Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jeszcze bez dziecka, a nocka fatalna.
W piątek byliśmy na wizycie kontrolnej u weta i wszystko było super. Ustaliliśmy, że widzimy się za miesiąc. I co? 💩 W sobotę piesio zaliczył nadprogramowe wyjście na dwór, wczoraj popołudniu to samo i dzisiaj przed 2 w nocy mąż też z nią biegł. Potem z nerwów nie mogliśmy spać, a on biedny o 6.30 musiał wstawać do pracy.
Więc dzisiaj siedzę sama na bombie z tym psem i nie wiem co będzie.
Dodatkowo, jak mąż wstawał do pracy, to stwierdziłam, że też się już ubiorę na wypadek gdyby trzeba było biec z psem. I mnie przy okazji natchnęło żeby nastawić pranie. Po 30 minutach wyje alarm, że coś się zatkało, otworzyłam filtr i pół łazienki w wodzie.
Ja się wykończę.
Nie widzę siebie, psa w tak niestabilnym stanie, gruntownego remontu za ścianą, wciąż psujących się sprzętów i noworodka.
Sorki, że tak się tu Wam żale. Czuję się jak jakaś drama queen. -
Kiedyś był temat obcinaczek i nożyczek do tych mikro paznokietków i powiem ze nożyczki z tego zestawu super mi się sprawdziły. Ani odrobiny trudności w obcinaniu a mały ma paznokcie jakby świeżo z salonu wyszedł 😀 https://gemini.pl/akuku-zestaw-pielegnacyjny-szary-a0015-0094383?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=01_2025_baby_week_1_as_css&utm_id=22104250982&gad_source=1&gclid=Cj0KCQiAkJO8BhCGARIsAMkswyjAPDzFaiocgw6FcfZ_D5KJeAaEBlZCHtnWHjDNUsCR-8UezV-D8z4aArnuEALw_wcB
Aleale, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Yowelin mieliście skończyć z nieszczęściami po nowym roku. Ileż można? 🥲 Może po urodzeniu dziecka się wszystko zmieni. Aby z pieskiem było dobrze. Nic więcej się nie da w jego temacie zrobić tak żeby nie miał męczących biegunek? Jakieś leki typowo zapobiegawcze jednocześnie nie wpływające na inne narządy?
Pralki współczuję mocno. Mi jak kiedyś wylała to z godzinę sprzątania było conajmniej na kleczkach. Nie wyobrażam sobie w ciazy -
Liyss🧚🏻 wrote:A ile razy dziennie 7-8 karmień?
My też mamy te butelki ale tylko 2 więc ciągle myjemy i wyparzamy 😂
Nam mówiła położna, że 60 ml ma jeść co 2,5-3h. Ale teraz się zastanawiam czy to ok czy nie za mało 🙈
Jezeli sie najada to pewnie, że okMy juz widzimy po małym, że te 80 to idealnie na własnie 3 godzinne drzemki. Przekarmiac tez nie ma co bo bedzie wam ulewać a to też nie fajna sprawa 🤣 obserwuj i zobacz czy mu wystarcza czy może dalej się butli domaga ciumakając i marudząc
Liyss🧚🏻 lubi tę wiadomość
-
LeniweKluski wrote:Mojemu jest wygodnie jedynie na mężu. A tak to wszystko jest be.
Cycek be, matka be, łóżeczko be, szumis to jakieś lamerstwo i czemu wgle kobieto wpychasz mi tego smoczka do buzi? Daj mie sie tu drzeeeec!!! 🤡
@Kknn tez mialam takie drgawki po przyjsciu do domu. Pamiętam, że też w szpitalu działałam na czujce. Jak się zrelaksowałam już u siebie po ciepłym prysznicu, poszłam na sofę. Mąż przykrył mnie kołdrą a ja dostałam drgawek jakbym miała potężną gorączkę. Trwało to z 30 min i już więcej się nie powtórzyło. Tłumaczyłam sobie, że to może ostateczny wyrzut adrenaliny po porodzie/szpitalu. -
Wysyłam Wam mnóstwo pozytywnej energii w tym pięknym dniu! 🤩
W Warszawie świeci słoneczko, a mąż mnie od rana rozpieszcza z okazji rocznicy ślubu - zanim zdążyłam wstać, zdążył wyskoczyć do kwiaciarni po kwiaty i zrobił pyszne śniadanie 🥰 Wieczorem idziemy na randkę do naszej ulubionej knajpki. I jeszcze ta pełnia!
Sorry Malutka, dziś zakaz ewakuacji! 🤭 ⛔️Hello123, Podkoszulka, kattalinna, Perli_92, Aleale, Zaqwsx, E_welka88, Faelwen90, villemo_gbm, Ottioli, Murilega, KINGA89, Wiara Nadzieja Miłość, ultramaryna_, Liyss🧚🏻, kknn, Stokrotkkka lubią tę wiadomość
-
U mnie jednak ktg będzie jutro bo musiałabym dziś jechać dopiero na 20.
Ale dziś cały dzień jakieś skurcze lekkie i ćmienie w brzuchu. Okazało się też, że nie mam wybranej położnej środowiskowej (przez przeprowadzkę) i próbuję to załatwić.
Yowelin po deszczu wyjdzie słoneczko. Różne nieprzyjemności często chodzą parami ale wierzę, że poznej zrekompensują się samymi pozytywami.
Rocky udanej rocznicy i gratulacje z tej okazji.
-
Zaqwsx wrote:Nie mam termometra ale na wyczucie jakieś 20-21. Ja siedze w krótkim rękawku on ma pajacyka i jest owinięty w kocyk. Nie ma czapeczki bo nie lubię czapeczek i gdzieś czytałam że w domu nie ma konieczności. Z kocyka ma zrobioną pseudoczapeczkę
Wydaje mi się, że jest mu za chłodno. U nas jest minimum 23 stopnie, a mały jest w body z długim rękawkiem, polcpiochach, tuliku, rozku i czapeczce. Położna I pediatra jak były, stwierdziły, że jest mu tak dobrze i to wcale nie jest dla takiego maluszka za ciepło, jeśli nie jest spocony.
My po 3 wizycie patronażowej, tym razem z pediatra i trochę mnie podłamały, bo lekarka położna stwierdziły, że zrobili mi grube brzydkie szycie rany po cc. Że można to było zrobić subtelniej... ech życie.
Ważne, że mały jest zdrowy i super przybiera.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia, 11:30
Synek, grudzień 2024. -
@Zaqwsx może być mu za chłodno albo to jakaś niedojrzałość układu nerwowego jeszcze się tak objawia.
Tymek przy 22 stopniach śpi w rożku, dość grubym kocyku i przykryty kocykiem. A jest ubrany w body z długim rękawem, spodenki i koszulkę na wierzch, plus skarpety oczywiścieAle to ekstremalny zmarzluszek był.
-
Mamusia, gratulacje! ❤️
Fermina, kknn, dwa zupełnie inne porody, inne historie, a wspaniałe przeżycia 🥰
Yowelin, tyle tego, że w końcu musi się wyczerpać 🫂
Dzis dość słaba noc. Chyba faktycznie pełnia bo zachowanie jak u starszych kumpli, a na skok za wcześnie. Cycki mi odpadają...
Z tym węchem u noworodków to by się zgadzało. Radar jakiś jest bez dwóch zdań.
Moje starsze dziecko poszło dziś do przedszkola pierwszy raz. Wcześniej niż planowałam, ale jej potrzeby też muszę brać pod uwagę. Jestem teraz cała w stresie bo to kwestia czasu żeby młody coś złapał 🫤
Jeszcze piszecie o spadających kilogramach. Moje 5-6 spadły zaraz po porodzie i tyle. Ciągle jestem gruba bo zostało 15 ciążowych+ 5 tych, których nie zdążyłam się pozbyć przed. W płaszczu zimowym zapinam się prawie - dla odmiany teraz ledwo dopinam w cyckach. Innych ubrań przedciążowych nie ryzykuję jeszcze...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia, 13:33
kknn, Aleale lubią tę wiadomość
-
kattalinna wrote:Czy wszystkim karmiącym tu przeciekają cycki? Moje standardowo nic a nic. Zastanawiam się czy kolektor by coś zdziałał w moim przypadku czy raczej bez szans🤔
jak z jednego odciagam, to drugi nie kapie,
ani jak czasem zdarzy się przystawić małego, to też nie kapie
LeniweKluski wrote:@Zaqwsx oooo dzięki za wytłumaczenie odnośnie żółtaczki vs karmienie. Musze o tym dogłębnie poczytać, bo spotykam się pierwszy raz żeby temat był tak rozbudowany. U mnie jest akurat tak, że Mały Klusek ma moją krew (RH minus wpisane w książeczce) i pediatra polecił karmienie wyłącznie mm przez dwa/trzy dni. Zainteresował mnie ten temat muszę poczytać.
@Holibka to ja pytałam o żółtaczkę! Też wspominałaś właśnie jakiś czas temu na FB o tym, jak dodawałaś zdjęcia porównawcze. Dzięki za uspokojenie w temacie. Mój ma właśnie tą „nadbałtycką opaleniznę” - dobre określenie swoją drogą hahahaha zastanawiałam się czy tak długo ją ma bo wcześniak czy co.
Wgle czy wasze dzieciaki też wydają takie nieziemskie odgłosy jak śpią? Klusek to nawołuje delfiny (klekocze jak one 😅), popiskuje, skrzypi (przysięgam już jechałam po wd40) i prawdopodobnie przywołuje demony z innego wymiaru. Hollywoodzki wachlarz dźwięków. Podobno jako swiezak na tym świecie, też wydawałam takie dźwięki. Jestem ciekawa jak Wasze egzemplarze 😂
Mój pierwszy syn ma krew po mnie A-. Karmiłam go od początku mm i musieliśmy zostać dłużej w szpitalu z żółtaczka ale bez naświetlań. I bardzo długo był żółty ale tak naprawdę żółty, niby w normie.
Tobi ma krew 0+ po tacie, i jest głównie na moim mleku, i żółtaczka była jakaś minimalna, wciąż jest lekko żółty ale to raczej widoczne dla wtajemniczonych (czyt. Położne, lekarz, matka itp.), myślę że inni by nie zauważyli.
Ciekawe czy ta krew ma jakieś znaczenie
A te skrzypienia i dziwne dźwięki też mamy 🤣
U nas też chyba pierwszy skok rozwojowy, od wczoraj dziecko nieodkładalne i głodny co 1.5h-2h- a je po 110ml czy to mojego czy mm🙈 tylko najgorsze że on je a potem ma problem bo mu to wraca więc nie chce go przekarmiać ale się nie da go uspokoić dopóki nie poczuje butli w buzi, dać mniej też się nie da bo ryk nawet jak się opije tymi 110ml bo niby chce więcej ale już mu nie daje więcej bo bez przesady 🙈
U nas noce są niezbyt dobre, w dzień jeszcze jest jako tako, czasem ból brzucha, gazy i inne. Ale w nocy to głównie są płaczki, i termofor i masaże i chodzenie nocne są grane, pomagają na chwilę ale dobre i to.
Do tego nie da się go położyć, nawet na klinie często słychać jak mu podczas czkawki (ktora ma co chwilę) wraca pokarm, który znowu połyka i się krztusi i kaszle i wylatuje nosem, pewnie dlatego dzień jest łatwiejszy bo mogę go trzymać bardziej pionowo, i nie zasypiam przy tym.
Zapisałam go do osteopaty, może coś pomoże
Rozważam zostawienie choinki na stałe w salonie 🤣 to idealna lampka nocna
Mi też zastopowała waga na koniec ciąży, 2 tyg przed porodem już nie tyłam, a dziecko przybierało na wadze
Mi położna mówiła że drgawki po CC to reakcja na znieczulenie. Przy obu CC miałam przez kilka godzin.
Liyss🧚🏻 wrote:Dziewczyny na MM ile podajecie swoim dzieciom na jedno karmienie? I jakie macie butelki. Nie bolą brzuchy waszych bobasów?
Mam wrażenie że jakby pił cały czas mm, to bolałby go brzuch 😕 planuje zrobić próbę z dwa dni samo mm, bo chce skończyć kpi ale się boję 🙈 (a nie chce skończyć kpi i żeby potem się okazało że na mm będą problemy jak z pierwszym synem bo się pociacham, już wole się przemęczyc z tym kpi w takim wypadku (plus starszak w przedszkolu więc dodatkowa motywacja, żeby w tym trwać chociaż jakiś czas)
Mam 4sztuki teraz, ze starszakiem miałam 8 butelek i było mi wygodnej na samym mm ale teraz i tak laktator myje co chwilę więc 4 są wystarczające.
Zaqwsx wrote:Pytanie do osób po 2 i więcej CC. Czy to prawda że po każdym połóg jest dużo trudniejszy? Bo tak twierdzą mamy z oddziału z którymi wczoraj rozmawiałam i tutaj Kattalinna chyba pisała że tak jest?
Mam wrażenie że poprzednio mnie gorzej zszyli bo mnie długo ciągnęła rana, i kojarzę że bardzie długo czułam ból jak mi się gazy przemieszczały w jelitach, czułam ich drogę 🤣 a tym razem tylko raz czułam coś takiego.
Aktualnie w ogóle nie czuje że rodziłam .
Przy poprzednim porodzie miałam koleżankę na sali, która była po drugiej CC i też mówiła że już wtedy w 4/5 dobie nie brała przeciwbólowych, i jest o wiele lepiej niż za pierwszym razem.
Zaqwsx wrote:Czy wasze dzieci trzęsą się jak nawet im nie jest zimno? Bo karczek ciepły, ubrań dużo i dobrze owinięty jest a się trzęsie jak mała galaretka przez sen 🥲
Tobi na poczatku był mega zmarzluchem. Body, wełniany pajacyk, grube skarpety, śpiworek 2,5tog, i jeszcze kocyk i wtedy w miarę ok było.
A teraz muszę dokupić cieńszy śpiworek bo gdy ma tylko body i śpiworek 2,5tog - jest spocony/bardzo gorący więc mu się pozmieniało odkąd nabrał ciałka
śpi w rozpiętym od dołu śpiworku, żeby się nie zgrzać, a nogi gołe 🤡
mamy w domu z 21 stopni max, w nocy pewnie mniej
kattalinna Mój starszak już od tygodnia w przedszkolu i tylko ze strachem czekam na choroby 😕
Ja przytyłam w ciąży 12kg, jeszcze jestem 2-3 na plusie więc nienajgorzej, ale nie obrazilabym się żeby waga leciała dalej w dół bo muszę schudnąć z 15kg i byłoby tak łatwiej i byle potem nie przytyć 😕
Ile nadrabiania! Zresztą jak widać odpowiadam na jakieś tematu sprzed paru dni 🙈🙈
Mamausia gratulacje 🥰🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia, 14:29
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Mamusia i ja gratuluję!
Kknn, tulę Cię mocno. Jesteś bardzo silna kobietą i wiele przeszłaś by maluch się pojawił na świecie. Teraz jest już z Wami i życzę Wam byście cieszyli się nim ile wlezie nawet jak czasem będzie ciężko. ❤️
Fermina, dzięki za Twoja opowieść. Pokazuje ona ze indukcja chociaż niełatwa to jest do przeżycia czasem nawet bez gazu. 😅
Yowelin, rzeczywiście spada na was wiele trudności. Jak nie jestem przesadna to w Waszym przypadku byłabym skłonna uwierzyć, że ktoś Was przeklął. 🫣
U mnie z okazji końcówki krok po kroku ciśnienie próbuję rosnąć. Póki co jest w okolicach 125-135/ 80-85, czasami ciut wyżej. Mam nadzieję że obejdzie się bez leków do czasu porodu.
Jesli chodzi o znaki zodiaku to chociaż w nie nie wierzę to mówię, że czekam na rok węża by urodzić. 😅kknn, Aleale lubią tę wiadomość
22.05.24 ⏸️
24.05 252.00
28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
13.06 7.25mm, jest ❤️
18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
19.09 połówkowe - ✅
9.12 USG - 2kg człowieka
3.01 USG - 2.77kg człowieka
Starania od maja 2023
Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁
homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny -
Kto teraz w kolejce do porodu?♂️ wszystko ok
♀️PCOS, endometrioza jajnikowa, insulinooporność, niedoczynność tarczycy, niski progesteron, wysoki estradiol bez względu na fazę cyklu
▶️ 1 IUI 03.2024 ❌
▶️ 2 IUI 04.2024 ❌
▶️ 3 IUI 05.2024 ✅
12.05.2024 ⏸️ 😍
16.05. -beta 51,05, 18.05. -beta 197,29, 21.05.- beta 894,80, 23.05.- beta 1808,30
11.06.2024 💗
04.07.2024 😍 4 cm szczęścia
22.07.2024 7,22 cm 🥰 badania prenatalne
31.07.2024 105g na 80% dziewczynka🩷
28.08.2024 260g córeczka 🩷😍
17.09.2024 II prenatalne 415g 🩷
01.10.2024 613g 😍, 06.11.2024 1268g 🥰
03.02.2025 jestem już na świecie 😍🩷
-
Hej kochane!
Wypadłam na trochę i szczerze mówiąc nie jestem w stanie chwilowo Was nadrobić ale informuje, że nasza córeczka przyszła na świat ❤️ było CC. Wszystko jest ok, ja dochodzę do siebie (nie jest źle, myślałam, ze bedzie gorzej), uczymy się siebie ale nasze życie to totalny chaos 🙈
Ale jesteśmy oboje z mężem w małej zakochani po uszy 🥹
Postaram się wpaść w wątek jak się ogarne spowrotem ale gratuluje tym co się rozpakowały, myślę o Was ciepło i trzymam kciuki za te jeszcze nierozpakowane 😘✊️Yowelin, Podkoszulka, Nomeolvides, Sarst, Perli_92, Rocky, E_welka88, kknn, Zaqwsx, luśka, Hello123, Domi.Nika, Stokrotkkka, Murilega, kinia982, Liyss🧚🏻, kattalinna, Beza27, villemo_gbm, Faelwen90, KINGA89, ultramaryna_, Holibka, Ilona.., Sparky, Wiara Nadzieja Miłość, Ottioli, potforzasta lubią tę wiadomość
Starania od 09.2020
🔥2024🔥ivf start!
04.2024 FET 4bb
7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
9dpt beta 122 🙏
11dpt 321 ❣️
15dpt pecherzyk w macicy 🍀
29dpt jest 💗🥹
01.2025 👨👩👧💖 -
Oliwka91, gratulacje! Koniecznie podziel się wrażeniami jak będziesz gotowa 🙂
Nie wiem czy ktoś w kolejce jest do porodu przede mną? Ja mam planowane przyjęcie na indukcję 16.01, a kiedy faktycznie urodzę, to swoją drogą.
Dziś cały dzień mam takie spięcie lędźwi promieniujące do podbrzusza, ale tylko jak stoję i chodzę.Oliwka91 lubi tę wiadomość
-
Oliwka91 gratuluję 🥰 czekamy na relacje jak będziesz miała czas.
Kattalinna współczuję złego samopoczucia. Może akurat będzie sezon nicnieprzynoszenia 😀
Co do wagi to połóg trwa miesiąc więc niektórym może zlecieć pizniej waga z powodu jeszcze jakiś obrzekow itp. Reszta to wiosna idzie więc jie będzie trzeba się w kurtki zapinać 😄
Kacper po pierwszym spacerku. 45 min pokręciliśmy się po mieście, sklepach. Jakie chodzenie z wózkiem jest dziwne. Muszę zwracać uwagę gdzie się dało przejść będąc na nogach a gdzie są schody, stromizny itp. Nie mowiac o ciąganiu wózka zakupowego w sklepie z wózkiem dziecięcym 😂 ( takie tam rozterki mamy od tygodnia )
E_welka88 ja już nie pilnuję kolejki niestety 🥲 Teraz większość idzie rowno i każdy może być pierwszy.
Murilega bardzo dobre ciśnienia 😀
Beza27 nie calu czas tylko yakie pojedyncze drgawki. Już wiem że mu nie zimno, czyli rozwojowe jakieś 😀 Już się boję tych skoków rozwojowych. Brzmi trudno
Oliwka91, Holibka, Podkoszulka lubią tę wiadomość
-
Kinga89 szkoda ze zwrócili na to uwagę bo będziesz o tym myśleć yeraz. Z tym że modelowanie blizny jest możliwe każdej. Postaraj się z nią pracować ile możesz a resztę to jest nisko i nie przejmuj się tym aż tak
-
Oliwka, gratulacje! 🥰
Ja obstawiam WNM jako następną 😉 Później Yowelin i 20.01 Podkoszulka.
Murilega, ja też ostatnio mam trochę podwyższone ciśnienie - podobne do Twojego. Lekarz kazał obserwować, jutro idę też kontrolnie na KTG.
Ja nie wierzę w horoskopy, a w sumie to nawet nie wiem czy nie wierzę, bo nigdy ich nie czytam 🤷♀️ Ale sama jestem Wodnikiem i w sumie nie miałabym nic przeciwko, żeby Mała też była Wodnikiem. A dodatkowo podoba mi się idea bycia Mother of Dragon, stąd obstawiam terminy 20-28 stycznia🤞Oliwka91, Podkoszulka, Holibka lubią tę wiadomość
-
Oliwka, gratulacje! Dużo zdrówka dla Was dziewczyny ❤️
Oliwka91 lubi tę wiadomość
04.2023: 8+2, triploidia 💔
08.2023: 6+5 monoploidia 💔
01.2024 & 03.2024: cb
20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀
13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
24.06 🧬 6,30 cm (12+4)
22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów
16.09 🩺 (24+4) 693 gramy
14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
15.11 🩺 (33+1) 2294 gramy
29.11 🩺 (35+1) 2630 gramów
13.12 🩺 (37+1) 3054 gramy
30.12 🩺 (39+4) 3500 gramów
Ja&On: 34 lata
Kariotyp ✅
Trombofilia: białko S 56%❌
MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
ANA1: dodatni ❌
ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌
-
Mam wrażenie że jakiś przestaje albo takie pojedyncze porody.
Oliwka gratulacje czekamy na wieści 😍
Możemy my z końcówki zrobimy baby bum 🤣Zaqwsx, kattalinna, Oliwka91, Podkoszulka lubią tę wiadomość
♂️ wszystko ok
♀️PCOS, endometrioza jajnikowa, insulinooporność, niedoczynność tarczycy, niski progesteron, wysoki estradiol bez względu na fazę cyklu
▶️ 1 IUI 03.2024 ❌
▶️ 2 IUI 04.2024 ❌
▶️ 3 IUI 05.2024 ✅
12.05.2024 ⏸️ 😍
16.05. -beta 51,05, 18.05. -beta 197,29, 21.05.- beta 894,80, 23.05.- beta 1808,30
11.06.2024 💗
04.07.2024 😍 4 cm szczęścia
22.07.2024 7,22 cm 🥰 badania prenatalne
31.07.2024 105g na 80% dziewczynka🩷
28.08.2024 260g córeczka 🩷😍
17.09.2024 II prenatalne 415g 🩷
01.10.2024 613g 😍, 06.11.2024 1268g 🥰
03.02.2025 jestem już na świecie 😍🩷