Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ciężko za wami nadążyć
Ja używam tylko cążek, i u siebie i u małej, nożyczkami nie potrafię. Pilniczka nie używałam. Do nosa świetnie sprawdził się katarek do odkurzacza, mimo, że czasem musieliśmy ją siłą przytrzymać to jednak jest skuteczny. Raz idąc w gości, gdy mała miała katar, kupiłam ten co się ustami odciąga i nic nam się nie udało, nim ja pociągnęłam to ona już kilka razy głowę odwróciła. Polecam kupić wodę morską. Chusteczek używam tylko poza domem, w domu waciki albo ręczniki papierowe i woda. Kąpiemy latem codziennie, jesień-wiosna co drugi dzień, no chyba, że trzebaKosmetyków jak najmniej, maść pośladkowa ziajki tylko przy odparzeniach, linomag po urodzeniu na suchą skórę, do kąpieli płyn z ziajki na początku, teraz mydło w kostce babydream. Pieluchy najczęściej kupujemy z lidla, czasem z biedronki. Kiedyś w rossmannie były fajne, ale zmienił się producent i jakość bardzo spadła.
Córka 02.2017 ❤️
Córka 11.09.2019 ❤️ -
U nas dziś ciężka nocka
synek miał gorączkę w nocy, rano doszedł okropny kaszel i stracił głos. Poszliśmy do lekarz i mamy zapalenie krtani
tak mi to szkoda, leży taki flaczek..
No nic rosołek się gotuje A ja wracam do garów bo w niedzielę mam urodziny i rodzinka najbliższa wpadnie chociaż na chwilę
Miłego dnia życzymy :* -
nick nieaktualny
-
kark zakamuflowany na maksa wrote:Dziewczyny czy któraś z was bierze żelazo?
Ja biorę od tygodnia na noc (ba rano mam euthyrox) i po nocy, od 4 dni, z samego rana czarna biegunka.
Ktoś też tak ma czy tylko na mnie tak dziwnie działa żelazo 😞? -
Aannkka zdrówka dla synka! Oby lekarstwo szybko pomogło. I zdrówka dla Ciebie, żeby Cie nie zarazil.
Kark ja w kompleksie witamin mam żelazo. Mam czarne kupy, ale tak jak u Jusi mam przez żelazo zaparcia, ale ratuje się Inka, owocami i już nie mam takich zaparć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2019, 12:34
Jusi 28 lubi tę wiadomość
-
Ja jestem po ciężkiej nocy... najpierw bolał mnie żołądek do tego mały się kręcił jak nigdy a jak już zasnęłam to o udzielam się nad ranem z ogromnym bólem bioder że z boku płakałam bo nie mogłam wstać do toalety... mamy już porę obiadowa a mały od rana szaleje jak nigdy... nie wiem czy to kwestia tego że we Wrocławiu piękne słońce i ciepło zmiana ciśnienia.
Do wizyty jeszcze ponad tydzień a ja powoli zaczynam wariowac... -
Uff dziewczyny, a już myślałam, że to moje jelita wariują. U mnie też są prawie czarne kupki a żelaza tyle co w prenatalu.
Myślę znów nad piciem soku z buraka, bo jednak po szpitalu morfologia trochę w dół ale boję się reakcji jelit a są nieco rozdrażnione antybiotykiem, pomimo stosowania osłony.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Dziewczyny witam się z Wami po 1,5 tyg przerwy. Niestety choroba tak mi dała w kość że wylądowałam w szpitalu. Półtora tygodnia gorączki do 40 stopni i wymioty. Ale powoli wracam do żywych. 2,5 kg na minusie, nogi jak z waty i na nowo uczę się jeść bo ostatnio tylko kroplówki mnie ratowały.
Ale co najważniejsze z córeczką wszystko dobrze. Dzidzia waży 0,5 kg i rozwija się prawidłowo. Dodatkowo ostatnio pokazuje że istny z niej wulkan energii 😁
Do pracy już nie wracam. Dostałam rozkaz dbania o siebie i maluszka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2019, 13:42
-
nick nieaktualny
-
Ja mam zmieniony kolor stolca od kiedy biorę magnez. Na szczęście bez zaparć, bo z całej ciąży najbardziej boję się hemoroidów i od dawien dawna łykam siemię lniane pod każdą postacią. Do tego owocki, ogrom wody i z regularnością oraz konsystencją wyprozniania się nie mam problemu.
U mnie też ciężka noc. Późno zasnęłam, wcześnie wstałam,jakaś taka obolała i bez humoru. Za to Maluch tańcuje od rana, więc dobrze, że z nas dwóch chociaż Malutka ma tyle energii. ☺️
Byłam dzisiaj w Pepco. Tyyyle ciuszków 🙈 -
Manka pochwal się zdobyczami 😍 ja też uwielbiam pepco, a na to jak szybko Maluchy na początku rosną to nie ma co wydawać fortuny na ciuszki
z resztą tam na prawdę są ładne ubranka, z jakością w większości przypadków też jest ok.
Przez ten mój "cukier na granicy" przerzucilam się tylko na picie wody, jeeeju jak ją jej nie cierpię. W domu zawsze mamy z mężem zielona herbate z liptona (na zimno), bo uwielbiamy. Próbuje ratować smak duża ilością cytryny i mięty
Ja też czarna od dawna, nie wiedziałam, że to od żelaza bo też tylko tyle co w suplemencie ciążowym. A od 3 dni biorę dodatkowo 80g w tabletkach przez słaba morfologie. Najbardziej boję się chyba wlasnie zaparć, bo już przed suplementacja miałam problemy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2019, 15:33
-
Mam wyniki. Jest ok?
Glukoza 72 mg/dl[70-99]~;
Glukoza 1h po obciążeniu 145 mg/dl[-];
Glukoza 2h po obciążeniu 96 mg/dl[-];
Agusia jak tam twoje wyniki?I jak się czułaś po tej glukozie? Ja to dzisiaj senna strasznie jestem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2019, 15:46
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
alex0806 wrote:Mam wyniki. Jest ok?
Glukoza 72 mg/dl[70-99]~;
Glukoza 1h po obciążeniu 145 mg/dl[-];
Glukoza 2h po obciążeniu 96 mg/dl[-];
Jest ok
Co do picia wody, ja się nauczyłam też jak mi te cukry skoczyły. Nie to że kocham ją pić, ale jak trzeba to trzeba, piję z butlę dziennie.
I potwierdzam picie podczas początków laktacji - to mega ważne, nawet jak się nie chce żeby pić. Chociaż mnie to tak brało na picie, że tu jedną ręką trzymam dziecko, a w drugiej butelka wody i doiłam.
Dziś zaczynamy kolejny tydzień 24 jużjak z górki to już poleci, zwłaszcza że lato przed nami. Dziś pod Warszawą piękny dzień, dla mnie mogłoby być tak codziennie
Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.
12.2016 [*] pamiętam Aniołku.