porodu 😁.
U mnie mala siedzi tak wysoko, mam wrażenie że normalnie dupke posadziła na żołądku 🤣 dół brzucha mam tak mięciutki i tam nic nie ma, wszystko powyżej pępka 😳.
Kknn współczuję przeziębienia, moje dopiero po tygodniu po woli odpuszcza bo katar mi się zmniejsza ale bez normalnych środków to idzie tak mozolnie, ja zawsze na katar używałam otrivin i mogłam spać normalnie ale ciąża się rządzi swoimi prawami i niestety trzeba się męczyć bez leków 🤦♀️
Co do prezentów to ja w tym roku z mężem nic nie kupujemy, dla nas prezent to już to że po tylu latach będziemy mieć córeczkę (do dla nas ogromny prezent).Holibka, kknn, LeniweKluski lubią tę wiadomość
♂️ wszystko ok
♀️PCOS, endometrioza jajnikowa, insulinooporność, niedoczynność tarczycy, niski progesteron, wysoki estradiol bez względu na fazę cyklu
▶️ 1 IUI 03.2024 ❌
▶️ 2 IUI 04.2024 ❌
▶️ 3 IUI 05.2024 ✅
12.05.2024 ⏸️ 😍
16.05. -beta 51,05, 18.05. -beta 197,29, 21.05.- beta 894,80, 23.05.- beta 1808,30
11.06.2024 💗
04.07.2024 😍 4 cm szczęścia
22.07.2024 7,22 cm 🥰 badania prenatalne
31.07.2024 105g na 80% dziewczynka🩷
28.08.2024 260g córeczka 🩷😍
17.09.2024 II prenatalne 415g 🩷
01.10.2024 613g 😍, 06.11.2024 1268g 🥰
-
@Cześć Stokrotka!
@Zaqwsx Twój kot ma zupełnie jak mój starszak 🤣
Dzięki za rady i info w sprawie Waszego podejścia do odwiedzin w szpitalu. Wiem, że wałkowałyśmy już temat, ale nie ma to jak go przećwiczyć w praktyce 🤣 Pogadałam z mężem i teściowie mają wpaść tak, żeby nie przeszkadzać. Wiem że w razie potrzeby wyprosi ich bez mrugnięcia okiem jeśli zauważy że mi coś nie pasuje. On jest aż za bardzo asertywny, w przeciwieństwie do mnie 🤣
@Domi współczuje „atrakcji” spacerowych 🤣 Uroki końcówki. Głowa jeszcze chce, a ciało mówi nope.
Ja czuję że młody ostatnio trochę zszedł na dół, łatwiej mi się oddycha i mogę więcej zjeść. No ale u mnie zaraz się zacznie 37 tydzień.
@kknn zdrowia! Jak Zaqwsx mówi - lepiej teraz niż w okolicy porodu u mnie w kilka godzin po drugiej cc rozwinęło się przeziębienie. Okropny katar, kaszel. Ze świeżą raną to bardzo nieprzyjemne „atrakcje”, których nikomu nie życzę. Do tego non stop ryczałam z powodu straty, więc finalnie byłam w opłakanym stanie, a z przeziębienia wychodziłam ponad 2 tygodnie.
@Ewelka współczuje kiepskiej nocki, a zazdroszczę eleganckiej drzemki! U nas dziś wędrówki ludów w nocy: syn zasnął z mężem na łóżku, potem mąż przyszedł do mnie. W środku nocy obudził mnie oburzony krzyk „no mamo no!!!!” I tup tup tup starszak się nam wpakował na środek. Potem mąż poszedł smarować twarz bo go coś uczuliło i poszedł spać tam gdzie wcześniej spał syn. A o 5 poszłam siku.
Prezenty - u nas sobie nawzajem nic nie kupujemy, tylko synowi. Na Mikołaja ma już kupiony komplet pościeli wraz z wypełnieniem. Na gwiazdkę kupimy mu coś zabawkowego, pewnie jakiś niezbyt wielki zestaw lego. Dopiero co miał urodziny i zawsze jest problem z kumulacją prezentów na koniec roku. Przy młodszym będzie jeszcze gorzej bo coś czuję, że urodzi się blisko 20.12 🤣Stokrotkkka, kknn, ultramaryna_, Podkoszulka lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry w grudniu!
Zaliczyliśmy całkiem aktywny dzień i w końcu zalegam przed tv. Chociaż zalegam to za dużo powiedziane, kręcę kolka na piłce 😁
Jutro wizytujemy, najpierw ktg a potem już chyba ostatnia klasyczna wizyta. Cała krew już zrobiona, przyszedł negatywny wynik GBS, ostatnie dokupione ciuszki się piorą, moje zamówienie z HM spłynęło w 75% (i jak na razie ze wszystkiego jestem zadowolona), odebraliśmy wózek od rodziców (muszę go jeszcze odklaczyc, bo koty go zawłaszczyły) i możemy zacząć wielkie odliczanie.
Któraś z Was pisała o suchych ustach. Nie wiem o co kaman ale u mnie nagle też suche, popękane i nic nie pomaga. Ble.
Ewelka, kknn współczuję chorowania, ja się już chyba 4 tydzień męczę z katarem więc wiem co czujesz oby przeszlo do porodu 🤞🏼
Mężowi może kupię perfumy i miałam plan mu coś wygrawerować na buteleczce. Trochę prezent świąteczny a trochę w ramach podziękowania za totalne stanięcie na wysokości (czy nawet dużo wyżej) zadania w czasie ciąży. W dużej mierze to dzięki to był taki dobry czas.
Domi.Nika, Holibka, kknn, Aleale, Rocky, kattalinna, Perli_92, Podkoszulka, LeniweKluski lubią tę wiadomość
-
Holibka, kurczę ciężka sytuacja. A gdyby maż dał im delikatnie znać, że tym razem nie chcesz odwiedzin w szpitalu?
Ewentualnie ze względu na współtowarzyszki z sali, możesz podjąć teściów na korytarzu. Posiedzieć chwilkę i zabrać się z malcem do pokoju.
Ja jako współlokatorka byłabym ogromnie wdzięczna, gdyby ominęły mnie odwiedziny tabunów ludzi
Sama nie zapraszam nikogo, a jak ktoś wpadnie na pomysł odwiedzin, to stanowczo podziękuję. Moim zdaniem to czas dla mamy i dziecka, no i taty. Nikogo więcej nie potrzeba.
A w domu mam plan, że dam znać kiedy będziemy gotowi na odwiedziny i tyle. Ja jestem introwertykiem, i mnie bardzo męczą odwiedziny, a odwiedziny gdy nie czuje się komfortowo (a po porodzie o to ciężko) to
Mój bobas też migruje, jednego dnia dół i kopie po nerkach i ciągły ucisk na pęcherz. Drugiego dnia siedzi tak wysoko, ze jak siadam to dosłownie czuję, jak wypycha mi powietrze z płuc i ciężko oddychać.
Z powodu kataru noce nadal nieprzespane. Już mam dość tych chorób.
Jak wpadłam w pętlę 2 października w delegacji, tak do dziś chora. Miałam raptem 2 tygodniową przerwę, a tak to ciągle glut leci
Zaqwsx, Ja też mam problem z prezentem dla męzą. Pod koniec roku kumulacja prezentow, i przez to wieczny problem co kupić.
W paździeniku moje urodziny, chwilę później rocznica slubu, urodziny syna, urodziny meża, Mikołajki, Boże Narodzenie, a zaraz w styczniu dojdą kolejne urodziny.
A później reszta roku spokoj, więc najczęściej jak coś mi się marzy, to kupuję sobie sama, bo bez sensu czekać do końca roku, a na koniec roku później problem co ja chce, bo już wszystko mam.
Może strategia, że mąż sam poda ci kilka rzeczy, które mu się marzą, a ty w tej listy wybierzesz jedną? Wtedy masz pewność , że prezent trafiony, a jednocześnie jest nutka tajemnicy, bo nie do końca wie co dostanie
Nome, ile czasu czekałaś na wynik GBS? Na kolejną wizytę mam przyjść z wynikiem, i sie zastanawiam ile dni wcześniej muszę się umówić z położną na pobranie wymazówWiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2024, 17:25
Aleale lubi tę wiadomość
Ona - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
Metformina, euthyrox , solinco
On - 35 lat
1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
14.02.2019 owulacja
8.03.2019 beta 620
11.03.2019 beta 1624
14.03.2019 beta 4684
8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
10.2019 mamy nasze
serduszko na świecie
08.2023- odstawienie antykoncepcji
6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
8.03.2024 - test ciążowy negatywny
Włączeniem ziół Ojca Sroki
14.04.2024 - test ciążowy negatywny
10.05 - owulacja
21.05 - dwie kreseczki ⏸️
27.05 - beta 202 😍
31.05 - beta 1193
6.06 mamy serduszko ❤️
-
Zaqwsx właśnie ja tylko czasami mam tak że muszę zjeść rano, nawet zjadłam mandarynke przed wyjściem żeby coś było. Plus wczoraj byłam na urodzinach siostry i było tam sporo przekąsek i trochę podjadałam wiec miałam wrażenie ze jestem ciagle najedzona. I tez łapie zadyszkę szybciej chyba to już ten etap.
Co do odwiedzin to sprawdźcie ile osób na raz może was odwiedzać w szpitalu. Tam gdzie my rodzimy może być jedna osoba na raz.
Ja uwielbiam prezenty i nieskromnie mówiąc jestem w tym niezła 😅 Wiec jak coś to podrzucam wam jeden z moich myśle ze uniwersalny w naszym przypadku.
https://www.tatanamacierzynskim.pl/pl/p/Pierwsza-ksiazka-mojego-Taty/37
Na święta zazwyczaj kupujemy sobie coś wspólnego bo mój mąż ma urodziny 22go grudnia.
kknn lubi tę wiadomość
-
Gumcia pobranie miałam w środę a wynik dzisiaj. Lab to diagnostyka.
Domi fajna ta książka! Ja z takich mniej poradnikowych ale uroczych książek dla tatusiów polecam
https://www.empik.com/dla-mnie-zack-bush,p1308088846,ksiazka-p?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=19576274844&utm_id=19576274844&utm_term=empik_ksiazka&gclsrc=aw.ds&gad_source=1&gbraid=0AAAAADwt86fjVDxkWZLhPxJjoaCnOBmZ5&gclid=EAIaIQobChMI8onCv4aHigMVVlyRBR2snysjEAQYASABEgIFefD_BwE
https://www.taniaksiazka.pl/najlepszy-tata-na-swiecie-nathaniel-h-limi-p-1841529.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=shopping&utm_campaign=%7Bcampaign%7D&utm_source=google&utm_medium=cpc&gad_source=1&gbraid=0AAAAAD9tTHUHRbLkYPcH_v4r9MUuPr5K-&gclid=EAIaIQobChMI_JPEy4aHigMVfhCiAx2EGTPgEAQYAiABEgKlPfD_BwEkknn, Gumcia1989 lubią tę wiadomość
-
Dobry wieczór w grudniu melduje ubrane już całe mieszkanie posprzątane zostało tyle co na bieżąco pomyc podłogi i takie drobne rzeczy. Jestem gotowa na świeta i poród już.
Holibka, Stokrotkkka, kknn, _Aliya_, ultramaryna_, Rocky, Gumcia1989, kattalinna, Karolka89, LeniweKluski, Limonka26 lubią tę wiadomość
-
@Nome to ja z tymi ustami! Dziś odkryłam że cuda działa olej kokosowy bo - w mojej „teamtłuste” era - jadłam dziś pierogi z truskawkami ze śmietaną i pastą kokosową, która miała na wierzchu warstwę oleju koko. Cudowne utulenie, lepsze niż moje wszystkie 5 pomadek ochronnych!
Gratuluję ujemnego GBS! Ja rodziłam starszaka z + i miałam podpinany chyba 2 albo 3 razy antybiotyk przez to dziadostwo. Swoja droga ja swojego wyniku nie znam, gin pobrał ostatnio na wizycie i cisza 😅
Super pomysł z perfumami z grawerem 🤩
@Gumcia teściów zaproszę chyba na korytarz zaraz po cc będzie odhaczone, krótko i nie będę potem mieć tego na głowie.
Współczuję kataru
@potforzasta gratuluję ogarnięcia domu przed świętami! Szacun! Ja męża spacyfikowałam jak chciał mi dziś gwiazdę-lampę rozkładać 🤣 jeszcze tydzień u nas
Obiecałam sobie, że dziś dopakuję torbę do szpitala, ale ni cholery mi to nie idzie.