!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ancys, zwracam honor. Spojrzałam na terminarz z segregatora mamy ginekolog. W karcie ciąży faktycznie jest 18-22. Mi za tydzień wypada 17+1 więc na połówkowe mnie pewnie zapisze po 3-4 tygodniach. Powiem wam że chciałabym już dzidzi jakieś ciuszki kupić ale muszę się ten tydzień powstrzymać 🤣 chyba zacznę też jakaś listę wyprawkowa robić 🤔
-
Ja przysiadłam w weekend i listy już mam
taką do szpitala i do domu 
oczywiście stopniowo jeszcze dopisuję to, co mi wpadnie. Listę do szpitala mam bardzo szczegółową, znajduje się na niej ręcznik papierowy i gumki do włosów . Póki co przeglądam, planuję, tworzę koszyki na allegro - kupować coś zacznę pod koniec kwietnia 
-
Ounai chodzę na NFZ, usg mam na każdej wizycie. Oszalałabym ze strachu, jakby było inaczej. To chyba zależy od lekarza. Takiemu co zaproponowałby mi tylko 3 usg w ciąży od razu bym podziękowała.. ja pisząc o tym usg w 19+2 mam na myśli połówkowe
erre no patrz, długopisu nie miałam na liście dzięki! dopisałam go od razu razem z notatnikiem (zanotować jakiś nr, nazwisko, cokolwiek) po czym skreśliłam notatnik uświadamiając sobie, że mamy 21 wiek i notatniki mamy w telefonach haha
-
U nas w szpitalu dla dziecka nie trzeba brać nic, ewentualnie 5 pieluszek. Szpital dla malucha zapewnia absolutnie wszystko. Tylko na wyjście dopiero mąż ma przynieść nisidełko i ciuszki na wyjście.
Ounai, myślałam że usg 2 trymestru i połówkowe to to samo badanie, czyli to obowiązkowe. Przynajmniej u nas każdy tak na nie mówi 🤔
No właśnie nie pomyślałam też o szyjce - jak lekarz stwierdzi czy jest ok. To samo z jakimiś zakażeniami, bo niekoniecznie musi zaraz coś swędzieć. A lekarz zawsze bada śluz czy jest w porządku. A przez telefon no to nieporozumienie.
Ogólnie gdzieś niedawno słyszałam wywiad jakiegoś lekarza że pary mają się wstrzymywać z planowaniem dziecka.
I ostatnio też przypadkowo posłuchałam rozmowę mojej teściowej z jakaś koleżanką przez tel. I teściową chyba mówiła że teraz ja w ciąży i muszę o siebie dbać, a ona coś musiała powiedzieć że nie trzeba było teraz dziecka robić, a teściową jej oburzona odpowiedziała "że co? I co teraz, ma usunąć ciążę z grudnia? Przecież wtedy nic nie było i nikt nie wiedział że będzie jakiś wirus". Z jednej strony byłam zadowolona z reakcji teściowej, a z drugiej głupotą jej koleżanki.
-
nick nieaktualnyJa mam połówkowe w swoje urodziny
16 kwietnia i będzie to mój 19t i 6d.- jak dobrze liczę.
Nie mogę się już doczekać.
Ja wcześniej chciałam bardzo detektor. Ale na szczęście się nie skusiłam. Mam łożysko na przedniej ścinanie, co ponoć jeszcze bardziej utrudnia (zakrywa) znalezienie serduszka. Więc pewnie więcej by mnie to nerwów kosztowało niż to wszystko warte.
A dzisiaj rano dostałam super wieści. Jutro odwiedzi mi kuzyn z pudłami ubranek do 2 rż. Oni mają dwójkę małych rozrabiaków 2,5 i 4 latka. Stwierdził, ze kurier za dużo by wziął za przesyłkę wiec sam podrzuci. Jestem ciekawa ile skarbów tam znajdę.
Ja już powolutku kupuje ubranka, może sie jutro okazać, ze nic nowego mi juz nie potrzeba.
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Ja nie wiem co potrzeba do szpitala, w którym będę rodzić
. Oczywiście dopytam zanim się będę pakować, ale jeszcze jest czas. Tak czy siak kupić trzeba, bo może okazać się, że np. podkłady szpital daje, ale w domu i tak trzeba mieć . Zresztą nawet jakby dawali i tak wrzucę swoje ze 2, jestem zdania, że lepiej nosić niż się prosić.
To prawda z tą szyjką i zakażeniami
ja jestem świetnym przykładem, że przy grzybicy wcale nie musi nic swędzieć.. jakby nie biocenoza, nawet bym nie wiedziała. Miałam już w ciąży 2 razy badanie czystości pochwy
-
Teraz są nawet rekomendacje dla lekarzy ginekologow że jeśli już przyjmują pacjentkę to badanie ma być tylko przez brzuch. Nie zalecają zwykłego badania ginekologicznego ani USG dopochwowego.
U nas w okolicy żaden lekarz nie przyjmuje na takie zwykłe wizyty jeśli nic się nie dzieje... narazie staram się nie panikowac
. Niedawno miałam badania krwi i moczu i cytologię. Dziś było USG ( szybkie to szybkie ale dzidzia żyje to najważniejsze). Będę leżeć i czekać na rozwój spraw. Przecież gdy jest wszystko ok to i tak kolejną wizytę by wyznaczyli za miesiąc pewnie. Więc będę się martwić jak będzie się zbliżać koniec kwietnia
-
Chmurką, ufff
Z tym usg 2 trymestru, czy połówkowy (zwał jak zwał), to chyba głownie pytanie do mnie. Robi sie między 18 a 22 tc. Jako, ze u mnie wyszło wysokie ryzyko zd, a nifty wyszło Ok postanowiłyśmy z lekarka odpuścić amniopunkcję, ale poradziła zapisać sie wczesnie na połówkowe usg (właśnie w 18 tc, u mnie bedzie to 18+2), bo na tym usg widać już wady typowe dla zd (tfu tfu): wady serca i wady układu pokarmowego. Jeśli by wyszło coś nie tak, to przy szybkim terminie punkcji i 3 tyg oczekiwania na wynik daje nam to 21 tc, a w pl można terminowac ciazę do 22 tc, czyli rzutem na taśmę by sie udało. Jednak to sa założenia przed koronowirusem w pl (z2 marca), a wczoraj zapomniałam sie zapytać czy w ogóle teraz przerywają ciazę (a miałam w planach). Wg lekarki dziecko jest zdrowe, zrobiłyśmy wczoraj usg, ale to było takie pobieżne. Spytałam sie o to serce i przewód pokarmowy, wg lekarki sa Ok, ale powiedziała, ze ona nie jest od echa serca.
-
Audrey wrote:
Ounai, myślałam że usg 2 trymestru i połówkowe to to samo badanie, czyli to obowiązkowe. Przynajmniej u nas każdy tak na nie mówi 🤔
No właśnie nie pomyślałam też o szyjce - jak lekarz stwierdzi czy jest ok. To samo z jakimiś zakażeniami, bo niekoniecznie musi zaraz coś swędzieć. A lekarz zawsze bada śluz czy jest w porządku. A przez telefon no to nieporozumienie.
Ogólnie żadne badanie USG w ciąży nie jest obowiązkowe.
Przysługują kobiecie ciężarnej trzy USG na NFZ (po jednym w każdym trymestrze ciąży) ale to jest zwykłe badanie bez pomiarów, możesz z nich skorzystać ale nie musisz.
Natomiast badania prenatalne wykonuje się w konkretnych tygodniach ciąży i myślę, że jak dziewczyny piszą o połówkowym to chodzi Im właśnie o II prenatalne
Badania prenatalne są zalecane przez NFZ ale nie są przez nie finansowane, chyba że należy się do grupy podwyższonego ryzyka, tj. wiek pow. 35 lat, czy wady genetyczne w rodzinie. Niektóre Dziewczyny korzystały z jakiegoś programu i też się załapały na niepłatne ale to One musiały by się wypowiedzieć w tej kwestii
Mi na ostatniej wizycie gin sprawdziła długość szyjki na usg, dopiero potem dzidziusia. Powiedziała, że gdyby coś jej się nie spodobało to by zbadała mimo zakazu, ogólnie wszystkie badania dopochwowe są zakazane przez NFZ.
Ostatnio Katwie dała link do wywiadu z lekarzem ginekologiem odnośnie postępowania z kobietą ciężarną w okresie pandemii, słuchała któraś z Was?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2020, 13:34
-
Ja polowkowe mam 22 kwietnia, ale szczerze jeszcze nie licxylam jaki to bedzie moment ciąży 😅
Co do listy to tez zaczynam ja spisywać.. przegladamy rzeczy i strony z poradami. I nie moge doczekac sie zakupow 😊 pewnie niedlugo cos juz kupimy 😁
Edit: policzylam: bedzie 20+6 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2020, 14:10
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Ancys, ja na ostatnich prenatalnych miałam normalnie dopochwowo. Dzidzia się strasznie wierciła więc żeby wszystko dobrze zmierzyć to trzeba było dowcipnie. Nie słyszałam że jest zakazane. Wręcz zapytałam giną czy bezpieczne i potwierdził.
Ja sobie puszczam na YouTube wyprawia i spisuje rzeczy które uważam za potrzebne a potem podopisuje inne rzeczy.
-
Audrey wrote:Ancys, ja na ostatnich prenatalnych miałam normalnie dopochwowo. Dzidzia się strasznie wierciła więc żeby wszystko dobrze zmierzyć to trzeba było dowcipnie. Nie słyszałam że jest zakazane. Wręcz zapytałam giną czy bezpieczne i potwierdził.
Ja sobie puszczam na YouTube wyprawia i spisuje rzeczy które uważam za potrzebne a potem podopisuje inne rzeczy.
Myślę, że jak miałaś pierwsze prenatalne, to jeszcze nie było ogłoszonej epidemii więc nie było takich zaostrzeń jak są teraz. Moja gin też powiedziała, że jak maluch nie da się ładnie zmierzyć to będzie dopochwowo, był jednak grzeczny i udało się przez powłoki brzuszne.
