Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Laurka, coś za coś, akurat robienie USG uważam jednak za plus niż minus, nawet jeśli wiąże się z takimi sytuacjami jak u Mamy_Zuzi to wolę to, niż niepewność, czy dziecko na pewno ma ręce i nogi, zdrowe serducho itp... I nie straszę indukcją, ale taka medykalizacja porodu na dwa tygodnie przed terminem to naprawdę słaba opcja, jeżeli z dzieckiem jest ok, przepływy w porządku, łożysko pracuje normalnie itp.to wystarczy kontrolować dobrostan dziecka i mamy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2019, 18:42
Leksi lubi tę wiadomość
-
Dla wszystkich Ań również wszystkiego naj, naj:)
Mama Zuzia, rzeczywiście duża ta rozbieżność, jeśli nie możesz przestać o tym myśleć, to rzeczywiście skonsultuj to jeszcze. Jednak nikt Ci nie zagwarantuje, ze opinia kolejnego lekarza, nie wprowadzi dodatkowych pytań. Najważniejsze jednak, ze z Mała wszystko ok. Moim zdaniem rob tak, jak Ci Twoja intuicja podpowiada i tyle:)
My właśnie wróciliśmy do domu i się rozkleiłam: u Małego w pokoju pomalowane i tapeta. W przyszłym tygodniu M meble skręci i mogę zacząć pranie itd.
Gratuluje udanych wizyt i poważnych już gabarytów bobasów:)
andziaxs, Mańka lubią tę wiadomość
-
Mama Zuzia super, że z córeczką wszystko dobrze. Ja uważam, że lekarz wie co robi
Przecież by nie wywoływał porodu gdyby malutka jego zdaniem nie była rozwinięta.
Jeżeli faktycznie teraz ma już 2900 to rozumiem lekarza... Lepiej spróbować wywołać niż potem robić cesarke z powodu makrosomi płodu
Ja bym to skonsultowała z innym lekarzem, bo tu rozbieżność wagi jest bardzo duża.
-
Dobra dziewczyny, dziękuje za wszystkie zdania i opinie.
Przemyślałam sprawę i zobaczymy jak się sytuacja będzie rozwijać.
Na dobra sprawę za dwa dni będzie już 35tydzien skończony. Wg siatek centylowych które znalazłam 50 centyl dla 34ukoncOnego tygodnia to 2400g, a 90centyl to 3100. Dla 35tc 50centyl to 2600g, a 90 centyl to 3300g. Możliwe ze każdy aparat gdzieś te siatki ma tez „swoje” i nawet jeśli jest to różnica 100-200g to dużo. Myśle ze mała jest gdzieś w okolicach 2600g jak tak sobie sama logicznie spojrzałam. Są to dwa różne aparaty i on sam powiedział ze ona mogła trochę niedoszacowac, u niego rozbieżność tez jakaś może być. Dlatego będziemy sprawdzać to w następnych tygodniach i wtedy myśleć.
W razie jak znowu będę mieć duże wątpliwości pójdę do trEciego lekarza i tyle. Jeśli chodzi o chodzenie do dwóch lekarzy to już pare razy to tłumaczyłam czemu tak mam i zarówno jednemu ufam jak i drugiemu. Ja widzę sens i to dla mnie najważniejsze. Jeśli chodzi o częste usg również- choćby ze względu na to, ze jestem na metforminie i jakby nie było muszę być często kontrolowana. Nie wszystko moZna pozostawiać losowi, bo po to medycyna jest tak rozwinięta żeby w przypadku wskazań, a moja ciąża jest ogólnie wysokiego ryzyka od początku moc z tego korzystać. I generalnie jest to pierwsza sytuacja która wprowadziła mi mętlik w głowie na chwile, ale jednak przez ostatnie 35tygodni dawała ogromnie dużo spokoju. Zdaje sobie sprawę ze usg jest to tylko maszyna, milimetry robią różnice i to duże, a szacunkowa waga na tym etapie może być plus minus 400g. Po prostu chciałam się Wam wyżalić bo miałam gorsza chwile dzisiaj. Jeśli chodzi o indukcję porodu oczywiście ze nikt mi nie gwarantuje tego ze urodzę naturalnie, natomiast jeżeli będzie się potwierdzało ze mała jest bardzo duza wole mieć wywoływany poród w 38tyg ciąży i mieć jakakolwiek szanse na SN niż pójść pod nóż w 40tc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2019, 20:25
-
Mama zuzia- po to tu jesteśmy żeby każda z nas mogła się wygadac co jej na sercu leży. Dobrze że sobie to poukladalas w głowie i najważniejsze że wiesz co chcesz z tym zrobić. Jasne że lepiej dać sobie szansę sn. Ale trzeba mieć świadomość że to też jest obarczone szeregiem ryzyk.
Właśnie wczoraj z moją mamą rozmawialysmy że z jednej strony to jest super że żyjemy w czasach gdzie ratuje się takie.malenstwa,leczy w brzuchu mamy no cuda na kiju. A z drugiej strony sa takie przypadki jak mój z Ola że ta dokładność tych aparatów komplikuje wszystko,straszy i przez to potem są problemy. Ja akurat po tym co przeszłam mam nastawienie takie że bardzo późno poszłam na pierwszą wizytę i usg bo najzwyczajniej się bałam że lekarz coś mi tam niechcący naruszy niepotrzebnie. A na każdej wizycie mam usg ,na prenatalnych też byłam ale podchodzę do tego z dystansem,nie traktuje jak wyroczni. Ale tak jak mówię jakby ktoś przeszedł to co ja to by rozumiał. Ja zdaje sobie sprawę że dla kogoś moje myślenie jest dziwaczne. -
Dziewczyny ja również melduję się po wizycie.
Igunia ma ok. 42 cm i waży 1920 g. Przez 3 tygodnie podwoiła swoją wagę 😯
Lekarz przewiduje że waga urodzeniowa może wynosić ok. 3800 g. Duuuża dziewczyna się nam szykuje.
Poza tym wszystkie pomiary ok. Szyjka długa, twarda i zamknięta.
Dostaliśmy zielone światło żeby trochę poszaleć bo w przyszły weekend nasz ślub. Wczoraj odebrałam suknię i powiem Wam że jestem zachwycona. Jest idealna i szczerze jak ktoś nie wie to nawet nie pomyśli że w ciąży jestem 😁Ula_Lbn, elvira, andziaxs, Aster4n, Mańka, Karmazynova, Kaska, monkle, Annie80, pola0909, stayaway, k878 lubią tę wiadomość
-
To takie nie planowane było bo wszystkie formalności związane ze ślubem zaczęliśmy załatwiać w maju 2018 (sala, orkiestra, fotograf itp.) a tu w styczniu niespodzianka i dwie kreski na teście. Początkowo nawet myśleliśmy żeby przełożyć ślub ale biorąc pod uwagę dwa poprzednie poronienia i fakt że właśnie teraz jest w końcu wszystko dobrze stwierdziliśmy że widocznie tak miało być 😉
Całe szczęście że ja czuję się bardzo dobrze i z małą też jest wszystko ok. Trzymajcie kciuki 03.08.2019 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2019, 21:45
Karmazynova, Ula_Lbn, Mańka lubią tę wiadomość
-
Magda lepiej pokaż tą sukienkę
super, że wszystko ok. Tylko skąd wiadomo ile ona ma cm? :o
Laurka ja to Cię podziwiam bo osobiście bym nie wytrzymała bez USGale zawsze prawda leży gdzieś pośrodku. I tak źle i tak niedobrze
Manda mój ginekolog też na oko mi najlepiej powiedział w poprzedniej ciąży. W szpitalu mierzyło go 3 lekarzy, na tym samym sprzęcie i każdemu co innego wyszło
-
Mama zuzia dobrze ze masz plan dzialanja. Oby udalo sie SN
U mnie syn rosl ksiazkowo i tez mial byc sn no ale dwa tyg przed terminem z isg wyszlo 4 kg nagle no i decyzja o cc zwlaszcza ze jak to gin okreslil "jestem ciasna" chodzilo mu o miednice lewnie. Tersz znowu z usg maly wychodzi wiekszy. Ale tez co lekarz i sprzet to inaczej bo bylam na prenatalnym 12 lipca i mial 2 kg rowno a tydz pozniej u swojej ginki z usg 2500 gr ! No to juz tu poszalala.
Ja wychodze z zalozenia ze najwazniejsze ze rosna dzieciaki.
Magda podziwiam za slub w tym tc.
Ja juz ledwo laze. Fakt mam 3 tyg do przodu Ale to i tak nie wiele zmienia.
My mamy wesele u znajomych 10 sierpnia ale nie idziemy. I dobrze.
-
Jeszcze na dobranoc Wam tylko powiem oprócz tego wszystkiego ze mała będzie małym wlochatkiem, na usg dzisiaj było widać gęste włoski
Jusi 28, andziaxs, Ula_Lbn, Mańka, stayaway, aannkka, cytrynówka lubią tę wiadomość
-
Magda wszystko bedzie super, tez czekam na zdjecia :*
Mama Zuzia, moja na 3 prenatalnych też pokazała czuprynkę, a ja bylam pewna, że urodze lysego grubaska
Właśnie szlak trafił moje zamówienie z gemini. Robiłam je 2h, dodalalam wszystko do koszyka po czym czekałam na męża, aż wróci z pracy żeby rzucił oko. Po czym wciskam kontunuuj, wybieram sposób doręczenia paczki, klikam dalej, a mi wyskakuje powiadomienie "Twój koszyk jest pusty". No wtf?! -
Mmagda, bo idealne momenty nie istnieją 😉 Będzie pięknie! ❤️
Mama_Zuzia, no to będzie wilkołaczek! Jednym z tych śmiesznych przesądów jest to, że zgaga oznacza, że dziecko będzie miało bujną czuprynę. Śmieje się do męża, że zatem my zrobiliśmy właśnie małą wilkołaczkę 😂
Co do usg, wciąż powtarzam, że tak częsta możliwość jego wykonywania, to mega luksus w tych czasach, w tym kraju. Sama najchętniej codziennie podglądałabym Małą a przecież nasze mamy często nie miały ani jednego usg w ciąży. Gdy już poczuło się dobrodziejstwo z tego płynące, ciężko byłoby zrezygnować, ot tak.
A jutro przed nami ciężki dzień. Z samego rana jedziemy na pogrzeb 60km za miasto, potem przyjeżdża mój brat z okazji dzisiejszych imienin a wieczorem jeszcze musimy podskoczyć do koleżanki, bo ma urodziny. Od rana na nogach, pół dnia w trasie. Dobrze, że chociaż na żarełko załapiemy się to tu, to tam. Ostatnio obok spania, to druga moja słabość 🤦♀️
-
Mama Zuzia dobrze, ze sobie wszystko w glowie ukladasz. Jeszcze chwilka jest na zastanowienie.
Magda gratulacje juz teraz. Dolaczam do prosby o wstawienie foty sukni teraz a potem Ciebie w sukni. Ja sobie w moim stanie nawet nie umiem tego wyobrazic hihi.
Stayaway sesja na stronie wygasla - alez to potrafi wpienic
Kaska wizyte mam w czwartek i bede sie upominac o jeszcze jedno. Jedno na trymestr powinno kurka byc. Nie dam sie zbyc tak latwo.
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya