Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyVian jeżeli macie podejrzenie, że nie domknęła się przegroda międzyprzedsionkowa to spokojnie - ja z taką wadą żyje już ponad 29 lat, a dowiedziałam się o niej 5 lat temu 😊
To najczęstsza i najłagodniejsza wada serca wg mojego kardiologa, może występować nawet u 5% doroslych ludzi, którzy o tym nie wiedzą, bo każdy musiałby iść na echo serca i to sprawdzić.
Tuż po porodzie, kiedy dziecko bierze pierwszy wdech może nie domknać się wszystko w sercu noworodka i tak może mieć co 5 dziecko! Do 6 tygodni większości dzieciom samoistnie się to domyka, a jak się nie domknie to w tym miejscu pustki tworzy się tętniak i trzeba sprawdzić tak jak mówisz czy krew w sercu się nie miesza.
Brzmi strasznie, ale mi kardiolog mówił, że jedyne co to mam większą możliwość zawału czy udaru, więc po 40stce powinnam chodzić co 6mscy do kardiologa i sprawdzać czy tętniak nie rośnie plus nie uprawiać sportów wyczynowo 😉
Jeżeli u was się krew nie miesza to super, nie martw się, malutka jest zdrowa i da radę 😙! -
Animka tak mi sie wydaje ze to sie zamyka na pozniejszym etapie ciazy.
Mialam dzis chwile kryzysu emocjonalnego, ale już się pozbierałam. Dla Weroniki śniadanko już poszło, teraz ja jem. Smacznego!elvira, Ula_Lbn, pola0909, manda21, AnnaB., kark zakamuflowany na maksa, Karmazynova, Cyntia lubią tę wiadomość
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
marchev wrote:Aha mam pytanie. Jak dlugo trzeba nie jesc przed krzywa ?
Bo ja odczekalam ok 12h, a kolezanka straszy, ze to za dlugo i wynik moze byc nie miarodajny.
Dziewczynki chcialam podbic swoje pytaniebo czuje sie lekko zignorowana hahaha :*
-
Marchev ja też nie bardzo się orientuję. U mnie w labo jest napisane, że przed badaniem krwi należy przyjść od 9-12 godzin. A dobre Ci wyszły wyniki? Ile miałaś na czczo? Może zadzwoń do swojego laboratorium i na pewno Ci powiedzą
Vian super, że możecie już dotknąć Małą. A psychologa sami Wam zaproponowali czy Wy się na niego zdecydowaliście? Możesz mrozić pokarm czy wszystko idzie na bieżąco?
Animka po ospie warto zostać minimum 10 dni w domu nawet jak będziesz dobrze się czułam. Unikaj chorych bo później jest bardzo słaba odporność -
nick nieaktualny
-
Witajcie dziewczyny.
Vian bardzo mocno trzymam kciuki za Małą ❤️ Wierze ze wszystko będzie dobrze 😘
My wczoraj byliśmy na usg, chłopak na pewno zostaje chłopakiem 😂 jajka jak bomby 😂 nie wiemy ile wazy bo to było szybkie usg. Lekarz pokazał nam buźkę w 4d i nie mogę uwierzyć ze on jest taki piękny. Wyglada z buźki na pulchnego 🤪
U nas ogólnie wszystko ok, kupiłam już pare rzeczy ale jeszcze sporo do kupienia a co najwazniejsze czeka nas wybór wózka 😑Ula_Lbn, marchev, pola0909, Mańka, Ann.., Karmazynova, monkle, kark zakamuflowany na maksa lubią tę wiadomość
aniołek 9tc (2015rok)
aniołek 6tc (2018rok)
-
animka899 wrote:Kaska- no już właśnie kilka osób mi o tej odporności mówiło. Ja i tak za wiele nie chodzę nigdzie. Jedyne co to będę potem badania musiała zrobić przed wizyta no i ta glukozę nieszczęsna.
No do mojego synka to non stop coś się przyczepialo po ospie. Ale szybko poszedł do przedszkola-po 2 tygodniach. I tak najgorzej z dziecięcych chorób wspominam bostonke. To jest dopiero dziadostwoO ile młody zniósł fajnie, to my dorośli już fatalnie
-
ale się wkurzyłam, zamówiłam paczkę kurierem DHL, jestem cały czas w domu przecież a te dziady mi wysłali właśnie powiadomienie że z powodu niemożliwości doręczenia i niezastania nikogo pod wskazanym adresem paczka oczekuje w jakimś tam punkcie! Nosz ja pier*** nawet się tu nie pofatygował! Dzwonie teraz na infolinie i zrobie taką jazdę bo kurcze co to ma być.....
-
witajcie
dopiero doczytałam co przytrafiło się Vian. Naprawdę jesteście dzielne dziewczyny, będzie dobrze. Z drugiej strony możesz już widzieć swoje maleństwo. teraz będzie już tylko dobrze
trzymam kciuki za wszystkie wizytujące oraz gratuluję mamusiom już po wizytach
przepraszam, że nie odniosę się do pozostałych spraw, ale nie było mnie kilka dni- miałam teściową w gościach i mam dosyć serdecznie. jestem zmordowana psychicznie i fizycznienie rozumiem tego jak tak we wszystko można się wtrącać. już nawet mąż miał dosyć. jestem załamana, pół dnia wczoraj płakałam i prosiłam go, żeby coś z tym zrobił, bo tak się nie da żyć.