Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
A gdzie ja napisałam że butelka jest be?! Tzn tak dla mnie jest be, i pierwsza nie piłka z butli ani mm i jestem z tego dumna i się tym chwale. Każdy robi jak uważa, ale ja nie rozumiem czemu mam nie dać dziecku tego co najlepsze. Latami staramy się o dziecko a o pokarm to już potem nie walczymy tylko się podajemy na starcie. Ot tyle moje zdanie. Ale nigdzie nie potepiam kupienia butelek i smoczków. Po prostu myślę że może warto spróbować kp a potem ewentualnie kupić jak coś będzie nie tak a nie z góry zakładać czarny scenariusz.
-
dziewczyny bez spiny
mimo, że bardzo chcę karmić piersią i przede wszystkim na to się nastawiam to zapytałam o podgrzewacz bo nie wiem jak będzie a to moja pierwsza ciąża.
może za bardzo analizuję wszystko i zakładam, że już w trzeciej dobie nie będę miała pokarmuale rzeczywiście nie ma co panikować, będzie co ma być
-
magda.g85 wrote:dziewczyny bez spiny
mimo, że bardzo chcę karmić piersią i przede wszystkim na to się nastawiam to zapytałam o podgrzewacz bo nie wiem jak będzie a to moja pierwsza ciąża.
może za bardzo analizuję wszystko i zakładam, że już w trzeciej dobie nie będę miała pokarmuale rzeczywiście nie ma co panikować, będzie co ma być
Magda zawsze możesz kupić uniwersalny, przyda się do słoiczków o ile będziesz dawaćwiadomo, że jak pierwsze dziecko to wszystko się chce mieć dopięte na ostatni guzik
magda.g85, Laurka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, nastawcie się że nawet jak bardzo będziecie chciały KP to przyjdzie w pewnym momencie kryzys, ja mimo nawalu pokarmu mimo że moja kolek nie miała to przyszedł taki czas że płakała i wszyscy dosłownie wszyscy byli przeciw mnie, że mam jej zrobić mm bo ona się pewnie nie nakada bla bla bla ale mój instynkt matki nie pozwolił na to i po kilku dniach wszystko wróciło do normy ale uwierzcie bolało to że byłam z tym sama trzeba walczyć i się nie poddawać
manda21, magda.g85, andziaxs, pola0909 lubią tę wiadomość
-
k878 to racja. tak też jest. czasami też odnoszę takie wrażenie, że potrzebne jest wszystko a potem okazuje się że połowa to zbędny wydatek był. internet swoją drogą pompuje, w szkole rodzenia mówią swoje. a przychodzi co do czego to się okazuje, że np. moja porodówka nawet podkłady na łóżko daje
fajne jest to nasze forum, bo zawsze można dopytać kogoś z doświadczeniem już.
Kaska święte słowa- chce się mieć dopięte na ostatni guzik a i tak zawsze pewnie coś wyskoczyjak to w życiu
-
Mi sie pogrzewacz bardzo przydal, szczegolnie do zupek, nawet robionych, ale dokarmialam od poczatku. Na dobra sprawe mozna na kuchence butle podgrzac wiec nie jest to must have. Jak sie duzo jezdzi to termos sie przydaje.
U mnie butelki te malutkie ktore dostalam i smoczki prawie nie uzywane wyrzucilam, bo maly nie akceptowal.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2019, 14:31
Syn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Za nami dzisiaj kolejna wizyta i jestem nieco podłamana. Mała dalej radośnie fika, wszystkie przepływy są w porządku, wody płodowe idealnie. Ułożyła się nawet główką do dołu, ale... Mamy dzisiaj równy 30tc a ona waży 1100g. Ja wiem, że usg obarczone są błędami, ale brzuszek też jest mniejszy od głowy o jakiś tydzień 😭 Lekarka uspokaja, że może taka jej uroda, ale od tej pory widujemy się co dwa tygodnie i obserwujemy. Być może skokowo rośnie i zaraz nadrobi. Poza tym mąż urodził się po terminie i to z wagą 2900.
No kurde, no 😔 -
Mańka- ale skończony 30 tydzień czy w trakcie??? Jak lekarka uspokaja to nie zamartwiaj się na zapas. A jeszcze jak eiesz że mąż był taki mały to już wogole spokojnie. Właśnie dzieci teraz rosną bardzo skokowo więc pewnie jeszcze spokojnie nadrobi:)
Mańka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, czy kp, czy mm, najważniejsze to podjąć decyzje w zgodzie z sobą i nikomu nic do tego. Ja syna karmiłam piersią 21 m-cy:) sam się odstawił i od tego czasu nie pije mleka, chyba, ze z platkami😜
Teraz tez bym chciała kp, ale życie zweryfikuje. Ostatnio uratowały nas kapturki, bo po cc, Młody dostał butle w szpitalu i się rozleniwił, miał problem z chwytaniem, ale z kapturkami wytrwalismy prawie 2 lata.
Z mojego punktu widzenia: tylko spokój:)manda21, Aster4n, Karmazynova lubią tę wiadomość
-
Ja od początku byłam nastawiona na kp, laktator kupił mąż w 4 dobie (miałam wcześniej upatrzony w aptece), bo zrobił mi się taki zastój, że myślałam, że pierś eksploduje, mała nie mogła tego zassać, w dodatku ta brodawka była trochę płaska. Więc używałam laktatora przez pierwsze dni, żeby trochę ją wyciągnąć i przystawiałam, później już mała sama ładnie chwytała. Czasem też odciągałam do uczucia ulgi jak mniej jadła w nocy, a ja się budziłam pozalewana. Pierwszy raz próbowałam ją nakarmić z butelki odciągniętym mlekiem jak miała prawie pół roku i za nic nie chciała, później zresztą też nie. Karmiłam 2 lata i 2 miesiące (do połowy ciąży).
I ja dołączam do grupy połamańców. Najgorzej jest przed snem kiedy zjem kolację i nie chce się jeszcze spać i kładę się trochę "odpocząć". Wtedy mi wszystko z całego dnia oddaje. Wczoraj pójście do łazienki zajęło mi ze 3 minuty, najpierw ledwo usiadłam, potem jakoś się podniosłam i powoli opierając się o meble szłam noga za nogą. Czuję się jak własna babcia.Córka 02.2017 ❤️
Córka 11.09.2019 ❤️ -
Z mojego punktu widzenia mleko odciagniete z piersi i podane z butelki to nadal jest kp, bo to jest pokarm mamy nie sztuczna mieszanka. Wiec zeby podac odciagniete mleko z piersi trzeba je podgrzac. Dlatego jak ktos pyta o podgrzewacz to ja odpowiem na temat a nie od razu wyjechac "Po co Ci podgrzewacz, skoro chcesz kp?" No wlasnie po to. To nadal jest kp nie zaden czarny scenariusz. Koniec.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2019, 15:31
Karmazynova, Karmazynova, magda.g85 lubią tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Laurka wrote:Z mojego punktu widzenia mleko odciagniete z piersi i podane z butelki to nadal jest kp, bo to jest pokarm mamy nie sztuczna mieszanka. Wiec zeby podac odciagniete mleko z piersi trzeba je podgrzac. Dlatego jak ktos pyta o podgrzewacz to ja odpowiem na temat a nie od razu wyjechac "Po co Ci podgrzewacz, skoro chcesz kp?" No wlasnie po to. To nadal jest kp nie zaden czarny scenariusz. Koniec.
Ja teraz sobie zaszalalam, bo kupilam sterylizator do butelek, bo wkurzalo mnie gotowanie, ale to takie moje widzimisie i jest duzo takich rzeczy ktore ulatwiaja zycie, a nie sa konieczneSyn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Andziaxs-oczywiscie kochana pamiętam, na spokojnie. Już mam na prawdę duuuużo rzeczy, aż jestem w szoku.
Któraś pytała o kisiniakowe. Owszem będę je dostawać ale dopiero po porodzie a poza tym te pieniądze muszę odłożyć bo mój starszy syn w maju następnego roku będzie miał komunie.
Wiecie kto u mnie dzisiaj był?
Pracownica opieki społecznej. Byłam przerażona, nagle dzwoni, ja i Marcyś w piżamach, czułam się jak patologia.
Nigdy nie miałam z nimi styczności, nie było takiej potrzeby. Kobieta była bardzo miła, przyszła zobaczyć jak sobie radzę, jak się czuję.
Z jednej strony to dobrze, że ktoś się interesuje naszym losem a nie zostawił samym sobie.andziaxs lubi tę wiadomość
-
manda21 wrote:Laurka i w takim wypadku podgrzewacz najlepszy, bo sie nie przegrzeje mleka i nie traci swoich wlasciwosci.
Ja teraz sobie zaszalalam, bo kupilam sterylizator do butelek, bo wkurzalo mnie gotowanie, ale to takie moje widzimisie i jest duzo takich rzeczy ktore ulatwiaja zycie, a nie sa konieczne
Oczywiscie podgrzewacz do butelek mozna kupic pozniej, to nie jest cos co trzeba miec na starcie. Nasz byl tani z bardzo podstawowymi funkcjami, ale ma tez koszyczek w ktory mozna wlozyc sloiczek czy domowej roboty porcje przecieru/musu, a na ten koszyczek przykrywke (taka kopule) i mozna tam wsadzic smoczek, zeby wysterylizowac. Sluzy nam od tylu lat, duzo miejsca nie zajmuje, mozna to wziac ze soba w podroz, takze tego wydatku w zaden sposob nie zaluje (a przez lata kupilam mase niepotrzebnych czy zbednych rzeczy xD). Takze luz. Mi sie tylko nie podoba od razu tyrada na temat kp jak ktos najzwyklej w swiecie pyta o podgrzewacz. Co ma piernik do wiatraka?
Ja na kp bylam nastawiona od poczatku do tego stopnia, ze ignorowalam rzeczywistosc, w ktorej zyje. Mianowicie to, ze musialam wrocic do pracy 6 tygodni po porodzie. Gdybysmy po miesiacu nie wprowadzili butelki z moim odciagnietym mlekiem to co by bylo? Dopiero wtedy zaczelismy szukac butelek, a to tez byl proces, zeby znalezc cos co dziecku podejdzie. Juz nie wspominajac o tym, ze dwa miesiace po porodzie mialam operacje wyciecia woreczka zolciowego (tez nie cos co zaplanowalam) i co by bylo z coreczka, gdy mama z cyckami w szpitalu, gdyby z butelki pic nie umiala? Mialam to szczescie, ze pokarmu nie stracilam. Kobieta w rodzinie meza, ktora ma synka 3 tygodnie mlodszego od Luny przeszla przez to samo ze 2 tygodnie przede mna i mleko stracila po operacji.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Manka nie przejmuj sie, moze faktycznie taka jej uroda - mniejsze latwiej sie rodzi. Jak zdrowa to nie ma co plakac, kazde bobo jest inne jak to ludzie.
Karola wspolczuje. Ze tez to paskudztwo sie Ciebie teraz przyczepilo
Komunikacja a czy ta kobieta cos powiedziala konkretnego czy byla tylko gadka-szmatka?Mańka lubi tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Manka nie przejmuj sie. Moj glowa i tylko nia wyprzedza reszte o ponad 10dni. W rodzinie sa duze glowy, a na usg 3trym nie bylo nic niepokojacego. Mozg prawidlowo rozwiniety jak na ten etap ciazy. Wodoglowia tez nie stwoerdzono. On od poczatku wyprzedzal glowa wszystkie pomiary. Kuzyna syn tez duza glowa, z 20 czapeczek pasowaly dwie
A jak ciuszki ? Tesciowa odpuscila temat ?Mańka lubi tę wiadomość