Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
oj, sorry nie opublikowała mi się odp. najpierw zgłosiłam się do Kopernika i tam nie mieli miejsc, więc wyladowalam końcowo na Ujastku.
wczoraj pobrali wymaz, więc wynik pewnie będzie po weekendzie wtedy taka procedura jak u Cb lub decyzja o szwie.
Napisz mi Vian prywatnie wiadomosc, bo ja nie ogarniam tych zaproszen tutaj.
-
Oj Widzisz, jakbym byla w Krakowie to 2 przystanki tramwajem 😋 aster musialam juz wsylac zaproszenie bo nie mam tej opcjinale na liscie Cię nie widze.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
nick nieaktualny
-
Animka skurcze od intensywnych ruchów są całkiem normalne.
Mila, my mamy bardzo wrednego kociaka, baliśmy się trochę na początku, bo kotka akceptuje w zasadzie tylko mnie i męża, żadnych obcych. Unikala dziecka, nie lubiła płaczu, później jak Młody podrósł i zaczął się jej psocić to nigdy nie uderzyła go łapa, fukala i odchodziła. Teraz akceptuje już i jego. -
Mama Zuzia piękne zdjęcie! Cieszę się, że u Was wszystko ok!
Vlan cieszę się, że szew trzymaodpoczywaj
Cyntia gratulacje wizyty.zaniedlugo będą kilogramowe dzieciaczki.
Kumen niepotrzebny stres dla Ciebie skoro okazało się, że z szyjka wszystko ok.
Ja już po wizycie. Wszystko ok z bobo. Szyjka długa, ponoć bardzo ładna. Dziec rośnie ok, jak na swój tydzień. Ma 456g. +/-55g.kark zakamuflowany na maksa, Ula_Lbn, monkle, Laurka, cytrynówka lubią tę wiadomość
-
Uffff dopiero wróciłam do domu od rana..
Nadrobiłam i tak:
Lubieswieczki- oooh poproszę trochę tego ciasta 😍
Alex- mnie tez ostatnio zgaga mordujetakże współczuje
Klopsik- chciałabym kupować biodegradowalne i w ogole wszystko eko, ale to ma niestety taka cenę, ze wysiadam.. mój syn tolerował tylko i wyłącznie oryginalne pampersy ze sklepowych pieluch, każde inne go uczulały, dupka szlachcica 😂
Laurka- dziękuje w imieniu swoim i małej 🤰🏼😘
VianEthel- super, ze szew trzyma i szyjka dobrze!! Cudne informacje
Igia- no pewnie w praktyce najlepiej szybko znajdziesz coś odpowiedniego dla Was
Ja nie wypowiem się o tych fotelikach bo ich nie znam, ale zgadzam się z tym ze foteliki najlepiej przymierzać do własnego samochodu i dopiero wtedy kupować!
Monkle- ja tez non stop w biegu, mam wrazenie ze moje życie już takie po prostu musi być 😂 gratulacje rocznicy!!
Cyntia- wspaniale, ze maluch rośnie, nasze dzieciaki są już takie duże 💋 nie przejmuj się tym łożyskiem, w ciąży z synem naprawdę go bardzo rzadko czułam, bardziej były to rozciągania już na późniejszym etapie niż typowe mocne kopniaki. I teraz i wtedy miałam łożysko z przodu
Lenka- oby jutro było lepiej. Postaraj się tak nie denerwować ❤️
Aster- jesteś pod dobra opieka, trzymam za Ciebie mocno kciuki!
Kumen- dobrze se dokładnie sprawdzili i jest wszystko w porządku!!😘
Karmazynova- cudne wieści, najważniejsze ze maluch zdrowy i dobrze rośnie 😘 a Ty jak się kochana czujesz?Karmazynova, Lenka82, AnnaB. lubią tę wiadomość
-
U nas też sprawdziły się zielone oryginalne pampersy. Przez pewien czas stosowalismy dady i było wszystko ok, ale zmienili skład wkładu na jakiś z granulkami i niestety zaczęły synka odparzac.
Co do ciuchów mam 2 pary spodni, 2 bluzki typowo ciążowe, a resztę po prostu dłuższe,ktore też powinny się nadać. 1 parę spodenek ciążowych typu szorty i 2 sztuki spodenek jeansowych. Plus jakieś sukienki luzniejsze też powinny pasować. Nie mam leginsow, ale zdecydowanie wolę zwykle spodnie.
My uzywalismy płynu Hipp do kapieli.
Mama_Zuzia dziękuję, że pytaszczuje się jak większość z Was:mega ospale. Pogoda nie zachęca do wypuszczania dzieci na plac zabaw, co by się przydało, żeby popołudniami trochę odetchnac od 3.5 latka
Przytyłam do tej pory niecale 4.5 kg:)
Mila ponoć taśmy dwustronne są dobrym rozwiązaniem na koty. Tzn przykleja się taśmę dwustronna na materac w lozeczku/kolysce jeszcze przed pojawieniem się maleństwa i koty się uczą, że tam można się przyklejac i nie wyskakują pozniej. My to zastosujemy u siebie. Od pół roku mamy kotkę ze schroniska, która bardzo jest przytulasna, ale na początek wolimy, by utrzymywała dystans od łóżeczka. -
Mila my mamy kota. Jest spokojny i przyjazny. Przy pierwszym dziecku, zanim wrocilysmy ze szpitala, maz przywiozl do domu pieluszke tetrowa czy czapeczke (nie pamietam dokladnie) do domu, zeby siersciuch obwachal i zapoznal sie z nowym zapachem.
Dziewczynki kocura uwielbiaja. Jesli go za bardzo mecza, to on wstaje i odchodzi 😉 Do lozeczek nie wskakuje. Lubil fotelik samochodowy, ale ja go natychmiast przepedzalam i juz od dawna nie probuje nawet.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Dziewczyny co za dzień.
Mój syn się dzisiaj oparzyl. Na stole była gorąca kawa i nie zdążyliśmy go złapać. Wylał cały kubek na szczęście w nieszczęściu na meza:/ ale jemu trochę poszło na noge. Nie wyglądało to tak tragicznie jak się później okazało . Zaczęła mu skora odchodzić . Ma oparzenie 2 stopnia. Byliśmy w szpitalu założyli opatrunek jutro znowu mamy przyjechać. Powiedzą co dalej .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2019, 22:19
04.08.2017 Marcel 💙
09.2019 córeczka ❤ -
Ja dzisiaj mam chyba apogeum budyniowego mozgu
Otwieram szafke i nie wiem po co. W lodowce szukam rzeczy, ktore nie maja prawa tam byc. Odkladam cos i 60 sekund pozniej nie wiem, gdzie to sie podzialo (kluczyki do samochodu, pilot do tv, itp.) Lepiej zeby ten dzien sie szybko skonczyl.
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
I ja właśnie wróciłam do domu po wizycie. Będzie córeczka z czego się cieszę. Nie wazyla ja dzisiaj bo tydzień temu były polowkowe. A co do tego wpisanego malowodzia to dr zmierzyła i było coś 13 mówiła. Powiedziała że faktycznie jest mało ale nie jest źle. Nerki dziecka pracują, będziemy to obserwować co dalej .
Przepraszam że w 2 postach ale nie chciałam żeby mi usunelo. A przeważnie tak jest jak pisze jeden długi.Mańka, Karmazynova, cytrynówka, kark zakamuflowany na maksa, k878 lubią tę wiadomość
04.08.2017 Marcel 💙
09.2019 córeczka ❤ -
ELvira- wspolczuje, my mielismy duze poparzenie brzucha i nóg (10% powierzchni ciała) w grudniu- pękl dzbanek z wrzątkiem obok syna.
Karetką nas przewieźli do szpitala i tam lezelismy 10 dni- polecam ogromnie balsam peruwianski, ale maja go głównie w szpitalach, nastepnie opatrunki z jonami srebra zeby nie doprowadzić do zakażenia rany, pozniej duzo tłustych masci jak linomag, kolagen naturalny i aloes. Niestety oparzenia maja to do siebie ze po paru dniach dopiero widać stopień oparzenia i jego rzeczywistą formę. Synowi od razu zeszła skóra, teraz ma przebarwienia na brzuchu ale dzieki szybkim reakcjom plus dobrej hospitalizacji one powinny zejsc do 2 lat- nie ma blizn na szczescie, choc oparzenie było powazne- stopień 2a, miejscami 2b.
Super, że malutka dobrze rośnie i dobrze się ma, afi do kontroli i bedzie ok :*
Karmazynova- nooo spać to mi się chce strasznie przyznamjestesmy na podobnym plusie
Laurka- piona, ja teraz konczyłam projekt na studia i miałam dosłownie do excela przepisać proste liczby w odroznieniu miesięcznym typu 15,0, 12,5 itp... musiałam patrzec po 5 razy bo nie byłam w stanie zapamietaćzmeczona jestem strasznie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2019, 22:27
-
Mama Zuzia to u Ciebie było dużo więcej u nas jest na lewej stopie między kostką a palcami. Myślałam że gorzej nie będzie tzn że mogą pojawić się bable. Dla mnie to już było straszne. A Tobie bardzo współczuję synus przeszedł dużo bolu przy tak rozległym oparzeniu:(
04.08.2017 Marcel 💙
09.2019 córeczka ❤ -
elvira wrote:Mama Zuzia to u Ciebie było dużo więcej u nas jest na lewej stopie między kostką a palcami. Myślałam że gorzej nie będzie tzn że mogą pojawić się bable. Dla mnie to już było straszne. A Tobie bardzo współczuję synus przeszedł dużo bolu przy tak rozległym oparzeniu:(
Elvira u nas nie było bąbli tego dnia- dopiero trzy dni później.. zreszta w szpitalu tak nam powiedzieli- ze dopiero po dwóch trzech dniach można określić dokładnie jaki jest stopień oparzenia i jakie rokowania. Oby było u Was jak najlepiej. -
elvira wrote:Dziewczyny co za dzień.
Mój syn się dzisiaj oparzyl. Na stole była gorąca kawa i nie zdążyliśmy go złapać. Wylał cały kubek na szczęście w nieszczęściu na meza:/ ale jemu trochę poszło na noge. Nie wyglądało to tak tragicznie jak się później okazało . Zaczęła mu skora odchodzić . Ma oparzenie 2 stopnia. Byliśmy w szpitalu założyli opatrunek jutro znowu mamy przyjechać. Powiedzą co dalej .
I my już przeszliśmy oparzenie u dziecka II stopnia u synkatyle że nie płynem, a o gorący przedmiot. Miałam go w zeszłe lato na ręku, szykowałam mu wodę do basenu. Więc był tylko w pieluszce już i nachyliłam się nad gorący czajnik i on tę nóżkę tam przysunął i oparł o czajnik.. też mu zeszła skóra, z 1/4 łydki miał oparzoną, trzy raz jeździliśmy na zmianę opatrunku, potem kazali unikać przez rok słońca i smarować na tłusto ranę (po zabliźnieniu oczywiście) z 2-3 miesiące. Przez kilka miesięcy faktycznie ta blizna była, potem przestałam zwracać uwagę i nie wiem kiedy zniknęła nawet
także uszy do góry, do wesela się zagoi.
A proces zrzucania tej skóry i zasklepiania się to był koszmar, dla mnie to wyglądało tragicznie, co zmiana opatrunku to ja niemal beczałam, a lekarz był zadowolony, że pięknie się goi, nic nie ropieje i ogólnie cudo. Chyba już znieczuleni są dość mocno.
Laurka, Mama_Zuzia - są takie dni, też się na tym łapię, że wolniej myślę, z prostymi słowami mam problem, bo nie mogę odpowiedniego wyrazu znaleźć. Aczkolwiek mój mąż mimo mojej budyniowatości ciągle jest ode mnie większą fajtłapą w tej materiiTomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.
12.2016 [*] pamiętam Aniołku. -
Mamusie wspolczuje Wam strasznie tych przezyc z oparzeniami 😞 Takie wypadki pokazuja jak to niewiele trzeba, ulamek sekundy doslownie. Dobrze ze sie dobrze skonczylo wszystko. Elvira u Was tez powinno byc dobrze, skoro maly obszar zostal dotkniety. Szkoda tylko jego bolu i Waszych nerwow i stresu.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Elvira, też ostatnio usłyszałam, że coś mało tych wód plodowych u mnie, ale na szczęście okazało się, że przy kolejnej kontroli wszystko było ok. Wtedy prawdopodobnie Maluch się nie wysiurał a czasami też niepokojący obraz pojawia się, gdy dziecko jakoś tam inaczej się ułoży. Grunt, że lekarz ma już "zapaloną lampkę" 😊
Co do oparzeń, bardzo współczuję. Jako dziecko podobno wylałam na siebie wrzącą herbaty. Krzyku, nerwów i płaczu było co nie miara. Rodzice obawiali się, że zostanie blizna, bo solidnie poparzoną miałam niemal całą klatkę piersiową. Ja nic nie pamiętam, blizny nie ma nawet milimetra. Mam nadzieję, że i u waszych pociech nie zostanie ani ślad na skórze, ani na psychice.
Kumen, jak Twoje pobolewanie brzucha? Zażywam magnez, jak mi kazał lekarz i co prawda robię to od kilku dni, ale widzę poprawę. Przepraszam za wylewność- pojawił się jedynie zielonkawy stolec, ale to niewielka cena za to, by ten dyskomfort zniknął. 😁
Skrzętnie notuję nazwy wszystkich specyfików, które polecacie, bo jestem zielona 🙈 Ostatnio mama na mnie naskoczyła, że "chyba nie poddamy się tej durnej modzie i dziecko kąpać będziemy codziennie a nie co parę dni". Zaskoczyła mnie, bo nie wiem jaka jest moda a już na pewno nie mam JEZZCZE pojęcia, jakie są obecnie zalecenia. Te na pewno zmieniły się od 25 lat, kiedy to ostatni raz moja mama kąpała noworodka 😏
A więc dobre rady mamy, teściowej i Cioć, czas start.
klopsik lubi tę wiadomość