!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Zdjecie bomba!
U nas 4 zeby tylko, cztery jedyneczki. Chyba coś więcej idzie.
U nas lepiej idzie zasypianie ale w prawie każda noc budzi się na 2- 3 godziny i za chiny nie idzie go położyć, ani nosić. Chcę się bawić i już. Ja cala w stresie zebg starszak który spi w swoim pokoju się wyspał do przedszkola. Maluch spi od początku w swoim łóżeczku ale w naszej sypialni. Planujemy go powoli przenieść ale boje się bo śpimy na piętrze. Mam jakieś chore schizy ze wyjdzie z łóżeczka,pójdzie na schody j spadnie a ja to prześpię... No ale czas najwyższy bo strach się w łóżku obrócić tak lekko spi.
Poza tym dużo biega i coraz więcej mowi ale cały czas pojedyncze słowa, jeszcze ich nie łączy, ale rozumie doskonale co się do niego mowi.
Je bez zmian prawie wszystko bez problemu.
Nocnika nie próbujemy na razie. Zacznę jak się ciepło zrobi, bo jak na trawę nasika to czyścić nie trzeba 😂
Do pracy planuje wrócić jak skonczy 3 lata i pójdzie do przedszkola. Chętnie bym teraz dorobiła ale pomysłów brak.
Tyle U nas słychać a co u pozostałych?Maluch - 14.09.2020
Starszak- 04.06.2017 -
Hej dziewczyny 😊
Nie odzywałam się jeszcze w nowym roku, życzę więc Wam wszystkiego, co najlepsze.
My znów chorujemy.. zaczęłam ją, teraz dzieci z katarem po pas, dziś Mąż ledwo mówi przez katar i gardło go zaczyna bolec.. nie może dojść do siebie od jesieni... A tu jeszcze tyle zimy przed nami.. do tego mój powrót do pracy i kontakt z dzieciakami i chorobami nie pomaga...
Ostatnio chwililam się nocnikiem i chyba przechwalilam, bo teraz mamy bunt na nocnik 🙈 ale nie naciskam, żeby nie zniechęcic.. ma jeszcze czas.
Do tego ciągle walczymy ze zmianami na skórze u Małej. Rączki ma jak poparzone. Nic nie pomaga. Wszelkie kremy, balsamy, maści, zaogniają zmiany zamiast wyciszyć..do tego drapie się do krwi... jestem załamana... Alergolog w lutym... Dermatolog przepisała jakiś czas temu steryd, który już chyba nie działa... już nie wiem jak działać...
Darla, czy mogę napisać priv? -
Ata, oczywiście 🤗
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
Ata może spróbuj w druga stronę- wysuszac. Puder hasco, srebro koloidalne, sól fizjologiczna. Nie wiem jak duze są te zmiany, ale nam pomógł plaster granuflex extra thin. Dzięki temu się nie drapał. Ewentualnie bandaże comfifast
-
A u nas korona🤦🏼♀️. I to juz od tygodnia ale poniewaz objawy mielismy tak skape to dopiero jak wczoraj stracilam smak to zrobilam test. Dobrze, ze w De skrocili kwarantanne do pieciu dni. A my za tydzien mamy lot 🤷♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2022, 16:27
-
Leeila ze zdjęcia wnioskuję, że wybrałaś wygodny nocnik dla Amelki 😂😂
Kotka ale niefart z tą koroną, choć w sumie lepiej teraz niż dzień przed wylotem a najważniejsze, że przechodzicie wirusa łagodnie 👍
U nas bez większych zmian, wszyscy zdrowi 💪
Paweł wczoraj był mega zmęczony więc poszedł spać przed 18 🙈 o matulu jaki długi wieczór dzięki temu miałam, już zapomniałam jak to jest i ile rzeczy można zrobić i nadrobić 🙊😂 dziś pobódka przed 6.
Starszak przygotowuje się do konkursu matematycznego - kangurek, pieron jeden się nie uczy a ostatnio cztery 6 zgarnął w jeden dzień 🤭 a córka czeka z utęsknieniem na przyszły tydzień i bal przebierańców, w tym roku Elza 😁 -
Jestem, jestem. Czytam regularnie.
Moja młodsza też w tym roku elza, bo dostała ostatnio strój od cioci.
Starsza jeszcze nie wie.
Starsza córka od września uczy się grać na gitarze. W szkole muzycznej przed świętami mieli nagranie, w sensie wszyscy uczniowie po kolei. Cudowna świąteczna scena i grali kolędy, moja córka z podkładem Lulajże Jezuniu. Ona jest bardzo nieśmiała, okropnie się stresowała, ale mimo to dała radę. Jestem z niej dumna. Potem odchorowała ten występ, mówiła że główka ją boli, nic nie zjadła i zasnęła o 17 i spała do rana. Tak ją stres zjadł.
Na sylwestra była ze swoją kuzynką w sali zabaw, zabawa do północy, a potem karimata, śpiwór i spanie tam. myślałam że będę jechać po nią w środku nocy ale nie, bawiła się świetnie.
No i tak, dziewczyny chodzą do przedszkola, Maks z ciocią a ja do pracy. Ledwo ogarniam.
Młody nadal spać w nocy nie daje ych.
Jakos się toczy do przodu.ancys85 lubi tę wiadomość
-
ancys85 wrote:Leeila ze zdjęcia wnioskuję, że wybrałaś wygodny nocnik dla Amelki 😂😂
Kotka ale niefart z tą koroną, choć w sumie lepiej teraz niż dzień przed wylotem a najważniejsze, że przechodzicie wirusa łagodnie 👍
U nas bez większych zmian, wszyscy zdrowi 💪
Paweł wczoraj był mega zmęczony więc poszedł spać przed 18 🙈 o matulu jaki długi wieczór dzięki temu miałam, już zapomniałam jak to jest i ile rzeczy można zrobić i nadrobić 🙊😂 dziś pobódka przed 6.
Starszak przygotowuje się do konkursu matematycznego - kangurek, pieron jeden się nie uczy a ostatnio cztery 6 zgarnął w jeden dzień 🤭 a córka czeka z utęsknieniem na przyszły tydzień i bal przebierańców, w tym roku Elza 😁
No wlasnie powiem ci ze wlasnie fart 😄. Ten covid sie nam trafil jak z nieba teraz. My prawie zrezygnowalismy z Tajlandii bo tam po przylocie trzeba zrobic dwa testy pcr (ten drugi po 5ciu dniach) i jak ci wyjdzie pozytywny to idziesz zbmiejsca dobszpitala na 10 dni a reszta rodziny do hotelu na kwarantanne w pokoju na 14 dni 😱. Na fb juz duzo ludzi opisywalo jak trafilo do tekiego covidowego wiezienia. Horror poprostu horror. Jeszcze jak sie jest samemu to ok ale z dziecmi to chyba prosto do psychiatryka potem. No i po urlopie ludzie maja wtedy. Dlatego prawie zmienilismy kierunek na Meksyk. Ale dzieki temu, ze teraz jestesmy chorzy to nawet jak nam tam wyjdzie pozytyw to zwalnia nas to z kwarantanny! To daje nam niesamowity komfort psychiczny bo ja.sobie nie moge wyobrazic siedzenia 14dni w jednym pokoju z trojka dzieci (albo w szpitalnym pokoju!). Absolutny hardcore dla mnie.
No ale teraz luz i mozemy spokojnie leciec😊
Ja juz teraz swiruje i mam dosc a siedzimy dopiero 5ty dzien. Mam nadzieje ze w srode wyjdziemy! Sie wcale nie dziwie ludziom ze sie wcale nie zglaszaja na testy bo nikt nie ma ochoty kiblowac 2 tygodni w domu.
Wczoraj gadalismy z dwojgiem znajomych. Maja dzieci w szkolach roznych. Mowia, ze sobie nawet nie wyobrazamy w jakim te dzieci stresie zyja. Terror psychiczny. Dwa razy w tygodniu testy na covida i ciagle te maski. I straszenie, ze przez nich dziadkowie moga umrzec albo w ogole ktos. No i mega stres, ze jak bedzie pozytywny to znowu cala rodzine zamkna w domu bez mozliwosci wyjscia. Corka tego kolegi jednego miala pozytywny (falszywie bo pcr potem byl -) i tak sie bala, ze przez te kilka dni prawie nic nie jadla. I czy to jest normalne? Te dzieci placa ogromna cene za to co sie dzieje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2022, 21:31
-
Cześć
Dzisiejszą noc zaznaczę sobie w kalendarzu na czerwono
Pierwsza noc bez karmienia piersią, wow. w dzień już nie karmię od dawna ale nice były nie do przejścia, jakimś sposobem udało mi się ograniczyć do dwóch karmień na noc a dzisiaj zeroooo ulala.Ptysio lubi tę wiadomość
-
Brawo Kroko!
My odstawiliśmy Łucję miesiąc temu jak dowiedziałam sie o ciazy.
Początki nie obyły sie bez mleka z bidonu raz w nocy. Nie dała sie oszukać wodą.
A od 2 tyg przesypia całe noce. Wiec u nas te miliony pobudek były spowodowane karmieniem.Krokodylica lubi tę wiadomość
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
Dobry wieczór dziewczyny! Na początek życzę wszystkim zdrowia! U nas noce ostatnio były naprawdę bardzo niezłe… do wczoraj 🥴 ale już kilka nocy było tylko z jedną krótką pobudka ❤️ Nie mam zielonego pojęcia od czego to zalezy. Wyszły trójki, był spokój i zaczynaja iść górne 4? Nie wiem 🤷🏼♀️ Ale już nie analizuje…
A teraz HIT!!!!!!! Dziś zobaczyłam 2 kreski na teście ciążowym 😍 cieszę się, bo tak chcieliśmy, ale z drugiej strony jesten przerażona jak to będzie i jak się pomieścimy 😱 ale mamy jeszcze jakieś 8 miesięcy 😁
No i pytanie, bo już nie pamietam. Jak często na początku robić bhcg? Zadzwonię jutro do lekarki, ale może Wy odpowiecie mi szybciej 😁erre, edka85, ancys85, DarlAa lubią tę wiadomość
-
Pogoda super, następna brzuchatka na pokładzie 😁 To u mnie dokładnie 4 lata temu o tej porze beta wyniosła 1000, a dziś ma 3 lata i 4 miesiące 😁
Pogoda lubi tę wiadomość