X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrzesień 2019
Odpowiedz

Wrzesień 2019

Oceń ten wątek:
  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 28 marca 2019, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama_Zuzia wrote:
    Pom-pon, wiadomo, ze wiele z nas ma za sobą bardzo przykre doświadczenia. W takim przypadku ciąża będzie czasem niepokoju i jest to naturalne. Nikt nie zabrania mieć wątpliwości ani pytań, normalnie na nie tu odpowiadamy w miarę naszej wiedzy. Ja np tylko pisałam o tym, ze objawy zmieniają się i jest to naturalne- nie będziemy się czuły jak przed ciąża, bo jednak rośnie w nas nowe życie- za niedługo czeka nas już połowa ciąży i wszystko się w organizmie zmienia żeby temu podołać. To nie jest łatwy czas dla organizmu, ale nie każde objawy świadczą o czymś złym

    Jasne, dlatego odniosłam się do wypowiedzi nie Twojej, tylko takiej nawołującej koniecznie do optymizmu. Chciałam zaznaczyć, że powtarzanie, że będzie dobrze wcale tego nie sprawi, a niektore osoby niestety nie potrafią się nie martwić i mają do tego prawo.

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 28 marca 2019, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam czasem takie uczucie gdy chce wstac że nie mogę się wyprostować, tak jakby mięśnie brzucha nie chciały się rozciagnąć. Przechodzi po 2 krokach ale bolesne to to nie jest. Dziś trochę pochodziłam to coś tam zakłuje, jakby jajnik. I trochę mnie dziś bolało właśnie spojenie. Pewnie się wszystko rozciaga 😉


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • Mama_Staszka Autorytet
    Postów: 313 112

    Wysłany: 28 marca 2019, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja osobiście nie lubię być w ciąży, jest to dla mnie przykra konieczność. Zazdroszczę kobietom, które czują się w niej świetnie (znam takie), wręcz mogłyby być w niej cały czas. Gdyby nie to, że chce mieć drugie dziecko to w życiu nie zdecydowałabym się na kolejną ciążę.
    Teraz tez psychicznie zaczyna mnie już wszystko wykańczać. Nudności nie mają końca mimo 16t. Do tego kolejne objawy (o właśnie te kłucia, rozciągania itp, jednak przy nudnościach jest to pikuś), niedługo zaczną się właśnie przepowiadające skurcze, rwy kulszowe i puchnięcie (to raczej nieuniknione przy końcu letniej ciąży), do tego zmęczenie, zadyszki, ociężałość.
    Dla mnie 9 męczących miesięcy.

    Pom-pon lubi tę wiadomość

  • magda.g85 Autorytet
    Postów: 483 268

    Wysłany: 28 marca 2019, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    VianEthel2 wrote:
    Ja mam czasem takie uczucie gdy chce wstac że nie mogę się wyprostować, tak jakby mięśnie brzucha nie chciały się rozciagnąć. Przechodzi po 2 krokach ale bolesne to to nie jest. Dziś trochę pochodziłam to coś tam zakłuje, jakby jajnik. I trochę mnie dziś bolało właśnie spojenie. Pewnie się wszystko rozciaga 😉
    Vian mam dokładnie to samo uczucie, jakby tam na dole wszystko było za krótkie i jak bardziej się rozprostuję to mi się tam pourywa wszystko :D w nocy to wręcz z boku na bok nie mogę się przekręcić. i tak miałam przez 2 dni a dziś nagle wszystko jak ręką odjął- przyszedł lepszy dzień. tak zauważyłam, że to falami przychodzi 2 dni źle, 3 dni dobrze czyli się rozciąga pewnie wszystko :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2019, 15:47

    zem3i09k945lhtw9.png
  • cytrynówka Autorytet
    Postów: 370 490

    Wysłany: 28 marca 2019, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pon Pon masz rację, każda ma jakiegoś mola, który ją gryzie, taki teraz nas los, najpierw martwimy się o ciąże, potem o przebieg porodu ( ja na przykład po doświadczeniach z pierwszym...strasznie się o to boję), a potem czeka nas wieczne zamartwianie się o dziecko- czemu nie się nie obraca, nie siada, nie chodzi, nie mówi, nie wraca do domu na noc ?!?!!? :D :D

    Pom-pon lubi tę wiadomość

    ug37hdgeo4bxjxq2.png
    f2wl6iyeydwn0wui.png

    BETAHcg 2.01.2019 7326,00 :D
  • Mader Debiutantka
    Postów: 9 14

    Wysłany: 28 marca 2019, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pierwszą ciążę przeszłam bardzo łagodnie, praktycznie zero dolegliwości, pod koniec tylko lekki ból bioder przy spaniu. Teraz to jest maskara, tu boli tam strzyka, mdłości i tylko od czasu do czasu na szczęście wymioty. I do tego przeziębiona jestem praktycznie cały czas z małymi przerwami od początku. No ale cóż wszystko trzeba przeżyć i starać się że spokojem wziąć na klatę 😉

    3jgxflw1hb2o3f8r.png
  • Inka90 Przyjaciółka
    Postów: 93 109

    Wysłany: 28 marca 2019, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pom Pon w żadnym razie nie namawiałam koniecznie do optymizmu jak stwierdziłaś. Jeżeli ktoś jest po przejściach, ma jakieś problemy lub zwyczajnie nie potrafi inaczej to rozumiem i szanuję to. Ja jak byłam w pierwszej ciąży miałam ogromne problemy, swoje przeszłam. Ale cieszę się ogromnie, że teraz jest wszystko w porządku i patrzę na rozwiązanie z optymizmem. Po to jest forum żeby rozwiewa ć wątpliwości i po to żeby zdawać sobie sprawę, że wszystkie mamy podobne problemy na tym etapie i się pozytywnie wspierać

    3jgxrjjgcuhp0pk3.png
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 28 marca 2019, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubieswieczki wrote:
    Mama Zuzi dokładnie. Ciąża to piękny ale bolesny czas :) i może być nawet przyjemny jak nie będziemy wsłuchać się w każde uklocie :)

    Alex, zazdroszczę, my od początku roku sex mieliśmy dwa razy. Bo ciagle bylam związana z toaleta, a jak już zrobiło się lepiej to mamy zakaz:/ i spotkania z ciężarnymi koleżankami też. Ja tu u siebie nie mam nikogo, ani rodziny nic. Jedna koleżanka jest w ciąży ale dopiero początek i jeszcze pracuje. Więc zanim N wróci z pracy to kwitne sama w domu... Mogę sobie pójść na zakupy co najwyżej.
    Zobaczymy co się dowiem na następnej wizycie. Pewnie dalej będzie zakaz...
    A czemu macie zakaz? Chyba nie zakodowałam:) mój gin najpierw chciał sprawdzić długość szyjki i przyczep łożyska, czy możemy. I wczoraj pozwolił bo jest wszystko ok ;)

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • Ano Koleżanka
    Postów: 43 69

    Wysłany: 28 marca 2019, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunia86 wrote:
    dziewczyny ja znowu z pytaniem. Bo pisałyście o tym, że czujecie rozciąganie macicy. Możecie napisać jakie to uczucie, i gdzie to czuć?
    Mnie kłuje po poprawej stronie, ale cąły czas w jednym miejscu, takie pulsujące ukłucia. Były we wtorek i są dziś cały dzień. Trochę jakby w miekscu jajnika, może trochę wyżej. Zaczyna mnie to niepokoić :(

    Mnie tez od czasu do czasu kłuje tak dziwnie w środku nie bardzo potrafię dokładnie zlokalizować miejsce ale chyba tak niżej czasami kłuje pare monit czasami przez cały dzień coś tam po trochu :) ale wogole się tym nie przejmuje nie jest to jakiś przerażający ból :) takie ukłucia poprostu :) za to jak kicham to mnie tam potrafi aż zaboleć i poczyma mnie ten ból przez pare sekund i to taki dość mocny ale to noe wiem dlaczego podejrzewam ze więzadła tak bolą :)

    Bunia86 lubi tę wiadomość

    0e192c1c16.png
  • zwichrowana Autorytet
    Postów: 382 360

    Wysłany: 28 marca 2019, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czuję się w takim razie szczęściarą bo ani nie doświadczyłam wymiotów, ani bolesnych rozciągań.
    Ale uprawiamy seks sporadycznie. Ja odczuwam wewnętrzny (w dosłownym tego słowa znaczeniu) doskomfort.
    Trudno. Mąż rozumie, albo udaje, że rozumie.

    Mama_Staszka lubi tę wiadomość

    synuś <3
    8p3os65ghnx69rco.png

    28.12 (16dpo):HCG- 244,34 mUl/ml
    31.12 (19dpo):HCG- 1136,46 mUl/ml
    02.01 (21dpo):HCG- 2656,97 mUl/ml
  • Mama_Zuzia Autorytet
    Postów: 2536 3957

    Wysłany: 28 marca 2019, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zwichrowana wrote:
    Czuję się w takim razie szczęściarą bo ani nie doświadczyłam wymiotów, ani bolesnych rozciągań.
    Ale uprawiamy seks sporadycznie. Ja odczuwam wewnętrzny (w dosłownym tego słowa znaczeniu) doskomfort.
    Trudno. Mąż rozumie, albo udaje, że rozumie.

    Zwichrowana czekamy na Twoja wizytę i relacje ❤️

    ojxeroeqgm6z29wi.png
    Rok starań i..świąteczny cud!
    Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
    ————————
  • Mama_Staszka Autorytet
    Postów: 313 112

    Wysłany: 28 marca 2019, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zwichrowana wrote:
    Czuję się w takim razie szczęściarą bo ani nie doświadczyłam wymiotów, ani bolesnych rozciągań.
    Ale uprawiamy seks sporadycznie. Ja odczuwam wewnętrzny (w dosłownym tego słowa znaczeniu) doskomfort.
    Trudno. Mąż rozumie, albo udaje, że rozumie.

    Naprawdę jesteś szczęściarą. I zazdroszczę ;)

  • Inka90 Przyjaciółka
    Postów: 93 109

    Wysłany: 28 marca 2019, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też odkąd zaszłam w ciążę sexu nie ma w ogóle,ale przyzwyczaiłam się już. Mam problemy z szyjką, ma skłonność do skracania się

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2019, 17:20

    3jgxrjjgcuhp0pk3.png
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 28 marca 2019, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    A czemu macie zakaz? Chyba nie zakodowałam:) mój gin najpierw chciał sprawdzić długość szyjki i przyczep łożyska, czy możemy. I wczoraj pozwolił bo jest wszystko ok ;)

    Mam polip na szyjce i coś jest nie tak ogólnie z moją szyjka, z nablonkiem lekarka powiedziała że nie wygląda prawidłowo ale narazie więcej nie chce nic mówić bo może taka reakcja na ciążę. Zrobiła mi cytologie i w poniedziałek okaże się co tam wyszło i obejrzy ja jeszcze raz. Jeśli dalej będzie źle wyglądała to idę na kolposkopie. Ogólnie nawet nie dała mi żadnych tabletek dopochwowych bo nie chciała żebym czegokolwiek tam dotykala/wpychala. Zobaczymy czy coś się poprawiło... Oby:)

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • magda.g85 Autorytet
    Postów: 483 268

    Wysłany: 28 marca 2019, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam chyba podobnie jak Zwichrowana.... totalny wewnętrzny dyskomfort, ale oboje dajemy radę póki co

    zem3i09k945lhtw9.png
  • Lesnasarenka Ekspertka
    Postów: 156 85

    Wysłany: 28 marca 2019, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zwichrowana ja też odczuwam jakiś wewnętrzny dyskomfort. Jakbym miała tam coś czego nie powinno być. Bardzo mnie to dziwi bo w pierwszej ciąży dzień bez seksu był dla mnie dniem straconym. Wiem że podobno libido zwiększa się w drugim trymestrze. Na razie czekam na to

    211x3e5eodhmswvb.png
    uch5anlinfucco2o.png
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 28 marca 2019, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubieswieczki wrote:
    Mam polip na szyjce i coś jest nie tak ogólnie z moją szyjka, z nablonkiem lekarka powiedziała że nie wygląda prawidłowo ale narazie więcej nie chce nic mówić bo może taka reakcja na ciążę. Zrobiła mi cytologie i w poniedziałek okaże się co tam wyszło i obejrzy ja jeszcze raz. Jeśli dalej będzie źle wyglądała to idę na kolposkopie. Ogólnie nawet nie dała mi żadnych tabletek dopochwowych bo nie chciała żebym czegokolwiek tam dotykala/wpychala. Zobaczymy czy coś się poprawiło... Oby:)
    Ah rzeczywiście, coś nie zatrybiłam ;) będzie dobrze, w ciazy jakieś stany zapalne i inne cuda są na porządku dziennym. Trzymam kciuki żeby było już dobrze ;)

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • animka899 Autorytet
    Postów: 1929 983

    Wysłany: 28 marca 2019, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mając w głowie co przeszłam gdzieś tam ciągle z tyłu głowy mam obawy ale staram się nie nakręcać choć to ciężko. Nie lubię gadania że trzeba myśleć pozytywnie. Pewnie że trzeba ale mając przejścia za sobą ciężko mieć w sobie hurra optymizm bo za dużo się wie.

    Cytrynowka- skurcze braxtona-hicksa są normalne pod warunkiem że nie jest ich więcej niż 10 na dobę i nie są bolesne. Tak w poprzedniej ciąży tłumaczyła mi ginekolog.

    U nas nie ma zakazu sexu i od czasu do czasu używamy sobie:) oczywiście mąż jest bardzo delikatny i zawsze potem się martwi po czy wszystko ok. W pierwszej ciąży mieliśmy zakaz od początku do końca bo najpierw że nie wiadomo co z dzieckiem potem pessar i jak po połogu pierwszy raz wno nam było to się śmialiśmy że jak pierwszy raz białego małżeństwa:p hahahaha

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2019, 17:29

    Pom-pon lubi tę wiadomość

    201512131765.png

    201909081765.png
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 28 marca 2019, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    Ah rzeczywiście, coś nie zatrybiłam ;) będzie dobrze, w ciazy jakieś stany zapalne i inne cuda są na porządku dziennym. Trzymam kciuki żeby było już dobrze ;)
    Oby to był tylko jakiś stan zapalny ;)
    Ale lekarka miała minę jakby jednak jej tam bardzo coś nie pasowało. No zobaczymy. Ja tam jestem dobrej myśli :)

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • Ann.. Autorytet
    Postów: 286 390

    Wysłany: 28 marca 2019, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u części dziewczyn już wpisałam miasto/województwo i mam wielką prośbę, te które chcą żebym im tą informację dopisała, niech piszą mi to według wzoru:
    data porodu- miejscowość/województwo

    Nie będę musiała Was za każdym razem szukać na liście.
    Gdybym którąś pominęła, proszę o ponowne wpisanie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2019, 17:51

    VianEthel2, cytrynówka lubią tę wiadomość

    Miłosz 30.07.2019 cc
    48cm 2700 gram szczęścia 💙
    zem3i09ksajtfi0a.png
‹‹ 429 430 431 432 433 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ