Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
@Gumcia również dołączam się do kciuków. Ja dopiero jestem na przyjęciu,więc pewnie pierwsza będziesz tulić maleństwo.👩🏼 37 lat 🧔🏻41 lat
👦🏼👧🏼 bliźniaki 2012
👧🏻 córeczka 2019
6.12.23 II 10dpo - beta 10 ,dobre przyrosty
21.12.23 usg puste jajo
4.01.24 indukcja - poronienie 💔beta 52965
08.05.2024 II - 11dpo beta 23
10.05.2024 beta 98💚progesteron 52,80ng
16.05.2024 - beta 2464
22.05.2024 - 1 usg 'tylko' pęcherzyk ciążowy
24.05.2024 - beta 26709
28.05.2024 wizyta mamy wyczekane ❤
11.07.2024 I prenatalne 7,5cm zdrowego bobasa
10.01.2025 Planowane cc , Czekamy na Ciebie Synku
-
Jakasienka, dziękuję, że znalazłaś czas, żeby napisać więcej. Najważniejsze, że dobrze się czujesz z tą decyzją i efektem jest szczęśliwa mama i zdrowa córeczka Ja może nie jestem przeciwniczką indukcji, bo za mało o niej wiem, zaskakuje mnie tylko, jak często pojawiają się jakieś interwencje medyczne przy porodach, z przeróżnych porodów. Z drugiej strony sama zdecydowanie nie ufam naturze na tyle, żeby np. rodzić w domu i wolę chociaż część decyzji zostawić mądrzejszym ode mnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 08:45
-
Dziewczyny idące dzisiaj na cc, myślę o was.
@Limonka26, już sam rosół może zrobić robotę. obserwuj się.
Ja rano pędem biegłam na pobranie krwi zanim się mały obudzi i stwierdzam bez żadnych wątpliwości, że ciążowe pierwszeństwo w kolejkach powinno obowiązywać jeszcze przynajmniej przez 3 miesiace po porodzie, bo dopiero teraz każdą minuta jest na wagę złota, szczególnie jeśli jest kp.
Za mną trudna nocka. Mały kweka i pręży się przez gazy, mimo że staramy się go dobrze odbijać. Jadl po 2 godziny i dłużej, był markotny. W dni kiedy dostawał espumisam bylo zdecydowanie lepiej. W poniedziałek pediatra, zobaczymy co powie.
@potforzasta, u Ciebie chyba podobne problemy, prawda?Holibka, Zaqwsx lubią tę wiadomość
Synek 29.12.2024. -
@Gumcia, @Mamausia - powodzenia na cc!
@Ferkina szybkiej i dobrej indukcji!
@Mamausia piękny brzuszek! Zaraz będzie piękny maluszek!
@Kinga89 podzielam! Też chcę jeszcze pierwszeństwo!
U nas nocka spoko, ale nad ranem jakaś kumulacja prężenia i kup. No ale może się oczyści, pociumka i pośpi Dziś pierwszy raz ułożyłam Tymka do spania nocnego w dostawce w śpiworki i całkiem na płasku. W końcu się odważyłam i chyba mu pasowało
Tymek już bez pępowiny na szczęście. Tak - to powinno wychodzić jak wtyczka
Za to babrze mu się coś w bruździe przynosowej. Oczyściłam, posmarowałam, zobaczymy co dalej. Robi się taki pomarańczowy strupek. No i jest kilka krostek hormonalnych na buziaku.
Miłego dnia! Ja lecę w pieluchy walczyć z kupami 🤣Zaqwsx, Fermina, Ottioli, Ilona.., Podkoszulka lubią tę wiadomość
-
Powoli się ogarniamy do życia 🙂
Mam nadzieję, że uda nam się dzisiaj wyjść, o ile mała nie spadnie za dużo z wagi. Póki co spadła 150g, zostało nam 130f zapasu, ale od wczoraj już widzę, że fajnie je. Bilirubina nisko 🙂
Pierwszy dzień Hania praktycznie przespała i ciężko było mi zmusić ją do wzięcia cycka. Za to jak się już wyspała, to od 20 do 2:30 był cyrk. Chwilę pociumkala i w płacz. I tak co chwilę.
Generalnie Hania chyba postanowiła udowodnić wszystkim, że może i jest najmniejsza spośród dzieci dookoła, ale za to najgłośniejsza 😅 a matka była już na skraju załamania nerwowego widząc oczyma wyobraźni, że cała noc taka będzie.
W końcu padła ze zmęczenia chyba i spała aż ją w końcu obudziłam, przed 7 rano 😅
Wczorajszy dzień już spoko, spała, jadła i robiła kupy. Ja postanowiłam iść spać już po 20, licząc mocno, że trochę się wreszcie prześpię, bo miałam za sobą 2 bezsenne noce, w których łącznie przespałam może ze 3 godziny.
Szału ze snem nie było, ale tym razem nie mogę już za bardzo zwalać na dziecko, bo młoda spała całkiem nieźle, a ja po pobudce o 2:20 nie zasnęłam do 5:30. Później zdrzemnęłam się chyba jeszcze na moment. No ale po tej nocy czuję się już jak człowiek.
Jesteśmy po obchodzie ginekologicznym, lekarka powiedziała mi, że nie wyglądam jakbym rodziła No a ja też nie czuję się jakbym dopiero co urodziła dziecko.
Jest o niebo lepiej niż poprzednio.
Ja też team niedopakowana walizka, ale jestem z siebie dumna, bo miałam awaryjnie spakowane ubrania typu leginsy i koszulki, więc te 2 dni na indukcji nie musiałam świecić tyłkiem przy ciągłym KTG mając na sobie coś innego niż koszule 🙂
Ostatecznie nawet niewiele rzeczy mąż mi dowiózł, a z kolei bardzo wiele rzeczy wziętych na wszelki wypadek nie użyłam wcale.
@Zaqwsx ciekawe, że mamy zupełnie inne wrażenia co do partych. Dla mnie to najgorszy ból jakiego doświadczyłam w życiu i gdybym mogła to zamieniłabym go na parę godzin zwykłych skurczów w fazie pierwszej.
@Holibka przeczytałam o Twoim sprzątaniu telefonu ze zdjęć i niedawno robiłam to samo, bo przecież cały zapchany zdjęciami pierwszego bombelka, a tu trzeba zrobić miejsce dla drugiego 😀
Dodatkowo zapchał mi się dysk Google o też musiałam to ogarnąć.
Miałam jeszcze zrobić porządek ze zdjęciami z wakacji 3 lata wstecz ( bo nie zdążyłam jeszcze 😅) i porobić backupy zdjęć, bo mam tylko pierwszy rok córki zrzucony na dysk ssd.Zaqwsx, Perli_92, Murilega, kattalinna, kknn, Ottioli, Fermina, KINGA89, Podkoszulka, Stokrotkkka lubią tę wiadomość
-
Domi.Nika wrote:Swoją droga to mamy pozytywne indukcję na tym wątku. Kiedyś podczytywałam jakiś inny wątek nie pamietam jaki i pisała większość dziewczyn że indukcja uruchomiła kaskadę interwencji medycznych a tutaj są bardzo pozytywne historie porodów indukowanych.
Myśle o tobie Yoewelin. I mam nadzieje ze to jakoś daje Ci nadzieje na pozytywny obrót sytuacji.
Ja zdążyłam tutaj usłyszeć też o negatywnych historiach z indukcja, zwłaszcza u dziewczyny z którą byłam w pokoju na patologii. Nie będę przytaczać, bo potrzebujemy tych dobrych relacji 🙂Zaqwsx, Domi.Nika, Rocky, kattalinna, Belo, Podkoszulka, Sarst lubią tę wiadomość
-
@Jakasienka nic mi nie mów o dysku Google… 91% krzyczy na mnie. Przeraża mnie ile mailu muszę regularnie wyrzucać - powiadomienia, oferty. I wszystkie z zawartością graficzna. Muszę posprzątać w subskrypcjach bo przecież sama się zapisałam na te wszystkie newslettery itd.
Mam spostrzeżenie na temat mojego Tymka. Jest strasznie głośny. Jeju jak on stęka, skrzeczy i pierdzi 😅 To są takie neutralne dźwięki, nie mówię o krzyku. On po prostu głośno żyje 😅
No dobra.
Dawać te bobasy!Rocky, Ilona.., Mamausia, Podkoszulka lubią tę wiadomość
-
Gumcia, Mamausia - trzymam kciuki że Wy już po CC i wszystko jest cudownie!
Fermina, oby dziś wszystko poszło gładko.
Jakasieńka, dzięki za wszystkie informacje. ❤️Fermina, Podkoszulka lubią tę wiadomość
22.05.24 ⏸️
24.05 252.00
28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
13.06 7.25mm, jest ❤️
18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
19.09 połówkowe - ✅
9.12 USG - 2kg człowieka
3.01 USG - 2.77kg człowieka
Starania od maja 2023
Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁
homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny -
Dziewczyny, melduję że wychodzimy dzisiaj do domu 🥹 jestem taka szczęśliwa, bo jeszcze jedna noc w szpitalu chyba by mnie wykończyła fizycznie.
Zaliczyliśmy spadek wagi wczoraj i dlatego nie wyszliśmy. Całą noc walczyłam piersią o wypis do domu, ale w najgorszym razie byłam już zdecydowana na wyjście na żądanie. Jak się trochę zorganizuje w domu i złapię kilka godzin snu, to wszytsko Wam opowiem. Aktualnie ledwie wiem jak się nazywam i musiałam sprawdzić jaki jest dzień tygodnia 🫠
Rozpakowanym gratuluje z całego serca 🥳
Za dziewczyny, które lada moment poznają swoje maleństwa, trzymam kciuki ❤️ ten ból i trud znika w sekundę po tym, jak zobaczycie swoje dzieciątko.
Pewnie Was nie nadrobię, ale postaram się na nocnych karmieniach chociaż być z Wami na bieżąco.Rocky, kattalinna, Ottioli, Yowelin, luśka, Perli_92, Murilega, Zaqwsx, Wiara Nadzieja Miłość, Domi.Nika, Holibka, Hello123, potforzasta, KINGA89, Podkoszulka, Stokrotkkka, Sarst lubią tę wiadomość
04.2023: 8+2, triploidia 💔
08.2023: 6+5 monoploidia 💔
01.2024 & 03.2024: cb
20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀
13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
24.06 🧬 6,30 cm (12+4)
22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów
16.09 🩺 (24+4) 693 gramy
14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
15.11 🩺 (33+1) 2294 gramy
29.11 🩺 (35+1) 2630 gramów
13.12 🩺 (37+1) 3054 gramy
30.12 🩺 (39+4) 3500 gramów
Ja&On: 34 lata
Kariotyp ✅
Trombofilia: białko S 56%❌
MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
ANA1: dodatni ❌
ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌
-
Gumcia i Mamausia, Wy chyba już po? Fermina, trzymam kciuki! Czekamy na tę słodką nową trojeczkę ❤️
Moje dziecię dziś kończy tydzień. To jakiś kosmos! 😱 Kolejna noc nieudana pod względem spania w łóżeczku. Jeszcze kilka wariantów do przetestowania i odpuszczę walki... Od początku wiedziałam, że będzie spał z nami w łóżku, chyba sobie zakodował tę informację w DNA i teraz nie przyjmuje innej opcji.
Dziewczyny, czy Wy odczuwacie jakieś bóle w podbrzuszu? Położna w szpitalu powiedziała, że przy kolejnym dziecku połóg boli bardziej, ale nie wiem czy to to. Dziś czuję się jakbym miała dostać okres życia 🫤
Ottioli, Holibka, Zaqwsx, Fermina, Aleale, Podkoszulka lubią tę wiadomość
-
Wyjdę z siebie, napisałam długiego posta, odniosłam się elegancko a potem niechcący kliklenam palcem w reklamę u góry i wszystko psu w budę 👹
Trzymam kciuki za dzisiejsze mamusie! Może ktoś jeszcze zdecyduje się spontanicznie dołączyć do trójki
Któraś z was pytała o otulacz z rączkami do góry - ja zamówiłam swaddle up z love to dream
Dziewczyny ze „starszymi” bobasami - jak wyglądają Wasze dni? Czy macie już dłuższe okna aktywności i co w nich robicie? Czy stosujecie metodę „jemy - bawimy się - śpimy” czy jakoś inaczej organizujecie sobie te cykle? Czy macie już jakąś wieczorną rutynę?
U mnie dzisiejsza nocka pozwoliła na trochę snu i nawet coś mi się śniło! Maluszki miały karmienie o 22 a potem dopiero o 1:30, 4 i 7, chociaż synka od 5:30 nosilam, bo tylko tak spał. Generalnie uznaje tą nockę za dobrą, zwklaszcza w porównaniu do poprzedniej 😜
Czy u Waszych bobabsow zauważacie tą godzinę czarownic? Moje dzieci od kilku dni od 17 robią się mega marudne, płaczliwe, nic nie pasuje, jedynie mogą powisieć na piersi, ale czasem to trwa i 90 minut i potem ulewają
Córcia w ogóle ulewa a dzisiaj dwa razy nawet godzinę po karmieniu takim sfermentowanym już mlekiem, raz poszło jej noskiem, ale nawet się nie obudziła Położna i pediatra mówią, że póki nie są to duże ilości i takie chluśnięcia to fizjologia, ale i tak się martwię oczywiście.
Czy Wasze dzieci też się zachowują przez sen jakby toczyły jakieś ciężkie walki? Mój syn wydaje takie dźwięki i tak się wierci, że to jest aż niemożliwe. Wiem, że noworodki śpią aktywnie, ale on przesadza 🙈
Wczoraj była u mnie położna, krocze podobno wyglada pięknie i dobrze się goi. Spadł mi kamień z serca! W poniedziałek idę do szpitala na kontrolę i pewnie ściągną szwy a ja mam nadzieję na 4 tygodnie (kiedy to zleciało???) po porodzie zamknąć ten temat! Zostanie mi już tylko wizyta u urofizjo i ewentualna praca z blizną.
Moje dzieci za kilka dni nie będą już oficjalnie noworodkami. Z jednej strony jestem dumna z tego jak rosną i się rozwijają, z drugiej będę tęsknić za tym czasem mimo dużego zmęczenia. Bardzo bym chciała to jeszcze kiedyś powtórzyć 🥺 15.01 mamy sesję zdjęciową, więc będzie pamiątka. Mam nadzieję, że dostaniemy gotowe zdjęcia przed dniem babci i dziadka, to dorzucę do prezentu, bo zamówiłam takie coś https://sklej-ka.pl/produkt/swiateczne/dzien-dziadkow/tabliczka-na-zdjecie-z-zyczeniami/ Jak nie to sama coś będę trzaskać.
Dzieciaki pewnie zaraz będą się budzić a ja przeleżałam ostatnie 1,5h na kanapie, obejrzałam serial, napisałam posta na forum a w suszarce czekania pranie, na blacie w kuchni laktator do mycia, ale już trudno. Każdej z nas się należy trochę lenistwa 🙈
Bardzo Wam w ogóle dziękuję za tyle dobrych słów w moją stronę, bardzo to doceniam 🩷 Jestem za każdym razem wzruszona jakie wsparcie można tu od Was dostać w różnych sytuacjach i niby wszędzie piszą, żeby się nie dodawać na żadne fora i grupy, bo można dostać na głowę a ja mam poczucie, że bez tego wsparcia tutaj byłoby o wiele trudniej!
Kknn super że wychodzicie! Zaqwsx jeszcze troszkę i wy też będziecie w domku! Czekam na relację z poznania Kacperka i kota 😁
Murilega, Rocky, kattalinna, Yowelin, Aleale, Holibka, Ottioli, Podkoszulka lubią tę wiadomość
-
Kattalina nasze dziecko przespalo w dostawkce kilka godzin czy można ja sprzedać jako nową ?🤣🤣🤣 dorzucę prześcieradła gratis 😅
Zamówiłam właśnie bramki do łóżka. Bo mamy łóżko nie przy ścianie. Dziś w nocy przespał 0 minut w dostawce. A w łóżku z nami super spał nie będziemy z tym walczyć jak będzie gotowy to kupimy łóżeczko.
Nome super ze z tym kroczem już Ok. Ale w głowie mi się nie mieści ze musisz przez to przechodzić. 😡😡😡 a jak wasz piesek ? Chyba założę wątek na fotki zwierze plus dziecko na fb 🤣 nie mogę się doczekać kota Zaqwsx.
U nas tez ulewki. Przez to boje się Kazika kłaść na plechach. Nie wiem co z tym zrobić. Raczej takie ulewki w normie.
Kknn czekałam na wiadomość od Ciebie. Super ze wychodzicie. Daj znać jak będziesz na siłach co u Ciebie.
Ja wczoraj wyszłam na pierwszy samotny spacer z psem, dziś idę do rossmana cóż za rozrywki.
Namiętnie czytam harfije. Czy karmiłyscie dzieci w pozycji biologicznej ? Niesamowite co się z tymi dziećmi wtedy dzieje taki instynkt!
kattalinna, Aleale, Ottioli, Podkoszulka lubią tę wiadomość
-
Idziemy do domu! 🙂
Domi.Nika, Yowelin, luśka, kattalinna, Nomeolvides, Zaqwsx, Holibka, Akma, Murilega, Beza27, Perli_92, Ilona.., Mamausia, Aleale, Hello123, Ottioli, E_welka88, Podkoszulka, Stokrotkkka, Rocky, Sarst lubią tę wiadomość
-
Też uważam, że udało nam się tu stworzyć super społeczność i jestem wdzięczna Wam za to niesamowicie!
Ja dzisiaj znowu byłam na ktg i na szybkim sprawdzeniu szyjki. Ktg bez szału, szyjka zamknięta na 4 spusty 🥲 Z sukcesów wywalczyłam z medicover oryginały wyników badań, dostałam 3 maile z przeprosinami 😛 Także Leoś ma oficjalnie zielone światło na wyjście, niech się dzieje 🤞🔥kattalinna, Zaqwsx, Holibka, Fermina, Perli_92, Hello123, Podkoszulka, Stokrotkkka, Rocky, Sarst lubią tę wiadomość
-
Yowelin, te maile to sobie wydrukuj i na ścianę powieś 🤣 powinni Cię zaprosić na jakieś rekompensujące masaże, albo chociaż ekstra badania. Choćby kortyzolu, którego poziom Ci podnieśli... Ale gratuluję zakończenia sprawy 🙂
Domi, kilka godzin to nówka sztuka 😉 nasza namiętnie używana od rana do zmroku. Cieszę się jednak, że złotówki na nią nie dałam 😂
Stefan to koleś z papierami 🙂 wzruszyłam się wpisując we wniosku jego dane po raz pierwszy 😀
Zaqwsx, przy okazji sobie przypomniałam: ja pamiętam tylko swój PESEL. Córki znam, ale nigdy nie mam pewności. Tak samo będzie ze Stefana. Już umiem 6 pierwszych cyfr 😉 mam w telefonie przypiętą notatkę z takimi ważnymi cyferkami, spełnia swoją rolę 🙂
Dlaczego dzieci tak lubią strzelać dwójki do czystych pieluch? W dodatku na samym początku karmienia, po którym zapadają w mega słodki i twardy sen? Serce mi się rozrywa, gdy muszę przerwać tę idyllę, ale kupa siła wyższa 😉Yowelin, Podkoszulka, Faelwen90, Stokrotkkka, Rocky lubią tę wiadomość
-
Jakasienka super że idziecie do domu ☺️
Dziewczyny chyba już po cesarkach ale i tak powodzenia i trzymam kciuki ✊✊, dopiero tu weszłam i nadrobiłam 🙈
Nome u nas jeszcze nie ma za dużo okresów aktywności i tego jakoś nie pilnuje jeszcze ale rutyna nocna sama wyszła od początku, pewnie ze względu na starszaka.
Jak starszak idzie się kąpać to i my idziemy, jest to ok 1h-1.5h po jedzeniu, i po myciu spanko już w śpiworku. Na razie na rękach lub w chicco babyhug.
zauważam że wieczorami (od tej magicznej 17) jest bardziej marudny, nie ma tragedii ale trzeba poprzytulac i ponosić, a i to nie pomaga czasem.
U nas noc tragiczna, całą noc przeplakal. (naprawdę go za bardzo pochwaliłam 🙈🙈🙈) brzuch bolał, gazy, nie mógł zrobić kupki, brzuch mega wzdęty. Starszak o 1 został przez niego obudzony, przyszedł do nas do łóżka, a że nie mogłam uspokoić Tobiego to poszłam do salonu i tam chwilę koczowalismy 🙈 a po kolejnym karmieniu poszłam do łóżka starszaka i tam się położyliśmy ale i tak budzil się co jakieś 5min na płaczki i bóle. (Nie ryzykowałam powrotu do swojego łóżka bo niech chociaż drugi syn się wyspi 😛) , musiałam go sporo nosić w nocy. Kupa poszła dopiero o 10 rano i w maire się uspokoił ale dopiero następna wywołała ulgę 🙈
Mąż mówił rano, że nie wiedział co się dzieje bo słyszał oddech ale mnie nie było,- potem zobaczył starszaka w poprzek łóżka gdzieś w nogach 🤣
Odstawiłam od wczorajszego poranka nutriton, i dzisiaj już po kupce widzę że organizm się oczyścił i teraz zacznę mega małe dawki dawać, żeby brzuch nie bolał i stopniowo w maire potrzeb będę zwiększać bo zaczęłam za ostro ostatnio i wywołałam bóle brzucha i gazy i problemy z kupą(a zaczęłam od mniej niz połowy dawki opakowania). Bo widzę znaczną poprawę z bólem brzucha dzisiaj po tym odstawieniu i oczyszczeniu (jest jak wcześniej ale ulewania i czkawki i kaszel z katarem i ciągłym wracaniem jedzenia do buzi wróciły 😕)
Strasznie jestem przestymulowana laktatorem od wczoraj 😕 nie mam ochoty już odciągać mleka, bolą mnie sutki i za dużo dotyku jak dla mnie 🙈 jestem ogólnie wrażliwa na dotyk (przytulanke, głaskanie itp kazdy dotyk, szybko mam dość) i właśnie nadszedł ten moment gdzie nawet urządzenie mnie przestymulowalo... Tak to niechętne robię że chyba przez to mi mniej mleka leci...
kattalinna ja nie odczuwam żadnych bólów w podbrzuszu
Holibka u nas trądzik niemowlęcy na całej twarzy dość duży
Pępowiną też już dawno odeszła ale jest jeszcze mały strupek.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 13:25
Zaqwsx, Holibka lubią tę wiadomość
-
Melduję się z oddziału ale dziś raczej nie urodzę, po wynikach krwi prawdopodobnie zaczynamy od balonika a jutro oksy. Szyjka coś tam się rusza, co mnie cieszy, rozwarcie nadal minimalne ale ponoć się skróciła i jest miękka - wg lekarza przygotowana do porodu. Postanowiłam mu uwierzyć.
Czekam na wieści o nowonarodzonych Maluszkach!
@Kattalinna, mnie po obu ciążach bolało obkurczanie macicy i to jest dokładnie ten typ bólu jaki opisujesz - jakby miało się dostać okres życia.kattalinna, Yowelin, Podkoszulka, Stokrotkkka, Rocky, Holibka lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny,
tyle się dzieje w tym wątku 😉
Widziałam, że pisałyście o KTG więc postanowiłam się odezwać. Ja już miałam 2 takie badania, w przyszłym tygodniu będę mieć kolejne. Mój prowadzący lekarz nie zlecał mi tego badania. Skierowanie dostałam, bo chodziłam do poradni patologii ciąży.
Wczoraj na badaniu KTG maluch nie chciał współpracować, tzn. najpierw ruszał się a potem uciął drzemkę i musiałam go obudzić czymś słodkim. Całe badanie przez to się przedłużyło...
Po badaniu miałam jeszcze USG i badanie szyjki. USG miałam też dzień wcześniej i wg mojego lekarza maluch miał 3080g, a wczoraj inna Pani doktor wymierzyła 3380g.
W ogóle w ciąży donoszonej miałyście badanie szyjki na fotelu czy w pozycji leżącej takiej jak do USG?
Dzień wcześniej miałam badanie szyjki u mojego lekarza i powiedział, że szyjka ładnie trzyma i nie skraca się, więc zapewne urodzę w terminie.
Wczoraj podczas badania na leżąco Pani doktor stwierdziła, że szyjka jest skrócona.
Czy ta szyjka tak się skraca z dnia na dzień?
Głupio zrobiłam, że się nie zapytałam o tą szyjkę, ale pytałam już o różnice w wadze dziecka między jednym pomiarem a drugim i usłyszałam, że margines błędu to 500g, więc dalej nie drążyłam tematu.
-
Domi.Nika ja jakoś się od początku polubiłam z pozycją biologiczna i uważam że jest najlepsza na ewentualne odbijane i ulewania bo u nas tego nie ma, maks raz dzennie tak ze nawet tego prawie nie widac ( moze jeszcze, nie znam sie ).
A moj kot ma wojsko w domu. Mąż zmienia mu karmę na lepszą jakosciowo bo ja sie łamałam jak chodził smutny. O dziwo z nim je i nie marudzi 😡
Dzieci + zwierzęta to najlepsze co może być. Będzie milion zdjęć na telefonie u mnie niedługo a już ciężko z pamięcią 🤣
Kattalinna to ja z tych co lubią znać pesele najbliższych. Znam swój, męża, mamy, taty i zdecydowanie chce się nauczyć peselu dziecka. A nie mam pamięci do dat i do liczb z ttm że wydaje mi się to ważne, nie wiem czemu 😂 może dlayego że kiedyś kolega który był 9 dzieckiem w rodzinie powiedział że jego mama zna jego pesel na pamięć i wszystkie inne.
My wczoraj rejestrowaliśmy wszystko i pewnie dzaaj będzie już oficjalny człowiek w systemie. Wzruszyłam się nadając mu oficjalne imie.
A z pieluchami jest tak ze one to lubią poza pieluchę walić chyba, przynajmniej moj 😂 Ale go przejrzałam i wiem czego się spodziewać i przykrywam dobrze 😀
Boli żadnych pologowych nie mam już od 2 doby. Szybko też się oczyściłam i teraz to tylko się lekko brudzę, tak to już bym same wkładki nosiła. Ale współczuję skoro tak. Aby już przechodzilo
Yowelin brawo za wynik gbs. Czas i pora. Pewnie dziecko tylko na to czekało 😂
Nomeolvides moje dziecko nie jest starsze ale ma godzinę czarownic. Niestety jest to 4:30-5:30. Wtedy zawsze też czułam kopniaki w brzuchu bo kota ogarniałam. Widać się zakodowało.
Kknn gratuluję wyjscia do domu. Odpoczywaj i lap oddech świeżym nieszpitalnym powietrzem. Ja sie tutaj gotuje a głupio mi wietrzyć ( i tak to robie ale po kryjomu).
Holibka tez moj Kacper jest mega głośny. Wszystkie odruchy ma glosne. Wydaje mi się że to mechanizm noworodka uczenia rodzica co się z nim dzieje. Bo wszystkie które są na oddziale są glosnawe z tego co rozmawiam z mamami 😀
Ja pochwaliłam sie super nocką to teraz mialam wariactwa. Dużo badań i uspokajałam dziecko piersią, do tego w międzyczasie wylałam 50ml mleka z tych małych buteleczek, znowu inkubator trzeba było nawodnić i miałam atak sikow kup na raz. Zawsze to wszystko jest na raz... 😂 Z tym że umiem być samotną matką a tego się bałam. Mąż wpada na 2-3h, położne się ne interesują a ja już umiem obsługę swojego dziecka powoli 😀
Pewnie śmieszne że dalej wierzę że będzie spał osobno w łóżeczku...Ilona.., kattalinna, Ottioli, Podkoszulka, Rocky lubią tę wiadomość