Wesoła porodówka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMyszko to faktycznie pracowity miałaś dzień
a dużo rzeczy Ci wyszło, które musisz zabrać do szpitala? Ja się zastanawiam w jaką torbę się spakuję żeby zabrać wszystko co potrzeba dla mnie i dla malutkiej... bo jednak trochę tego będzie chyba w walizkę na kółkach się spakuję 
U mnie już posprzątane... teraz odpoczywam przy tv i zbieram siły na jutro...
małaMyszka, julita, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Nie chcę brać dwóch toreb podróżnych czy walizek. Wszystko ładnie popakowałam w opakowania foliowe i jakoś to będzie.
Im mniej tym lepiej, bo nie wezmę ze sobą bakterii i innych takich ze szpitala. Co jak co, ale choćby sprzątali 10 razy dziennie to ja wiem jak jest tam sprzątane i czego można się spodziewać (nie uwłaczając ekipom sprzątającym -jest syf i tyle)
julita, estrella, bosa lubią tę wiadomość
Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
Wzięłam 2 pieluszki bambusowe i 3 flanelowe. 2 x niedrapki i skarpetki. 3 bodziaki, 2 pajace, kocyk, śliniak (mam taki tyci tyci), 3 czapeczki, 1 kaftaniki i pajaca bez rękawków. 2 pieluszki dada z warsztatów i ok. 10 pampersów. Do tego jeszcze dołożę rożek z ubrankiem po porodzie, bo podobno tego wymagają jak się idzie na porodówkę.
Tylko muszę się zastanowić co na pierwsze ubranko
julita, Owca123, estrella, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość
Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
Kolejna bomba witaminowa...
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a16b0d949551.jpg
A w składzie: Kiwi, banan, truskawki i pomarańcza...
julita, Owca123, estrella, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość
Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
małaMyszka wrote:Wzięłam 2 pieluszki bambusowe i 3 flanelowe. 2 x niedrapki i skarpetki. 3 bodziaki, 2 pajace, kocyk, śliniak (mam taki tyci tyci), 3 czapeczki, 1 kaftaniki i pajaca bez rękawków. 2 pieluszki dada z warsztatów i ok. 10 pampersów. Do tego jeszcze dołożę rożek z ubrankiem po porodzie, bo podobno tego wymagają jak się idzie na porodówkę.
Tylko muszę się zastanowić co na pierwsze ubranko
Wow U mnie nie wymaga się w szpitalu praktycznie niczego dla maluszka, więc nie muszę się zastanawiać co spakować. Jedynie co w domu naszykuje się kilka rzeczy na wyjście w zależności od pogody. Choć powiem szczerze, że dla mnie zawsze największym problemem jest wybór w co ubrać dziecko. Jak swego czasu byłam opiekunką to zawsze zastanawiałam sie czy nie będzie za cienko czy za grubo. I coś czuję, że na początku też to różnie będzie tym bardziej, że poród latem. No ale jakoś to będzie
małaMyszka, Owca123, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDobry wieczór
Za mną kolejny intensywny dzień: zakupy, sprzątanie i gotowanie... ale wszystko już gotowe na jutro jedzonko przygotowane, mieszkanie błyszczy... teraz można siedzieć i odpoczywać... niestety ten wysiłek zaowocował bólem kręgosłupa... ledwo chodzę 
więc teraz będę leżeć i czekać aż mąż wróci z pracy żeby mi kolację zrobił 
A tu jeden z efektów mojej pracy:
dorcia8919, Owca123, Zajsonek, julita, małaMyszka, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Cześć!
Melduje sie razem z Hanią i chcemy Wam powiedzieć drogie bellybestfrendowe ciocie, ze z nami wszystko OK aha, i nie bedzie żadnego szpitala!
Udało nam sie dostać na wizytę w jeszcze innej prywatnej klinice i muszę powiedzieć, ze jestem baaaaaaaaardzo z niej zadowolona. Wizyta była profesjonalna, pan doktor bardzo kompetentny, wszystko nam tłumaczył i nie było mowy o tej "dziwnej" ciszy w trakcie badania (w koncu jest ono dla NAS a nie dla niego) . Zrobił nam mocno szczegółowe usg z przepływami i wszystko jest w normie. Mała pieknie rośnie i ma juz 500g
a nasze łożysko jest zupełnie zdrowe i ma normalne parametry. Pan doktor powiedzial, ze widocznie tamta ginka pod złym kątem ustawiła głowice i zmierzyla je w nieodpowiednim miejscu, co według mnie świadczy o jej lekkim braku wiedzy... było minęło.
Postanowiliśmy z mężem, ze oddajemy sie w ręce nowego Doktorka
Estrella, dalas czadu!
Piękne ciacho zrobilas!
A ja muszę sie troche oszczędzać z jedzeniem, bo podobno za duzo przybralam (tzn. w miesiąc 2,8 kg)
Myszko, moze razem bedziemy planować menu? W kupie raźniej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2015, 21:40
estrella, julita, małaMyszka, dorcia8919, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Owca to super że jest wszystko w porządku!
Babka musiała być mało kompetentna, skoro głowicy nie ustawiała jak trzeba.
Muszę się przyznać, że na wadze mam o 1,0-1,2 mniej. Jednak ważąc się codziennie (nawet kilka razy) waga skacze. Średnio waha się od 1,5 kg do 200 g na minusie...
Jeszcze dwa tygodnie i zobaczymy jak to się sprawdzi. Jem normalnie, nawet batonika, loda czy ciastko. Nie katuje się.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2015, 23:37
estrella, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość
Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
nick nieaktualnyWitam sie w 23 tygodniu 55% za nami...
Owca maz zrobil mi kanapeczki z serem i szyneczka, pomidorem i szczypiorkiem
U mnie dzis goscina wiec bede zajeta i pewnie rownie zmeczona jak wczoraj...
Milego dnia!
dorcia8919, Owca123, małaMyszka, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość
-
dzisiaj przyjeżdża do nas teściowa i szwagier z narzeczoną na długi weekend więc od rana gotowanie, pieczenie a sprzątaniem zajął się mężuś i całkiem nieźle mu to idzie ja natomiast miałam pobudkę o 4:30 bo córcia tak się wierciła, kopała, rozpychała że nie dała już usnąć i pomimo tego że jestem teraz zmęczona to jestem jej wdzięczna za taką pobudkę i to co ważne! do tej pory czułam ją na wysokości pod pępkiem a dzisiaj już wyraźnie nad, nowe doznania
no i dzisiaj zaczynamy 7 miesiąc, czyli 27tc (26+0) i 65% na liczniku
Owca! Cieszę się że z dzidzią i łożyskiem wszystko wporządku, nie było innej opcji!!!
Myszko! Dieta skutkuje, czyli warto
Estrella ciasto wygląda pysznie
Zajsonku jaką suknię będziesz miała, bardziej uwidaczniającą czy skrywającą brzusio?
Owca123, małaMyszka, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć
Wczorajsza gościna się udała, każdy znalazł coś dla siebie więc nikt nie wyszedł głodny (a moi goście są wybredni ), tylko teść pogardził moim ciastem... no ale dzięki temu więcej zostało dla mnie
Byłam dziś rano odebrać wyniki krwi i moczu, mocz ok ale mało mam czerwonych krwinek i hematokryt też poniżej normy więc pewnie dostanę jakieś tabletki... Przy okazji zrobiłam sobie badanie na toksoplazmozę i cytomegalię... A później pojechaliśmy z mężem na najpyszniejsze lody w Toruniu - od Lenkiewicza mniaaam
Dziś popołudniu znów goście bo odwiedzają nas znajomi z 7 m-cznym synkiem z tej okazji przygotowaliśmy z mężem nasze popisowe danie - pizzę
A teraz pochwalę Wam się prezentem dla mojej małej truskawki, który kupiłam jej z okazji dnia dziecka:
Prawie mamy imię dla córeczki... na tę chwilę została Kinga i Olga teraz pozostaje wybrać jedno z nich
Miłego dnia :*
dorcia8919, Owca123, Natka88, małaMyszka, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Cześć!
Natka, ale masz figurę i brzusio juz widać. Chyba nie przytylas wiele, co? Pozazdrościć
Estrella, widzę, ze drzwi Waszego domu są przyjaźnie otwarte. Fajnie miec takich przyjaciół jak Wy
Cudna ta truskawa!
A my dzis z mężem duzo spacerowalismy, byliśmy w Smyku podejrzec wózki, ciuszki i inne gadżety. Pare ubranek chyba zamowie w smyku online bo jakby troszkę taniej wychodzi.
Zjedlismy pyszny obiad u teściowej i lody. Piekny dzien!
estrella, Natka88, małaMyszka, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZnajomi juz poszli wiec mozna odpoczac maly cudowny, ciagle mnie zaczepial i smialismy sie ze wyczuwa kolezanke w brzuszku
Owca szczerze mowiac to lubie jak nas goscie odwiedzaja denerwuja mnie tylko tesciowie ktorym ciezko dogodzic ale raz na jakis czas sa do zniesienia... Jak bedziesz w Toruniu to zapraszam
Ja ten stroj truskawki znalazlam w Smyku i w sklepie stacjonarnym kosztowal 45 zl a ja za 30 zamowilam on line ogladalam tez sliczna sukienke jeansowa za 60 zl w stacjonarnym a w internecie byla za 30... znajoma dzis tez mowila ze np niekapek kupila w stacjonarnym za 40 zl a w internecie ten sam za 30 zl... Dlatego ona ogladala rzeczy w sklepie a pozniej taniej zamawiala przez internet i chyba tez tak bede robic
Owca123, małaMyszka, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość
