Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja pionizacje mialam wczoraj kolo 19. A o 12 mialam cc. Juz nad ranem sobie spacerowalam heh.Karmazynova wrote:Agusia już jesteś po pionizacji?
Synek to maly cycocholik. Tak ciagnie te cycki ze w szoku jestem. Tyle ze nie daje sie odlozyc za bardzo. No ale siare juz wydoil i pojawia sie pokarm
licze ze w pon wyjdziemy.
Laurka, Arashe, Karmazynova, manda21 lubią tę wiadomość
Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
Agusia_pia wrote:Ja pionizacje mialam wczoraj kolo 19. A o 12 mialam cc. Juz nad ranem sobie spacerowalam heh.
Synek to maly cycocholik. Tak ciagnie te cycki ze w szoku jestem. Tyle ze nie daje sie odlozyc za bardzo. No ale siare juz wydoil i pojawia sie pokarm licze ze w pon wyjdziemy.
Super, zazdroszczę braku problemów w tym aspekc
i jaki duzy bobas Ci się trafił!
U nas bez zmian, nie rodzę, ktg w porządku. W Czwartek ostatnia wizyta u mojej dr i w tym dniu ciąża donoszona. Mam nadzieję dociągnąć
Generalnie mam już dość, gdyby nie świadomość, że każdy dzień w brzuchu to dla nich duzo, to bym dzisiaj pojechała do szpitala że skierowaniem na CC. Nie mogę chodzić, nie mogę siedzieć, ten zasrany upał mnie wykańcza. Do tego czuję się jak więzień we własnym domu, bo nigdzie nie mogę wyjść ze względu na gorąco właśnie i ból całego podwozia po 10 minutach.
Zostało nam tylko odświeżenie wózka, ale szczerze mówiąc mam to gdzieś, niech się M martwi jak będę w szpitalu. Bo widzę że jakos mu się nie spieszy. To mi też nie, pierdziele. Siostrę dla chłopaków robimy tak żeby rodzić w marcu!
Sorry za gorzkie żale
Wszystkim rozpakowanym gratuluję i serdecznie zazdroszczę
Aha, Laurka co do snu. Ja już nie mogę spać ani na plecach ani na bokach, bo ból żeber jest okrutny. Chyba pozostaje mi nie spać w ogóle przez najbliższych kilka tygodni?
Współczuję więc strasznie.
VianEthel2 lubi tę wiadomość
2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
MedArt Poznań
8/2018
(*) -
Agusia super, że pionizacja poszła sprawnie. Synek może jeszcze się zaprzyjaźnić z drugą piersią
Pom-pon ja wcale Ci się nie dziwię, że masz dość. Ja mam jednego w brzuchu i już odliczam do środy (ciaza donoszona).
Elvira ja też odliczam do końca upałów. Jak wcześniej mi nie przeszkadzały, tak w 9 miesiącu dają w kość.
Starszak
-
Pom-pon lubię za marcową siostrę. Ja też bym chciała następnym razem ominąć upały i tak sobie myślę... jakby w czerwcu od razu zaskoczyło, to prawie na marzec będzie, nie?
Aster4n, Jusi 28, Mańka lubią tę wiadomość
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Hahaha... Ja pamiętam, jak że starszakiem narzekałam na upały (rodziłam końcówka sierpnia) i mówiłam, że nigdy więcej latem. A tu taki psikus.
Pom pon nie zazdroszczę samopoczucia. Ja z jednym i też już ledwo wytrzymuje. Siedzieć niewygodnie, leżeć też, stać nie mam siły. Dramat, pewnie gdyby było chłodniej to byłoby łatwiej.
Wczoraj byłam na wizycie. Mała ma 2640, wszystko pozamykane i długie. Nie wiem czy się cieszyć 😅 jestem w trakcie 38tc.
monkle, Pom-pon lubią tę wiadomość
-
Mama Staszka to bardzo ladnie!
Agusia nie przejmuj sie. Czesto tak jest, ze na poczatku dziecko preferuje jedna z piersi. To sie powinno samo wyrownac, tylko trzeba konsekwentnie przystawiac do obu.
A ja albo wpadlam w tym tygodniu w jakas paranoje albo po prostu mam serdecznie dosyc tej koncowki. Dzisiaj od 8:00 rano (u mnie teraz dochodzi poludnie) mam wrazenie, ze odczuwam skurcze w podbrzuszu. I zla jestem, bo po pierwsze meza nie bedzie jeszcze kilka godzin; po drugie o minimum tydzien za wczesnie na jakies akcje; a po trzecie nie mam doswiadczenia w porodzie zaczynajacym sie od skurczy!08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Lubieswieczki rozumiem bo mam bardzo podobne odczucia. Też często brzuch mi twardnieje a jak pytałam położnej czy skurcze będą bolesne lub w którym miejscu to też stwierdziła , że na pewno nie przegapie a bolesne to nie koniecznie muszę być. Najgorsze właśnie jest to, że nie wiadomo czego się spodziewać i na co czekaćLubieswieczki wrote:Mi się dziewczyny spina brzuch za to, a nawet stawia tak a czasem mocniej zakłuje. Kompletnie nie wiem czego się spodziewać i boje się ze przegapie.... chociaż podobno nie da się....
Ja mam nadzieję, że do pon coś się u mnie zadzieje jeśli nie to mam się zgłosić do przyjęcia na IP i jestem przerażona , że będą chcieli wywoływać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2019, 22:21
-
nick nieaktualnyDzisiaj o 18:25 na świat przyszła Moja Księżniczka Zuzanna 3305g i 55 cm
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2019, 22:05
Pom-pon, Ann.., Agusia_pia, AmyLee44, Jusi 28, łania, elvira, Ula_Lbn, Mama_Staszka, Oleczka94, stayaway, Laurka, miczitanka, Mańka, tere-fere, Annie80, Agucha90s, Kaska, manda21, Mama_Zuzia, monkle, pola0909, klopsik, lgia1, Karmazynova, Aster4n, Izoleccc, Leksi, Arashe lubią tę wiadomość
-
Do dziewczyn na finiszu, ktore by juz chcialy urodzic:
Wlasnie przegladam moj podrecznik ciazowy Amerykanskiego Stowarzyszenia Ginekologow i Poloznikow i jest m.in. wzmianka o tym, ze "metody wywolywania porodu" typu chodzenie po schodach czy uprawianie seksu nie maja podstaw naukowych. Natomiast jest jedna metoda, ktora byla badana naukowo i na niektore kobiety dziala, mianowicie stymulacja sutkow 😏08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya
