Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
elvira wrote:Laurka jak często jesteś w Polsce ? I kiedy się tutaj do nas wybierasz ?
wiem że pytanie z dupy strony ale musiałam:D
Ha ha! Mi pytania z dupy nic nie przeszkadzaja
Odkad sie wyprowadzilam, to nie bylam ani razu, bo albo jestem w ciazy albo mam malutkie dziecko przy cycu i sie na takie wycieczki nie pisze, bo na taka podroz trzeba liczyc 24 godziny od wyjscia z jednego domu do drzwi drugiego. Spora mordega. A potem jeszcze jet lag przez minimum tydzien. Takze ciagle odwiedziny odkladam w niewiadoma przyzlosc.
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Ja tam nikomu nie chce narzucać kto ma kogo w szpitalu odwiedzać, ale niestety, u nas standardem jest 3-5 osobowa sala. U mnie jedna dziewczyna dwa razy dziennie jadła rosół, raz od rodzice raz od teściów. Słoiki po tej zupie myli w łazience mimo ze za ściana przy naszym pokoju była „kuchnia” czyli mikrofala, zlew i lodówka szpitalna. Wszyscy goście tez korzystali z naszej łazienki zamiast tej na korytarzu przewidzianej dla gości i nie odstraszył ich nawet mój mąż, który potrafi grzecznie ale stanowczo zwracać uwagę a potem się szybko wpienia. Nie mówiąc o tym ze jedni wychodzili, inni wchodzili. Jak częstowali „koleżanki z sali” jabłkami to już miałam na końcu języka żeby spiep*ali razem z tymi jabłkami bo chciałabym zgodnie z zaleceniami lekarza powietrzyc ranę, ale mała zaczela płakać wiec się nia zajęłam.
W moim szpitalu pojedyncza sala poporodowa kosztuje 500 zł za dobę i nawet ja chcieliśmy ale już nie było wolnych. Teraz nie wezme jej bo się boje sama zostać, wtedy mąż mógłby być ze mną cały czas, teraz mamy już jedno w domu do zaopiekpwania.Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
łania wrote:Laurka to ja też o coś zapytam, bo ostatnio tak się zastanawiałam. Uczysz córki (właściwie bardziej tą starszą) polskiego, żeby mogły się trochę z rodziną porozumieć?
Normalnie mowi po polsku. Przechodzi z jednego jezyka na drugi plynnie. No i moja rodzina do niej mowi, kontakt jest staly i normalnie z babcia, dziadkiem i wujkiem w Warszawie rozmawia. Wczoraj chcialam wyskoczyc na targ staroci, ktory jest w lato u nas w kazda niedziele 2 minuty od naszego domu. Powiedzialam Lunie, ze pojedziemy. Ona poleciala do taty i mowi: "We're going to pchli targ!" Powtorzyla mu jeszcze 2 razy, ale tata nie mial pojecia. Wiec przybiegla do mnie z pytaniem: Mommy, what's pchli targ in English?? To odpowiedzialam "flea market" i poleciala znowu do taty Takie to konwersacje w rodzinie dwujezycznej 
Mlodsza mowi duzo jak na dopiero skonczone 2 latka, ale dalej sporo po swojemu. Chwyta slowka w obu jezykach.
alex0806, łania, Ula_Lbn, AnnaB. lubią tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Laurka-to super że dziewczynki będą umieć oba języki. Ja mam znajomych gdzie kolega ma żonę chinke i mają dwojke dzieci i on niestety nie zadbał żeby mówiły po polsku za to żona bardzo zadbała i mówią po angielsku i chińsku i biedni dziadkowie nawet z wnukami nie moga porozmawiać
-
och jej faktycznie mi przypomnialyscie tymi opowieściami, jak musiałam zasuwać na tym laktatorze co 3h i pamiętam jak któregoś razu odwracałam się do ściany z tym biednym kroczem, bo przez ciągłych odwiedzajacych współlokatorki nie mogłam się w ogóle skupić "na robocie". Oby teraz było inaczej!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2019, 19:16
-
Marchev, ja czasem mam, ale nigdy aż tyle. Najwiecej miałam chyba 50. Mój lekarz zwykle wtedy zleca posiew. Bo takie branie antybiotyku w ciemno jest trochę bez sensu. Ale z drugiej str jak tyle ich masz to pewnie chciał zadziałać szybko. Pij dużo wody i jedz żurawinę.Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
Ja miałam leukocyty 500,i inne atrakcje w moczu przy okazji zapalenia pęcherza i pochwy. Dodatkowo świąd, pieczenie podczas oddawania moczu itd. Dostałam wtedy antybiotyk taki, który się wieczorem pije oraz tabletki dopochwowe na 6 dni. Z posiewu wtedy nic nie wyszło, ale ginekolog stwierdził, że laboratoria robią na kilka głównych bakterii posiew, więc nie dziwi go wynik, a na pewno coś było, bo wyniki miałam kiepskie.
-
Xyz wrote:Dziś byłam na wizycie, moja mała nadal dość drobna, ma prawie 2 kg. Lekarz uważa, że jeszcze jakieś 500-800 gr powinna przybrać przez te niecałe 5 tyg.
A ktory u Ciebie aktualnie tydzien?08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Dziewczyny lezace podziwiam Was! Dzisiaj sobie akurat mysle, ze mi psychika siadlaby na amen. Maz zabral dzisiaj maluchy do parku wodnego. Jego tata i siostra (i byc moze rowniez siostrzeniec) dolaczyli. Mnie atrakcje omijaja i mi smutno, ale przynajmniej na pocieszenie wysprzatalam cala chalupe odkad wrocilam z pracy:dywany, podlogi, okna, szklane drzwi, lazienki z lustrami i kibelkami, kuchnie i pralka chodzi.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
łania wrote:Laurka ja ciebie podziwiam skąd ty siłę na to wszystko bierzesz 😮😮😮
Lania ja sie sobie momentami dziwie. Pedantka nie jestem i nigdy nie bylam, daleko mi do tego. Ale w tej ciazy jak nic innego ciagle chce mi sie sprzatac!
A konca i tak nigdy nie widac - to swoja droga! 😂
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya
