Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
VianEthel2 wrote:Dziewczyny pojawiło mi się krwawienie. Sluz zabarwiony na czerwono, takie niteczki. Nic mnie nie boli. Obserwować czy jechać?Syn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Czy któraś z was czuję już ruchy dziecka? Wiem że to może trochę za wcześnie, ale w pierwszej ciąży czułam w 16 tygodniu, jednak miałam łożysko na tylnej ścianie i wtedy ponoć bardziej czuć ruchy dziecka.
W tej ciąży łożysko jest na przedniej ścianie, więc mogę poczuć ruchy bardzo późno i na pewno nie w takim natężeniem jak czuła wcześniejWiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2019, 21:30
-
manda21 wrote:a moglo byc mechanicznie cos typu luteina dopochwowo/wspolzycie, dziewczyny pewnie doradza zeby jechac jak sie martwisz, ja bym obserwowala jak brzuch nie boli i nie ma wiecej
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
VianEthel2 wrote:Nic nie było. W sumie bardzo leniwy dzień, praktycznie cały w łóżku. Wczoraj też nic forsującego. Po południu spacer do sklepu po chlebek. Troszkę mnie teraz boli w jednym miejscu, jakby ktoś mocno nacisnął.jeden punkt.Syn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
VianEthel2 wrote:Dziewczyny pojawiło mi się krwawienie. Sluz zabarwiony na czerwono, takie niteczki. Nic mnie nie boli. Obserwować czy jechać?
-
Vian ja bym pojechała sprawdzić. A cały czas jest czysto było tylko jednorazowo?
Lubieswieczki mam właśnie od jakiegoś czasu takie klucia, nie umiem określić miejsca jakby w szyjce macicy, takie pulsujace wybijanie igły. Równo w lini prostej w stronę pępka. Dziś to miałam co chwila.
U nas rodzina wie od samego początku. Mimo ze mieszkają daleko to wiedzą o naszych staraniach, wcześniejszych stratach. Mama była że mną na laparoskopii, czekała pod salą z emkiem aż się obudzębardzo nas wspierają. Poza tym musiałam leżeć przez pierwszy miesiąc to I znajomi się dowiedzieli, ale znamy się od lat więc dla mnie to było normalne żeby im powiedzieć
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Cały dzień było ok. Dopiero teraz wieczorem się pokazało.
Edit.
Wygląda na fałszywy alarm. Świeżej krwi brak, teraz bardziej blado różowe, więc chyba będzie dobrze. Brzuch nie boli, gdyby coś się zmieniło pojadę sprawdzić.
Dobrej nocy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2019, 22:36
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Lubieswieczki wrote:Czyli chyba tymi uklociami martwić się nie musimy skoro każda z nas je ma
Vian? Jak sytuacja?
Wczoraj sie uspokoilo, dziś na brązowo i tylko przy podcieraniu ale mniej niż wczoraj. Ciekawe to bardzo. Wcześniej nie miałam żadnego krwawienia, tu już 12 tydzień za pasem i takie coś? Hmmm...
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
nick nieaktualnyVian, a kiedy masz wizytę? U mnie takie plamienie czerwone potem brązowe było przy córci jak miałam 2 krwiaczki. Jak jest tylko różowy śluz to mogłaś podrażnić, ale jak potem brąz to lepiej jak nie masz usg w ciągu tygodnia to jak bym pojechała spojrzeć co i jak.
-
kark wrote:Vian, a kiedy masz wizytę? U mnie takie plamienie czerwone potem brązowe było przy córci jak miałam 2 krwiaczki. Jak jest tylko różowy śluz to mogłaś podrażnić, ale jak potem brąz to lepiej jak nie masz usg w ciągu tygodnia to jak bym pojechała spojrzeć co i jak.
Najbliższa wizyta to prenatalne 19 marca a potem ginekolog 21 marca.
Właśnie to mnie zastanawia, bo nie za bardzo była możliwość podrażnienia, bo ani leków nie biorę, ani nie było przytulanek. Cały dzień wczoraj w łóżku, nie miałam siły to grałam na kompie.
To co wczoraj było to przezroczysty śluz z takimi jakby nitkami z krwi. Nie zabrudziło bielizny, był tylko przy podcieraniu. W nocy nie było nic czerwonego, a czy jakieś bledsze to nie powiem, bo ciemno było.
Dzisiaj jak się trochę już poruszałam to jest taki brązowy, ale nie ma nitek brązu tylko jest jednolity. I tak samo, tylko przy podcieraniu.
Nic mnie nie boli, wczoraj 2 razy czułam tak, jakby ltoś za mocno ucisnął jeden punkt i ogólnie taki brzuch 'zmęczony', czasem tak jest jak lekarze gniotą. Tylko takie porównanie mi na myśl przychodzi. Ale to nie jest bolesne.
Jedyne co mnie boli to kręgosłup w odcinku lędźwiowym, ale mam dyskopatię, więc na takie rzeczy nie zwracam za bardzo uwagi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2019, 08:10
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
VianEthel- ja jak miałam usg dopochwowe robione oprócz zwykłego w 12tyg to lekarz zwracał mi uwagę na to, ze kosmowka delikatnie nachodzi na szyjkę i ze uprzedza mnie ze lekkie krwawienie/plamienie się może zdarzyć, może u Ciebie jest podobnie? Tak czy tak jakby się powtórzyło albo jakbyś miała jakieś bóle to jedz koniecznie na IP
-
Mnie nic nie mówił ani o kosmówce ani o łożysku. Jak mówiłam raz że miałam taki brudny śluz, bez krwi to mówił że tak może być na początku.
Póki co obserwuję, gdyby coś się pogorszyło to na pewno pojadę sprawdzić.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
nick nieaktualnyVian u mnie było tak: pon wizyta czysto. Czwartek po południu w pracy właśnie nitki krwi w śluzie. Piątek wolne, leżałam i tylko brąz. Sobota, niedziela znowu polegiwanie i już cisza. W pon do pracy i już chyba o 12 trochę krwi, wizyta od razu po pracy i 2 krwiaki koło bobasa, ale duuużo mniejsze niż ten dziad, co go teraz mam na kosmówke 😒 No i mnie wtedy też nic nie bolało.
Także jak możesz to poleguj do pon, a jakby była znowu krew to podjedź na usg. Jak nie możesz leżeć to ja bym jechała nawet dziś, żebyś bez wyrzutów sumienia mogła funkcjonować przez ten tydzień. -
Vian obserwuj się, może to faktycznie jednorazowe też miałam ostatnio plamienie i było jednorazowe ale bądź czujna i w razie co dla spokojności jak nie chcesz jechać na IP to może zadzwonić lub podjechać do swojego gina.
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!
Ja mam ciężki dzień w domu zgrzyty, dobrze że jestem w pracy a najchętniej teleportowałabym się gdzieś w zaciszne i spokojne miejsce z dzidzią.
Miłego dnia dla was !
-
Z leżeniem nie ma problemu, tylko po południu wizyta u rehabilitanta, bo się muszę jakoś ratować, żeby nie przestać chodzić.
Pracę mam z domu, chociaż w tej chwili zawieszoną, bo moja głowa nie jest w stanie ogarnąć. A że to u brata w firmie to jesteśmy dogadani, że jak już będę się lepiej czuć to wrócę.
Dziękuję dziewczyny za wskazówki, to bardzo pomaga jeśli ma się choć malutkie pojęcie czego się spodziewać i jak sobie z tym radzić.
Poleżę, poobserwuję i mam nadzieję, że powtórki nie będzie. Jeśli coś nnie zaniepokoi to jadę na IP.
Myśle, że temat wyczerpany 😊
A jak Wy się czujecie?
Kark jak z tym krwiakiem u Ciebie? Kiedy jedziesz sprawdzić?
Pola zapraszam 😊 u mnie spadł śnieg...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2019, 08:32
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Vian, na pewno to tylko plamienie straszak, co by nam się za spokojnie nie odpoczywalo
Może odpocznij jesCze dziś i zobacz co do wieczora będzie się działo w razie czego jedz na izbę. Chyba że może możesz umówić się do gin jakoś wcześniej żeby jesCze w tym tyg podejść?