!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTeż mamy niewielki ogródek i to naprawdę jest zbawieniem w tych czasach. Chociaz mój syn przyzwyczajony do włóczenia się po osiedlu, rowerki, hulajnoga, itp. Teraz wychodzimy pod las i na szczęście nikogo nie spotykamy z rana, a pozniej ogródek. Ciężko dziecku wytlumaczyc, ze nie moze podejść do dzieci, spotkac się z sąsiadami. No ale trudno, musimy to jakoś przeżyć, oby jak najszybciej sie ye dziwne czasy skończyły.
-
Dziewczyny a ja dzisiaj o 5 obudziłam się z tak straszliwym bólem zęba, że masakra. Musiałam wziąć Apap, chociaż od początku unikałam wszelkich tabletek.. później jakoś jeszcze usnęłam, ale boli do teraz chociaż już mniej. Masakra ani do dentysty nie pójdę teraz w obecnej sytuacji..
Ja też mam infekcje, dzięki Bogu nic nie swędzi, ale biocenoza wyszła nie fajnie. Mam do wybrania 15 globulek, nie lubię tego bardzo
Ounai świetny plan! Ja też się biorę za listę, może zapomnę o bólu zeba. I tak dzisiaj nic produktywnego nie zrobię.. -
nick nieaktualnyA ja dziewczyny, cały dzień wczoraj przepłakałam. Przenieśliśmy się na wieś i moja suczka biegała po dworzu. W każdym razie kręcił się koło niej jakiś piesek i otworzył bramkę od posesji, pobiegł gdzieś, ona za nim i przejechał ją samochód... jestem zrozpaczona, tym bardziej, że była z nami tylko półtorej roku, a to było moje oczko w głowie...
-
Domi1995 strasznie przykre..
stracić ukochane zwierzę to okropne uczucie ;(
-
Domi, współczuję 😟
Ounai, ja pierwsze wzmianki o wirusów słyszałam w połowie grudnia więc no 3 miesiące. A nawet jak w listopadzie to 4 więc tragedii nie ma.
U nas dobrze trafiło bo ja to chorobowe a mąż jeszcze pracuje-budowlanka. W każdym razie jego szef powiedział że nikogo zwalniać nie będzie, Jak będzie źle to będzie wolne i tyle. A mąż ma jeszcze zeszłoroczny urlop. My staramy się żyć normalnie, zamówiliśmy kuchnie, schody w domu bo dom trzeba wykończyć.
U nas na wsi to każdy idzie na podwórko, po ulicach nikt nie chodzi bo czasem idę do męża na budowę albo do jego siostry to cichutko i nikogo nie mijam nawet. Do lasu mamy kawałeczek i nad jezioro to sobie chodzimy. Z sąsiadami też rozmawiamy, oni na swoim podwórku, my na swoim. Współczuję naprawdę ludziom w blokach i miastach-tam to już nigdzie się nie wyjdzie.Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, mam pytanie. Jakiś czas temu pisałam o zielono-czarnym stolcu. Odstawiłam na 3 dni prenatal duo i brałam tylko dha+zwykły folik x2, wszystko wróciło do normy. Wzięłam 2 dni z rzędu znowu prenatal duo i znowu problem powrócił. Zapytalabym się lekarza ale wizytę mam dopiero w przyszłą środę. Myślicie żeby dalej brać normalne prenatal duo mimo tych stolców? Nie mam żadnych innych dolegliwości czy bólów brzucha. Sorki za dość krępujące temat bo ale nie mam kogo zapytać 😀 szwagierka mówi że ona całą ciążę tak ma od początku, a ja dopiero po tych tabletkach.
-
Audrey a duzo ci zostalo tych prenatal duo? Ja bym chyba wybrala do konca skoro tylko kolor dwojeczki nie jest ladny a potem kupila inne witaminy albo juz kupila inne wit i co drugi dzidn brala tsmte zeby zuzyc a potem juz przejdz na inne. Polecam omega med pregna dha. W rossmanie kosztują ok55zl ale pantabletka poleca bo sklad jest dobry.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2020, 14:11
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
Kupiłam 2 opakowanie i nawet tygodniowego nie zużyłam 😠 myślę że to żelazo w składzie. A duo kosztują prawie 60 zł czyli jestem 120 w plecy 😠 a kupiłam od razu 2 opakowania żeby teraz po aptekach nie łazić.
Kroko, jak zażywałam uno to było wszystko ok, a niby duo jest od 2 trymestru. Chyba faktycznie przestanę brać i będę brała tylko folii i dha, albo kupię prenatal uno. Zaczekam na przyszłotygodniową wizytę i zapytam się lekarza. -
Ja w dwoch poprzednich ciazach nie bralam nic poza kwasem foliowym bo uwazam, ze te witaminy dla ciezarnych to jest naciaganie ludzi. Kobieta w ciazy zaplaci za wszystko jak tylko jej napisza, ze to dla dobra maluszka i lepiej brac. A jeszcze jak dzieki DHA dziecko ma byc madrzejsze no to przeciez to bylby grzech zeby na tym oszczedzac! Strasznie mnie to wkurza.
Ale teraz kupilam femibion i to duza pake bo raz ze jestem starsza a dwa uwazam ze moj organizm nie zregenerowal sie jeszcze tak dobrze po dwoch poprzednich ciazach i ponad rocznych karmieniach.
Ale mam problem z dwojka, pewnie przez to zelazo i jestem na siebie zla ze to kupilam 😤
-
Jeśli chodzi o witaminy, mam takie samo zdanie jak ty Kotka.. a przynajmniej miałaś
. Uważam, że suplementacja ma sens, jeśli faktycznie czegoś nam brakuje. Brałam folik (już nie biorę) i magnez (który biorę nadal). Ale zakup witamin przez Ciebie był jak najbardziej uzasadniony.. swoją drogą też mam trochę problem z dwójką. No nie ukrywajmy - jest czarna
. I trochę ciężej mi się załatwia.. ale zwaliłam to na gorzką czekoladę, która w ciąży bardzo mi podchodzi - oczywiście odstawiłam. Czekam na poprawę..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2020, 14:59
ancys85 lubi tę wiadomość
-
Zamówiłam dzieciom buty przez neta, nie cierpię tego robić ale co, do sklepu ich nie wezmę. Dałam kupę kasy więc mam nadzieję że będą dobre i nie będę musiała odsyłać.
Któraś z Was pytała ostatnio o święta. My pierwszy raz w życiu spędzimy święta w naszym domu we czwórkę. Zawsze idziemy do moich rodziców gdzie przychodzi też mój brat z żoną i dziećmi.
Ciekawa tylko jestem czy moi rodzice nie będą na to obrażeni. Ale oni cały czas chodzą do pracy więc ja wolę uważać.