Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Oleczka może właśnie przez brak odpowiedniego dotlenienia. Spróbuj dziś dosłownie przewiac porządnie sypialnie i sporo wypić. Może też być jakiś napieciowy ten ból. No i postaraj się nie denerwować bólem... Wiem jak to brzmi, ale to może go tylko zwiększyć. Mam nadzieję, że Ci odpuści.
Aniołek [*] 12.04.18 - 11 tc
-
animka899 wrote:Vian- to przepraszam myślałam że wogole nie wiesz co to było:p słodka dzidzia:*
Animka - nie ma za co przepraszać, to ja nie napisałam jasno
Tylko ona coś tam mówiła że w jedną stronę i w drugą stronę (to na czerwono było), ale moja głowa to tak nie do końca teraz daje radę zapamiętać to wszystko dokładnie. Grunt, że jest jak ma być.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Hej byłam i ja dziś na wizycie, takiej szybkiej, między pacjentami bo od rana miałam bóle, nie wiem jak to nazwać..Napieranie czułam na szyjkę, do tego brzuch zaczął się mocno spinać. lekarz głównie skupił się usg dowcipnym i sprawdzaniu szyjki bo w poprzedniej ciąży dosyć szybko zaczęła się skaracać. Póki co jest ok, ale muszę uważać na siebie i zwolnić trochę tempo. A dziecko widziałam dosłownie przez minutę. Nie mam nawet zdj. Serduszko bije, dziecko wierciło się cały czas. Cieszę się chociaż z tej krótkiej chwili
Mama_Zuzia, aannkka, Lami, monkle lubią tę wiadomość
-
Ja slyszalam, ze na migrene mozna sprobowac scisnac sobie glowe opaska. Ponoc to babciny sposob. Ja niestety dwa dni nie spalam i ryczalam z bolu. W koncu przeszlo.
Gomerka ja tez to ogladam. Lezysz ogladasz i nie myslisz... Zwlaszcza o glupotach lub mdlosciach
ktore mam dalej, z mocniejszym akcentem na wieczor.
Dziewczyny wiem, ze juz o tym pisalysmy, ale to było jakis czas temu. Ja niestety nie moge napisac do lekarza
martwi mnie twardniwjacy brzuch. Dalej tak macie?. Bo ja mam wrazenie ze mam plastikowa pilke w srodku i zaczyna to byc uciazliwe. Nie jakos super bolace, ale cizko mi sie wyprostowac.
-
nick nieaktualny
-
To ja też zdam relację z dzisiejszej wizyty 😊
Dzidzia ma 5.68 cm więc o 3 dni młodsza niż wynika to z wszelkich wyliczeń ale lekarz powiedział że nie ma czym się martwić. Serduszko bije 168 u/min 😍 a na usg MAŁY tak ruszał rączkami jakby machał do nas. Cudowny widok.
Na 80% chłopiec, więc można zaznaczyć na pierwszej stronie 💙.
Ryzyko wyliczone następująco:
Trisomia 21 1:14205
Trisomia 18 1:10621
Trisomia 13 <1:20000
Podsumowując lekarz stwierdził że bardzo niskie ryzyko więc zdecydowaliśmy że nie robimy nawet PAPPY bo i po co się denerwować nie potrzebnie.
Cieszę się jak dziecko. To chyba najlepsza wizyta jaką mogłam sobie wymarzyć. Jutro wracam do pracy po 1,5 miesiąca przerwy z uwagi na zagrożenie w początkowej fazie ciąży. Teraz już z górki 😊
Arashe, pola0909, agjot1979, elvira, aannkka, Lami, monkle lubią tę wiadomość
Aniołki: 02.2017 (*) , 05.2018 (*)
MTHFR - heterozygota -
Janka0909 wrote:Vian śliczne maleństwo:* znasz płeć?
Mam jedynie sugestię, ze "Raczej nic tam nie odstaje" i info, że na połówkowych powinno być już widać.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
_MMagda_ wrote:To ja też zdam relację z dzisiejszej wizyty 😊
Dzidzia ma 5.68 cm więc o 3 dni młodsza niż wynika to z wszelkich wyliczeń ale lekarz powiedział że nie ma czym się martwić. Serduszko bije 168 u/min 😍 a na usg MAŁY tak ruszał rączkami jakby machał do nas. Cudowny widok.
Na 80% chłopiec, więc można zaznaczyć na pierwszej stronie 💙.
Ryzyko wyliczone następująco:
Trisomia 21 1:14205
Trisomia 18 1:10621
Trisomia 13 <1:20000
Podsumowując lekarz stwierdził że bardzo niskie ryzyko więc zdecydowaliśmy że nie robimy nawet PAPPY bo i po co się denerwować nie potrzebnie.
Cieszę się jak dziecko. To chyba najlepsza wizyta jaką mogłam sobie wymarzyć. Jutro wracam do pracy po 1,5 miesiąca przerwy z uwagi na zagrożenie w początkowej fazie ciąży. Teraz już z górki 😊
Wspaniale, gratuluje zdrowego malucha i siusiaczka :*
Rok starań i..świąteczny cud!
Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
———————— -
marchev a bierzesz coś? Ja przed krwiakiem miałam wrażenie, że twardniał mi brzuch ale po szpitalu mi przeszło. ( dawali mi magnez, luteinę, duphaston i no-spę)
Teraz biorę magnez, luteinę i duphaston.Miłosz 30.07.2019 cc
48cm 2700 gram szczęścia 💙
-
marchev ja mam nadal twardniejący ale tylko po nocy.w ciągu dnia jest normalnie. natomiast rano codziennie po przebudzeniuc czuję takie zgrubienie nad spojeniem łonowym i zgrubiałą kulkę w dole na lewo od pępka. czekam do wtorku na wizytę, ale dzwoniłam do lekarza swojego. mówi, aby narazie na spokojnie jeśli nie boli i nie ma plamień to nie wpadać w panikę i że to może być poprostu taka macica. a może podjedź na SOR? jak czesto masz to twardnienie?marchev wrote:Ja slyszalam, ze na migrene mozna sprobowac scisnac sobie glowe opaska. Ponoc to babciny sposob. Ja niestety dwa dni nie spalam i ryczalam z bolu. W koncu przeszlo.
Gomerka ja tez to ogladam. Lezysz ogladasz i nie myslisz... Zwlaszcza o glupotach lub mdlosciach ktore mam dalej, z mocniejszym akcentem na wieczor.
Dziewczyny wiem, ze juz o tym pisalysmy, ale to było jakis czas temu. Ja niestety nie moge napisac do lekarza martwi mnie twardniwjacy brzuch. Dalej tak macie?. Bo ja mam wrazenie ze mam plastikowa pilke w srodku i zaczyna to byc uciazliwe. Nie jakos super bolace, ale cizko mi sie wyprostowac.
-
MMagda, to rewelacja!
A ja się cieszyłam, że mam niskie ryzyko, ale Twoje wyniki to mnie na kolana powaliły. No i wiesz już kto mieszka
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Marchev z tym uciekaniem może jest trochę prawdy, bo jak nie boli mocno to tak łapie się za stronie i mocno ściskam głowę i mam chwilowa lekka ulgę. Ból nie mogą, ale chwila lepsza jest. Jest jeszcze coś co mi pomaga na pół minuty ;P wymioty. W trakcie nigdy nie boli mnie głowa, ale wymiotuje właśnie przez ból głowy. Po chwili oczywiście wraca
Co do macicy to, który masz tydzień?
Wiem że od 18 jakoś może już się stawiać
Aniołek [*] 12.04.18 - 11 tc
-
Ja mam wrazenie, ze mam caly czas twardy brzuch. DIwne uczucie. Jakbym miala cos plastikowego w brzuchu. Nie kluje mnie. Nie mam plamien.
Jak zjem obiad to ciezko mi sie wyprostowac zeby nie czuc "rozciagania" kurcze nawet ciezko to wytlumaczyc. A co im na sor powiem? Wymyslilam sobie ze mi brzuch twardnieje. Pewnie mnie wysmieja... Mam uraz do szpitali we wroclawiu po tym jak mnie na zabieg niw przyjeli po poronieniu.
Biorę luteine 2rano i 3 na nic -
Marchev - tak jak Mama Zuzia mówi, dziś dostałam magnez i no-spe na te twardnienia.
I jest jeszcze coś.. lekarz zerknął na płeć i jego zdaniem wygląda na dziewczynkę. Na prenatalnych mówił o chłopcu.. ale to usg przez brzuch trwało dosłownie 2 minuty.. Sama nie wiem. 10 kwietnia mam połówkowe i wtedy powiedział, że na spokojnie powie jak jest o ile się dobrze ułoży.. No nic. Zostaje mi czekać
-
Dzieki dziewczyny za rady :* chyba nie tylko ja tak mam. W poniedzialek na pewno zapytam o to lekarza. On mi od poczatku mowil, ze mam twarda macice i to nie jwst zbyt dobrze, stad te dawki luteiny. Mam 14t2d. Tak czy siak trzeba byc dobrej myśli. Sprobuje moze z nospa raz na kilka dni.
-
marchev ja czasami biorę sobie no-spę jednak przy takich twardnieniach to chyba powinno się brać kilka razy dziennie regularnie i do tego w dużych dawkach magnez własnie. dlatego czekam na wizytę u lekarza jak nakaże brać to zacznę, bo nie wiem czy samemu można tak sobie chociaż to w sumie tylko magnez. te twardnienia to chyba dużo kobiet ma i taki dosyć powszechny to problem. zdziwiło mnie, że podczas rozmowy tel. z lekarzem nie zalecił mi tej no-spy i magnezu chociażby zapobiegawczo więc może to nie taki problem jednak.
ja mimo rozmowy z lekarzem trochę wariuję też jednak z tymi twardnieniami.jak w dzień potrafię z 3 h spać to nic się nie dzieje, tylko jak wstaję po nocy albo w środku nocy np. dziś się o 2 obudziłam i co i zgrubiała kulka z lewej strony. poszłam do łazienki, wróciłam do łóżka i kulka zniknęła. przebudziłam się o 5 rano i kulka znowu była. no paranoja jakaś
