X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrzesień 2019
Odpowiedz

Wrzesień 2019

Oceń ten wątek:
  • Aster4n Ekspertka
    Postów: 168 206

    Wysłany: 23 maja 2019, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luteina 2tabsy dowcipnie 2razy na dxuen ( w sumie wychodzi 4sztuki)i magnez 3razy dziennie 1tabletka.

    ciekawe czy mnie wypuszcza do domu po szwie, czy będę tutaj mieszkać..

    bl9cvcqg409ts1dr.png

    gg649vvjf2u85q5u.png
  • animka899 Autorytet
    Postów: 1929 983

    Wysłany: 23 maja 2019, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja przez pogodę taka depresyjna mam dzisiaj schiz bo jak mała kopie intensywnie to czasem spina mi się dół brzucha:/ sam z siebie nie tylko przy intensywnych ruchach więc to chyba nie jest jakieś niepokojące nie??? Wizytę mam dopiero 3 czerwca.

    201512131765.png

    201909081765.png
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 23 maja 2019, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Astern w ktorym lezysz? Kiedy planuja szew?


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • Aster4n Ekspertka
    Postów: 168 206

    Wysłany: 23 maja 2019, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj, sorry nie opublikowała mi się odp. najpierw zgłosiłam się do Kopernika i tam nie mieli miejsc, więc wyladowalam końcowo na Ujastku.
    wczoraj pobrali wymaz, więc wynik pewnie będzie po weekendzie wtedy taka procedura jak u Cb lub decyzja o szwie.
    Napisz mi Vian prywatnie wiadomosc, bo ja nie ogarniam tych zaproszen tutaj.

    bl9cvcqg409ts1dr.png

    gg649vvjf2u85q5u.png
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 23 maja 2019, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Widzisz, jakbym byla w Krakowie to 2 przystanki tramwajem 😋 aster musialam juz wsylac zaproszenie bo nie mam tej opcjinale na liscie Cię nie widze.


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2019, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 16:55

    Karmazynova lubi tę wiadomość

  • Mama_Staszka Autorytet
    Postów: 313 112

    Wysłany: 23 maja 2019, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Animka skurcze od intensywnych ruchów są całkiem normalne.

    Mila, my mamy bardzo wrednego kociaka, baliśmy się trochę na początku, bo kotka akceptuje w zasadzie tylko mnie i męża, żadnych obcych. Unikala dziecka, nie lubiła płaczu, później jak Młody podrósł i zaczął się jej psocić to nigdy nie uderzyła go łapa, fukala i odchodziła. Teraz akceptuje już i jego.

  • Karmazynova Autorytet
    Postów: 280 251

    Wysłany: 23 maja 2019, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Zuzia piękne zdjęcie! Cieszę się, że u Was wszystko ok!

    Vlan cieszę się, że szew trzyma :) odpoczywaj :)

    Cyntia gratulacje wizyty. :) zaniedlugo będą kilogramowe dzieciaczki.

    Kumen niepotrzebny stres dla Ciebie skoro okazało się, że z szyjka wszystko ok.


    Ja już po wizycie. Wszystko ok z bobo. Szyjka długa, ponoć bardzo ładna. Dziec rośnie ok, jak na swój tydzień. Ma 456g. +/-55g.

    kark zakamuflowany na maksa, Ula_Lbn, monkle, Laurka, cytrynówka lubią tę wiadomość

    5dea920ddf.png

    Starszak :)
    24f1815c23.png
  • Mama_Zuzia Autorytet
    Postów: 2536 3957

    Wysłany: 23 maja 2019, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uffff dopiero wróciłam do domu od rana..

    Nadrobiłam i tak:

    Lubieswieczki- oooh poproszę trochę tego ciasta 😍

    Alex- mnie tez ostatnio zgaga morduje :/ także współczuje

    Klopsik- chciałabym kupować biodegradowalne i w ogole wszystko eko, ale to ma niestety taka cenę, ze wysiadam.. mój syn tolerował tylko i wyłącznie oryginalne pampersy ze sklepowych pieluch, każde inne go uczulały, dupka szlachcica 😂

    Laurka- dziękuje w imieniu swoim i małej 🤰🏼😘

    VianEthel- super, ze szew trzyma i szyjka dobrze!! Cudne informacje :)

    Igia- no pewnie w praktyce najlepiej szybko znajdziesz coś odpowiedniego dla Was :)
    Ja nie wypowiem się o tych fotelikach bo ich nie znam, ale zgadzam się z tym ze foteliki najlepiej przymierzać do własnego samochodu i dopiero wtedy kupować!

    Monkle- ja tez non stop w biegu, mam wrazenie ze moje życie już takie po prostu musi być 😂 gratulacje rocznicy!!

    Cyntia- wspaniale, ze maluch rośnie, nasze dzieciaki są już takie duże 💋 nie przejmuj się tym łożyskiem, w ciąży z synem naprawdę go bardzo rzadko czułam, bardziej były to rozciągania już na późniejszym etapie niż typowe mocne kopniaki. I teraz i wtedy miałam łożysko z przodu

    Lenka- oby jutro było lepiej. Postaraj się tak nie denerwować ❤️

    Aster- jesteś pod dobra opieka, trzymam za Ciebie mocno kciuki!

    Kumen- dobrze se dokładnie sprawdzili i jest wszystko w porządku!!😘

    Karmazynova- cudne wieści, najważniejsze ze maluch zdrowy i dobrze rośnie 😘 a Ty jak się kochana czujesz?

    Karmazynova, Lenka82, AnnaB. lubią tę wiadomość

    ojxeroeqgm6z29wi.png
    Rok starań i..świąteczny cud!
    Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
    ————————
  • Karmazynova Autorytet
    Postów: 280 251

    Wysłany: 23 maja 2019, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też sprawdziły się zielone oryginalne pampersy. Przez pewien czas stosowalismy dady i było wszystko ok, ale zmienili skład wkładu na jakiś z granulkami i niestety zaczęły synka odparzac.

    Co do ciuchów mam 2 pary spodni, 2 bluzki typowo ciążowe, a resztę po prostu dłuższe,ktore też powinny się nadać. 1 parę spodenek ciążowych typu szorty i 2 sztuki spodenek jeansowych. Plus jakieś sukienki luzniejsze też powinny pasować. Nie mam leginsow, ale zdecydowanie wolę zwykle spodnie.

    My uzywalismy płynu Hipp do kapieli.

    Mama_Zuzia dziękuję, że pytasz :) czuje się jak większość z Was:mega ospale. Pogoda nie zachęca do wypuszczania dzieci na plac zabaw, co by się przydało, żeby popołudniami trochę odetchnac od 3.5 latka :)
    Przytyłam do tej pory niecale 4.5 kg:)



    Mila ponoć taśmy dwustronne są dobrym rozwiązaniem na koty. Tzn przykleja się taśmę dwustronna na materac w lozeczku/kolysce jeszcze przed pojawieniem się maleństwa i koty się uczą, że tam można się przyklejac i nie wyskakują pozniej. My to zastosujemy u siebie. Od pół roku mamy kotkę ze schroniska, która bardzo jest przytulasna, ale na początek wolimy, by utrzymywała dystans od łóżeczka.

    5dea920ddf.png

    Starszak :)
    24f1815c23.png
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 23 maja 2019, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila my mamy kota. Jest spokojny i przyjazny. Przy pierwszym dziecku, zanim wrocilysmy ze szpitala, maz przywiozl do domu pieluszke tetrowa czy czapeczke (nie pamietam dokladnie) do domu, zeby siersciuch obwachal i zapoznal sie z nowym zapachem.
    Dziewczynki kocura uwielbiaja. Jesli go za bardzo mecza, to on wstaje i odchodzi 😉 Do lozeczek nie wskakuje. Lubil fotelik samochodowy, ale ja go natychmiast przepedzalam i juz od dawna nie probuje nawet.

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • elvira Autorytet
    Postów: 388 296

    Wysłany: 23 maja 2019, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co za dzień.
    Mój syn się dzisiaj oparzyl. Na stole była gorąca kawa i nie zdążyliśmy go złapać. Wylał cały kubek na szczęście w nieszczęściu na meza:/ ale jemu trochę poszło na noge. Nie wyglądało to tak tragicznie jak się później okazało . Zaczęła mu skora odchodzić . Ma oparzenie 2 stopnia. Byliśmy w szpitalu założyli opatrunek jutro znowu mamy przyjechać. Powiedzą co dalej .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2019, 22:19

    relgsg185a86vsml.png

    04.08.2017 Marcel 💙
    09.2019 córeczka ❤
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 23 maja 2019, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj mam chyba apogeum budyniowego mozgu :/ Otwieram szafke i nie wiem po co. W lodowce szukam rzeczy, ktore nie maja prawa tam byc. Odkladam cos i 60 sekund pozniej nie wiem, gdzie to sie podzialo (kluczyki do samochodu, pilot do tv, itp.) Lepiej zeby ten dzien sie szybko skonczyl.

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • elvira Autorytet
    Postów: 388 296

    Wysłany: 23 maja 2019, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja właśnie wróciłam do domu po wizycie. Będzie córeczka z czego się cieszę. Nie wazyla ja dzisiaj bo tydzień temu były polowkowe. A co do tego wpisanego malowodzia to dr zmierzyła i było coś 13 mówiła. Powiedziała że faktycznie jest mało ale nie jest źle. Nerki dziecka pracują, będziemy to obserwować co dalej .

    Przepraszam że w 2 postach ale nie chciałam żeby mi usunelo. A przeważnie tak jest jak pisze jeden długi.

    Mańka, Karmazynova, cytrynówka, kark zakamuflowany na maksa, k878 lubią tę wiadomość

    relgsg185a86vsml.png

    04.08.2017 Marcel 💙
    09.2019 córeczka ❤
  • Mama_Zuzia Autorytet
    Postów: 2536 3957

    Wysłany: 23 maja 2019, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ELvira- wspolczuje, my mielismy duze poparzenie brzucha i nóg (10% powierzchni ciała) w grudniu- pękl dzbanek z wrzątkiem obok syna. :(
    Karetką nas przewieźli do szpitala i tam lezelismy 10 dni- polecam ogromnie balsam peruwianski, ale maja go głównie w szpitalach, nastepnie opatrunki z jonami srebra zeby nie doprowadzić do zakażenia rany, pozniej duzo tłustych masci jak linomag, kolagen naturalny i aloes. Niestety oparzenia maja to do siebie ze po paru dniach dopiero widać stopień oparzenia i jego rzeczywistą formę. Synowi od razu zeszła skóra, teraz ma przebarwienia na brzuchu ale dzieki szybkim reakcjom plus dobrej hospitalizacji one powinny zejsc do 2 lat- nie ma blizn na szczescie, choc oparzenie było powazne- stopień 2a, miejscami 2b.
    Super, że malutka dobrze rośnie i dobrze się ma, afi do kontroli i bedzie ok :*


    Karmazynova- nooo spać to mi się chce strasznie przyznam :( jestesmy na podobnym plusie :D

    Laurka- piona, ja teraz konczyłam projekt na studia i miałam dosłownie do excela przepisać proste liczby w odroznieniu miesięcznym typu 15,0, 12,5 itp... musiałam patrzec po 5 razy bo nie byłam w stanie zapamietać :/ zmeczona jestem strasznie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2019, 22:27

    ojxeroeqgm6z29wi.png
    Rok starań i..świąteczny cud!
    Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
    ————————
  • elvira Autorytet
    Postów: 388 296

    Wysłany: 23 maja 2019, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Zuzia to u Ciebie było dużo więcej u nas jest na lewej stopie między kostką a palcami. Myślałam że gorzej nie będzie tzn że mogą pojawić się bable. Dla mnie to już było straszne. A Tobie bardzo współczuję synus przeszedł dużo bolu przy tak rozległym oparzeniu:(

    relgsg185a86vsml.png

    04.08.2017 Marcel 💙
    09.2019 córeczka ❤
  • Mama_Zuzia Autorytet
    Postów: 2536 3957

    Wysłany: 23 maja 2019, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elvira wrote:
    Mama Zuzia to u Ciebie było dużo więcej u nas jest na lewej stopie między kostką a palcami. Myślałam że gorzej nie będzie tzn że mogą pojawić się bable. Dla mnie to już było straszne. A Tobie bardzo współczuję synus przeszedł dużo bolu przy tak rozległym oparzeniu:(

    Elvira u nas nie było bąbli tego dnia- dopiero trzy dni później.. zreszta w szpitalu tak nam powiedzieli- ze dopiero po dwóch trzech dniach można określić dokładnie jaki jest stopień oparzenia i jakie rokowania. Oby było u Was jak najlepiej.

    ojxeroeqgm6z29wi.png
    Rok starań i..świąteczny cud!
    Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
    ————————
  • monkle Autorytet
    Postów: 389 360

    Wysłany: 23 maja 2019, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elvira wrote:
    Dziewczyny co za dzień.
    Mój syn się dzisiaj oparzyl. Na stole była gorąca kawa i nie zdążyliśmy go złapać. Wylał cały kubek na szczęście w nieszczęściu na meza:/ ale jemu trochę poszło na noge. Nie wyglądało to tak tragicznie jak się później okazało . Zaczęła mu skora odchodzić . Ma oparzenie 2 stopnia. Byliśmy w szpitalu założyli opatrunek jutro znowu mamy przyjechać. Powiedzą co dalej .

    I my już przeszliśmy oparzenie u dziecka II stopnia u synka :( tyle że nie płynem, a o gorący przedmiot. Miałam go w zeszłe lato na ręku, szykowałam mu wodę do basenu. Więc był tylko w pieluszce już i nachyliłam się nad gorący czajnik i on tę nóżkę tam przysunął i oparł o czajnik.. też mu zeszła skóra, z 1/4 łydki miał oparzoną, trzy raz jeździliśmy na zmianę opatrunku, potem kazali unikać przez rok słońca i smarować na tłusto ranę (po zabliźnieniu oczywiście) z 2-3 miesiące. Przez kilka miesięcy faktycznie ta blizna była, potem przestałam zwracać uwagę i nie wiem kiedy zniknęła nawet :) także uszy do góry, do wesela się zagoi.
    A proces zrzucania tej skóry i zasklepiania się to był koszmar, dla mnie to wyglądało tragicznie, co zmiana opatrunku to ja niemal beczałam, a lekarz był zadowolony, że pięknie się goi, nic nie ropieje i ogólnie cudo. Chyba już znieczuleni są dość mocno.

    Laurka, Mama_Zuzia - są takie dni, też się na tym łapię, że wolniej myślę, z prostymi słowami mam problem, bo nie mogę odpowiedniego wyrazu znaleźć. Aczkolwiek mój mąż mimo mojej budyniowatości ciągle jest ode mnie większą fajtłapą w tej materii :D

    Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
    Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.

    12.2016 [*] pamiętam Aniołku.
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 24 maja 2019, 00:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamusie wspolczuje Wam strasznie tych przezyc z oparzeniami 😞 Takie wypadki pokazuja jak to niewiele trzeba, ulamek sekundy doslownie. Dobrze ze sie dobrze skonczylo wszystko. Elvira u Was tez powinno byc dobrze, skoro maly obszar zostal dotkniety. Szkoda tylko jego bolu i Waszych nerwow i stresu.

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • Mańka Autorytet
    Postów: 504 521

    Wysłany: 24 maja 2019, 00:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elvira, też ostatnio usłyszałam, że coś mało tych wód plodowych u mnie, ale na szczęście okazało się, że przy kolejnej kontroli wszystko było ok. Wtedy prawdopodobnie Maluch się nie wysiurał a czasami też niepokojący obraz pojawia się, gdy dziecko jakoś tam inaczej się ułoży. Grunt, że lekarz ma już "zapaloną lampkę" 😊

    Co do oparzeń, bardzo współczuję. Jako dziecko podobno wylałam na siebie wrzącą herbaty. Krzyku, nerwów i płaczu było co nie miara. Rodzice obawiali się, że zostanie blizna, bo solidnie poparzoną miałam niemal całą klatkę piersiową. Ja nic nie pamiętam, blizny nie ma nawet milimetra. Mam nadzieję, że i u waszych pociech nie zostanie ani ślad na skórze, ani na psychice.

    Kumen, jak Twoje pobolewanie brzucha? Zażywam magnez, jak mi kazał lekarz i co prawda robię to od kilku dni, ale widzę poprawę. Przepraszam za wylewność- pojawił się jedynie zielonkawy stolec, ale to niewielka cena za to, by ten dyskomfort zniknął. 😁

    Skrzętnie notuję nazwy wszystkich specyfików, które polecacie, bo jestem zielona 🙈 Ostatnio mama na mnie naskoczyła, że "chyba nie poddamy się tej durnej modzie i dziecko kąpać będziemy codziennie a nie co parę dni". Zaskoczyła mnie, bo nie wiem jaka jest moda a już na pewno nie mam JEZZCZE pojęcia, jakie są obecnie zalecenia. Te na pewno zmieniły się od 25 lat, kiedy to ostatni raz moja mama kąpała noworodka 😏

    A więc dobre rady mamy, teściowej i Cioć, czas start.

    klopsik lubi tę wiadomość

    l22n9vvji5451khk.png

    atdcwn15gxi28cxs.png

‹‹ 648 649 650 651 652 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ