Wesoła porodówka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOwca widze ze pomiedzy nami jest dokladnie tydzien roznicy
jak tam u Ciebie z poziomem energii bo u mnie jakby ciut lepiej... Jednak nie na tyle zeby przyjac kilka znajomych par... 4 pary chca sie spotkac a ja nie mam nawet sily myslec o przygotowaniach i gotowaniu a co dopiero o sprzataniu 
małaMyszka, Owca123, bosa lubią tę wiadomość
-
Dziękuję za miłe przywitanie, nie było mnie tu parę dni, a tu tyleee stron do nadrobienia
Fatim, piękny maluszek! Też bym chciała taką fotę za 2 tyg na badaniu. Mam nadzieję, że też się tak ładnie ułoży A torcik cudny, sama robiłaś buciki z masy?
małaMyszka Pierwszy test...łaaa gdzie ja go wsadziłam, poszukam i prześlę Kolor możesz wybrać taki, zeby się nie dublował z innymi
Basik myślałam, że tylko mnie plecy bolą. Zwalałam to na materac w sypialni, a widać, że problem jest głębszy. Powalczę dzisiaj z kocim grzbietem
Fatim wrote:Ja nie mam siły nawet wstać z łóżka
powinnam nadrobić zaległości a sił brak
U mnie dzisiaj to samo! Szok, najchętniej bym przespała cały dzień!
Fatim, gosiunia, małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
Katarzyna na pewno zobaczysz co do zmęczenia to może jakieś zmiany pogodowe ? Mi nawet spacer nie pomógł
dziś obiadu nie robiłam tylko cały dzień kanapki, bo bym zasnęła i przypaliła czoło o kuchnię dobrze, że mąż mnie zabrał rano do cukierni, bo już na kanapki nie mogę patrzeć
małaMyszka, Katarzyna87, gosiunia, bosa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa na obiad pojechalam do tesciowej tym sposobem obylo sie bez gotowania i zmywania a teraz juz moge odpoczac po tym ciezkim dniu... Generalnie to ja codziennie ogarniam ale tak do 14 a pozniej... Musze glowe trzymac zeby mi na biurko nie upadla
jutro sroda i ostatni dzien 11 tygodnia a w czwartek zaczynamy 12 i juz coraz czesciej czuje brzuch... Co tydzien w srode i czwartek boli najbardziej no ale wierze ze to fasolka sie rozpycha bo coraz wiecej miejsca potrzebuje
Fatim, małaMyszka, gosiunia, bosa lubią tę wiadomość
-
Estrella ja też mam częstsże bóle brzucha i lędźwi więc może coś jest na rzeczy...ja kupiłam na jutro gotowe pierogi z jagodami, bo nic mi się nie chce. Potrzebny mi zastrzyk energii a nie mam jak go zaaplikować
małaMyszka, estrella, bosa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzien dobry u mnie dzis tez gotowiec na obiad... Ale skoro obiadu robic nie musze to posprzatam... Nie moge tak bezczynnie siedziec na kanapie cale popoludnia i wieczory jak ja chcialabym juz isc na zwolnienie... Tak mnie ta praca meczy a ludzie wkurzaja zreszta... Ostatnio ciagle mam nerwa na wszystko... To milego dnia! Myszko jak po warsztatach?
Owca123, małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
estrella wrote:Owca widze ze pomiedzy nami jest dokladnie tydzien roznicy jak tam u Ciebie z poziomem energii bo u mnie jakby ciut lepiej... Jednak nie na tyle zeby przyjac kilka znajomych par... 4 pary chca sie spotkac a ja nie mam nawet sily myslec o przygotowaniach i gotowaniu a co dopiero o sprzataniu
U mnie od tygodnia chyba jakoś lepiej. Mdłości już mnie tak nie męczą, i nie muszę jeść co chwilę. Aż mi dziwnie z takim uczuciem normalności Tylko siku coraz częściej w nocy wstaję-i tak mnie to wkurza, bo potem często nie mogę zasnąć. A ze zmęczeniem jest tak, że dwa dni wydaje mi się, że mam energię, coś nawet ugotuję, upiorę, pójdę spać o północy, a od wczoraj już spadek, zasnęłam przed 21 i dziś rano zaspałam do pracy. Boli mnie już tyłek od tego siedzenia 8h, kręgosłup też daje znać, ledwo żyję do 16:00.
Na spotkania ze znajomymi, jakoś nie często jest czas, wszyscy zabiegani, zapracowani. Poza tym, nie wszyscy wiedzą,że jestem w ciąży, ale po świętach będziemy oznajmiać dobrą nowinę.
W ten piątek idę do gina zobaczyć mojego małego dzieciaczka
Miłego dnia !!!
edit: estrella, ja też mam nerwy, wczoraj 3 razy płakałam i nie wiem dlaczego. Potem sama się z siebie śmiałam a jak masz ochotę leżeć, to leż! A co!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 09:42
małaMyszka, gosiunia, bosa lubią tę wiadomość
-
Witam się z pięknym słoneczkiem za oknem...
Wczoraj byłam na warsztatach i bardzo mi się podobało. Poszłam tam głównie po to, żeby po 1. wyjść z domu, a po 2. jak zobaczyłam, że w programie jest bank komórek macierzystych, to w ogóle się nie zastanawiałam.
Co prawda nie zostaliśmy do końca, bo bez obiadu nie dało się wysiedzieć. Jedyne co mi się nie podobało, to dosłowna reklama omega med, straszna komercja, chciałam faceta zapytać co z kobietami, które mają choroby tarczycy, ale sobie odpuściłam, bo i tak pewnie nie znałby odpowiedzi... Fakt i babeczka z banku kom. macierzystych i palmersa puściły filmik i tyle, ale i tak było w miarę spoko. Używam palmersa, więc w ogóle nie podchodziłam do stoiska.
Po warsztatach pojechaliśmy na kebaba do Galerii, dostaliśmy z sosem mieszanym - muszę Wam powiedzieć, że ten ostry był chyba z chilli, bo dosłownie wykręcało... ale było pysznie... Pierwszy raz w życiu jadłam takiego kebaba. Nigdy nie trafiłam na taką ilość mięcha !!!
W nocy miałam okropne koszmary, śniła mi się cała moja rodzina, matka mnie odwoziła na dworzec, a wyrzuciła mnie gdzieś w jakichś blokowiskach, ludzie mnie gonili, jacyś zboczeńcy chcieli mnie zabić, no i tak biegałam po dzielnicach Gdańska z wielkim brzuchem...
Myślę, że to przez pepsi, bo wypiłam wieczorem trzy łyki...
a nad ranem złapał mnie skurcz łydki i teraz siedzę i umieram z bólu...
M. zrobił mi półki w szafie i ciuszki już mam poukładane. W większości mam rozmiar 62/68, ale jeszcze teściowa ma full ciuszków i to co nakupowała ostatnio...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 10:42
gosiunia, bosa lubią tę wiadomość
Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
ja miałam test PAPPA za darmo - chodzę ogólnie prywatnie do mojego ginekologa ale jak mi daje skierowania do różnych poradni to na NFZ (dzięki Bogu bo bym się nie wypłaciła) Wgl. Jak poszłam na te badania do Prenatalnej poradni genetycznej do lek. robiąca USG była w szoku, że w takim wieku przychodzę
no ale co jak dostałam skierowanie to poszłam A skierowanie dostałam dlatego, że byłam po 1 poronieniu a cykl w którym nam się udało był stymulowany CLO - i chociaż lekarz mówił, że będzie dobrze to jednak lepiej sprawdzić. A jeśli chodzi o koszta to gdzieś czytałam, że USG+PAPPA prywatnie to nawet 500zł - więc mi się upiekło
Pozdrawiam
małaMyszka, Owca123, bosa lubią tę wiadomość
-
Magda_lena88 wrote:ja miałam test PAPPA za darmo - chodzę ogólnie prywatnie do mojego ginekologa ale jak mi daje skierowania do różnych poradni to na NFZ (dzięki Bogu bo bym się nie wypłaciła) Wgl. Jak poszłam na te badania do Prenatalnej poradni genetycznej do lek. robiąca USG była w szoku, że w takim wieku przychodzę no ale co jak dostałam skierowanie to poszłam A skierowanie dostałam dlatego, że byłam po 1 poronieniu a cykl w którym nam się udało był stymulowany CLO - i chociaż lekarz mówił, że będzie dobrze to jednak lepiej sprawdzić. A jeśli chodzi o koszta to gdzieś czytałam, że USG+PAPPA prywatnie to nawet 500zł - więc mi się upiekło
Pozdrawiam
Cykl z CLO i poronienie dają możliwość bezpłatnych badań? Hmm muszę się przypomnieć gin
Własnie obawiam się, że to pappa za bardzo mnie zestresuje. Już nawet o kasę nie chodzi, ale o niepotrzebny stres...eh sama nie wiem, zobaczymy co lekarz powie za 2 tyg.
małaMyszka, gosiunia, bosa lubią tę wiadomość
