Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj dziewczyny z ta dzielniscia to u mnie różnie.
Stayeway tak nadal w szpitalu choć może po weekendzie mnie wypuszcza bo już na tym etapie nie bardzo jest sens i co podawać tylko rozkurczowe. Ale zobaczymy. Wiem że sytuacja jest rozwojowa i wszystko wyjdzie w praniu.
08.2018 - 6tc poronienie chybione
08.2019 - ur. Joanna (córka)
-
Lania ja Ciebie rozumiem. Tylko, ze ja mam kryzys cierpliwosci do mojej 4-latki nie 2-latki. A potem placze wieczorem w poduszke, ze nie wiem juz jak do niej mowic, jak rozmawiac, ze nie mam podejscia do niej i co ze mnie za matka? 😞
Mlodsza jest moim aniolkiem. Ma jakies tam momenty, ale ogolnie jest lagodna i nawet posluszna. Starsza nie byla i nie jest.
Pom-pon z noworodkami jest ciut inaczej. Testuja nas w inny sposob. Ja sobie wyobrazam, ze bedziesz poczatkowo bardzo jak to mowia w Ameryce "overwhelmed". Przytloczona. W pierwszych dobach po porodzie dzieci duzo spia, ale potem zacznie sie nieustajacy cykl karmienia, odbijania, przewijania, przebierania. Ledwo skonczysz, a zaraz wszystko od nowa x 208.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Laurka wrote:Lania ja Ciebie rozumiem. Tylko, ze ja mam kryzys cierpliwosci do mojej 4-latki nie 2-latki. A potem placze wieczorem w poduszke, ze nie wiem juz jak do niej mowic, jak rozmawiac, ze nie mam podejscia do niej i co ze mnie za matka? 😞
Mlodsza jest moim aniolkiem. Ma jakies tam momenty, ale ogolnie jest lagodna i nawet posluszna. Starsza nie byla i nie jest.
Pom-pon z noworodkami jest ciut inaczej. Testuja nas w inny sposob. Ja sobie wyobrazam, ze bedziesz poczatkowo bardzo jak to mowia w Ameryce "overwhelmed". Przytloczona. W pierwszych dobach po porodzie dzieci duzo spia, ale potem zacznie sie nieustajacy cykl karmienia, odbijania, przewijania, przebierania. Ledwo skonczysz, a zaraz wszystko od nowa x 2
Na pewno masz rację, boję się tego w połączeniu z brakiem snu i czasu dla siebie.
Dostaliśmy kolejne super prezenty, aż nie wiedziałam co powiedzieć, mamy cudownych przyjaciół i rodzinęaż mi łzy stanęły w oczach. Hormony to zło
Teraz zaleglam z powrotem, ścigam kieckę i zakładam spodenki i koszulkę starego
W ogóle muszę Wam się przyznać do czegoś co myślałam że nigdy nie nastąpi. Było mi tak strasznie gorąco, wszystkie ciążowe ciuchy w praniu... Pies musiał koniecznie wyjść więc Grażyna wyszła na spacer w męskich spodenkach i koszulce w rozmiarze xl. Do tego klapki.
Ciąża level master. Dramat
Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to że miałam umyte włosy i chyba jakieś resztki makijażu
Miłego wieczoru!Annie80, Mila, AnnaB., stayaway, cytrynówka lubią tę wiadomość
-
Gomerka wrote:Pom pon, jak mojego męża nie było przez tydzień to chodziłam w jego t-shircie z Heinekena, szortach i japonkach do sklepu 🤦♀️No Kię miałam motywacji do ogarnięcia się
Dobrze wiedzieć.
Piona, Grażynko! -
Pom pon dla mnie kobieta w męskich ciuchach wyglada świetnie , więc żadna tam Grażyna . Sama czasami lubię wrzucić coś z wieszaka męża .
Łania, Laurka mój trzylatek też ostatnio łamie wszystkie zasady, a ja nie wiem już ja do niego dotrzeć. Prośbą, groźbą?? No nie mam pojęcia . Smyk się e ogóle mnie nie boi. -
Im bardziej sie krzyczy i denerwuje tym jest gorzej. Ja zaczelam gonic mlodego do obowiazkow, sprzatania za soba (bo mi ciezko sie schylac juz), staram sie poswiecic mu mozliwie duzo czasu. Polecam filmy Kasi Sawickiej na yt o jezykach milosci.
https://youtu.be/-ZuRDnCmZ-s
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2019, 21:14
Mama_Staszka lubi tę wiadomość
Syn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Manda moje po sobie sprzataja, odnosza na miejsce, odkladaja itp. Ze starsza jest ten problem, ze jak ona cos chce to chce i koniec. I skoro chce to podejdzie i wyrwie z reki czy siostrze, czy mi czy dziadkowi. Nie wiem ile juz czasu tlumaczymy wszyscy na rozne sposoby, ze tak nie wolno. Jak to przetlumaczyc?08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Manda właśnie ja to doskonale wiem. Zawsze wychodziłam z założenia, że trzeba rozmawiać, tłumaczyć, i mimo, że o mojej zawsze mówiłam, że chodzi jak kot własnymi drogami, to jakoś ze spokojem sobie ze wszystkim radziłyśmy. A ostatnio jest tak, że jak czasem nie krzyknę to nie idzie jej opanować. Bardzo chcę to zmienić i mam nadzieję, że uda nam się coś wypracować.Córka 02.2017 ❤️
Córka 11.09.2019 ❤️ -
Dziewczyny, a próbowałyście jakiegoś wyciągania konsekwencji? Oczywiście też jestem za tym, żeby najpierw tłumaczyć i starać się tą drogą, ale jeśli dobrocią się nie da to trzeba szukać innych rozwiązań.
Na naszą 10latkę nie działa nic innego. Jest mega niesamodzielna jak na jej wiek, ale to wina mojej Tesciowej, ktora wszystko za nia robi. Tak można mówić, prosić się, a ona to po prostu olewa.
Dziś wzięłam na noc dla niej moje dwie bratanice i jest tak głośno, że zaraz muszę wygonić je spac 🤪 Jutro zabieram je do parku linowego, więc mam wesoło 😄 -
Manda nic takiego nie ma miejsca. Mloda potrafi sie dzielic, nigdy niczego nie zabiera a starsza wszystko wszystkim i zawsze chce wylacznie to, co akurat ma ktos inny, mimo ze minute wczesniej jej to nie interesowalo. Twierdzila, ze kupuje klocki dla Gai, a teraz jej wyrywa, bo to ona musi je miec. Rok temu na dzien matki moj maz powiedzial jej, zeby dala mamie prezent a ona sama go zaczela rozpakowywac mowiac, ze to dla niej. To bylo ponad rok temu a dalej jest to samo. Roznych rzeczy probowalismy i dalej probujemy, wlacznie z wyciaganiem konsekwencji na rozne sposoby.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Laurka wiem o czym piszesz, tylko rzeczywiscie dlugo to trwa. Mlodsza poprostu jest bardziej empatyczna, a starsza trzeba nauczyc, ze dzielenie sie sie fajne, moze jakas mama miala taki problem i Ci cos doradzi.
Lania, a u Was to bunt dwulatka. To chyba trzeba tylko przezyc. U nas bylo do niedawna to samoSyn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Moje dziecko nalezy do tych trudnych dzieci w wychowaniu w sumie od zawsze taki temperament a teraz jak już coraz blizej do bycia nastolatka oj oj co to bedzie. Uparta bardzo no i co najgorsze musi miec swoje ostatnie slowo w dyskusji nie lubi sluchac innych mądrości. Od zawsze taka jest. No ale mój ex tez takim czlowiekiem był w sumie jest i cos w tym jest ze niektore cechy dzieci mają w genach ciezko jest je zmienic wydaje mi sie to nawet nie możliwe u mnie tak jest bynajmniej. Nie wazne co bym robila ile rozmawiala nic nie skutkuje uparciuch rozgadany
Ciężki chleb wychowanie dzieci ale jak bardzo mimo tego tez potrafia sie odwdzięczyć i ile milosci dac nam to wszystko jakos tak razem się wyrównuje. T -
Dzień dobry! Ja już na nogach, a w zasadzie poleguje. Obudziła mnie konieczność toalety i tak ju oczywiście nie poszłam spac.
Odnośnie wychowywania to ja tylko czekam jaki reżim będę musiała wprowadzić po jednych i drugich wakacjach z dziadkami mojego synaznając życie będzie koncertowo dawał w d*pę bo brak przedszkola i rytmu codziennego plus rozpieszczanie na każdym kroku daje takie efekty ze później ciężko sobie z nim poradzić. No ale jeszcze tydzień i 19.08 witaj przedszkole 😂
Wczoraj młoda tak dawała popalić wieczorem w brzuchu ze aż myślałam ze przebije pęcherz płodowy 😱😱😱 nie wiem co ta mała kobietka tam wyczyniała ! Za to teraz chyba jeszcze odsypia te swoje harce -
I ja się witam z rana.
Kręgosłup tak mnie napier...., ze już nie mogę wyrobić. Moja masażystka ma urlop - niewiem, jak wytrzymam, do jej powrotu...
u mnie mały w brzuchu tez dość mocno dokazuje, chyba mały terrorysta nam rośnie:) jak mu niewygodnie na prawym boku, to kopnie matkę w zebra, jak na lewym zle to w okolice żołądka...
Co do wychowania to każdy musi znaleźć receptę na własne dziecię. U naszego syna egzamin od początku do dziś zdają reguły i konsekwencje. Jak się powie a, to musi być a. On jest bardzo dużym indywidualista i uparciuchem, wiec zobaczymy, jak to będzie, jak już na poważnie zacznie dojrzewać. Na razie nie narzekamy, bo oprócz pyskowania od czasu do czasu, nie mamy z nim problemów. Sam ogarnia swoje sprawy szkolne, ma tez obowiązki, które musi realizować.
Dziś się wybieramy nad jezioro, pewnie ostatni raz tego lata:( mam zamiar leżakować w półcieniu i rozkoszować się piękna pogoda:) Wam życzę udanej niedzieli, oby nasze pociechy były dla nas dziś łaskawe -
Dzień dobry
Doczekałam się 33 tygodniatylko mi tu nie pisać, że Wy już w 37 :p
Przeczytałam wszystko wczoraj i miałam taką pustkę, że nie bardzo wiedziałam co przeczytałam 🙄
Pom pon co tam ciekawego dostałaś?
Może trafią Ci się takie dzieci, że będą spać, jeść i nic więcej
Obyś nie miała takiego jak mój co do spania, bo wyśpisz się za 7 lat :p
Co do wychowania to się nawet nie wypowiem, bo straciłam autorytet odkąd leżę. Chociaż wydaje mi się, że moje dziecko grzeczne patrząc na inne.
Mama Zuzia mi też wczoraj mój synek próbował rozwalić szyjkę... Znowu czułam to kłucie przy ruchach:/
Stayaway miłej zabawy
Laurka, stayaway lubią tę wiadomość
-
Annie- zazdroszczę tego jeziora, tak pozytywnie
wylez się tam ze swoim kręgosłupem i niech młode da matce dzisiaj trochę odpocząć
Kaska- gratulacje nowego tygodnia, coraz bliżej do spotkania z kawalerem 😍😍
A to gmeranie przy szyjce jest okropnie nieprzyjemne 😭😭😭Annie80 lubi tę wiadomość
-
Oj. Myslalam, ze tylko ja tak mam. Wchodze na forum a tu dziewczyny opisujecie moje objawy z nocy. Nie dosc ze ze spaniem problem to Mnie obudzilo mocne klucie po lewej stronie i bol kregoslupa. Tak bolalo, ze az poty mnie naszly. No i juz pozniej o spaniu moglam zapomniec bo i maly sie obudzil w brzuchu zaczal sie koncert.
Nie moge sie doczekac wizyty we srode. Jutro ktg bo stwierdzilam, ze bede juz chodzic co tydzien dla swietego sppkoju
Milego dnia -
Witajcie dziewczyny!
😉 u mnie tez już niedługo koniec 37 tygodnia. Szok jak ten czas leci🙂 wczoraj miałam wizytę w szpitalu w którym będę ( mam nadzieje) rodzic:) Moja znajoma jest położna i mnie oprowadziła. Warunki wyglądają super. Jak po świeżym remoncie. Zobaczymy czy uda się z miejscem😉 wcześniej pisałam o bólu gardla. Dziś obudziłam się zdrowa🙂 czosnek, tantum verde i płukanie woda z solą i po dwóch dniach przeszło. Uffff, bo bałam się ze to angina☺️
A powiedzcie mi moje drogie czy macie jeszcze te skurcze/twardnienia co wcześniej??? Myślałam ze one teraz będą się nasilać a u mnie ustąpiły. Może jakieś sporadyczne się zdarzają ale na pewno mniej niż wcześniej. Dziwne??🤨 Małej się chyba zbytnio nie spieszy a tak się wtedy bałam 😋
Miłej niedzieli!