Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Juz po wizycie iiii prawdopodobnie będzie dziewczynka! Lekki szok, bo przeczucie podpowiadało chlopca, ale jakoś tak teraz mi lekko na duchu, mam nadzieje, że siostry będą się wspierały jak będą starsze 😍 Poza tym dla mnie recepta na żelazo,a młoda rośnie zgodnie z terminem om, waży ponad 200gramow, co wydaje się być mało tak jak Was czytam, ale my chyba zamykamy listę wrześniowek 😀
Mańka, Mama_Zuzia, monkle, miczitanka lubią tę wiadomość
-
Aster gratulacje córeczki
Mój mąż jest non stop napalony. Myślałam, że mu przejdzie jak zobaczy brzuch i tak dalej. Nie przeszło, a mi tak. Mam trochę wyrzuty, że jestem okropną żoną bo nasze "zabawy" ograniczają się średnio do dwóch tygodniowo.
Nie jest to jednak stan, w którym czuje się dobrze i kiedy jestem pełna seksapilu, samoakceptacji i chęci do przytulania.
Powodzenia na jutrzejszych wizytachWiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2019, 21:59
Aster4n lubi tę wiadomość
synuś
28.12 (16dpo):HCG- 244,34 mUl/ml
31.12 (19dpo):HCG- 1136,46 mUl/ml
02.01 (21dpo):HCG- 2656,97 mUl/ml -
Gratuluje dziewczyny wizyt ! Jak cudownie pooglądać wasze dzieciaczki jak mi lekarz powiedział ostanio ze mały wazy 350g to się przeraziłam ze wielkie dziecko urodzę (serio) a tu już jakaś dziewczynka ma 400g uff..czyli poprostu dzieci rosną jak na drożdżach:) u nas z przytulanki wiadomo nie ma tyle co przy staraniach(prawie dwa lata walki) wiec duzo tego było ale teraz co kilka dni działamy puki dyskomfortu nie czuje a mąż dalej napalony na ciężarna to korzystamy
zwichrowana, Mama_Zuzia lubią tę wiadomość
15.08.19r. Wojciech ❤️ -
Aster- gratuluje córeczki :* będą siostry, wspaniale!
Ja z moim w pierwszej ciąży nie wiem czy łącznie 5 razy uprawialiśmy seks, a teraz mam wrazenie ze non stop. 🤭 serio, napalony jak szczerbaty na suchary
Mówię do niego ze jak teraz ja tak usypia to będzie potem ja na rękach nosił i bujał żeby spała bo się przyzwyczai hahah
Kciuki za wszystkie wizyty dzisiaj!Aster4n, RudaAnna lubią tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny Ja dziś mam wizytę na 15:40❤️ Już się nie mogę doczekać.
Niestety coraz gorzej z moimi zatokami. Strasznie boli mnie głowa i mam wrażenie że spuchlam na twarzy, nie wiem jak sobie z tym radzić chyba trzeba będzie się przejść do lekarza ale w zasadzie to i tak niewiele mi pomoże 😪 -
Cyntia gratulację śliczna dziewczynka. 3mam kciuki za wizytę i może poradź się chociaż gina co możesz wziąć na te zatoki.
Dargol ja też mam sporo dolegliwości. Ciągłe bóle brzucha o równym podłożu także jelitowym, ogólna senność, skołowanie i trochę brak formy. Co do szyjki to ja muszę kontrolować ze względu na napinania brzucha, ale staram się póki co nie popadać w panikę. Czekam na wizytę u mojej pani dr aby zmierzyć na tym samym sprzęcie. Bo miałam mierzone dzień po dniu na różnych i raz 3,4 raz 3, ale szyjka zgięta bardziej w łuk więc trudno powiedzieć.
My dopiero wracamy do rzeczywistości po świętach i po okropnie ciężkim tygodniu.
Po świętach dość mocno przejedzeni, dodatkowo bardzo podniósł mi się zołądek i mam uczucie stałego zapchania i najedzenia, jakbym balonik połknęła.
Mała coraz silniejsza, niby jeszcze takie maleństwo (na prenatalnych w 19tyg.300g, choć już teraz pewnie więcej) ale szaleje strasznie i kopie już całkiem mocno. Może dlatego też, że ja wąska jestem i ma naprawdę mało miejsca.
Dziś kończymy 20 tydzień. Połowa za nami. Oj mi jakoś mimo wszystko dość wolno leci. Może dlatego, że to moje pierwsze i że siedzę w domu na zwolnieniu więkoszści sama, a do tej pory byłam bardzo aktywna i zajęta, ciągle praca itp.
08.2018 - 6tc poronienie chybione
08.2019 - ur. Joanna (córka)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMila wrote:Po Świętach przybył mi kolejny kg, już +5 na wadze, chyba tu biję rekordy, jeśli chodzi o tycie. Mam wrażenie, że nie panuję nad wagą kompletnie. Muszę się zacząć więcej ruszać, bo już mi plecy dokuczają
-
nick nieaktualny
-
A ja znów zapomniałam się zważyć rano. Ale chyba raczej jakoś strasznie nie przytylam bo nie widać poza brzuchem. Piłeczkę mam przed sobą a poza tym dalej patyczak jestem....
Opiekunka córki się rozchorowała i mała została w domu. Urządziła pobudkę o 5:30 i teraz już mnie ciągnie na plac zabaw. A ja najchętniej walnelabym się na łóżko i poszła spać:p -
Cyntia to wizytujemy razem, ja na 15.20 ale znając życie wejdę później
My w tej ciąży od stycznia kilka razy się kochaliśmy, ale dopiero jak lekarz pozwolił, jakoś w 16 tc było pierwszy raz. Ja jakoś teraz wielkiego libido nie mam, ale mąż coś się przekonał i mnie wczoraj namówił. A ja durna zapomniałam o wizycie
Po świętach z tym żołądkiem to tragedia. Muszę w tym tygodniu jakieś lżejsze obiadki gotować. Poszalałam też z ciastami to aż boję się na wagę stanąć.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
dzień dobry trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
Cyntia do lekarza lepiej pójść- zawsze coś Ci doradzi.
Lenka ja też w sumie sama siedzę w domu, mąż ciągle w pracy. Do rodziców 300km, do teściów 500km więc tak to wygląda
staram się szukać zajęć w domu i wychodzić na dłuugie spacery. Dziś szkoła rodzenia więc znowu 3,5km sobie piechotą pójdę w jedną stronę
Na szczęście lekarz dał mi zielone światło o ćwiczeń dla ciężarnych. Obawiałam się, bo ta macica twardnieje mi czasami jednak lekarz kazał się tym nie przejmować tym bardziej , że z szyjką wszystko ok, więc chyba taka moja natura.
miłego dnia -
A ja się dziś witam z potężnym bólem głowy, jak na moje standardy. Akurat ta przypadłóść rzadko kiedy mnie łapie, więc wydaje mi się, że dość mocno dokucza. Jakieś sposoby, żeby funkcjonować?
Trzymam kciuki za wizyty, dajcie znać! 😉
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
nick nieaktualny
-
Ja też z wagą ok plus 7 choć przyznam, że po świątecznym obżarstwie aż się boję bo myślę, że mogło jeszcze z 2 dojść. Fakt, że w pierwszym trymestrze schudłam dobre 3kg, ale myślę, że już po połowie i teraz waga będzie szła dość szybko do góry. Troszkę się tym przemuje, ale tylko o tyle, że boje się o kręgosłup no i co będzie jak przyjdą upały.
W zeszłym tygodniu miałam rezonans kręgosłupa, zobaczymy co wyjdzie bo wyniku jeszcze nie mam. Nawet nie było tak źle, choć bardzo się bałam.
VianEthel2 u mnie bóle głowy troszkę się uspokoiły, choć jak w zeszłym tygodniu miałam kilka stresujących dni, to głowa mnie bolała prawie 2 doby bez przerwy i to bardzo mocno. Brałam APAP ale działał jak placebo. Zero różnicy.
08.2018 - 6tc poronienie chybione
08.2019 - ur. Joanna (córka)