X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrzesień 2019
Odpowiedz

Wrzesień 2019

Oceń ten wątek:
  • animka899 Autorytet
    Postów: 1929 983

    Wysłany: 24 lutego 2019, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja myślę że warto mieć upatrzony laktator i w razie potrzeby kupić. Bo to jednak spory wydatek a nie zawsze konieczny.

    Dziecko zawsze więcej wyciąga niż laktator i to głupoty są jak położne czasem doradzają żeby ściągnąć laktatoremi i zobaczyć czy jest pokarm. Ja mało co ściągnąć umiałam a mała przybierała pięknie.

    201512131765.png

    201909081765.png
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 24 lutego 2019, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I znów mam opryszczka na ustach.... Już trzecia w przeciągu miesiąca. Nie wiem już co z nią robić żeby nie wychodziła :/

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • animka899 Autorytet
    Postów: 1929 983

    Wysłany: 24 lutego 2019, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam ostatnio afte i przez 2.5 tyg nie mogłam jej zaliczyć.... Strasznie ta odporność jest obniżona...

    201512131765.png

    201909081765.png
  • pola0909 Autorytet
    Postów: 661 800

    Wysłany: 24 lutego 2019, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy się w 14 tc ( 13t+0d) w 2 trymestze !!! :):):)

    Samopoczucie bardzo dobre, czuję tylko lekko rozciągającą sie macicę i mega pośladki ;) idzie mi w biodra ;) Piersi spore ale już mniej wrażliwe. Brzuszek lekko zaokrąglony jakbym przesadziła z jedzeniem ;)

    Jesteśmy szczęśliwe, czekamy teraz na was i już musi być tylko dobrze !

    Wczoraj byłam robić wyniki i w kolejce wyczekałam się prawie 2 godz ;/ dobrze, że miałam ze sobą kanapkę, jak już wyszłam to nie pamiętam kiedy tak dorze smakował mi ostatnio chlebek, ciażko wysiedzieć mi tyle na czczo i powiedziałam sobie, że to ostatni raz nastepnym po prostu poproszę o przepuszczenie w kolejce.

    W poniedziałek czeka mnie rozmowa w pracy, ale myślę że będzie dobrze.

    W środę odbieramy wyniki usg prenatalnego, więc podzielimy się dobrymi wiadomościami :)

    Życzymy Wam miłej niedzieli :)

    AmyLee44, m0nika, kark, Mama_Staszka, Komunikacja24, Lami, k878, manda21, Ann.., Arashe lubią tę wiadomość

    uwo93e3ke9z66nbe.png

    ug378u69d0saxxaq.png
  • speakyourmind93 Autorytet
    Postów: 461 353

    Wysłany: 24 lutego 2019, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam za wczorajsze odpowiedzi. Musialam sie glodzic, nic nie pomagalo. Umieralam z glodu, ale dzieki temu w nocy nie wymiotowalam. Rano wstalam, zjadlam śniadanie, mysle sobie, jest okej! 2 godz pozniej chaft do kibelka... Tylko teraz sie zastanawiam... Nie jestem już tak osłabiona jak wczoraj, biegunki tez juz nie ma.. Moze to to slynne nasilenie objawow w 12 tc? Termin sie zgadza,mdlosci mialam od poczatku bez wymiotow, no ale moze teraz będą przez jakis czas?.. Nie wiem jak mam to traktować.

    eikts65gz0i70ci6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2019, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Speaky ja miałam z córka taką grypę w 9tc - dzień biegunka i 4 dni wymioty. Jedyne co to pić mogłam, a czwartego dnia suchary. Potem normlanie mdłości wróciły i jeszcze 4 razy w ciągu całej ciąży wymiotowałam.

  • Agucha90s Autorytet
    Postów: 304 233

    Wysłany: 24 lutego 2019, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, jak sobie radzicie z negatywnymi myślami dotyczącymi przebiegu ciąży? Ja od dwóch dni mam same czarne myśli, nawet to że mam mniej tkliwe piersi prowadzą tylko do jednej myśli. Rok temu straciłam ciąże.

    8599skjo9dvue7er.png
  • speakyourmind93 Autorytet
    Postów: 461 353

    Wysłany: 24 lutego 2019, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agucha90s wrote:
    Cześć dziewczyny, jak sobie radzicie z negatywnymi myślami dotyczącymi przebiegu ciąży? Ja od dwóch dni mam same czarne myśli, nawet to że mam mniej tkliwe piersi prowadzą tylko do jednej myśli. Rok temu straciłam ciąże.

    Ciezko jest kochana, ja tez po stracie jestem i bardzo dlugo wychodzilam z dołka. Boje sie tak samo jak ty, kazdego dnia, ale musimy wierzyc, ze tym razem bedzie dobrze!

    Agucha90s, Komunikacja24 lubią tę wiadomość

    eikts65gz0i70ci6.png
  • monkle Autorytet
    Postów: 389 360

    Wysłany: 24 lutego 2019, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W kwestii laktatora ja mam Canpol babies elektryczny. Dla mnie super, na początku używałam bardzo dużo, bo z powodu porodu indukowanego laktacja zaczęła się dużo później niż powinna, ale po 2 tygodniach zaczęłam karmić już tylko piersią i dokarmiłak tak do ponad roku. Międzyczasie też go używałam, bo mały lubił charatać mi brodawki i kilka razy mi krwawiły i wtedy odciągałam, żeby dać trochę się brodawkom zregenerować.

    Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
    Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.

    12.2016 [*] pamiętam Aniołku.
  • monkle Autorytet
    Postów: 389 360

    Wysłany: 24 lutego 2019, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agucha90s wrote:
    Cześć dziewczyny, jak sobie radzicie z negatywnymi myślami dotyczącymi przebiegu ciąży? Ja od dwóch dni mam same czarne myśli, nawet to że mam mniej tkliwe piersi prowadzą tylko do jednej myśli. Rok temu straciłam ciąże.

    Rozumiem, najgorzej dotrwać do terminu kiedy się poroniło, potem jest lepiej, chociaż nie będę oszukiwać, że mi ten strach towarzyszył jeszcze długo po narodzinach dziecka, bo ciągle obawiałam się że coś będzie nie tak (ciąża była idealna, poród indukowany, mały z hipotrofią, przeciągającą się żółtaczką, z wodniaczkiem w głowie). Poniekąd musisz zaakceptować, że tak już będzie, że w ciąży zawsze będzie Ci towarzyszył strach zamiast pełnej radości, lepiej będzie w kolejnej ciąży i lepiej będzie jak zaczną się ruchy. Teraz tzeba jakoś dotrwać, zająć myśli czymś innym.

    speakyourmind93, Agucha90s, Jusi 28 lubią tę wiadomość

    Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
    Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.

    12.2016 [*] pamiętam Aniołku.
  • animka899 Autorytet
    Postów: 1929 983

    Wysłany: 24 lutego 2019, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agucha- ja też się bardzo boję bo z kolei w pierwszej ciąży na pierwszych badaniach prenatalnych wyszło że moja cięcia ma jakąś wadę w główce. I teraz mam straszny lek. No ale my matki już tak mamy. Mi bardzo pomaga jak się czymś zajme to wtedy nie mysle.

    Agucha90s lubi tę wiadomość

    201512131765.png

    201909081765.png
  • Agucha90s Autorytet
    Postów: 304 233

    Wysłany: 24 lutego 2019, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Speaky, monkle, animka dziękuję za wsparcie..myslalam że tylko ja mam takie nastawienie ale fakt odkąd siedzę na zwolnieniu bardziej analizuje to co się dzieje w moim ciele. Mam nadzieję że wrócę do pracy za tydzień.

    speakyourmind93 lubi tę wiadomość

    8599skjo9dvue7er.png
  • Komunikacja24 Ekspertka
    Postów: 206 156

    Wysłany: 24 lutego 2019, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wy się tak nie nastawiajcie,ja wiem że to trudne bo strach będzie nam towarzyszył już do końca naszego życia.Taka rola matki.
    Ale pamiętajcie że jest naukowo udowodnione,że pozytywną myśl jest tysiąc razy silniejsza niż myślisz negatywna.Jesteś tym o czym myślisz.
    Wszechświat nie rozróżnia czy czegoś chcesz czy czegoś nie chcesz,on spełnienia ja to o czym myślisz.Wuec myśl pozytywnie, dziękuj jakby to już się stało, w ten sposób zmieniasz wibracje myśli na te dobre.
    Ja każdego dnia mówię,że dziękuję za prawidłową ciążę,za zdrowe dzieciątko,za prawidłowy, książkowy poród.Mudisz mieć niezachwianą wiarę,że wszystko będzie dobrze- a przyciągniesz to do siebie :-)

    Agucha90s, Lami lubią tę wiadomość

    Mikołaj-2010
    Marcel-2014
    w57v3e3kt83osyox.png
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 24 lutego 2019, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Komunikacja pewnie masz rację ale to jest mega ciężkie... Ja żyje od wizyty do wizyty. Jak boli to źle jak nie boli to też panika, więc taki już nasz żywot. Ja cieszę się że jutro w końcu wizyta a we wtorek prenatalne :) Ale w głowie i tak myśli że na pewno będzie wszystko dobrze, a za chwilę w głowie czy nic złego nie będzie na prenatalnych... Ale musimy się chociaż starać myśleć pozytywnie i wierzyć że będzie dobrze :) Nic innego nie wymyślimy :)

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 24 lutego 2019, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agucha, tak to jest niestety. Ja tez straciłam pierwsza ciąże, w 10 tygodniu. Druga ciąża to był ciągły stres, co chwila mnie dopadały nowe dolegliwości i choroby.
    Jeszcze trochę i będziemy czuły ruchy to bedzie łatwiej

    Agucha90s lubi tę wiadomość

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • Komunikacja24 Ekspertka
    Postów: 206 156

    Wysłany: 24 lutego 2019, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubieswieczki wrote:
    Komunikacja pewnie masz rację ale to jest mega ciężkie... Ja żyje od wizyty do wizyty. Jak boli to źle jak nie boli to też panika, więc taki już nasz żywot. Ja cieszę się że jutro w końcu wizyta a we wtorek prenatalne :) Ale w głowie i tak myśli że na pewno będzie wszystko dobrze, a za chwilę w głowie czy nic złego nie będzie na prenatalnych... Ale musimy się chociaż starać myśleć pozytywnie i wierzyć że będzie dobrze :) Nic innego nie wymyślimy :)

    Jeśli aż tak bardzo boisz się,to może umów się na płatne wizyty co tydzień,prywatnie możesz chodzić nawet codziennie.To tylko kwestia pieniędzy.U mojego gina USG kosztuje 50zl
    Gdybym aż tak bardzo się bała to bym poszła co tydzień na USG czy z maleństwem wszystko ok.

    Mikołaj-2010
    Marcel-2014
    w57v3e3kt83osyox.png
  • Agucha90s Autorytet
    Postów: 304 233

    Wysłany: 24 lutego 2019, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja i tak chodzę do swojego lekarza co dwa tygodnie. Mam wspaniała położna, która wszytsko tłumaczy i rozmawiałam z nią właśnie na temat straty i obaw i oczywiście jest to normalne ale czasem nie umiem nad tym zapanować.
    Komunikacja to jest prawda, codziennie składam ręce ku górze i dziękuję za to co mam i proszę o kolejny dobry dzień. Dzisiaj przyjeżdża teściowa na kilka dni to będę miała zajęcie i nie będę może aż tak bardzo analizowała tego co się ze mną dzieje.
    Jeszcze raz dziewczyny dziękuję za wsparcie :* :)

    8599skjo9dvue7er.png
  • Komunikacja24 Ekspertka
    Postów: 206 156

    Wysłany: 24 lutego 2019, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    k878 wrote:
    Agucha, tak to jest niestety. Ja tez straciłam pierwsza ciąże, w 10 tygodniu. Druga ciąża to był ciągły stres, co chwila mnie dopadały nowe dolegliwości i choroby.
    Jeszcze trochę i będziemy czuły ruchy to bedzie łatwiej

    Ja wiem,że mi możecie nie uwierzyć,ale mam wrażenie, że czuje ruchy maluszka i nie są to wzdęcia czy coś,mam dwóch synów i znam to uczucie kiedy maluszek się rusza.
    Zaraz to wyjaśnię: otóż 3 lata temu miałam operację brzucha, plastykę brzucha po dwóch ciążach.
    Mam nowy pępek w innym ciut miejscu.Jest tam jakby to powiedzieć trochę ciaśniej przez to moja macica jest bliżej powłok brzusznych.
    Rozmawiałam z lekarzem i przyznał,że po takiej operacji jest to jak najbardziej możliwe.
    Martwię się tylko jak mi się teraz naciagnie brzuch w tej ciąży

    speakyourmind93 lubi tę wiadomość

    Mikołaj-2010
    Marcel-2014
    w57v3e3kt83osyox.png
  • pola0909 Autorytet
    Postów: 661 800

    Wysłany: 24 lutego 2019, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Komunikacja to mogą być już ruchy maluszka ja czytałam ostatnio artykuł, że pierwsze ruchy dzidziusia są ok 16 tc a bardziej wrażliwe i wyczulone mamy mogą je czuć już dużo szybciej więc gratuluję :) I też bym już chciała :);)

    Komunikacja24 lubi tę wiadomość

    uwo93e3ke9z66nbe.png

    ug378u69d0saxxaq.png
  • Mamadwojki Autorytet
    Postów: 333 522

    Wysłany: 24 lutego 2019, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey co do psa ja mam wzięłam że względu na córki które bały się psów uciekały od każdego psiaka i przywiozłam małego kundelka znajoma szukała chętnych do przygarnięcia i powiem tak nie żałuję tej decyzji bo to ich największy przyjaciel mogą z nim się bawić i wygłupiać tuli je jak śpią jest tak mądrym zwierzakiem że jak mu powiem szukaj dziewczyn czy budź dziewczyny do przedszkola to słucha i biegnie do nich mala słodka przylepa najlepszy przyjaciel i związany z nami po całości musieliśmy jechać do księdza przed ślubem to płakał że nas nie ma tęsknił a jak zobaczył że wracamy radość bez granic :*

    Victoria 10.11.2013r
    Pola 08.11.2015r
    27.01.2018 aniołek 5tc (*)
    27.09.2018 aniołki 6tc(*)
    Franuś 💙
    74dipiqvv0x8l1oc.png
‹‹ 276 277 278 279 280 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ