!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Edka już się tego boję. Teraz jak się nie wyśpię to ledwie żyje. Ciężko przeżyłam początku z synem jeżeli chodzi o te zarwane nocki i naprawdę się tego boję. U nas minął miesiąc od wyjazu męża w rejs. Jeszcze 2,5-3 miesiące przed nami. Syn o wczoraj bardzo lamentuje za mężem... Od rana chodzi i woła "tato..". Wczoraj cały wieczór też tak chodzil i wolał tatę...
-
U mnie córka zasnela po 20.
O 21:30 pobudka na mleko i potem sie krecila. O 2 pobudka i kupa na sile wycisnieta i do 3 siedziała a my do 5 bo sie caly czas krecila.
Raz u meza pod koldra raz u mnie i tak w kolko.09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Ja robiłam. Wszystko ok ale czasami trzeba długo czekać na przesyłkę.
-
Izunia :) wrote:Baletnica ostatnia miesiaczke mialam 10.12 i wedlug niej tp 14.09 ale moje cykle to przewaznie 31 dni.
Cytologie mialal robiona jakos w maju i bylo ok teraz w czwartek tez pobral próbkę do badan.
Zadzwonilam do lekarza bo z brazowych uplawow zrobily sie czerwone i powiedzial ze jak mi nie przejdzie lub sie pogorszy to mam dzwonic i mnie przyjmie, ale staram się byc dobrej mysli.
Katwie współczuję sytuacji z tesciami. Takie relacje nie są łatwe,ale chyba lepsze takie niz żadne
Dzieki za odpowiedz13.01 - ||❤
10.03 💖🙏prenatalne
-
Akurat zwrotów nie robiłam więc nie poradzę. Ale chyba można bez problemu zwrócić bo koleżanka coś zwracała z tym że na swój koszt chyba
-
Zwroty na Twoj koszt i niestety to troche trwa bo nie mozna zaniesc do sklepu zeby oddac. Ja sprawdze sobie rozmiar spodni coazowych stacjonarnie to wtedy on line bede kupowac. Nie ma akurat teraz chyba stacjonarnie nic ciazowegoSzymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Wiem ze po badaniu można plamic ale nigdy mi sie to nie zdarzyło (nawet jak bylam w ciazy) a poza tym to juz 3 dzień mi leci moze nie tak mocno jak w czasie miesiaczki ale tez wiecej niz plamienie. W ciagu dnia i po nocy wkladke musialam wymienic. Nic czekam do jutra co sie wydarzy. Mam nadzieje ze w pracy bedzie ok.
Co do lidla robilam zakupy przed świętami i paczka szybko przyszła, ale zwrotu nie robiłam -
Ale miałam akcję... mąż zabrał dzieci na spacer a ja miałam w tym czasie leżeć i odpoczywać. No i co? Kot mi wybiegł z domu prosto pod auto, od razu go zapakowałam do auta i pojechałam do lecznicy. Dopiero wróciłam. Do rana się okaże czy przeżyje. Jeśli tak to rano mam go znowu zawieźć tam. A o 9 mam wizytę u gina na nfz. Mam nadzieję że uda mi się to jakoś ogarnąć.
-
Izunia ja bym poszła w takim razie do lekarza...
-
Jej Krokodylica to sobie odpoczelas:/ współczuję
Qunai ja kiedys robiłam zakupy i zwrot i nie było problemu.
Izunia ja też mam od wczorajszego wieczoru taki beżowo brazowy śluz. Nie jakoś duzo ale jest. Jutro będę dzwonic do gina i zobaczę co i jak. Trochę się martwię bo nie biorę żadnego duphastonu ani nic... Narazie staram się nie panikować..Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Kroko, współczuję tej sytuacji z kotem 😔
Kiedyś kot moich rodziców został potrącony przez samochód, ale nikt zdarzenia nie widział, kot przylazł do domu, miał zakrwawioną nogę, wyglądało to jakby się zahaczył o jakiś drut i dopiero weterynarz zbadał go i powiedział, że ma charakterystyczne objawy potrącenia. Żyje do dziś i ma się dobrze 😺
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Ounai ja sobie taki dzień zrobiłam w piątek. Syn w przedszkolu, A ja nalalam wody do wanny, zrobiłam peeling, golenie i pomalowalam w końcu paznokci3 u stóp:D mi syn t3z wiecznie towarzyszy w łazience... W zasadzie kapiemy się razem odkąd zasyoianie zaczęło długo trwać, ale musi być zawsze kiedy ja mam jakaś potrzebę fizjologiczna...
Bratowa dzisiaj napisała że j3st w ciąży. Termin na 10 października. Będzie wesoło w rodzinie.Krokodylica lubi tę wiadomość
-
katwie27 wrote:Bratowa dzisiaj napisała że j3st w ciąży. Termin na 10 października. Będzie wesoło w rodzinie.4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo godny jest zaufania Ten, który dał obietnicę" (Hbr 10,23) -
Zdjelam właśnie wszystkie pierścionki z placów. Beda czekać do września. W ciąży z synem miałam taki problem że zdjęciem obrączki palców, że miałam już wszystkie sposoby z Internetu ogarniete i nic. W końcu wyszło tak, że mama mnie trzymala A tata ciągnął i udało się. Ale ryczalam już że nie uda mi się jej zdjąć. Teraz z poerscionkami poszło w miarę ok, z obrączka trochę się pomeczylam. To była dobra decyzja podjęta w dobrym czasie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2020, 14:59
-
Witaj Izunia, z tego co piszesz to bym nie czekała do jutra. Może podjedź do szpitala?
Krokodylica, współczuję... dzisiaj byłam przerażona bo kot nie wrócił na noc do domu... taka godzina, a jego dalej nie ma, mój mąż tekstem, że pewnie go coś potracilo... ja już ze łzami w oczach chodzę po domu idę do pralnio/kotłowni, a on sobie w ciepelku w najlepsze śpi... 🤦♀️
Co do sprzątania, stosuje technikę "żeby jakoś wygladalo" i "zaslonie okna to nie widzę jak wygladaja". Mój mąż raczej nie gotuje i nie sprząta w domu, noo ale tez ciezko to robic jak pracuje od rana do nocy... Mamy piętrowy dom ponad 120metrow, dalej duuuzo do zrobienia ale liczyliśmy się z tym, że będziemy go wykanczac latami.
Katwie, codziennie sprawdzam jak idzie ściąganie piersionkow i obrączki bo też strasznie puchna mi dłonie i stopy niedługo obrączka przeniesie się na łańcuszek.
W ogole dzisiaj płakałam przez sen... obudziłam się obsmarkana z mokra poduszka 🤦♀️