Wrocławskie ciężarówki

Ja jednak nie dojade bo maż ma dzis duzo spotkan w biurze i nie ma mnie jak przywiezc:(
moglabym pojechac terenowym autem tescia mysliwego ale brudne to i z malym nie bede sie nim tarabanic:), co do noszeniaw chuscie to ostatnio uskuteczniam szczegolnie po poludniu i powiem szczerze ze maly ladnie w niej spi, tylko mam problem z porzadnym dociagnieciem jej tam przy glowcei przydalyby sie te warsztaty:( no nic na nastepnie spotkanie wezme chuste i pokazesz mi czego sie nauczylas:)
Co do auta to nasz deadline jest do srody w nast. tygodniu bo wtedy maz bierze urlop i bedzie mozliwosc zalatwienia papierologii z rejestracja.Wiec chetnie sie z Wami spotkam na jakis spacerek:)
Aha i dziewczymy ponawiam zaproszenie do nas:)

Agus, z ta rejestracja, to juz jest troszke inaczej. Nie ma koniecznosci przerejestrowania auta. My kupilismy renowke w marcu i do tej pory jej nie przerejestrowalismy. A jestem pewna, ze jest ok, bo w maju mielismy stluczke, gdzie byla wzywana policja i bylo ok, a i OC zalatwilismy bez problemu. Choc zapewne lepiej bylo by miec to zalatwione, to u nas to sie wiaze z wyjazdem do Lubina, dlatego tez nie musimy nie robimy a co do odwiedzin, to my z Tomeczkiem odwiedzimy Cie bardzo chetnie jestesmy dyspoztcyjni, wiec daj tylko znac kiedy i gdzie aha tylko czwartek odpada.

Co do wiązania chust, to mam wrażenie po ostatnich warsztatach, że to trudniejsze nić=ż wcześniej myślałam... MOże to 5 tygodniowa Mila mi to utrudniała nieco, bo musiałam jej dodatkowo głowę podtrzymywać i mi zwyczajnie jednej ręki brakowało żeby wiązać Instruktorka mi pomogła i dalej było ok. Bardzo Milce się podobało i usnęła
To chyba kwestia trenowania. Poczekam aż mała będzie dobrze głowę trzymać i wtedy spróbuję sama. Na razie potrzebuję asysty do podtrzymywanie jej jak zaczynam motać chustę. Aguś, a ty już nosisz Antosia?
Tez chętnie się do Was wybiorę. Może na piątek się ustawimy?Przedtem mam już poumawiane różności aż do czwartku.

Saszka co do rejestracji to z polskimi autsmi tak jest ale my pewnie zdecydujemy sie na sprowadzony z Niemiec wiec trzeba będzie go zarejestrować. Oczywiscie zapraszam do mnie moze byc koniec bo tygodnia , bo początek trochę zajety
Muska ja wiąże swojego w ta klasyczna kieszonkę. Trzyma nawet ladnie glowke tylko mam wrazenie ze za luzno jest wlasnie kolo karczku i po czasie przychyla mi glowe za bardzo na boki. Moze byc pisyek mi tez pasuje jsk chcecie to przyjedziecie razem z Saszka:)

W przyszły piątek ja nie mogę

Zapraszam Was w takim razie w innym terminie:)pozdrawiamy razem z Antkiem gorąco

Jednak mogę. Więc jak innym pasuje to spoko jest piątek.

Toja tez jestem za piatkiem

no to super w takim razie bedziecie w komplecie:) proponuje jak zwykle kolo poludnia.
adres przesle na priv.
Muska I Saszka dajcie znac czy Wam taki termin pasuje:)

Niestety nas z Tomkiem nie bedzie nie chcemy was czestowac swoimi zarazkami

saszka, szkoda ale oczywiscie zapraszam nadal jak sie wykurujecie, umowimy sie przez tel.

No i ja niestety tez nie dam rady Mamy gości z Warszawy i zostają do piątku. Ciesze się oczywiście z tego, ale w sumie myślałam że do czwartku będą... Trochę musze zrewidować moje plany.
Szkoda mi bardzo, ale obiecuję że nadrobimy i przyjedziemy w innym terminie, bo jestem bardzo ciekawa domku, okolicy i Waszej budowy
Pozdrawiamy Was cieplutko, bo pogoda coś średniawa.

To moze innym razem bo ja tez kiepsko sie czuje, w domu maz chory i nie wiadomo czy jakiegos wirusiska nie roznosze.

ok w takim razie umawiamy sie na nastepny tydzien napisze kiedy mozemy, pogoda jutro ma byc rzeczywiscie kiepska:(
a my juz z Antosiem ciasto dla ciotek szykowalismy:)
ale obiecujemy ze nastepnym razem tez cos bedzie:)

Mogę przyszły czwartek

U mnie w przyszlym tygodniu odpada tylko piątek bo mala ma podciecie wedzidelka. A tal to jestesmy dyspozycyjne.
Nie wiem czy wiecie i czy widzialyscie na fb w pazdzierniku jest takie wydarzeniehttp://www.przywiazanie.szkola.pl/miedzynarodowy-tydzien-bliskosci-2/
Fajne warsztaty a zebrane pieniazki ida na szczytny cel. Ja sie zapisalam na pielegnacje niemowląt, i wybieram sie na spotkanie o pieluszkach wielorazowych na ktore nie ma zapisow. Zastanawiam sie tez nad warsztatami chustowymi, moze gdybys ty Jola chciala isc to bym sie wybrala bo samej jakos mi sie nie chce.

ja w czwartek mam wizyte u gastroenterologa z malym, strasznie mi ulewa wymiotuje i przy tym te kwasy go strasznie podrazniaja wiec chcemy ziagnozowac te jego wymioty bo dziecko strasznie mi sie meczy:(
co do warsztatow chetnie sie wybiore:)

Ecencia a jak u Twojej Oliwki ulewanie? placze jak jej sie cofa przy karmieniu czy tylko po jedzeniu ulewa?

Wlasnie bylam dzis u pediatry bo ulewanie sie nasililo i mala pol dnia ryczy i uspokaja sie praktycznie tylko na pionowo jak sie ja trzyma, prawie nie spi w dzien. Na szczescie noc jest ok. Ulewa bez roznicy czy jest swierzo po jedzeniu, godzine czy dwie. No i placze jak jej sie cofa nawet jak nie ulewa. Musi miec juz mocno przelyk podrazniony. Pediatra zalecil nam podanie bebilonu nutrition. To zagestnik. Pierwsza proba podania po wymieszaniu z woda kiepsko bo to nie ma smaku. Nastepna z moim mlekiem lepiej ale i tak ulewa. Pediatra kazal ograniczyc diete bo najprawdopodobniej to alergia pokarmowa. Czasem tak sie objawia i trudno to zdiagnozowac. Mala mi przez ostatnie 2 tygodnie nie cale 100g przybrala wiec widac ze jest kiepsko. A i Antka z waga ok? Moze podala byś mu ten bebilon zeby sie nie meczyl do czwartku. To sie kupuje bez recepty i ladnie oslania ten podrazniony przelyk. Jak jutro tez bedzie tak mocno Oliwka ulewala to dostanie troche mm moze sie lepiej przyjmie. Bo moje mleko moze sie oczyszczac nawet 2 tygodnie. Powiem wam ze coraz czesciej mnie kusi to mm zeby przestac sie ciagle martwic co jem, co pije. Tyle ze mm tez czasem dziecko kiepsko toleruje. No i na dodatek koszty... Zobaczymy jak to bedzie. Narazie powalczymy z dieta.

A aguś to tylko zapisz sie koniecznie mailowo na te warsztaty ktore Cie interesuja bo liczba miejsc ograniczona. I daj znac na co idziesz