Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Agusia_pia wrote:Kochane juz po wizycie. Bedzie synio
wszystko dobrze
szyjka dluga. Kolejne usg pod koniec kwietnia polowkowe
Kolejny siusiak! Ale urodzajgratuluje! Masz zdjęcie?
-
Nie mam zdjecia bo pani dokotr tylko posluchala serduszka zmierzyla szyjke o tyle. Powiedziala ze dokladne pomiary zrobi mi lekarz na usg polowkowym. Zapisalam sie na 26 kwietnia.
-
agjot1979 wrote:Co do amortyzacji to fakt jakas super nie jest, ale nie oszukujmy die to jest wozek typowo miejski nie na rajdy po lesie. Ja mimo to ze mieszkam na wiosce gdzie pod domem nie mam utwardzonej drogi nie zamienilabym go na inny. Przy synu mialam xlandera z pompowanymi kolami i jakiejs znacznej roznicy w amortyzacji nie zauwazylam.
Dzięki za odpowiedz:-)agjot1979 lubi tę wiadomość
Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
Ja jeszcze nie wózkowa, więc nie mogę się wbić w dyskusję
wiem tyle że pierwszy głęboki będzie używany, bo jak patrzę na nowe bliźniacze to mi słabo. Zainwestujemy później w lepsza spacerówkę z której dłużej się korzysta.
Jesteśmy na weekend u moich rodziców na Dolnym Śląsku więc korzystam z nic nierobienia i wszystkiego po nos. Mam nadzieję że pogodą dopisze i posiedzimy w ogrodzie.
Miłego weekendu!
Mam nadzieję że moja wizyta za tydzień mimo złych przeczuc też będzie pozytywna.Mańka lubi tę wiadomość
-
Jestem zupełnie zielona w temacie wózków... Grunt, żeby miał kółka i był bezpieczny 😂 pomyślałam sobie, że w wakacje ogarniemy temat. A wtedy z chęcią wrócę do waszej dyskusji.
Póki co, też wciąż się boję, czy wszytko ok. Tak dobrze was rozumiem, co macie na myśli wciąż się obawiając każdej wizyty i tego, co przyniesie... Dla mnie również są one okupione stresem.
A Ile bym dała, żeby poczuć już ruchy Maluszka... Tymczasem łożysko na przodzie no i tłuszczyk na brzuszku też przez lata się zdążył skumulować. 😂 Aczkolwiek, muszę wam przyznać, że od początku ciąży... schudłam 6kg! 🙈 Nie mam apetytu, no po prostu od wszystkiego mnie odtrąca. A jak już w siebie coś wmuszam, to warzywka lub owoce, żeby było to coś pożywnego.
Za to już jutro wkraczam w 15 tydzień. Z niecierpliwością czekam na obiecany zastrzyk energii w 2 trymestrze
Ps:jestem z Krakowa ✌️VianEthel2 lubi tę wiadomość
-
Któraś pytała kilka stron temu o dziwne dolegliwości w ciąży.
U mnie to uczucie włosa w gardle, które niestety powoduje odruch wymiotny nawet kilkanaście razy dziennie. Szczerze, to boli mnie od tego żołądek. Laryngolog potwierdził, że nic tam nie ma, wysłał mnie nawet na USG tarczycy, ale też nic nie wykazało. Wniosek: hormony... czyli przyzwyczaić się, po ciąży przejdzie.
Ale i tak jest już lepiej niż kilka tygodni temu.
I wiecie co, puchną mi palce u rąk... Obrączkę zdjęłam, bo mi się wżyna a rano palce takie, że za nic nie mogłam jej zdjąć.
Fakt, sporo mamy chłopaczków, ale z drugiej strony jeszcze około 20 niespodzianek, wiec może się okazać, że się wyrówna
Zdolna ja dziś wieczorkiem siedziałam sobie na łóżku i jak chciałam wstać to przyładowałam sobie kolanem w brzuch... Boleć nie bolało, ale uczucie jakbym trafiła się w jelita - coś zupełnie nowego.
Mańka, Bunia86 lubią tę wiadomość
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Mańka wrote:@VianEthel2 - Szymuś ❤️ To również moj typ, jeśli chodzi o imię dla chłopca. Szymki fajne chłopaki- aczkolwiek Mąż nie chce dać się przekonać
Manka prawdę mówiąc to chyba jedno z niewielu, którym dziecka nie skrzywdzimy. Bo jeśli chodzi o imiona dla chłopców to fantazja nas ponosi.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Mańka wrote:@VianEthel2 - Szymuś ❤️ To również moj typ, jeśli chodzi o imię dla chłopca. Szymki fajne chłopaki- aczkolwiek Mąż nie chce dać się przekonać
Nazwałam tak mojego syna 6 lat temu. Świetnie do niego pasuje. Córka mu wymyśliłaAle i tak wołamy do niego Misiek
Nie wiem co się ze mną stało dzisiaj. Głowa od samego rana boli mnie niemiłosiernie... Wzięłam paracetamol i nic nie pomogło. Jeszcze po 2 latach wspólnie spędzonych wczoraj zdechł nam chomik...
Czy wy też macie takie bóle głowy że nie możecie dosłownie myśleć? -
hej
ja przystąpiłam do szykowania wyprawki
nie mogłam się powstrzymać
kupuję neutralne w kolorze rzeczy w razie gdyby coś się miało zmienić jeszcze
moja mama stwierdziła, że jeszcze miesiąc poczeka z kupowaniem wnukowi czegokolwiek, gdyby jednak z chłopaka miał zmienić się w dziewczynkę
Gomerka tak jak piszesz to kusija tam kupuję, za bardzo mnie korci
może też zacznij od czegoś neutralnego
-
Ja mam zamiar podejść do wyprawki minimalistycznie, a na pewno minimalistycznie do ubranek w najmniejszych rozmiarach. Z córką szalałam i na przykład na 56 miałam masę ubranek, a córka urodziła się duża i w zasadzie wszystko było na nią za małe. Więc będę skupiać się na rozmiarze 62, a na 56 Tak naprawdę po kilka sztuk.