Wesoła porodówka
-
WIADOMOŚĆ
-
i tak jak pisałam wcześniej w brzuszku mam 7,32cm szczęścia
z serduszkiem, które uderza 147/min
lekarz nie zauważył nic niepokojącego, wykonał test podwójny PAPP-A, zmierzył maluszkowi wszystkie parametry, pielęgniarka pobrała mi krew i za 2 tyg. ginekolog zadzwoni do mnie z wynikami, ale powiedział że na pewno wszystko jest w porządku i to tylko formalnośćwprawdzie nie udało się podpatrzeć płci bo lokator zasłaniał się na wszystkie sposoby ale najważniejsze że tam jest i rozwija się zdrowo! podobno maluch jest ułożony plecami do mego kręgosłupa i główką w stronę mego prawego uda
dostałam aż 9 zdjęć! wstawiam trzy:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9bc01616b1a6.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1eb22cab8b1f.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/23426a60e763.jpgmałaMyszka, Natka88, Biedroneczka83, estrella, Basik122, tomania2806, Fatim, bosa, mała.mi, gosiunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tomania kochana tak mi strasznie przykro
nie tak miało być
gosiunia, małaMyszka lubią tę wiadomość
"Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam.
Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto kołacze, temu otworzą."
-
nick nieaktualny
-
Ja bede kupowala prawdopodobnie poduche w ksztalcie litery C, bo pozniej bedzie się doskonale sprawdzala jako poduszka do karmienia;)
julita, bosa, gosiunia, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoże jeszcze kiedyś do Was dołączę. Na razie z wami się żegnam i wracam na różową stronę mocy. Powiem wam tylko tyle takiego traktowania w szpitalu nie życzę nikomu nawet największemu wrogowi. Gdyby nie mąż przyjaciele, rodzina byłabym sama jak palec.
bosa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
julita wrote:czy któraś z was używa rogala do spania? warto? i jaki kształt wybrać, są jakieś 'I' 'J' 'C' 'F'?
rozważam zakup takiego cuda ale nie mam pojęcia jaki wybrać, macie jakieś propozycje?tylko mąż narzeka, że się odgrodziłam
Ale czy nada się do karmienia - mi się wydaje, że nie bo ona jest wielka
można by się nią owinąć ze 3 razy
ja jak będę chciała podusię do karmienia to chyba kupię mały rogal
bosa, małaMyszka, julita lubią tę wiadomość
-
tomania2806 wrote:Może jeszcze kiedyś do Was dołączę. Na razie z wami się żegnam i wracam na różową stronę mocy. Powiem wam tylko tyle takiego traktowania w szpitalu nie życzę nikomu nawet największemu wrogowi. Gdyby nie mąż przyjaciele, rodzina byłabym sama jak palec.
Mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie - chociaż wiem, że tego się nigdy nie zapomina
- jestem z TOBĄ !!
Ja co prawda miałam szczęście uniknięcia zabiegu i pobytu w szpitalu bo wszystko odbyło się naturalnie..no i u mnie było tak, że o dzidzię staraliśmy się ponad 2,5 roku i takie szczęście w nieszczęściu dla Nas, że dowiedzieliśmy, że jednak możemy mieć bobasa naturalnie (stymulacja CLO)..mam nadzieję, że szybko do Nas wrócisz ja po stracie byłam 3 cykle na anty - ale to bardziej ze względu na psychikę. Dla pocieszenia powiem tyle, że z kolejną ciążą udało Nam się dość szybko bo w 6cs pp czyli praktycznie w czasie, który podają na zajście dla zdrowej pary, że od 6 do 12 cykli. Może dziwnie to zabrzmi ale Kochana wierzę, że szybko Wam się uda i Wasz CUD do Was powróci ale już na dobre
- ja po stracie codziennie powtarzałam sobie, że nienarodzone/utracone dzieci nie umierają i nie odchodzą one po prostu zmienią swoją datę przyjścia na świat. I tak Nasz maluszek chyba nie chciał urodzić się w lato - upały więc powrócił na termin wiosenny
Życzę wytrwałości i wsparcia :*
bosa, małaMyszka, julita lubią tę wiadomość