Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Kattalinna, PESEL to tylko cyfry 😉 a coraz późniejsze macierzyństwo to nie tylko coś, co staje się dziś powszechne, ale moim zdaniem też macierzyństwo bardziej cierpliwe i świadome ☺️
kattalinna, Ilona.., KINGA89, Mamausia lubią tę wiadomość
04.2023: 8+2, triploidia 💔
08.2023: 6+5 monoploidia 💔
01.2024 & 03.2024: cb
20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀
13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
24.06 🧬 6,30 cm (12+4)
22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów
16.09 🩺 (24+4) 693 gramy
14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
15.11 🩺 (33+1) 2294 gramy
29.11 🩺 (35+1) 2630 gramów
13.12 🩺 (37+1) 3054 gramy
30.12 🩺 (39+4) 3500 gramów
Ja&On: 34 lata
Kariotyp ✅
Trombofilia: białko S 56%❌
MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
ANA1: dodatni ❌
ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌
-
Właśnie też myśleliśmy o maseczce ale ta CDL wczoraj mówiła, że maseczka może lekką panikę w personelu wzbudzić 😵💫
No zobaczymy, faktycznie powiem mu że bez całowania itd. Bywają całe godziny że nie ma objawów żadnych.
Dzięki za wszystkie kciuki i miłe słowa, to naprawdę wspierające 🧡 dzisiaj stres już na tyle zapanował, że trzeba było mi przypominać jak bardzo marzyłam o tym dziecku. Ja też nigdy nie miałam żadnej operacji itd, pobyt w szpitalu tylko jednodniowy i mocno średni więc to wszystko skumulowane daje efekt w postaci niezłego nerwa. No ale mam nadzieje, że ogarnę się i będzie dobrze.
Dzieki dziewczyny!Holibka, Ilona.., Podkoszulka, Rocky, Zaqwsx lubią tę wiadomość
13.03 wyjęcie implantu anty
17.04 ⏸
17.04 beta 6,56
19.04 beta 42,87
26.04 beta 1585,24
29.04 🩺 widoczny pęcherzyk ciążowy
10.05 🩺USG, jest ❤️
22.05 2 cm bobasa
Sanco wynik prawidłowy, chłopiec
17.06 prenatalne
28.08 🩺 II prenatalne, ponad 500 g zdrowego synka
02.10 kolejna wizyta
16.10 & 22.10 III prenatalne
19.12.2024 Karol na świecie 🤍
💊
Euthyrox N50
-
kattalinna w zaleceniach pranie ręczne więc reklamacja nie przejdzie, i to ewidentnie moja wina, chciałabym cofnąć czas 😛
kknn wrote:Beza, współczuje tych czapek 🥺 pewnie bym się popłakała z wkurzenia 🫣
potforzasta wrote:No u mnie też super aż zjeść nie mogę wszystkiego dobrze że chcą mi robić przerwy w ktg gdzie mogę wstać rozprostować się czy iść do toalety bo rano 4 godziny leżałam potem pół godziny przerwy znowu godzina ktg i półtorej godziny przerwy gdzie wpadł prysznic i teraz już ponad godzinę leżę a skurczów jak nie było tak nie ma
Domi.Nika wrote:A skąd te czapki Beza zamawialaś ? Ogólnie to ja piorę czasami wełniane rzeczy w 30 stopniach i nic im nie jest. A pralas w trybie wełna ?
Mój tryb wełna ma najniższą temp 30 dlatego go nigdy nie używalamy i ustawiałam na inny tryb na 20stopni, a dzisiaj mi coś odbiło i stwierdziłam że co się może stać, to tylko 10 stopni różnicy 🤦🏻♀️ i to jeszcze z nowymi rzeczami, nie mogłam eksperymentować na używanych? 🤦🏻♀️
Holibka - dam znać o rezultatach
Sandrix nie dziwię się że się "już" denerwujesz, skoro to już jutro.
Ja wczoraj z nerwów i stresu już byłam taka zła i kłótliwa a u mnie jeszcze kilka dni zostało, nie wiem co będzie w niedzielę 🙈
Moim zdaniem lepiej żeby mąż kangurowal, najwyżej niech się stara nie oddychać prosto w dziecko,Sandrix, Zaqwsx lubią tę wiadomość
-
kknn wrote:Kattalinna, PESEL to tylko cyfry 😉 a coraz późniejsze macierzyństwo to nie tylko coś, co staje się dziś powszechne, ale moim zdaniem też macierzyństwo bardziej cierpliwe i świadome ☺️
Beza, no to faktycznie lipa, skoro tylko ręczne... Co nie zmienia faktu, że i tak dziwne, że się sfilcowały. Tak naprawdę najgorsza dla wełny jest nie tyle wysoka temperatura co jej wahania. Dlatego np pranie w wyższych temperaturach i potem płukanie na zimno to kaplica. Ale 30 to jest jak najbardziej ok dla wełny z reguły. Myślę, że tu bardziej wpłynął sam fakt prania mechanicznego. Są różne rodzaje włókien, niektóre odporne, inne mniej... Kurde no, szkoda mi prawie jak własnych 😔Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2024, 21:03
-
Kknn, ultramaryna, niesamowite że więcej jest takich historii 🤍
kknn, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
44cs - udało się 🤍
——————————————————
▪️ I IVF: FET ❄️4BB✖️
▪️ II IVF:
• FET❄️4BA- 5tc💔
• FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883;
🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
🍀Nasze słoneczko jest już z nami ☀️🧑🧑🧒 -
Hej dziewczyny,
Ale tu się dzieję, trzymam kciuki za jutrzejsze CC 😍 ale to piękne kolejne bobasy będą na świecie.
Dziewczyny w szpitalach dużo siły dla Was i jak najkrótszych pobytów.
A dziewczyny które urodziły kiedy wychodzicie do domu? Coś wiadomo?
Ja dzisiaj ciężki dzień, zakupy, tłumy na mieście, korki, wizyta z mężem u ortopedy z nogą- jeszcze odpoczywa ponad miesiąc na zwolnieniu więc cieszę się z tego wspólnego czasu razem.
U mnie wjechało dzisiaj piwo karmi
Aleale lubi tę wiadomość
♂️ wszystko ok
♀️PCOS, endometrioza jajnikowa, insulinooporność, niedoczynność tarczycy, niski progesteron, wysoki estradiol bez względu na fazę cyklu
▶️ 1 IUI 03.2024 ❌
▶️ 2 IUI 04.2024 ❌
▶️ 3 IUI 05.2024 ✅
12.05.2024 ⏸️ 😍
16.05. -beta 51,05, 18.05. -beta 197,29, 21.05.- beta 894,80, 23.05.- beta 1808,30
11.06.2024 💗
04.07.2024 😍 4 cm szczęścia
22.07.2024 7,22 cm 🥰 badania prenatalne
31.07.2024 105g na 80% dziewczynka🩷
28.08.2024 260g córeczka 🩷😍
17.09.2024 II prenatalne 415g 🩷
01.10.2024 613g 😍, 06.11.2024 1268g 🥰
03.02.2025 jestem już na świecie 😍🩷
-
@Holibka, Sandrix - Na waszym miejscu bym po ścianie ze stresu chodziła zapewne 😅 Trzymam za was kciuki 🙋🏼♀️ Kolejne bobaski na wątku! 🥹 Czekam na zdjęcia jutro, bo serducho mi się rozpływa jak widzę te buźki o których tu wypisujemy 🥰
Ja jutro wizytuje! Ostatnia wizyta! Chyba, że nie urodzę do 9 stycznia... to czeka mnie jeszcze jedna 😂 Dzisiaj miałam też ostatnie badania. Ciesze się na maxa bo hemoglobina podskoczyła mi z 11,0 do 11,8 w 3 tygodnie brania żelaza 🙏🏻
Nie wiem która z dziewczyn pisała o jelitówce: ale przeszłam to samo tydzień temu. koszmar 🫣 zdrówka i oby objawy odeszły jak najszybciej!
I łącze się w team #dopakowanietorbyparzy, bo kilka rzeczy sobie leży luzem i codziennie "dopakuje", tak samo jak codziennie wyprasuje wyprane ubranka które dokupiłam. Czekają od jakichś 2 tygodni 😬
Mówiłam wam ostatnio o bolach w pachwinach i tak jak sądziłam, to Nikodem mnie tak tyrał. Z dnia na dzień zmienił ułożenie i już pachwiny mi nie przeszkadzają - za to pośladek pali od zwykłego siedzenia 5 minut... Ale wole go niż te przeklęte pachwiny gdy nie moglam nawet się w łóżku obrócić. Ta końcówka to ciągle inny ból czy objawy u mnie 🙈 Ale dobrze, że leci tak szybko... już święta za moment 😀 MocneWiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2024, 21:59
Sandrix, Holibka, Stokrotkkka lubią tę wiadomość
-
Powodzenia dziewczyny jutro na cc!
Beza27 jak na razie mam jeden sweter wełniany na sumieniu. Tez przeżywałamchyba jest tam sposób z odżywka do włosów jeszcze. U mnie tryb wełna jak włączam to automatycznie wyskakuje 30 stopni ale ręcznie mogę zmienić do 20. I on ma tam jakieś specjalne obroty itp żeby tej wełny nie niszczyć. Sprawdź sobie może w instrukcji pralki na przyszłość.
Kattalina ja myśle sobie że takie późne rodzicielstwo to fajna sprawa. Widziałam jak najmłodsze dzieci „odgruzowują” moich rodziców. Także jak sie wyprowadzałam z domu na studia to mieli na chacie taka wczesna podstawówkę.
Trochę poćwiczyłam, poszłam na spacer jestem z siebie dumna mogę zjeść ciastko 🙈
Holibka, Podkoszulka, kattalinna, Sandrix, kinia982, kknn, Stokrotkkka, Rocky lubią tę wiadomość
-
Uh, szkoda czapeczek. U mnie wełna ma właśnie bardzo wolne obroty i póki co spokojnie w tych 30 stopniach dają radę, a merino z Uniclo to i w 40 z innymi ubraniami dają radę (ale lepiej mieć je wtedy w takim woreczki by się nie plątały z innymi).
Holibka, Sandrix, powodzenia rano na CC.
Potworzasta, trzymam kciuki byś się wyspała, a od rana wszystko ruszyło z kopyta!Sandrix, Holibka lubią tę wiadomość
22.05.24 ⏸️
24.05 252.00
28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
13.06 7.25mm, jest ❤️
18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
19.09 połówkowe - ✅
9.12 USG - 2kg człowieka
3.01 USG - 2.77kg człowieka
Starania od maja 2023
Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁
homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny -
kattalinna wrote:Kinga, wystarczająco dużo, żeby nie mieć za nudnej ciąży chociażby na samej końcówce 😉
No brzmi jakby przynajmniej z 50.Ja też mam już te magiczne 35, którym tak straszą (a rocznikowo lada moment 36), a wcale się tak nie czuję. Moja kondycja nie wskazuje na ten wiek, a glowa nie dopuszcza do siebie, że jeszcze trochę i "40 lat minęłoooo". To tylko liczba.
@Sandrix, Holibka, trzymam kciuki za wasze bobaski, bo o to, że wy same sobie poradzicie, to się w ogóle nie martwię. Go girls!Sandrix, kattalinna lubią tę wiadomość
Synek, grudzień 2024. -
kinia982 wrote:Mówiłam wam ostatnio o bolach w pachwinach i tak jak sądziłam, to Nikodem mnie tak tyrał. Z dnia na dzień zmienił ułożenie i już pachwiny mi nie przeszkadzają - za to pośladek pali od zwykłego siedzenia 5 minut... Ale wole go niż te przeklęte pachwiny gdy nie moglam nawet się w łóżku obrócić. Ta końcówka to ciągle inny ból czy objawy u mnie 🙈 Ale dobrze, że leci tak szybko... już święta za moment 😀 Mocne
To chyba ja przejęłam od Ciebie ból pachwin, bo dziś najpierw jechałam do lekarza jak pokraka, co krok to mega ból, a po powrocie jak się położyłam to już nie mogłam wstać. Obecnie leżę w łóżku i jak mam się odwrócić na drugi bok to mi słabo na samą myśl, a jak na złość złapał mnie jakiś syndrom niespokojnych nóg i nie mogę ulezec dłużej w jednej pozycji 🤦
Najchętniej bym założyła nogi na choinkę 🤣
Muszę przepakować trochę walizkę do szpitala (dostałam w szpitalu wytyczne co do dużej walizki, co do mniejszej torby) i jak się wyczytałam to jest napisane, żeby zabrać pończochy uciskowe. Przyznam szczerze, że nigdy nie interesowałam się tematem, a po pierwszym CC nic takiego nie używałam.
Czy Wy na liście wyprawkowej ze szpitala też macie pończochy? Albo te z Was które są po CC, czy musicie nosić coś takiego?
Nie mam pół żylaka i nie wiem czy kupować czy olać te pończochykinia982 lubi tę wiadomość
Ona - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
Metformina, euthyrox , solinco
On - 35 lat
1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
14.02.2019 owulacja
8.03.2019 beta 620
11.03.2019 beta 1624
14.03.2019 beta 4684
8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
10.2019 mamy nasze
serduszko na świecie
08.2023- odstawienie antykoncepcji
6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
8.03.2024 - test ciążowy negatywny
Włączeniem ziół Ojca Sroki
14.04.2024 - test ciążowy negatywny
10.05 - owulacja
21.05 - dwie kreseczki ⏸️
27.05 - beta 202 😍
31.05 - beta 1193
6.06 mamy serduszko ❤️
-
Gumcia1989 wrote:To chyba ja przejęłam od Ciebie ból pachwin, bo dziś najpierw jechałam do lekarza jak pokraka, co krok to mega ból, a po powrocie jak się położyłam to już nie mogłam wstać. Obecnie leżę w łóżku i jak mam się odwrócić na drugi bok to mi słabo na samą myśl, a jak na złość złapał mnie jakiś syndrom niespokojnych nóg i nie mogę ulezec dłużej w jednej pozycji 🤦
Najchętniej bym założyła nogi na choinkę 🤣
Muszę przepakować trochę walizkę do szpitala (dostałam w szpitalu wytyczne co do dużej walizki, co do mniejszej torby) i jak się wyczytałam to jest napisane, żeby zabrać pończochy uciskowe. Przyznam szczerze, że nigdy nie interesowałam się tematem, a po pierwszym CC nic takiego nie używałam.
Czy Wy na liście wyprawkowej ze szpitala też macie pończochy? Albo te z Was które są po CC, czy musicie nosić coś takiego?
Nie mam pół żylaka i nie wiem czy kupować czy olać te pończochyWiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2024, 23:28
-
Hej! Nadrobiłam, dużo postów- gorący okres tutaj 😁.
Holibka, Sandrix Powodzenia jutro 🤞🏻🤞🏻
Chyba trochę nerwowo przed porodem, dużo emocji i też nie wiadomo kiedy się zacznie 🙈Holibka lubi tę wiadomość
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️ beta 122,90/22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 0,58 cm bobo z bijącym 💗
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma 6 cm 😍 🩷
26.06 prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm
19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
03.12 KTG, córcia waży 3100g, jej włoski mają ponad 1 cm długości 🥹
17.12 KTG, ostatnia wizyta, nasz dzidziuś waży 3500 g 💗
-
Holibka, Sandrix trzymam za Was mocno kciuki! 🤞🏻
Ja dzisiaj po wizycie jestem totalnie rozwalona i potrzebowałam aż zakupów, żeby czymś zająć głowę. Z maluchem wydaje się, że jest wszystko dobrze. Ma już 2500g i wszystkie pomiary w normie. Pobrano mi dziś GBS. To, co mnie rozwaliło to niestety wynik toxoplasmozy. Starałam się przed wizytą nic jej czytać i poczekać, co lekarz powie, ale jego dzisiejsza powaga i mina nie wróżyły nic dobrego. Jutro jadę z rana na badania, aby potwierdzić lub wykluczyć ten wynik. Mój lekarz ma nadzieję, że jest to tylko błąd laboratoryjny, ale ja dziś miałam problem, żeby się tym nie stresować. Zrobiłam też najgorszą rzecz i zaczęłam wyszukiwać informacje w google. Mąż mnie od razu upomniał, że póki nie mamy kolejnego wyniku to mam się uspokoić, bo to nic dobrego nie przynosi. Za radą lekarza już znalazłam specjalistę od chorób zakaźnych, więc jeśli wynik się potwierdzi to będę się zapisywać, żeby od razu z tym działać. Trzymajcie jutro kciuki, żeby to był tylko błąd…
Niestety za bardzo się dziś nie odniosę do waszych wiadomości, bo totalnie nie jestem w stanie. Współczuję jednak wszelkich chorób i skurczonych czapek z wełny (oj zawsze się tego boję piorąc). Trzymajcie się i dobrej nocy! Sama też postaram się pospać o ile się to uda.Holibka, Stokrotkkka lubią tę wiadomość
-
Gumcia ja na liście mam albo pończochy albo bandaże elastyczne. Też chciałam to olać, ale moja ginekolog powiedziała żeby mieć, bo oni profilaktycznie owijają nogi do czasu pionizacji. Kupiłam w aptece
Gumcia1989 lubi tę wiadomość
ONA: 96' ON: 94'
🔴 NK z krwi 42% 🔴 KIR AA 🔴 Morfologia plemników 0-1% 🔴 MTHFR_677C>T homo, PAI-1 4G homo
🔴 Choroba genetyczna jednogenowa (50% ryzyka wady u dziecka)
💔 10.05.2023 transfer I 💔 Puste jajo płodowe
🍀 24.04.2024 transfer II 🍀 (encorton, intralipid, accofil, neoparin, estrofem, cyclogest, agolutin)
4dpt ⏸ 6dpt beta 44,5; 12 dpt beta 425; 14 dpt beta 813; 20dpt beta 6556, CRL 0,17cm 🥰 23 dpt migające ❤️
12+0 I prenatalne ok 🍀 5,3cm dziewczynki 🎀 14+4 8,5 cm i 98g malutkiej, zero krwiaków 🥳
22+0 USG połówkowe 🍀 440g ❤️ 28+6 III USG prenatalne 🎀 1320g
Córeczka ur. 31.12.2024r., 2980g, 53 cm 🥰
-
Mi kazali męża wezwać koło 22 bo coś źle ktg wychodziło a jak przyjechał to mały zaczął brykać i jednak nie będzie dzisiaj cesarki a już mnie na nią szykowali poczekamy do rana na 6: 30 kolejne ktg.
A mam nowy rekord teraz leżałam 6 godzin tragedia non stop podpięta i tyle co poproszę żeby opieki na toaletę i leżę dalej. Trzeba iść spać bo o 6 będzie pobudka.Holibka lubi tę wiadomość
-
Potforzasta, to brzmi jak tortury 😔 nie mają tam mobilnego ktg? Oby udało Ci się wyspać przed kolejną serią!
Ottioli, tulę mocno! Trzymam kciuki za błąd. Słuchaj męża, dobrze radzi. Chociaż wiem, że łatwo się mówi... Spokojnej nocy!Ottioli lubi tę wiadomość