Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
moze to tylko jakis nerwobol a nie nerki? Mialas juz problemy z nerkami?Jusi 28 wrote:Ja to mam bóle nerek dzisiaj mnie strasznie dokucza jedna strona. Jutro mam wizyte to powiem o tym lekarzowi kurcze obym nie dostala skierowania do szpitala na jakies badania... bo córka ma wakacje mąż na wyjezdzieSyn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018

-
Karola9316 wrote:A ja odebrałam wyniki crp znowu 19
Ciagoe mam jakiś katar nie wiem już sama o co chodzi
Ciagly katar w ciazy dotyka 18 do 42 procent kobiet. Ja mam nos wiecznie zapchany w kazdej ciazy.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
nick nieaktualnyKarola mój M mówi to samo 😳 Dobrze, że to kotka 😅
Narazie roboczo mówimy "Kot" 😂
A inne pomysły to Milka i Pchełka (dzieci), Stara (męża, marzy mu się drzeć na cały głos i wołać starą do domu 😐), Tequila, Mohito, Kadabra (moje, mamy suszkę Abrę tylko boimy się czy Kadabra nie za długie).
Karola9316 lubi tę wiadomość
-
Hahaha mój mąż też chodzi po domu krzyczy na na szego kota niekiedy tak biecenzuralne słowa np. " ty kur.. Zaraz Ci złapie" już mówiłam żeby dodawał tam wyraz kocie, bo sąsiedzi pomyślą że za mną lata hahaha
kark zakamuflowany na maksa, aannkka, elvira, stayaway, Aster4n, AnnaB. lubią tę wiadomość
-
kark zakamuflowany na maksa wrote:Karola mój M mówi to samo 😳 Dobrze, że to kotka 😅
Narazie roboczo mówimy "Kot" 😂
A inne pomysły to Milka i Pchełka (dzieci), Stara (męża, marzy mu się drzeć na cały głos i wołać starą do domu 😐), Tequila, Mohito, Kadabra (moje, mamy suszkę Abrę tylko boimy się czy Kadabra nie za długie).
Az sie cala zatrzeslam ze smiechu z tej Starej! Padlam!08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Ja po wizycie. Dziś bez mierzenia, ani ważenia, bo za tydzień w czwartek mam normalna wizytę.
Blizna cienka, ale trzyma i lekarz nie widzi nic niepokojącego. Na szczęście.
monkle, Ula_Lbn, manda21, Pom-pon, k878, andziaxs, Laurka, stayaway, aannkka, Kaska, Leksi, AnnaB., elvira, magda.g85, cytrynówka lubią tę wiadomość
-
Karmazynova- super!
Ja dzisiaj zrobiłam zamówienie w gemini i mam już chyba wszystkie rzeczy dla siebie do szpitala, dla młodej tez pare rzeczy tam kupiłam.
Karmazynova lubi tę wiadomość
-
Karmazynova, a ile ma starszak? W sensie, jaka przerwa będzie między poradami? Oczywiście super, że narazie wszystko ok :*
Kark, ja generalnie wolę psy, ale tego to bym zaglaskala przez ekran telefonu 😍
Dziewczynki, strasznie mi przykro, że spora część z Was tak źle się czuje
Ale pomyślcie, że właściwie to już ostatnia prosta przed nami!
Ja to dziękuję temu na górze z całego serca, że u mnie (odpukać!!) wszystko ok i tak dobrze znoszę ciążę. Wiadomo, że są gorsze chwile, zgaga zaczęła dokuczac itp, ale nie jest to takie silne żeby mi w czymkolwiek przeszkadzało.
Teraz przez te 3 dni w górach zrobiliśmy 65 000 kroków. Podróż autem 4h w jedną stronę- też ok. Tak więc wstyd byłoby mi na cokolwiek narzekać.
Meldujemy się z Oliwcia w końcu z 3 z przodu - w 30 tygodniu
takie już jesteśmy duże 
pola0909, monkle, Kaska, andziaxs, Dargol, Mama_Zuzia, 91, Pom-pon, kark zakamuflowany na maksa, Komunikacja24, aannkka, miczitanka, Ula_Lbn, AnnaB., elvira, cytrynówka, Mańka, Dori777 lubią tę wiadomość

-
stayaway wrote:Karmazynova, a ile ma starszak? W sensie, jaka przerwa będzie między poradami? Oczywiście super, że narazie wszystko ok :*
Kark, ja generalnie wolę psy, ale tego to bym zaglaskala przez ekran telefonu 😍
Dziewczynki, strasznie mi przykro, że spora część z Was tak źle się czuje
Ale pomyślcie, że właściwie to już ostatnia prosta przed nami!
Ja to dziękuję temu na górze z całego serca, że u mnie (odpukać!!) wszystko ok i tak dobrze znoszę ciążę. Wiadomo, że są gorsze chwile, zgaga zaczęła dokuczac itp, ale nie jest to takie silne żeby mi w czymkolwiek przeszkadzało.
Teraz przez te 3 dni w górach zrobiliśmy 65 000 kroków. Podróż autem 4h w jedną stronę- też ok. Tak więc wstyd byłoby mi na cokolwiek narzekać.
Meldujemy się z Oliwcia w końcu z 3 z przodu - w 30 tygodniu
takie już jesteśmy duże 

Jesteś niesamowicie zgrabna kochana! Aktywności zazdroszczę, mój wskaźnik krokow w aktualnym stanie nie dobija nawet do 1000/dzień 😭😭😭 czuje się z tym strasznie zle i naprawdę mam czarne wizje przed sobą.
Jutro jedziemy do urzędu stanu cywilnego no i to już będzie dla mnie ogromne wyzwanie, a ja naprawdę byłam mega mega aktywna. Coraz bardziej zaczynam się godzić z wizja szpitala
taka chuj*za trwa już tydzień 
Gratuluje 3 z przodu!
Karmazynova lubi tę wiadomość
-
stayaway wrote:Karmazynova, a ile ma starszak? W sensie, jaka przerwa będzie między poradami? Oczywiście super, że narazie wszystko ok :*
Kark, ja generalnie wolę psy, ale tego to bym zaglaskala przez ekran telefonu 😍
Dziewczynki, strasznie mi przykro, że spora część z Was tak źle się czuje
Ale pomyślcie, że właściwie to już ostatnia prosta przed nami!
Ja to dziękuję temu na górze z całego serca, że u mnie (odpukać!!) wszystko ok i tak dobrze znoszę ciążę. Wiadomo, że są gorsze chwile, zgaga zaczęła dokuczac itp, ale nie jest to takie silne żeby mi w czymkolwiek przeszkadzało.
Teraz przez te 3 dni w górach zrobiliśmy 65 000 kroków. Podróż autem 4h w jedną stronę- też ok. Tak więc wstyd byłoby mi na cokolwiek narzekać.
Meldujemy się z Oliwcia w końcu z 3 z przodu - w 30 tygodniu
takie już jesteśmy duże 

Pięknie wyglądasz!
Też czekam z utęsknieniem na 3 z przodu
później na magiczne 32, a później oby jak najdłużej 
Mama Zuzia, dlaczego spodziewasz się pobytu w szpitalu? Lekarz coś mówił? -
Pom-pon- czuje się mega okropnie od tygodnia, brzuch twardnieje, ale po prostu czuje ze coś może być nie tak. No nie wiem, boje się po prostu. Nie pamietam czegos takiego z synem jak teraz mam. Mam wrazenie ze wszystko na dole jest takie na ostatni spust , nie wiem jak to określić.
Nie miałam do czynienia z tymi firmami które wymieniłaś, wiec niestety nie pomogę 😪Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2019, 19:50
-
nick nieaktualny
-
Mama Zuzia, biedactwo
jeszcze tylko jutro musisz wytrzymać, a w środę już się wszystkiego dowiesz. Jeśli faktycznie coś się dzieje, to lepiej żeby lekarz Cię położył na oddział i się Wami zaopiekował, bo to leżenie i myślenie w domu jest najgorsze, człowiek zawsze ma czarne scenariusze przed oczami.. 
Karmazynowa, to dobrze, ale wiadomo zawsze lepiej dmuchać na zimne!
Pom pon to już lada chwila
o ubrankach też niestety nie słyszałam.
Karmazynova lubi tę wiadomość















