WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrzesień 2019
Odpowiedz

Wrzesień 2019

Oceń ten wątek:
  • cytrynówka Autorytet
    Postów: 370 490

    Wysłany: 15 marca 2019, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ane_ta wrote:

    Ogólnie jak znajomi pytają, na kiedy termin , a ja odpowiadam , że na wrzesień , to. W odpowiedzi zawsze słyszę coś w stylu - współczuję (że biby latem tak ciężko brzuch nosić ). Może coś w tym jest .


    to prawda, rok temu moja przyjaciółka miała termin na 2.09 i bardzo jej współczułam. Obiecywałam sobie, że jeśli kiedyś druga ciąża, to na pewno nie tak, żeby III trymestr mi w wakacje wypadał.... a teraz sama mam termin dokładnie tak jak ona, co do dnia :D :D
    Życie bywa przewrotne :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 12:23

    ug37hdgeo4bxjxq2.png
    f2wl6iyeydwn0wui.png

    BETAHcg 2.01.2019 7326,00 :D
  • monkle Autorytet
    Postów: 389 360

    Wysłany: 15 marca 2019, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w poprzedniej ciąży miałam dwie pary spodni ciążowych + 3 pary legginsów. Z tym że ja rodziłam w grudniu, więc na zimę w spodniach chodzi się o wiele więcej. A tak to do wakacji przelatałam w swoich normalnych spodniach, potem w takich na gumkę i spódnicach i było ok. Z tym że mi brzuch wywaliło dopiero koło września/października (taki że naprawdę był duży, a nie jak wzdęcie po obiedzie).
    Teraz kupiłam jedne ciążowe dodatkowe, bo te z poprzedniej ciąży mi spadają z tyłka, w normalnych już nie chodzę, bo mi brzuch ściska, jakoś do tych ciepłych dni trzeba dotrwać :)

    Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
    Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.

    12.2016 [*] pamiętam Aniołku.
  • monkle Autorytet
    Postów: 389 360

    Wysłany: 15 marca 2019, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale trzymajmy kciuki żeby lato było dla nas bardziej pobłażliwe niż ostatnio, bo wtedy to i bez ciąży człowiek umierał, a co dopiero z wielkim brzuchem!

    Jusi 28 lubi tę wiadomość

    Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
    Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.

    12.2016 [*] pamiętam Aniołku.
  • Bunia86 Autorytet
    Postów: 1488 2133

    Wysłany: 15 marca 2019, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    Ja też w lecie zamierzam hasać w sukienkach :) spodnie kupiłam sobie w lidlu ciążowe, teraz poluję na te leginsy. A tak to sporo ubrań ciążowych dostanę od przyjaciółki :) Mam ze 2-3 pary luźniejszych spodni, więc na razie albo zakładam te, albo te ciążowe. U mnie jest właśnie brzuch posiniaczony i robią mi się takie bolące kulki, zrosty, więc muszę mieć wygodnie. A brzuszek już odstaje :)

    też mam cały brzuch w siniakach i zrostach, głównie lewa strona nie wiem czemu. Z tym że te siniaki wychodzą mi od jakiegoś czasu praktyczne non stop, wcześniej sporadycznie. Nie wem czy źle się teraz kłuję, czy to przez coraz bardziej rozrzedzoną krew.


    Ja do tej pory stosowałam pjel z migdałów, ale kupiłam sobe serię ciążową nacomi , jednak póki co zapach jest dla mnie zbyt intensywny. Tak samo palmers jets dla mnie nie do wytrzymania, chyba będę musiała wrócić do bezzapachowego oleju :)

    ojxeej28a64grrny.png

    * Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
    *Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
    *PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26
  • marchev Autorytet
    Postów: 379 223

    Wysłany: 15 marca 2019, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to samo. Siniaki sie rozlewaja na pol brzucha. Maz mowi, ze wygladam jakby mnie ktos skatowal. Troche sie martwie bo zaraz nie bede miala gdzie sie wbijac. Dzisiaj trafilam w zyle bo jak wyjelam igle to az krew trysnela i oczywiscie spuchniete i siniak..
    A stosujecie jakis srodek odkarzajacy przed zastrzykiem ?

  • Bunia86 Autorytet
    Postów: 1488 2133

    Wysłany: 15 marca 2019, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marchev ja psikam octaniseptem, mam wrażenie że trochę mniej zastrzyki bolą :P
    a jakie macie dawki? Ja clexane 0.8

    ojxeej28a64grrny.png

    * Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
    *Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
    *PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 15 marca 2019, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam na razie 0,4 neoparin, może poźniej będziemy zwiększać (razem z wagą:)). Moje siniaki nie są takie wielkie teraz, ale wcześniej czasem sie rozlewały. Ja odkażam takimi małymi gazikami, które są nasączone środkiem odkażającym. Każdy osobno pakowany.
    Zastrzyk przed wszystkim trzeba robić powoli, ściskając fałdek skóry. Wbijacie się pionowo, pod kątem prostym. Po bokach od pępka, nigdy w okolicach macicy na dole. Wbijacie powoli, wyciągacie wolno igłę i powoli też puszczacie ten fałdek ;)

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • marchev Autorytet
    Postów: 379 223

    Wysłany: 15 marca 2019, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robie dokladnie tak jak opisujesz. A siniaki niestety sa tragiczne. Puchna i wylewaja sie. Moj ostatni ma 15cm dlugosci! Nie wiem co jest grane bo wczesniej bylo ok.
    Ja mam 0.6 plus acard 150

  • miczitanka Ekspertka
    Postów: 121 137

    Wysłany: 15 marca 2019, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, płaczę ze szczęścia!
    Moje wyniki toxo okazały się ujemne! Ja i bejbuś jesteśmy zdrowi!
    Chyba jednak Hashimoto tak namieszało w wynikach...
    Chyba się nie wypłaczę do jutra!

    Miłego dnia mamuśki:)

    elvira, Cyntia, Bunia86, Ann.., monkle, marchev, cytrynówka, aannkka, Lami, AmyLee44, stayaway, pola0909, Mama_Staszka, Mama_Zuzia, Agusia_pia, Komunikacja24, Dori777, manda21, k878, zwichrowana, VianEthel2 lubią tę wiadomość

    Zakochałam się w kimś, kogo jeszcze nie spotkałam ... Mikołaj:)
    88c5skjoy7r3oxfc.png
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 15 marca 2019, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marchev wrote:
    Robie dokladnie tak jak opisujesz. A siniaki niestety sa tragiczne. Puchna i wylewaja sie. Moj ostatni ma 15cm dlugosci! Nie wiem co jest grane bo wczesniej bylo ok.
    Ja mam 0.6 plus acard 150
    A w jakim miejscu robisz? Może zbyt blisko pępka?

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • klopsik Autorytet
    Postów: 322 484

    Wysłany: 15 marca 2019, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja clexane już jakieś 2 tygodnie temu przeniosłam na uda i mimo, że może delikatnie bardziej boli, to o wiele łatwiej znaleźć miejsce, a czasem jak dobrze złapać, to wchodzi jak w masło. Mój brzuch już nie przyjmował żadnych zastrzyków. I podstawa, to robić wolno!

  • Ane_ta Przyjaciółka
    Postów: 91 120

    Wysłany: 15 marca 2019, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja też jestem na heparynie i mój brzuch wyglada tragicznie . Wszystkie odcienie siniaków. Mój mąż ostatnio wyczytał , że mogą schodzić do trzech lat.
    Zastanawiam się czy nie przerzucić się na pośladek.

    Moczotabka świetne wiadomość . Bardzo się cieszę . Napewno kosztowało Cię to mnóstwo stresu. Teraz tak dobre wiadomości trzeba uczcić .

    PS. Przepraszam za moje grafomańskie wpisy i błędy , ale piszę na szybko i z telefonu. Do tego słownik czasami płata figle .

  • Bunia86 Autorytet
    Postów: 1488 2133

    Wysłany: 15 marca 2019, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie ja robię wolno, wszystko wydaje mi się tak jak powinnam, jednak siniaki są.
    Słyszałam że neoparin i fraxiparine mniej bolą i mniejsze siniaki są, może też coś w tym jest. Też biorę acard (75) Od jakiegoś czasu przymierzam się do uda, ale chyba się boję :/

    ojxeej28a64grrny.png

    * Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
    *Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
    *PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26
  • Bunia86 Autorytet
    Postów: 1488 2133

    Wysłany: 15 marca 2019, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miczitanka wrote:
    Dziewczyny, płaczę ze szczęścia!
    Moje wyniki toxo okazały się ujemne! Ja i bejbuś jesteśmy zdrowi!
    Chyba jednak Hashimoto tak namieszało w wynikach...
    Chyba się nie wypłaczę do jutra!

    Miłego dnia mamuśki:)

    wspaniałe wieści :)

    ojxeej28a64grrny.png

    * Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
    *Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
    *PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26
  • marchev Autorytet
    Postów: 379 223

    Wysłany: 15 marca 2019, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    A w jakim miejscu robisz? Może zbyt blisko pępka?
    Zbyt blisko nie robie bo boli, powiedzialabym, ze po bokach. Siniaki bardzoooo wolno sie goja. To prawda.

  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 15 marca 2019, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miczitanka super! Ważne, że ujemne i już wiesz, żeby się tym nie stresować 😀


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 15 marca 2019, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Możecie siniaki smarować maścią z arniki, szybciej schodzą ;)

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • Lami Autorytet
    Postów: 4011 6573

    Wysłany: 15 marca 2019, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, przyznaję, że nawet Was nie podczytywałam. Nie chciałam stracić strony, na której byłam ostatnio, żeby nadrobić kolory serduszek. I tak mówiłam wejdę jutro i nadrobię, wejdę w środę... No i weszłam w piątek 😀 Ale nie obrażajcie sie. Czytam od półtorej godziny, ale dobrnelam do teraz i chyba nic nie pominęłam tylko:

    marchev i mama Stasia podajcie terminy porodu i płeć, jeśli znacie, bo tego się nie dokopalam.

    Witam się że wszystkimi nowymi osobami! I przesyłam serdeczny uśmiech do wrocławianek! Na FB jest grupa "Halo gdzie rodzić Wrocław". Można trochę o szpitalach poczytać. Adres dentysty też już przejęłam printscreenem :), jak coś będziecie miały fajnego, to wspominajcie :D

    Gratuluję wszystkich wizyt i rosnących maluszków! 💗💙💗💙

    Dori, dobrze, że pójdziesz na rozszerzone badania. Trzymam mocno kciuki!!!

    Heparynki, próbujcie uciskać miejsce zastrzyku jak jeszcze trzymacie fałd i po jego puszczeniu. Jak pobierają krew, to większość pań każe przecież mocno trzymać na prostej ręce. Może to Wam pomoże. Ja biorę neoparin 0,6. W przyszly czwartek mam hematologa pierwszy raz, bo w ubiegłym tygodniu przyszły wyniki testów dna i wyszła mutacja v laiden. Moze dostanę jeszcze acard. Pytanie praktyczne - ci w strzykawkami? W aptece ani w alabie nie chcą przyjąć. Nie wyrzucę do śmieci.

    U mnie wszystko ok, przez te wiatry mam co dwa-trzy dni bóle głowy. Niech przyjdzie ten ciepły weekend, bo nie wytrzymiem! Dwa dni temu wyszedł mi rano brzuszek. I taki sobie jest :) Wagę trzymam. Wizytuję 28 marca, a później 23 kwietnia połówkowe.

    Pozdrawiam Was, teraz się postaram być na bieżąco 😊

    Dori777 lubi tę wiadomość

    Szczęśliwa siódemka ❤️
    V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
  • marchev Autorytet
    Postów: 379 223

    Wysłany: 15 marca 2019, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lami fajni ze sie odezwalas. Daty ani plci nie znam :)
    Ja niestety probowalam oddac strzykawki, ale nikt nie chce. Mam czerwony pojemnik z apteki, ale strzykawki przestaly sie miescic bo miala jeszcze z poprzedniej ciazy. Na internecie tez cisza.. co tu robic... wiec maz wrzucil do butelki po coca coli, jednorazowki i z opisem zuzyte ampulko strzykawki wyniosl na smieci - majac nadzieje, ze osoby pracujace przy segregacji zobacza. Tez mi to ne daje spokoju, co z nimi robic.

    Lami lubi tę wiadomość

  • stayaway Autorytet
    Postów: 336 451

    Wysłany: 15 marca 2019, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytając Was teraz, przerazilam się ile z Was musi się nastrzykiwac. Dlaczego tak? Na rozrzedzenie krwi? Mialyscie zle wyniki czy dlaczego Wasz lekarz Wam przepisał? Przepraszam za moja mala wiedzę, ale czytając Was aż się przerazilam że może ja tez powinnam, a lekarz nic nie powiedział? Wiem że to głupie, ale od ciąży swiruje o wszystko :(

    3jgx3e3koyqms61s.png
‹‹ 361 362 363 364 365 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ