Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny ja już po wizycie i usg
na 80% będzie dziewczynka
Mąż ma jeszcze nadzieję, że coś urośnie
Ale ja od początku czułam, że będzie dziewczynka
Krwiak jeszcze jest i muszę leżeć
magda.g85, Mama_Zuzia, elvira, Mama_Staszka, monkle, Inka90, agjot1979, Jusi 28, marchev, k878, Ano, aannkka, pola0909 lubią tę wiadomość
Miłosz 30.07.2019 cc
48cm 2700 gram szczęścia 💙
-
Zwichrowana Ty się chyba nie słyszysz... Nie wiem czy nie lubisz kota czy teściowej, ale życzenie śmierci zwierzakowi uważam za zwyczajnie wredne.
Oleczka94, Snow White lubią tę wiadomość
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Ann- gratulacje ❤️❤️❤️ Mąż niech lepiej się przyzwyczai do tego ze będzie miał w domu księżniczkę i królowa 🙈
VianEthel- o matko tez bym płakałastrasznie mnie takie sytuacje ruszają
Gdyby położne wyjechały do mnie z takim tekstem to odpowiedziałabym im równie niemiło. Jakim prawem obce baby beda tak komentować kwestie paznokci! W Polsce niestety dalej służba medyczna pozwala sobie na takie komentarze które powinna zatrzymać dla siebie. Pamietam ile ja się wysłuchałam od lekarzy i pielęgniarek jak powiedziałam ze syna nie chce karmić piersią.. ale jak się komentarze zaczęły powiedziałam ze sobie nie życzę i ze to moja decyzja i odpuściły bo widziały ze jestem bojowo nastawionaSnow White lubi tę wiadomość
-
VianEthel2 wrote:Zwichrowana Ty się chyba nie słyszysz... Nie wiem czy nie lubisz kota czy teściowej, ale życzenie śmierci zwierzakowi uważam za zwyczajnie wredne.
Oczywiście, że nie słyszę, ale widzę. Nie lubię tego kota, a on nie lubi ludzi. Mniemam, że możemy sobie życzyć tego samegoale proszę bez brania tego na poważnie - to pół ironia pół serio
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 16:51
synuś
28.12 (16dpo):HCG- 244,34 mUl/ml
31.12 (19dpo):HCG- 1136,46 mUl/ml
02.01 (21dpo):HCG- 2656,97 mUl/ml -
zwichrowana wrote:Oczywiście, że nie słyszę, ale widzę. Nie lubię tego kota, a on nie lubi ludzi. Mniemam, że możemy sobie życzyć tego samego
ale proszę bez brania tego na poważnie - to pół ironia pół serio
Wybacz Zwichrowana, jeszcze cała w nerwach jestem, więc trochę za ostro zareagowałam. Ja to strasznie wrażliwa jestem na krzywdę zwierząt. Musiałam mojego mruczka wytulić jak wróciłam, żeby to odreagować.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Z paznokciami chodzi o to że gdyby wystąpiła nagła potrzeba cc to zakładają na palec pulsoksymetr i po pierwsze może on nie kontaktować prawidłowo a druga rzecz to chodziło to żeby było widać czy nie występuje niedokrwienie. Zwykły lakier bezbarwny może być. Hybryda nie za bardzo bo to są dodatkowe warstwy i może nie być styku odpowiedniego.
-
Ja miałam taką akcję jak miałam ostre zapalenie ie wyrostka i w nocy maz mnie zawiózł na izbę,oczyeiscie zaraz na stół a anestezjolog patrzy a ja mam hybrydy...na szczęście miałam iść uzupełniać po weekendzie i na jednym paznokciu mi odszedł ten żel i na ten mi założył i zaczęło działać prawidłowo..... Od tego czasu jestem na to wyczulona bardzo.
-
nick nieaktualny
-
Ja tym razem zamierzam spróbować karmić piersią, po urodzeniu syna miałam blokadę psychiczna i karmiłam mlekiem modyfikowanym, zobaczymy jak teraz będzie. Ogólnie uważam, ze każdy w tym zakresie robi jak czuje najbardziej- szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko.
cytrynówka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a czy macie zachcianki ? Ja sobie ostatnio poradzić nie mogę
wczoraj o 7 wieczorem gotowałam ppmidorowke bo myślałam że jajo zniose. A dzisiaj dla odmiany mam ochotę na nalesniki z parówka i ogórkiem kiszonym
i chyba zrobię
A co do karmienia ja chciałam karmić piersią ale udało się tylko 3 tygodnie . Syn w szpitalu był już dokarmiamy, później były problemy bo nie chciał piersi, pokarm zaczął zanikac i przyplatalo się zapalenie to było po wszystkim
04.08.2017 Marcel 💙
09.2019 córeczka ❤ -
Ja kp córkę 1.5 roku. Pewnie do dwóch bym dobila ale miałam ten ostry wyrostek i przez 4dni nie było mnie w domu. I stwierdziłam że już jej nie będę przypominać i zakończyliśmy. A ona taki typowy cycoholik ani smoczka ani butli. Mąż jej kupił wtedy mm a ona ani nie spróbowała. Więc dieta jej musiałam uzupełniać. Serki,jogurty itd.
Ja uważam że kp w 90% jest w głowie. Ja nigdy nie brałam pod uwagę ze nie uda mi sie karmić. Na początku bolało,chwilami było bardzo ciężko ale korzyści z tego płynące i ta bliskość której nie da sie niczym zastąpić zawsze mi przyświecały i dawały siłę. -
ja nie mam żadnych zachcianek totalnie aż się ostatnio endokrynologa pytałam czy ja normalna jestem
ale uspokoił, że zachcianki dopiero mogą przyjść
nie mam też wzmożonego apetytu nic a nic. mi póki co ledwo udało się wyrównać wagę sprzed ciąży ( bo w 1 try schudłam) i dopiero co złapałam w ostatnich 2 tygodniach jakiś dodatkowy 1kg
elvira ale co jak co naleśniki to za mną chodzą od dłuższego czasu, bo dawno nie jadłam. przypomniałaś i mi smaka narobiłaś