!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeśli chodzi o komary to moim zdaniem najlepsze wyjście to po prostu moskitiery. Może i większy wydatek ale problem z głowy. Teraz trafi się tylko raz na jakiś czas jakiś pojedynczy jak wpadnie drzwiami albo oknem dachowym jak czasem się otworzy.
My po weselu. Było super;) do 21 Aniela była bardzo grzeczna. Pozwala nosić się ciociom, cały czas się śmiała i biła brawo ( na sali jeszcze nie zaczęli grać więc nie było głośno). A o 21 padła w minutę w pokoju hotelowym i spala sobie do 3 tam z moją mamą ( obudziła się tylko dwa razy na karmienie). O 3 wróciliśmy do domu. Nakarmilam i ładnie spala do ranaPtysio, Pogoda, Audrey lubią tę wiadomość
-
Z tym kaskiem to serio zart No bez przesady.
U nas arka się bardzo przy starszaku sprawdziła. Ale jakby się zastanowić to zaczął się nią bawić nieco później.
Ja z kolei wyprawiamy wszystkie urodziny i imieniny dzieci. U dorosłych tylko urodziny.Maluch - 14.09.2020
Starszak- 04.06.2017 -
My tez mamy moskitiery w oknach. Wydatek większy, ale na pare dobrych lat. Dzięki temu śpimy przy otwartych oknach bez obaw
-
Też mam moskitiery. Bez nich była masakra. A teraz mogę sobie nawet na oścież otworzyć okno i nie myślę o tym, czy zaraz usłyszę w domu bzzz.
-
Hej Dziewczyny. 😊
Wczoraj Mała nauczyła się wchodzić na kanapę. Z kanapy wspina się na oparcie i po chwili już jest przy oknie i parapecie. Już nie mam chwili spokoju.
Do tego zrobiła wczoraj 3 kroczki.
I dosięgnęła do stołu i zrzuciła na podłogę miseczkę ze swoim obiadkiem, na szczęście nie gorącym.
Jakie jeszcze niespodzianki czekają mnie w najbliższym czasie?
Ale jak nie gadała tak nie gada nadal.🙈
Dziś idziemy na kolejne wesele. Jutro poprawiny, na które zabieramy Syna. Mam nadzieję, że Mała nie da znów takiego czadu moim rodzicom, jak ostatnio.
Ptysio lubi tę wiadomość
-
Pogoda, plasterki dzisiaj w nocy działały. Ale strasznie śmierdzą cytrynową chemią, aż mi się niedobrze robiło.
Pap, my też mamy tego różowego Brosa i używamy go tylko dla siebie w salonie, jak już dzieciaki śpią na górze i możemy posiedzieć przy otwartym oknie tarasowym. No i to serio działa. Ale właśnie nie chcę, żeby dzieci to wdychały.
Mąż mnie próbuje namówić na lampę uv, do której lecą owady, a ja się obawiam, że to będą pieniądze wyrzucone w błoto.
Powiedzcie mi, te moskitiery na oknach, to się ściąga/otwiera na dzień czy one są na stałe?
-
Erre ja mam moskitierę na ramię i jest mocowana do okna na takie zaczepki. Zdejmuje je sobie tylko do mycia okien(i na zimę). Dzięki temu w ciągu dnia nie pchają się do domu też muchy. ( Okno oczywiście można normalnie zamknąć mając taką moskitierę. Ja zamawiałam przez allegro;)
Edit: zdjęcie ciemne ale może da się coś zobaczyćWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2021, 19:17
-
Też mam taką moskitiere jak Chmurka. Te zaczepy można odpiąć i wyjąć moskitiere z ramą. Ja tak robię czasami, żeby ją umyć. Potem znowu ją wkładam i jest ok.
Nawiążę jeszcze do tematu wagi. Moja mała trzy miesiące temu była na 25 centylu - waga 7600. A teraz jest między 50 a 75 - waga 9300. Ona przytyła prawie 2 kilo w 3 miesiące 😲 Jak to jest możliwe, skoro na tym etapie waga dzieci raczej sporo zwalnia? Fakt, że mała ma spory apetyt, ale też dużo się rusza. Na spaślaka też nie wygląda. -
Nasze moskitiery tak samo mocowane.
Na oknach dachowych są całkiem inne, takie rozwijane, żeby zamknąć / otworzyć okno trzeba zwinąć moskitierę.
Kuźwa dalej mnie boli pierś, w tym samym miejscu co gdy miałam zapalenie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2021, 21:42
-
Łeee moskitiery fsjna sprawa ale ja czasem lubie wyjrzec przez okno.
Krokodylica miec reke na pulsie z piersią-trzeba pilnowac czy ropien sie nie robi kobieto. Idz do gina na usg najlepiej.
Edka Twoje chucherko ponad 9kg wazy? W zyciu nie wyglada! Ale skoro centylowo ok to co sie prsejmujesz, nie wazy ani za duzo ani za malo moj to chudzielec patyczak a tyle w niego laduje jedzenia 🤪
Ata z mowa sie nie przejmuj jeszcze. Poszla w rozwoj ruchowy a wtedy sie mowi,ze dziecko "przydeptalo sobie" mowe w sensie,ze zacznie pozniej bo obecnie rozwija sie motorycznie.zreszta co chciala bys zeby mowila? U nas babababa wawawa i jakies burczenio-bulgotanio-spiewania (serio moj Szym jak mu sie podoba piosenka to spbie cos nuci pod nosem jakies aaaa jak by spiewal )Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2021, 22:40
Krokodylica lubi tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Pap, ale przecież da się wyjrzeć;P chyba że lubisz się wychylać przez okno .. ale u mnie np jest zamontowana moskitiera na jednym oknie w każdym pokoju. Więc przez drugie można sobie wyglądać;P
Kroko a weź... Ja już nawet przebojów z moimi piersiami nie opowiadam .. albo gryzie mnie do krwi albo ostatnio jak mi pękła skórka na czubku brodawki to mam taką otwartą ranę i nie moge tego doleczyć masakra jakaś wiem że przy zapaleniu to inny ból ale i tak łącze sie z Tobą w bólu :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2021, 08:35
-
My po weselu. Fajnie było. Ale wyszliśmy szybciej niż ostatnio, bo dziś poprawiny. Spalam całe 3,5 godziny. Mała miała imprezę w nocy od 2.30 jak nas zobaczyła do 4.30. A obudziła się o 8. A chłopaki jeszcze spia.
Jestem nieprzytomna.
My też mamy moskitiery. Spory wydatek ale jest spokój. A mieszkamy na takim terenie, że komarów mnóstwo.
I też zastanawialiśmy się nad moskitierami na okna dachowe, ale cena nas odstraszyła. Ale ciekawa jestem Kroko, jak to wygląda u Ciebie. Bo jak my się dowiadywaliśmy to proponowano nam jakieś dziwne rozwiązanie... -
Tez chce moskitiery. Ale najpierw polbruk
pod domem, wiata na auta, zadaszenie tarasu 🤣
Edit. Dodałam zdjęcia a nie napisałam że wczoraj Agatka skończyła 10msc 🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2021, 13:31
edka85, Chmurka, erre, Krokodylica, Pogoda, Ptysio, ancys85, Leeila26, joana lubią tę wiadomość