Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
@ultramaryna przypomniało mi się, że miałam się odnieść do Twojego samopoczucia. Może zrób test combo? U niektórych dzieci w szkole starszaka ta grypa A zaczynała się od wymiotów, a potem zawalone zatoki i gorączka. Dużo tego jest teraz niestety
Za nami ok nocka. Wieczorne papu jakoś po 23, potem pobudka na 3 cyce 2-3, a teraz skończyliśmy karmienie i serwis zaczęty o 6.
Jestem wciąż kiepska w przewijaniu - kolejny pajac zasikany w trakcie zmiany pieluchy i jeszcze Tymek nasikał sobie na twarz 🫣
Na oddziale i w sali faktycznie tropiki. Myślę, że jest tu jakieś 25 stopni. Ale maluszkom to raczej odpowiada.kknn, kattalinna, Perli_92, Stokrotkkka, Aleale, ultramaryna_, Gumcia1989 lubią tę wiadomość
-
Ja miałam super nockę dla odmiany po wczoraj. Zasnęłam o 21 i spałam z przerwą godzinna na jedzenie (o 2 bo kot wymiotował i miał biegunkę, ale to przez klaczka wiec juz będzie dobrze ) do 7 😀
U mnie można powiedzieć że było mnóstwo usg, ale co z tęgo jak w pierwszym trymestrze co tydzień a w trzecim musiałam lecieć prywatnie bo po prenatalnych już nic nie chciał zrobić i do końca już nie będzie? Mam syndrom sztokholmski bo już chce tą wizytę poniedziałkową a jestem po nich chora przez warunki i lekarza 😂
Dzisiaj montujemy już stelaż do auta. Niech se stoi a głupio będzie jak będą w 8gwiazdek zamknięci w sezonie okoloswiatecznym a ja będę rodzić i będziemy musieli sami te kąty ustawiać 😀
Nomeolvides cieszę się bardzo że trafiła Ci się położna z powołaniem. To niby tak niewiele jest pomóc, ale Tobie na pewno ciężko jest na start dobrze przylozyc obydwoje dzieci. Im szybciej opanujecie z mężem technikę, tym łatwiej będzie wam w domu. Oby dzieci były zdrowe i udało się wyjść. Prawda jest taka, że jeszcze czeka was po powrocie lekki przełom jak wrócicie na swoje, ale szybciej zaczniecie to szybciej nauczycie się żyć w 4 z pieskiem 😀
Holibka niezły stres musiałaś mieć. Dobrze ze szybko ulał. Mnie takie maluszki trochę jeszcze przerażają, na dużo rzeczy trzeba uważać kiedy one uczą się żyć I funkcjonować w normalnym świecie gdzie same muszą jeść i oddychać 😀 W brzuchu to był luzik jak sobie zaciągały płyny i je wypluwały lub wysikiwały... 😀
Mam straszny bałagan w domu po wczorajszym dniu gdzie nie byłam w stanie zrobić nic i mam na dzisiaj mnooostwo sprzątania i gotowania. Ale cieszę się że wreszcie mam na coś siłę
Holibka, Stokrotkkka lubią tę wiadomość
-
Holibka szczerze myślałam że chłopcy dużo później sikają takim ciśnieniem że są w stanie się po twarzy obsikac... Już widzę u siebie pierwsze przewijania. Już chyba łatwiej na geriatrii 😂
A Tymek chyba bardzo grzeczny, miałaś czas pospać 😁
Pytanie do mam nowych bobasków. Do kogo ostatecznie są podobne? Jestescie zaskoczone wygladem itp? 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2024, 07:40
-
U mnie nocka średnio udana. Mąż z 5 razy musiał wychodzić z pieskiem, bo się pochorował przeze mnie, bo mu namieszałam ze zmianą karmy. Mam straszne wyrzuty sumienia, że nie ogarnęłam z tym moim ciążowym mózgiem. Nie wiem czy nie będziemy jeszcze dzisiaj wbijać do weta, bo nie chce bidulka pić.
@Holibka, przerażają mnie te fontanny u chłopców. Coś czuję, że mąż będzie mi dowoził ubranka, bo ja nigdy w życiu dziecka nie przebierałam! -
@Zaqwsx to były chwile grozy. I widziałam pierwszą pomoc noworodkową na żywo. Położna momentalnie wzięła Tymka na dłoń i przedramię głową w dół i zaczęła intensywnie odklepywać. Dużo tego nie było, teraz bardziej pilnuję odpowietrzenia po jedzeniu.
W nocy spałam jak mysz pod miotłą i dość często sprawdzałam oddech.
Odnośnie podobieństwa to Tymek wygląda jak swój starszy brat, ale z ciemnymi włosami. Starszak urodził się prawie łysy i teraz jest kręconym blondynem po tacie. Tymek ma ewidentnie moje ciemne i proste włosy. Niesamowite jak się te geny mieszają
Druga sprawa to fakt, że z godziny na godzinę wygląd bobasa się zmienia.
-
Yowelin wrote:U mnie nocka średnio udana. Mąż z 5 razy musiał wychodzić z pieskiem, bo się pochorował przeze mnie, bo mu namieszałam ze zmianą karmy. Mam straszne wyrzuty sumienia, że nie ogarnęłam z tym moim ciążowym mózgiem. Nie wiem czy nie będziemy jeszcze dzisiaj wbijać do weta, bo nie chce bidulka pić.
@Holibka, przerażają mnie te fontanny u chłopców. Coś czuję, że mąż będzie mi dowoził ubranka, bo ja nigdy w życiu dziecka nie przebierałam!
Ja bym uderzała do weta. Jutro zostanie wam tylko jakiś drogi niedzielny dyżur. A szkoda psa męczyć. Oj te zmiany karmy to zawsze szaleństwo.
Czyli co, dziś zwierzaki przejęły kiepskie nocki? Kot Zaqwsx, pies Yowelin.
-
Zaqwsx Co będziesz gotować?😁
Wczoraj zrobiłam krokiety z pieczarkami a mąż właśnie dziś panierował i smaży, będziemy mieć do zamrożenia.
U mnie dziś lepsza nocka, nie śpię od 6:50 ale szybciej zasnęłam niż ostatnio. No a pobudki na siku standardowo co max 2 h, już chyba się przyzwyczaiłam 😂
Udanego weekendu 💗Holibka lubi tę wiadomość
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️ beta 122,90/22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 0,58 cm bobo z bijącym 💗
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma 6 cm 😍 🩷
26.06 prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm
19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
03.12 KTG, córcia waży 3100g, jej włoski mają ponad 1 cm długości 🥹
17.12 KTG, ostatnia wizyta, nasz dzidziuś waży 3500 g 💗
-
Holibka właśnie to jest najgorsze że trzeba umieć reagować w takiej sytuacji. Jak będziesz sama to adrenalina podziała i sama będziesz umiała się zachować adekwatnie, ale przyznaje ze trochę się boję takich sytuacji z dzieckiem, mimo że pierwsze pomoce mam opanowane...
Fajnie mieć kolejne już dziecko żeby mniej więcej widzieć jakie geny są w waszej dwójce dominujce... U mnie wśród rodzeństwa nie ma podobieństw 😀 A te ciemne wloski sa super 😀
Mój kot akurat kuwetuje zawsze o 4 rano, a dzisiaj to szybko poszło bo szybkie wymioty i biegunka i później spał grzecznie między nami i mruczał, miał mimo choroby lagodniejsza noc niż zazwyczaj kiedy go nosi aby nas obudzić i wymysla sobie.
Yowelin zdecydowanie lepiej dzisiaj do weterynarza niż jutro czegoś szukać w razie konieczności. Zmiana karmy to częste zło u zwierząt. Ja mojemu obiecałam lepsze karmienie i zdrowsze ale tak z miesiąc dwa po urodzeniu dziecka, żeby za dużo teraz szoków nie miał.
Liyss dzisiaj normalne obiadowe. Mam ochote na pomidorówkę i mielone z buraczkami. Idę zaraz na targowisko stać w gigantycznych przedświątecznych kolejkach 🥲
A i jeszcze jak już będę te buraki parować to mam rukolę kupiona specjalnie na sałatkę z burakiem rukolą i fetą. Ostatnio się zajadałam tym. PychaWiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2024, 08:25
Liyss🧚🏻 lubi tę wiadomość
-
Zaqwsx wrote:Holibka szczerze myślałam że chłopcy dużo później sikają takim ciśnieniem że są w stanie się po twarzy obsikac... Już widzę u siebie pierwsze przewijania. Już chyba łatwiej na geriatrii 😂
A Tymek chyba bardzo grzeczny, miałaś czas pospać 😁
Pytanie do mam nowych bobasków. Do kogo ostatecznie są podobne? Jestescie zaskoczone wygladem itp? 😀
Zaqwsx, kattalinna, Perli_92, Holibka, Domi.Nika, ultramaryna_, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
-
Aleale wrote:wow Kinga to u Ciebie wychodzi srednio 2 na kazdy miesiac ciazy, z jakiego powodu tak duzo tych usg?
U mojej prowadzacej mialam 1 na potwierdzenie ciazy + 3 prenatalne, dodatkowo na roznych etapach od poczatku do teraz mialam 3 prywatnie (glownie ze wzgledu na jakies moje dodatkowe obawy/pytania) i mi sie wydawalo ze to duzo 😅😅
Bo ja mam takiego zapobiegliwego lekarza na NFZ, który ustala odstęp między wizytami max. 3 tyg. średnio to było co 2 tyg. a na początku to zdarzało się, że byłam co tydzień, więc finalnie wyszło aż tyle razy. Jak mu wypadał termin 3 tyg. między jednym a drugim badaniem, to już kręcił nosem, że to taki max.
Ogólnie jak na NFZ to jestem bardzo zadowolona. Na każdej wizycie badanie, na każdej USG (w początkowych etapach dość krótkie), później już dokładniejsze, jak poprosiłam o skierowanie na jakieś badania, to nie żałował i pisał. Medykamentami też obstawiał solidnie (też raczej tak na wyrost) i sam przyznał, że należy do tych zapobiegliwych lekarzy, którzy niczego nie bagatelizują. Ja naprawdę jestem w szoku, że tak można na NFZ. Raz w życiu poczułam, że po coś te składki płacę i w końcu mogę jakkolwiek z nich skorzystać.
A w ogóle to wyszły mi leukocyty w moczu, trochę bakterii, jakieś nabłonki płaskie i fosforany bezpostaciowe. Wizyty już nie mam, nie czuję też żadnych objawów infekcji pęcherza, a przy tym morfologia ok, nowe CRP też w porządku i Odczyn Waalera-Rosego ujemny, więc organizm jakby nie odczuwa tej infekcji. Pobiorę żurawit, a po weekendzie pójdę do rodzinnego. Co mogę w takiej sytuacji na to dostać i czy w ogóle coś?
Płytki krwi też mi trochę spadły, dosłownie o jeden punkcik poniżej dolnych widełek. Pisałyście coś na ten temat w kontekście CC, ale mój mózg jakoś tego nie odnotował, a teraz nie mogę znaleźć.ultramaryna_ lubi tę wiadomość
Synek, grudzień 2024. -
Kinga89 ja leczę właśnie bakteriomocz który mi wypadł na ostatnich badaniach (1500bakterii) I leukocyty wysokie. Preparat dostałam Monural. Są to dwie saszetki do wypicia co 3 dni. Dzisiaj kończę. Bakteriomocz objawowy zazwyczaj zaczyna być powyżej 150k bakterii, ale w coazy ważne jest leczenie bezobjawowego również. Nie wiem jak dużo tych bakterii Ci wyszło ale jak przekracza 2k to szła bym do rodzinnego
KINGA89 lubi tę wiadomość
-
Zaqwsx wrote:Holibka właśnie to jest najgorsze że trzeba umieć reagować w takiej sytuacji. Jak będziesz sama to adrenalina podziała i sama będziesz umiała się zachować adekwatnie, ale przyznaje ze trochę się boję takich sytuacji z dzieckiem, mimo że pierwsze pomoce mam opanowane...
Fajnie mieć kolejne już dziecko żeby mniej więcej widzieć jakie geny są w waszej dwójce dominujce... U mnie wśród rodzeństwa nie ma podobieństw 😀 A te ciemne wloski sa super 😀
Mój kot akurat kuwetuje zawsze o 4 rano, a dzisiaj to szybko poszło bo szybkie wymioty i biegunka i później spał grzecznie między nami i mruczał, miał mimo choroby lagodniejsza noc niż zazwyczaj kiedy go nosi aby nas obudzić i wymysla sobie.
Yowelin zdecydowanie lepiej dzisiaj do weterynarza niż jutro czegoś szukać w razie konieczności. Zmiana karmy to częste zło u zwierząt. Ja mojemu obiecałam lepsze karmienie i zdrowsze ale tak z miesiąc dwa po urodzeniu dziecka, żeby za dużo teraz szoków nie miał.
Liyss dzisiaj normalne obiadowe. Mam ochote na pomidorówkę i mielone z buraczkami. Idę zaraz na targowisko stać w gigantycznych przedświątecznych kolejkach 🥲
A i jeszcze jak już będę te buraki parować to mam rukolę kupiona specjalnie na sałatkę z burakiem rukolą i fetą. Ostatnio się zajadałam tym. Pycha
@Kinga89, płytki krwi w kontekście CC mają znaczenie przy rodzaju podawanego znieczulenia (ogólne zamiast podpajęczynówkowe), ale to dopiero jak ich ilość spadnie poniżej 70k bodajże. Nie przejmowałabym się tym na Twoim miejscu w ogóle.KINGA89, Holibka lubią tę wiadomość
-
Zaqwsx wrote:Kinga89 ja leczę właśnie bakteriomocz który mi wypadł na ostatnich badaniach (1500bakterii) I leukocyty wysokie. Preparat dostałam Monural. Są to dwie saszetki do wypicia co 3 dni. Dzisiaj kończę. Bakteriomocz objawowy zazwyczaj zaczyna być powyżej 150k bakterii, ale w coazy ważne jest leczenie bezobjawowego również. Nie wiem jak dużo tych bakterii Ci wyszło ale jak przekracza 2k to szła bym do rodzinnego
Ja mam na wyniku tylko tak:
Bakterie - dosc liczne w polu widzenia
Leukocyty 100 /uL (8-12 w polu widzenia, przy normie do 5)Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2024, 09:20
Synek, grudzień 2024. -
Yowelin dużo zdrówka dla psiaka!
Kinga, mi lekarz na taki bezobjawowy bakteriomocz zalecił Urosept. Poza tym że lata się sikać co chwila po nim to działał naprawdę dobrze. No i pomaga też na obrzęki co jest niezłym plusem 😅KINGA89 lubi tę wiadomość
22.05.24 ⏸️
24.05 252.00
28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
13.06 7.25mm, jest ❤️
18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
19.09 połówkowe - ✅
9.12 USG - 2kg człowieka
3.01 USG - 2.77kg człowieka
Starania od maja 2023
Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁
homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny -
Murilega wrote:Yowelin dużo zdrówka dla psiaka!
Kinga, mi lekarz na taki bezobjawowy bakteriomocz zalecił Urosept. Poza tym że lata się sikać co chwila po nim to działał naprawdę dobrze. No i pomaga też na obrzęki co jest niezłym plusem 😅
Akurat mam w domu, to będę brała przez weekend razem z żurawitem i może się wypluka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2024, 09:26
Zaqwsx lubi tę wiadomość
Synek, grudzień 2024. -
To próbuj przez weekend przeleczyc ale jak sam urosept nie da rady to powtórz badanie i ewentualnie bym leczyła poki masz czas przed porodem, żeby później nie mieć problemów. A płytek ile masz?
-
Zaqwsx wrote:To próbuj przez weekend przeleczyc ale jak sam urosept nie da rady to powtórz badanie i ewentualnie bym leczyła poki masz czas przed porodem, żeby później nie mieć problemów. A płytek ile masz?
129 przy normie 130-400.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2024, 09:54
Synek, grudzień 2024.