Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dominika32 wrote:Dzięki za odp.dobrze wiedzieć że nie jestem z tym sama...
Już ponad tydz się utrzymują. Koleżanka wyżej może mieć rację. Ja też mam mega tylozgieta macice. Może po prostu zaczyna to wszystko się prostować, rozciągać...
-
Alex, tak w ogóle to kanałowe wszystkich zębów w ciąży jest refundowane, ale to byś musiała iść na nfz, albo do kogoś kto ma choć umowę a prywatnie też robi, bo sama na nfz do dentysty, który robi tylko na nfz, to bym się nie zdecydowała
-
k878 wrote:My po polowkowym. Wszystko Ok, potwierdzona dziewczynka
Kamień z serca.
walnęłam se pasek wege czekolady...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 20:43
-
Hej, ja ostatnio jestem jakąś nieogarnieta i ciężko forum nadrobić
Ja dziś też po wizycie
Młody ma już 320g i narazie nadal jest chłopcem
w czwartek połowkowe więc będzie już potwierdzone
Dominika, ja jeszcze do niedawna też miałam bóle minęły jakoś tydzień czy dwa temu. Ale nie tak całkowicie, czasem jeszcze poboli ale coraz mniejJa nie brałam tabletek. Ciepły prysznic pomagał ale starałam się dużo leżeć.
Ogólnie wyszły mi bakterie w moczu i w posiewie ale tak bezobjawowo, biegalam do łazienki siku i bolał brzuch, ale nie czułam stanu zapalnego a poza ciąża miewalam często więc znam to uczucie. Raczej wiązała lm to z ciąża. Dostałam jakiś lek do wypicia l( nie pamiętam nazwy)i powiem szczerze że po tym przeszło mi tak częste sikaie i nawet ten ból brzucha. Posiew wyszedł czysty więc może to zbieg okoliczności a może to właśnie było przyczynąMama_Zuzia, pola0909, Mamadwojki, Dominika32, zwichrowana, monkle lubią tę wiadomość
-
Arashe wrote:Alex, tak w ogóle to kanałowe wszystkich zębów w ciąży jest refundowane, ale to byś musiała iść na nfz, albo do kogoś kto ma choć umowę a prywatnie też robi, bo sama na nfz do dentysty, który robi tylko na nfz, to bym się nie zdecydowała
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Mamadwojki wrote:Jestem załamana na 75% dziewczyna trzecia córa ale nie jest pewien bo pępowina zasłaniała nam widok
mała ma 262 gramy i jest o tydzień do przodu z USG 18+5
Witam się kochane, podczytuje Was dość regularnie ale nie piszę bo nie mam tak o czym.
W środę wizyta a 8 maja połówkowe badania.
Nie wiem ile przytyłam bo nawet nie chcę wiedzieć. Ale brzuch mam już na prawdę duży skoro mnie kasjerki proszą do kasy poza kolejnością.
Ja nie wiem jak Wy umiecie się odnieść do innych komentarzy, ja tego nie potrafię, jak dojdę do końca to już nie pamiętam nickow ani co chciałam im napisać.
Trzymam kciuki za wizyty i za maluszki WaszeMamadwojki lubi tę wiadomość
-
Ja też jutro mam polowkowe
Komunikacja mam tak samo, zapominam co chciałam napisaćdużo osób i wątków więc ciężko zapamiętać. Ale podczytuje
Ja w niedzielę byłam na wizycie, niestety dostałam dodatkowe leki bo mam bardzo twarda macice. Dodatkowo zwiększam proga zamiast odstawić I ogólnie mam się oszczędzać.
Dziś byłam też pobrać wymaz na tą ureoplazme, mam nadzieję że udało mi się wyleczyć to cholerstwo.
Co do wagi to u mnie dalej mniej niż na początku ciąży Ale już powoli dobijam do tej granicy. Ale brzuszek jestzwichrowana, axie92 lubią tę wiadomość
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
@Marchev,to ja mam taką wesołą rodzinkę. ❤️ Nie rozmawiałam z mamą, ale zrobił to mój Mąż... Ogólnie było dużo przeprosin i łez. Mam mieszane uczucia na jak długo sytuacja się poprawiła.
Dzisiaj wizyta u lekarza, więc ja tradycyjna godzina 3 w nocy już na warcie. U nas aktualnie 16+4 więc, tak mi się marzy, żeby moze właśnie dziś dowiedzieć się czy to chłopiec, czy dziewczynka.
Jeśli chodzi o wagę, to ja w porównaniu od wagi wyjściowej jestem już na -5kg (a było -6Kg), więc zaczynamy rosnąć. Przy mojej nadwadze, to akurat wszystko jak trzeba.
Natomiast moje samopoczucie jest tylko odrobinę lepsze i widząc to wszystko Mąż zabiera mnie nad morze przed weekendem majowym. Mam nadzieję, że jakoś dojedziemy, ale bardzo bardzo cieszę się, że tam będziemy. To takie nasze miejsce. 😍
I kończąc, ostatnio strasza Ciocia, którą szczerze uwielbiam dowiadując się o ciąży zadała nam pytanie "ale to planowane, czy wpadka?". Byłam tak zaskoczona, że się roześmiałam. Wiem, że nie miała złych intencji, ale potem rozmawiając z Mężem, stwierdziliśmy, że co to w ogóle za pytanie... Po co komu taka wiedza? Jakiej odpowiedzi oczekiwała? "Tak, planowana. Od kilku miesięcy szaleliśmy w łóżku, jak pijany zając w kapuscie", czy może "Nie to wpadka, ale kochać będziemy, jak swoje"? 😂
-
Bunia ja z twarda macica zmagam sie od poczatku. Bralam 9lutein, ale jak dla mnie slabo pomagaja. Jednak polecam Ci magnez i od czasu do czasu nospe. Magnez biore 3x dziennie. Plus raz na tydzien kapiel w soli magnesowej i zrobilam sobie oliwke. Czuje, ze jest duzo lepiej i wczoraj lekarz tez mowi, ze jest lepeij nawet kazal zmniejszyc luteine.
Manka no to brawo dla mezaniech Was broni!
"Wpadka, ale bedziemy kochac jak swoje" no po prostu sprawilas, ze moj dzien bedzie udany hahah haslo dniaBunia86 lubi tę wiadomość
-
ostatnio mi kolezanki z pracy mówiły że jedna miała teraz wrócić po macierzyńskim i przyszła powiedzieć że jest w trzeciej ciąży i płakała bo w cale nie chciała i wpadka.... kurcze jak mnie wkurza takie durne gadanie.... dorosła kobieta, matka dwójki dzieci i nie wie skąd się biora?!
Ja nie rozumiem czegoś takiego jak wpadka... a;e też w życiu bym kogoś nie zapytała o coś takiego no chyba że to jakaś mega mi bliska osoba i widziałabym że chce o czymś takim pogadać. -
Cześć
Mama dwójki ja Cię rozumiem, ja chyba bym się też załamała jakby mi się nagle płeć zmieniła, jeszcze mnie wkurza podejście rodziny bo na ostatniej wizycie gin mówił, że na 80% dziewczynka to już oczywiście teksty , że jest 20% szans jeszcze, a że ciotki córka do 8 miesiąca miała mieć dziewczynke a potem chłopak itp itd, co oni mi tego chłopaka na siłę w brzuch wciskają!!!! Wiem, że mój mąż bardzo chciał ale no jest jak jest ja się mega cieszę no i przede wszystkim liczy się zdrowie.
Dziewczyny czy jest jakiś preparat bezpieczny w ciąży na bolący mięsień? Wczoraj sobie nadwyrężyłam ten od szyi do łopatki, myślałam, że się rozejdzie ale pod wieczór jak pracowałam było tylko gorzej, że aż płakałam z bólu , myślałam, że przez noc mi minie ale niestety nie.... Zrobię sobie gorący prysznic ale czy jakaś maść albo nie wiem co mam zadziałać, chodzę jak sztywniara.
A dziś się dowiedziałam, że połowa dzieci z grupy mojej zostaje na 2 rok w żłobku jeszcze, ja tam swoją daję do przedszkola bo uważam, że się będzie przez to rozwijac,ale zdziwiłam się, że aż tyle jednak rodziców zostawia dzieci jeszcze w żłobku. -
Mnie ostatnio ciotka Męża widząc mój brzuch zapytała czy to dziecko czy dobrobyt... nie powiem zrobiło mi się przykro. Do szczupłych nie należe, parę kilo przydałoby się stracić, ale taki tekst... jeszcze stwierdziła, że 3 kg w 4 miesiące to dużo i przecież dziecko tyle nie waży..
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Jak w małżeństwie, to faktycznie wpadka blahahaha przecież małżeństwo bierze się m.in. aby "po Bożemu" starać się o dzieci (specjalistka nie jestem, ale chyba brak pożycia jest przyczyna ubiegania się o unieważnienie małżeństwa koscielnego).
Ciekawe czy się zorientowała, że gafę zaliczyła tym pytaniem
-
Hej dziewczyny, ja po badaniach jeszcze jutro muszę tylko podjechac na mocz. Wczoraj spałam od 19 do samego rana praktycznie.
Przykre to co piszecie- musicie się nauczyć żeby nie milczeć w sytuacjach w których ktoś Was urazi, nie możecie na to pozwalać. Ja się nauczyłam być bardzo niemiła w momencie jak ktos mi sprawi przykrośc i na szczęście nikt nie próbuje. A na pytania typu czy wpadka czy planowane to już by się w ogole nóż w kieszeni otwarł albo równie chamska ironia w druga stronę
Jeszcze dwa dni do wizyty, teraz tak mi czas zapierdziela ze masakra -
Mamadwojki, ja w pierwszej ciazy słyszałam, że niby chłopiec, po czym urodziłam dziewczynkę
tyle, że ja mam jedną.
Teraz płci wciąż nie znam, choć bardzo bym chciała znowu córkę. Mam dylemat czy pytać o płeć czy nie, ale to i tak dopiero w 3 trymestrze
Co do wagi, to moim zdaniem jak się schudlo to od tego powinno się liczyć, bo przecież to stało się wtedy jakby wyjściowa waga. Zwłaszcza, że zwykle to wody, macica, płyny ustrojowe i dziecko ważą, a nie nasza tkanka, czyli te dodatkowe kilogramy właściwie to nie nasza wagaoczywiście warto mieć na uwadze to ile się wazylo przed ciąża. W pierwszej też schudłam, a jak samo dziecko miało kilogram to ja miałam na plusie dopiero pół kilo, więc nie mogę powiedzieć, że moja ciąża waży pół kilo skoro samo dziecko waży więcej ,a co z macica itd?
Alex doskonale Cię rozumiem, bo też bym na nfz się nie przekonała, z resztą mam powody.
Co do przykrych uwag, to ja w tej ciąży reaguje bardzo wybuchowo. Jak to mówi mi brat "od razu z mordą" a potem płacze xDMamadwojki lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
ja jutro na badania się wybieram, takie podstawy ciążowe i toxo znowu bo miałam ujemne w pierwszym trymestrze i trzeba powtórzyć.
Co do takich tekstów rodziny to ja już się nauczyłam z tym żyć. Ludzie czasem nie myślą, szczególnie tacy prości. Najpierw pytali kiedy dziecko, na co czekamy. Po poronieniu, niektórzy wiedzieli o ciąży i o tym co się stało. I wujek męża jakoś 2 tygodnie po stracie się mnie zapytał co to będzie, chłopczyk czy dziewczynka. Na rodzinnej imprezie, pijany był, no ale bolało. Teraz nawet nie wie o ciąży. Takie ciotki i wujki są najgorsze.
Ja wizytę mam w środę po świętach, także jeszcze chwilę. Ale tak spokojnie do tego podchodzę jak ona się rusza że to będzie tylko przyjemnośćwczoraj u dentysty obie się stresowałyśmy bo ona tak się rzucała że na pewno czuła mój stres. Ale później mąż stwierdził że trzeba teraz ją rozweselic i poszliśmy na lody
I kupić dla małej komodę, udało się w sklepie stacjonarnym
zwykłą prostą białą, 2 szafki z półkami i 4 szuflady;)
zwichrowana, pola0909 lubią tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵