Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny gratuluje udanych wizyt. Ja mam dzis cudny dzien, moj mezus z okazji moich urodzin urwal sie dzis z pracy i juz o 12 byl w domu
ale sie zdziwilam jak go zobaczylam! Poza tym dzis u mnie piekna wiosna za oknem, no zyc nie umierac normalnie!
elvira, cytrynówka, Jusi 28, k878 lubią tę wiadomość
Mati 16.07.2009
-
U mnie większy apetyt i strasznie chce mi się owoców. Non stop coś kupuję. Moja kolekcja to jabłka, winogrona, śliwki i arbuz z czego najbardziej smakuje mi ten ostatni
To jest dziwne u mnie bo ja to z tych, co owoce jedzą raz na miesiąc
Agjot Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzinnich się spełnią wszystkie marzenia!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 18:01
agjot1979 lubi tę wiadomość
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
VianEthel2 wrote:U mnie większy apetyt i strasznie chce mi się owoców. Non stop coś kupuję. Moja kolekcja to jabłka, winogrona, śliwki i arbuz z czego najbardziej smakuje mi ten ostatni
To jest dziwne u mnie bo ja to z tych, co owoce jedzą raz na miesiąc
Agjot Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzinnich się spełnią wszystkie marzenia!
Dołączam do życzeń!!wszystkiego najlepszego i samych radosnych dni!
VianEthel2 ja namietnie wyciskam soki z cytrusów
Historia z kotkiem strasznie mną ruszyła, od razu mam mokre oczy i strasznie mi szkoda zwierzaka:(idę tulić moje
U nas ruszyła rekrutacja do przedszkoli, mam nadzieję że gdzieś przyjmą mojego starszaka... -
nick nieaktualny
-
Też marzy mi się karmienie piersią. Niestety od kiedy jestem w ciąży moje sutki... one wciąż stoją 😂😂😂 No serio, mówię wam. Stały się bardziej sterczące, jakby spięte i stoją na baczność aż to po prostu boli. Mąż ma uciechę, ale ja poważnie obawiam się, jak to będzie, jak te moje biedne sutki Maluszek dodatkowo wymęczy...
-
Ja planuję dokarmić do roku jak syna.
Ale rozumiem każdą która będzie karmić krócej, u mnie to od początku była droga przez mękę, a i do samego końca zdarzały się poranione sutki, zastoje i tego typu historie.Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.
12.2016 [*] pamiętam Aniołku. -
Hehe, Mańka, są już zwarte i gotowe do działania.
Ja karmiłam 10miesiecy. Ale dopiero po 3pierwszych miesiącach laktacja się unormowała. Początek to była tragedia i dla mnie i maluszka. Teraz jestem bogatsza w wiedzę i doświadczenie i liczę że ominą mnie te kłopoty. Wtedy założyłam sobie 9miesiecy. Teraz chciałbym do 12.
Jestem jak najbardziej za tym i zrobię wszystko by karmić piersią. -
Oj ja tez mam cala kolekcje owocow... Raczej je jem zeby zagluszyc mdlosci. Ja niestety, ale mam problem z zaparciami. Dzisiaj wyczytalam ze kefir, śliwki i kwiwi moga pomoc wiec kposzedl koktaj na sniadanie. Arbuza uwielbiam od zawsze. Jakie bylo moje rozczarowanie koedy w lidlu kupilam w sob i w niedziele ukroilam, a on caly skisniety! Myslalam, ze sie poplacze
Raczej nie mam zachcianek, ale moj maz pewnie twierdzi inaczej.
Czasami zjem cos niezdrowego jakies chrupki cheetos lub popcorn, ale przeciez nie bede sie katowac
Co do kotow, ja nie przepadam. Odkad za dzieciaka sasiadka miala kocice sami, ktora rzucala sie na ludzi, bez powodu, nawet na wlascicieli! ale na krzywde zwierzat jestem rowniez uczulona. -
U mnie też owoce hurtowo, ale ostatnio króluje grejpfrut
co do zachcianek to u nas ma je mąż
moja mama dzwoni i pyta, czy mam na coś ochotę to mi przywiezie, a tu cała litania od zięcia:-P
Jeśli chodzi o karmienie to szczerze mówiąc mnie jakoś kp nie pociąga. Ale jeśli się uda to przynajmniej spróbuję. Tylko chcę też od razu laktator, żeby nie być uziemiona w domu.Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
Ja karmilam 11 miesięcy, jak młoda zaczęła ciągnąć bluzki i już był czas powrotu do pracy i żłobka to powoli odeszłam cieszę się że obyło się bez płaczu, ja też owoce lubię jabłka mniam mniam za arbuzem nie przepadam
ale mam fazę na zupę pomidorowa ostatnio haha, dziś z okazji dobrej wizyty kupiłam sobie makaron w sosie truflowym z kurczakiem, tacosa i tarte z ananasem i szynka i beze cytrynowa tylko tarta została do zjedzenia reszta w moim balonie już siedzi 😆 ja jestem straszna kociara i bardzo bym chciała mieć kota ale mój mąż jest nastawiony średnio
-
Mnie najbardziej zadziwia i smuci jako Wola oredowniczke kp że kobiety tyle są wstanie zrobić żeby mieć dziecko. Lata leczenia itd a z kp tak łatwo się poddają bo boli bo piersi zmienia kształt... Nie umiem tego pojąć.... Jak można tak łatwo się poddawac w kwestii najlepszej rzeczy jaką można dać temu maleństwu.
Niestety w szpitalach w Polsce też jest marna wiedza o laktacji. Położne czasem mają tak stara wiedzę że szkoda gadać....Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 19:15
Mańka, Cyntia, Sylwiu lubią tę wiadomość
-
animka899 wrote:Mnie najbardziej zadziwia i smuci jako Wola oredowniczke kp że kobiety tyle są wstanie zrobić żeby mieć dziecko. Lata leczenia itd a z kp tak łatwo się poddają bo boli bo piersi zmienia kształt... Nie umiem tego pojąć.... Jak można tak łatwo się poddawac w kwestii najlepszej rzeczy jaką można dać temu maleństwu.
Niestety w szpitalach w Polsce też jest marna wiedza o laktacji. Położne czasem mają tak stara wiedzę że szkoda gadać.....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 19:25
10.09.2019 Marcel -
O matko ja mam ostatnio szał z owoców na pomelo, no zjadam całego na raz 😂😳
Ja jestem zdania, ze to jest tylko i wyłącznie decyzja matki. Nikt nie ma prawa mi w cycki zaglądać i komentować tak jak się właśnie zdarzało w szpitalu po porodzie syna. Nienawidziłam pytania „karmisz”? I wtedy zawsze odpowiadałam „nie, glodzę” 😂marchev, Mańka, cytrynówka, agjot1979 lubią tę wiadomość