Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Pola- Ja nie uzywalam w pierwszej ciazy ale slyszalam tylko pozytywne opinie wiec w tej Pewnie zakupie!
Lami- zobaczylam ze ostatni komentarz Twoj i Weszlam i polubilam, dopiero po chwili zorientowalam sie ze To nie masz watek tylko Fioletowa Strona Mocy, przepraszam!
ale I tak lubie To ze zaczynasz 12 tydzen
Rok starań i..świąteczny cud!
Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
———————— -
Hahaha
a ja tu się właśnie przenoszę, żeby napisać, że dziś już oficjalnie zaczynam 12 tydzień, bo mi suwaczek się spieszy o dzień
Słuchajcie, ja rogala jeszcze nie mam, ale własne na innym wątku pisałam dziewczynom, że kupiłam sobie takiego dużego psiaka z Ikei (pluszaka) on właśnie taki rogalowaty i odkąd go mam to śpię jak dziecko. Zawsze wysoko i twardo pod głową, teraz tylko miękki pluszak i zero krecenia się.
Śpicie nadal na brzuchach? Mi dwa dni temu kolezanka napisała, że ona od testu nie śpi, bo to szkodzi. Poczytałam, że aż takich restrykcji nie ma, ale nawet jak staram się zasnąć na boku to budze się na brzuchu.
kark lubi tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Ja czasem leze na pol brzuchu heh ale juz staram sie tego nie robic. Czuje ze zoladek sie do gory przemiescil bo jak zjem cos to mnie wywala pod samymi cyckami i jak na brzuch sie poloze to mi uciska.
Synek konczy dzis 10 miesiecy
Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
Lami ja przed pierwszą ciąża spałam w każdej możliwej pozycji a po ciazy został mi nawyk pilnowania się w nocy i jak zasne na boku lub plecach (nigdy na brzuchu) tak budzę się najczęściej w tej samej pozycji
Albo wybudzam się odrobinę żeby się przekręcić wariactwo Gratuluję 12 tygodnia to brzmi juz jak konkret
-
Ja dalej śpię na brzuchu. Mama ginekolog gdzieś o tym pisała, z tego co kojarzę to najgorzej jest spać na prawym boku, że względu na organy wewnętrzne. Zaś najlepiej na lewym jak lubicie spać na brzuchu to korzystajcie póki możecie, bo potem to już będzie ciężko hahahaha. Ja właśnie wróciłam z badań, jak zawsze miały problemy z pobraniem mi krwi tak dzisiaj 4 duże fiolki idwie małe bez najmniejszego problemu.
Czekamy na Anię
-
Dzięki za odpowiedzi, ja uwielbiam spać na brzuchu ale teraz zwyczajnie jest mi niewygodnie i chyba jednak podświadomie pilnuję się żeby spać na boku, całkiem na plecach też mi niewygodnie. Jak we wtorek wszystko będzie dobrze, to zamówię tego rogala i podzielę się wrażeniami
Też czytałam ten artykuł mamyginekolog, w którym pisała, że póki możemy spać na brzuchu, ponieważ fizycznie nam nie przeszkadza to na pewno krzywdy dzidzi nie zrobimy
-
I ja się witam dzisiaj. Pół nocy nie spałam bo czułam jak kłuje coś w brzuszku a raczej macicy i takie jakby rozciąganie... Ledwo się obudziłam do pracy a teraz czuję ogromne zmęczenie i ból w plecach... Po wczorajszej rozmowie z szefem szykuje się na rozmowę z kadrami bo z tego co mówił tak przelotem to już rozmawiał z kierowniczka i podejrzewam że zaprosi mnie na rozmowę... No nic już niczego się nie boję i nie stresuje.
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty:)
-
Lami, witaj w klubie:) Ja dziś też zaczynam 12tydzień
Jeśli chodzi o spanie to ja śpię czasem tak na pol-brzuchu ale najczęściej budzę się właśnie na prawym boku i mam wrażenie że na nim jest mi najwygodniej:)
A sny... To jakaś masakra, istny pornol albo tak głupie rzeczy ze masakra. Spać w nocy nie mogę a ułożyć to jesCze bardziej. Dziś w nocy właśnie rozmyślalam nad tym Rogalem bo jak wepchnelam trochę kołdry pod plecy to tak fajnie na boku ale na plecach się leżało więc pewnie za jakiś czas po genetycznych się skuszę
Dziś muszę skoczyć zakupić szare mydło bo pp kąpieli jestem cała w kropki, a skórę mam taką sucha że masakra. Nic nie pomaga. Na twarzy jak nastolatka
chociaż przemywam teraz wodę tylko przygotowana woda a na noc pasta cynkowa i jest troskę lepiej. Niech ten I trymestr już się skończy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2019, 09:05
Lami lubi tę wiadomość
-
Ja spalam w pierwszej ciazy do konca na brzuchu i dziecku nic sie nie stalo. Uwielbiam spac na brzuchu. Tylko w pozniejszej tak dziwnie bo mocno zginalam noge w kolanie do gory. Jak leze na lewej stronie to mnie serce boli i duszno sie robi wiec unikam.
zwichrowana lubi tę wiadomość
Syn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Ja też mam problemy ze snem. W ogóle nie mogę sobie znalesc dobrej pozycji. Jak już zasnę to co chwila się budzę. A zasnąć nie mogę bo mi niedobrze.. I tak w kółko co noc. Może faktycznie ten rogal coś pomoże
A no I głupie sny też co chwila zaliczam
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Strasznie Was szybko dopadły te problemy ze znalezieniem pozycji. Mi w poprzedniej ciąży rogal między nogi przydał się dopiero w okolicach 7 miesiąca jak już brzuch był spory i przekręcanie to była cała sztuka pisana na kilka aktów
Za to ja z niedowierzaniem patrzę na swój brzuch, który albo na wskutek problemów trawiennych albo rosnącej macicy, zaczął na wieczór wyprzedzać cycki (no nie mam ich za dużych, ale bez przesady)! Tym większy jest szok, że poprzednio brzuch rósł mi najpierw w boki i zanim ja się doczekałam ciążowego brzucha to był już 6 miesiąc, a w pracy były osoby, które do mojego odejścia (7 miesiąc) nie wiedziały, że jestem w ciąży. Masakra jakie te mięśnie są słabe po ciąży, a mówili żeby ćwiczyć!
Looka91 lubi tę wiadomość
Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.
12.2016 [*] pamiętam Aniołku. -
Ja na jesień będę miała 31 lat. Zawsze chciałam 3,a na pewno 2 z dwuletnim odstępem i tak będzie ja mam dość dużą różnicę wieku między rodzeństwem i tak nie chciałam. Trzecie sobie zrobię na starość, przed 40 moja mama mnie urodziła w 36 lat, a wtedy to była bardzo późna ciąża i do dziś się cieszy, że tak wyszło.
Moja mama mi pilnuje córki, mieszka kilka bloków od nas. Córka może i by trochę zyskała na żłobku, ale po pierwsze o ile mam wygodniej, sama ledwo się wyrabiam do pracy, a tu jeszcze trzeba by wozić małą. A po drugie wiem, że swoje wychoruje, ale na pewno lepiej to zniesie jako 3 latka niż teraz.Córka 02.2017 ❤️
Córka 11.09.2019 ❤️
