!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi brzuch juz ciut wywalilo... ja ogolnie jestem z nadwaga ale brzuch mialam w miare a teraz jest bardziej sterczacy. A waga ta sama czy nawet w dół.
I cieszę sie, ze na zwolnieniu nie musze codziennie wciskac sie na siłę w dzinsy tylko chodze w legginsach.
Jak juz zakladam to lekko cisna mnie w brzuch.Anika lubi tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
nick nieaktualny
-
Daj sobie spokój. Ja od dwóch tyg mam prog na poziomie 22 i nic mi nie jest. A klucia są normalne. Też miewam.
Anika, Emka31 lubią tę wiadomość
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
nick nieaktualny
-
Anika wrote:Dzień dobry dziewczyny ❤️
Potrzebuję uspokojenia! Poszłam dziś raz jeszcze do labo... Wczoraj wieczorem i dziś odczuwam takie skurcze i kłucie w jajnikach...
Dzisiejsza beta 1061 mIU/ml a progesteron 25,520 ng/ml (spadł 😱)
Nie chcę panikować, ale chyba nie da się na spokojnie 😂
Ja ostatni oznaczony koło południa miałam 20. Z rana po 25-27. Nie oznaczaj dalej, bo żeby mieć pełny obraz progesteronu to musiałabyś go kilka razy dziennie oznaczyć. Też nie słyszałam, żeby w innych krajach oznaczali proga w ciąży jeśli nic się nie dzieje, kiedyś edka85 pisała, że tylko u nas taka moda na tego proga. 😁Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Kas_ia wrote:Asia zazdroszczę, moja zasnęła po 23, miała 3 pobudki i wstała przed 9... teraz kolejna walka, by królewna zasnęła...
Kas_ia, doskonale Cię rozumiem. Ta dzisiejsza noc to był taki wyjątek. U nas regułą jest, że chodzi spać ok 23 właśnie, a wstaje przed 8. W międzyczasie mamy kilka pobudek na tulenie i noszenie, w tym często jedna z nich potrafi trwać 1,5 godziny Dlatego mnie tak ta dzisiejsza noc ucieszyła i w taki dobry nastrój wprowadziła
-
U mnie waga stoi na razie w miejscu, no ale brzuszek powoli się zmienia. Już mnie dżinsy zaczynają uwierać. Muszę chyba powoli wygrzebać z szafy moje spodnie z poprzedniej ciąży i zobaczyć czy się nadadzą.
Mi nie przyszło do głowy nigdy, żeby badać sobie progesteron.
A mdłości dziś u mnie nadal ledwo odczuwalne. Cieszę się chwilą i z tej radości pozwoliłam sobie na 2 krówkiWiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2020, 16:13
-
Ja tak samo, nie badałam proga, ani w tej ciąży ani w poprzednich.
Lililove, dzięki za radę, spróbuję z tą meliską
Ounai, ja mam takie samo zdanie odnośnie bycia problemem dla pracodawcy. Ale w pierwszej ciąży koledzy z pracy mi mówili, żebym stuknęła się w głowę i szła na zwolnienie skoro w naszym kraju można, bo nie wszędzie są takie przywileje. A dzisiaj nie mam już najmniejszych skrupułów, żeby korzystać z wszelkich zwolnień czy urlopówLililove lubi tę wiadomość
-
Asia000 wrote:Kas_ia, doskonale Cię rozumiem. Ta dzisiejsza noc to był taki wyjątek. U nas regułą jest, że chodzi spać ok 23 właśnie, a wstaje przed 8. W międzyczasie mamy kilka pobudek na tulenie i noszenie, w tym często jedna z nich potrafi trwać 1,5 godziny Dlatego mnie tak ta dzisiejsza noc ucieszyła i w taki dobry nastrój wprowadziła
-
Kasia nie strasz tych niedoswiadczonych 😂😂😂
Wierze, ze wrzesniowe dzieci to grzeczne anioły 😁😁😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2020, 16:52
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Ja się łudzilam że mój synek zacznie przesyłać noce jak zostawię to od piersi. Karmilam rok i cztery miesiące i wcale nie zaczął spać. Prz3spane noce zaczęły się dopiero kiedy zacząć spać że mną i mężem, miał wtedy 2 lata i 8 miesięcy. Czyli śpię od 2 miesięcy dopiero. Początku były masakrycznie. Nieprzepwspane noce i krótkie drzemki. O boże... Zmieniając temat to mam z pracy męża takie ubezpie że ie zdrowotne ale za bardzo nie mam u siebie lekarzy z których mogłabym skorzystać. O dziwo udało mi się umówić na usg do ginekologa. Mam swojego prowadzącego ale płacę 250 zł za wizytę A udało mi się zapisać na czwartek za darmo dla uspokojenia... Chciałabym mieć orwnaoc że jest wszystko ok A wizyta u mojego giną dopiero 5 lutego.
-
O tak, miło by było jak by dla odmiany trafił się teraz śpioszek moja córcia z kwietnia. Pierwsze 3 miesiące to były kolki wiec masakra. Potem kolejne 3 miesiące były bardzo przyjemne, bo spała w nocy 8-9 godzin bez pobudki. Tu już była tylko na mm, wiec może to pomogło w naszym przypadku? No ale potem znów zmiana i ostatnie 3 miesiące wyglądają tak jak opisałam pare postów wyżej. Nie wiem czy chodzi teraz o zęby, czy tak jej się po prostu odmieniło.
Dziewczyny trzymajcie kciuki, siedzę w poczekalni do lekarza
Pielęgniarka już założyła mi kartę ciąży. Nie powstrzymała się przy tym przed niezbyt miłymi komentarzami, ze na co mi ta druga ciąża tak szybko, ze w co ja się pakuje, ze zwariowałam i takie tam podobneWiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2020, 19:56
-
Krokodylica, witaj. Na kiedy tp?
Asia, będzie dobrze. Nawet pielęgniarka trzyma za ciebie kciuki, skoro założyła już kartę
Aaaaaaa... Odezwał się do mnie lekarz, do ktorego nie ma miejsc w styczniu i w żadnej klinice nie chcieli mnie zapisać. Powiedział, że mnie przyjmie "poza harmonogramem"... w sobotę wieczorem 😆 Ufff...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2020, 20:10
Krokodylica lubi tę wiadomość
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Asia kciuki zaciśnięte
Haha ja tam pierwsze 6mcy życia córki pamiętam jak przez mgłę... 8godzin snu?! dla mnie luksus U nas max 6h nie wiem jak to się stało, że będzie rodzeństwo, chyba spałam twardo :p
Macie rację, walczmy o swoje prawa. Są miejsca parkingowe dla ciężarnych?