Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Vian współczuję tych chwil, ale jakby nie było fakt że robisz to dla tej małej istotki jest piękne i ważne że jesteś już pod fachową opieka lekarską. Ktoś tu na forum kiedyś napisał, że największą nagroda przychodzi po najcięższym wysiłku.
Mańka lubi tę wiadomość
Nasza kochana córeczka Jagódka
20.02.2018r. - 01.03.2018r.
27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna
Zostałam mamą!
Oliwia 🥰 27.09.2019r.
Zosia 🥰 17.05.2021r. -
Co do lekarza to ja chodzę prywatnie i wizyty mam co 3-4 tygodnie i robione wszystko od A do z, usg samo czasem trwa 40 min. Tylko ja też po tym jak córka miała wadę serca jestem prowadzona jako ciąża wysokiego ryzyka, więc serce oliwki miałam badane już ostatnio dokładnie - czyli w 17 tyg. Ogólnie najważniejsze jest to że mogę do niego dzwonić o każdej porze dnia i nocy i jak coś się dzieje to przyjmuje bez kolejki i za darmo wtedy
moje koleżanki które mają ciążę bezproblemowe są prowadzone tak samo, więc myślę że u niego to rutynowe wizyty tak dobrze wyglądają
Nasza kochana córeczka Jagódka
20.02.2018r. - 01.03.2018r.
27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna
Zostałam mamą!
Oliwia 🥰 27.09.2019r.
Zosia 🥰 17.05.2021r. -
No wygląda, że nic się przez kilka dni nie będzie działo. Leżeć, brać leki i czekamy na wyniki posiewu.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Vian, wszystko będzie dobrze, zobaczysz
Odpoczywaj teraz dużo. Jak już będą wyniki to na pewno podejmą jakieś działania. Wiem że leżenie plackiem nie jest fajne ale wszystko dla dobra maluszka
Zobaczysz że wszystko dobrze się skończy i donosisz ciążę
-
VianEthel2 wrote:Dzień dobry dziewczyny. Koniec spania.
Mama Zuzia po nocy nawet nieźle ale nie dają spać. O 23:15 robili mi usg bo pielegniarka tym urzadzeniem do ktg nie mogła tętna dzidzi znaleźć. Na usg oczywiście od razu się pokazało i malutka ładnie brykała. Niestety nie pocieszyli mnie co do szyjki, bo usłyszałam, że przy takiej krótkiej może być problem z szwem i że mogę długo poleżeć. No zobaczymy co powiedzą na obchodzie. Tyle dobrego, że nie jest bardzo miękka, więc nadzieja jakaś jest. To co się dowiedzialam to tak na szybko od lekarki co mi usg robiła. Zaliczyłam je wczoraj w sumie 3 😁
Podziwiam CIę za pozytywne podejście albo trzymanie się w ryzach. Ja bym już była osikana ze strachu. Trzymam kciuki, żeby założyli ten szew i jeszcze 20 tygodniu w dwupaku.
Ja wczoraj wieczorem po raz pierwszy przy ruchach dzieci widziałam falowanie brzucha. Niesamowite -
Pomponiku drogi a co mi zostaje? Przecież nie będę leżeć i ryczeć w poduszkę. Mój stres tu nie pomoże a znając życie to może jeszcze zaszkodzić. Gdzieś tam w srodku oczywiście, że się boję. Ale nie dopuszczam tego do głosu.
Mama_Staszka, Lubieswieczki, Mańka, pola0909, k878, Snow White, Sylwiu, marchev, Karmazynova lubią tę wiadomość
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
VianEthel- tez bym chętnie wpadła gdybys nie była tak daleko
Jezu ja zjadłam śniadanie i nie wiem czy coś mi nie podpasowalo czy za dużo ale mega mnie boli żołądek i cała jakbym spuchła w godzinęleżę w wannie i czekam aż się uspokoi.
Pom-pon- mi to się ani razu nie udało uchwycić w ciąży z synem i tu myśle ze może być podobnie, bo te ruchy nie są na tyle mocne choć pod ręka je czuje, ale ledwo mówię staremu żeby przyłożył to mała złośnica się chowa i koniec rozgrywek w brzuchu 🙈
Ciekawe ile ta moja młodzież już wazy, obstawiam jakieś 600-650g 🤪Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2019, 10:22
-
Vian dasz radę
będzie trzeba leżeć to się na pewno dostosujesz, a za kilkanaście tygodni przytulisz swój największy skarb
I zapomnisz o tym wszystkim co złe.
Mnie dzisiaj wszystko boli. Brzuch, biodra, pachwiny. Zjadłam śniadanie i leżę. Chyba jakiś spadek sił mam.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
ja to mam chyba jakieś nadpobudliwe dziecko, bo od 20 tygodnia bryka jak szalone dzień w dzień, zaczynam się zastanawiać czy ono w ogóle śpi
mąż widzi i czuje pod ręką też. ja nie wiem co to będzie
Vian masz rację jedyne co pozostaje to spokój- wszystkie nas uczysz w tym momencie, że gdyby coś się działo to możemy tylko cierpliwie czekać i starać się nie denerwować. -
ja od jakiegoś czasu mam dziwne zawroty głowy- zwłaszcza gdy zmieniam pozycje i wykonam gwałtowny ruch- wtedy mdłości też dochodzą. bywa mi tak niedobrze czasami jak po pobraniu krwi-niepokój i mdłości, zawroty. poza tym mam jakąś dziwną rewolucję w jelitach jakbym przechodziła jakąś łagodną postać jelitówki
-
Magda, u mnie podobnie. Szaleje non stop mam wrażenie. Co się obudzę w nocy (a budzę się kilka razy) to też czuję że tam bryka. Będzie wesoło.
Tak wracając do jakiegoś wcześniejszego wątku o rozczarowaniu macierzyństwem to ja mam dwa. 1. Byłam zaskoczona i zawiedziona ze mój noworodek nie spi. Przecież książkowo powinien spać po 20h na dobę. A mój ucinał sobie drzemki po kilkanaście minut... No chyba że spał na rękach/brzuchu to wtedy rzeczywiście dłużej.
2. Karmienie piersią przez pierwsze dwa miesiące to był dramat za dramatem. I walka o mleko. Ale później z dnia na dzień wszystko się unormowało.
Dziś jestem po badaniach, jutro prenatalne, przebieram już z niecierpliwością nogami.magda.g85 lubi tę wiadomość
-
Witajcie, Vian matko co to sie porobilo!! Ale spokojnie, lez grzecznie i odpoczywaj, a malenstwo na pewno posiedzi jeszcze w brzuszku. Korzystaj teraz z tego lenistwa bo potem jak sie urodzi juz tak leniwie nie bedzie ☺ sciskam cie mocnom i wspieram dobra mysla 😘 ja dzis po wizycie na nfz, normalniecrozpusta bo usg mialam i mlodziez ma juz prawie 0,5 kg i lezy sobie poprzecznie. Wyniki ok, teraz tylko czekac na wizyte u prowadzacego, to juz za dwa tygodnie. Sciskam was wszystkie i zycze milego dzionka.
zwichrowana lubi tę wiadomość
Mati 16.07.2009
-
magda.g85 wrote:ja to mam chyba jakieś nadpobudliwe dziecko, bo od 20 tygodnia bryka jak szalone dzień w dzień, zaczynam się zastanawiać czy ono w ogóle śpi
mąż widzi i czuje pod ręką też. ja nie wiem co to będzie
Dziewczyny a miala ktoras z Was lub ma zylaki warg sromowych? Co mozna z tym robic w domu i w ciazy?Syn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
VianEthel2 wrote:Pomponiku drogi a co mi zostaje? Przecież nie będę leżeć i ryczeć w poduszkę. Mój stres tu nie pomoże a znając życie to może jeszcze zaszkodzić. Gdzieś tam w srodku oczywiście, że się boję. Ale nie dopuszczam tego do głosu.
Wiem, ale podziwiam, że potrafisz tak nad sobą zapanować. Ja bym musiała na Relanium jechać.
Założyłam dzisiaj na próbę jedne spodnie, które przed ciążą były za luźne w pasie dość sporo i łudziłam się, że się zapnę. Ehe... Gdyby stan był niższy to może, ale niestetyJadę dzisiaj do HM, bo w jednych lidlowych chyba jednak nie przechodzę