WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne !!!! Wrzesień 2020 !!!!
Odpowiedz

!!!! Wrzesień 2020 !!!!

Oceń ten wątek:
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ta przyjaciolka napewno miala lek z zelazem, bo juz przed ciaza miala problem z morfologia. Ale jej to duzo nie dawalo. I ratowala sie mocno jeszcze dieta cala ciaze.
    Teraz smieje sie, ze tylko kolejna ciaza zmusi ja wypic pokrzywe czy zjesc buraka...😅
    Mam nadzieje, ze kazda z nas omina większe problemy z morfologia ❤

    Jaśmina lubi tę wiadomość

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Audrey gratki 😘😘😘

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • maja2024 Autorytet
    Postów: 695 920

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freja , Audrey gratulacje :) Audrey faktycznie duża dziewczynka już 20 cm wow

    Freja u nas prawdopodobnie będzie Eleonora :)





    msayah2.png
    0sbo70a.png
    eiktyx8d7h9nb2ik.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Audrey super wieści. <3
    To teraz trzeba imię wybrać. :) Tak mówisz o tym zwracaniu się osobowo a właśnie mój mąż się na mnie złości że po co mi to imię tak wcześnie a ja jakoś nie lubię mówić "dzidziuś" czy "synek", jakoś tak lubię mówić po imieniu. :)

    Dziewczyny tu chyba nie chodzi o herbatę z pokrzywy tylko sok z pokrzywy, można kupić w aptece, on jest skoncentrowany i ohydny ;) ale ponoć działa.

    Jaśmina lubi tę wiadomość

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I burak burakiem ale najlepiej działa właśnie ten kiszony barszcz z buraka. Nie każdy go lubi ale mi smakuje bardzo. Piję od jakiś dwóch tygodni około pół szklanki dziennie i czuję się zdecydowanie lepiej.

  • Ounai Autorytet
    Postów: 14283 20668

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2021, 11:17

    age.png

    age.png
  • erre Autorytet
    Postów: 1849 1252

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ponoć kiszonki w ogóle są świetne dla zdrowia. Moja mama kisi wszystko, buraki, marchew itd...

    Audrey, gratulacje! U mnie lekarz już na tym etapie nie podaje długości, tylko wagę i kość udową.

    Dotarłam do mojej diety i miałam jeszcze m.in. szpinak, jarmuż, wołowinę, drożdże do picie, orzechy włoskie.
    I jeszcze wspomagająco suplement Chela Ferr, ale go nie brałam.

    Jaśmina lubi tę wiadomość

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ptysio co do Twoich przemyslen "na przyszlosc" to az tak nie wybiegam hehe. Ale ciesze.sie z drugiego bo moj pierworodny za rok czy dwa juz nie bedzie taki przytulaśny i mamusiowy bo powie "wez sie mamo, nie rob wstydu" i chyba sie wtedy zaplacze.. mam nieodcieta pepowinke z pierworodnym jeszcze bo ma 4latka i jest mamusiowy jeszcse.


    Ptysio lubi tę wiadomość

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • Jaśmina Autorytet
    Postów: 393 378

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam za tyle cennych rad co do anemii. Jutro zrobię sobie tę kiszonkę z buraków, bo pamiętam jak moja mama robiła i lubiłam ją pić. Postaram się tez zastosować zmiany w diecie. Bo nie dość, że płytki spadają ( na szczęście tym razem niewiele) to jeszcze ta anemia się przyplątała.

    Ounai bardzo Ci współczuję Twoich problemów z teściową i rozumiem. Z moją też już robi się ciężko. Jest osobą bardzo nerwową, ale teraz to już przesadza. Drze się na wszystkich( oprócz mnie) nawet bez powodu. Wprowadza w domu bardzo niezdrową atmosferę, ja się źle czuję w takiej atmosferze bo u mnie w domu była cisza. Nikt na nikogo nie krzyczał, każdy odnosił się z szacunkiem. Mąż polecił mi abym ze względu na swój stan spędzała więcej czasu na górze, w ciszy i spokoju. Myślę, że i Wy powinniście znaleźć jakieś rozwiązanie, bo pamiętaj, że twoje emocje odbijają się na maleństwie. A to ono jest w tej chwili najważniejsze.

    P.S Gdy powiedziałam dzisiaj teściowej, ze mam anemię, ona z pytaniem " A dlaczego". Zabrałam się i poszłam bo nie wiedziałam co dorosłej babie tłumaczyć.

  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroko, znacznie lepiej mówić mi o niej "ona" niż raz tak raz tak.

    U mnie też lekarz mierzy już kość udową - u nas 19mm. Ale zapytałam jaka jest długa, z ciekawości i wtedy powiedział że prawie 20cm ☺

    Ounai, wybacz ale uważam że powinnaś odesłać teściową do domu. Niezależnie od tego czy będzie wychodzić i spotykać się z ludźmi czy nie. Niestety albo Twoje małżeństwo albo ona.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2020, 20:36

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasmina tesciowa 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️ i to kobieta, ktora juz przeszla ciaze...

    Qunai mocno Ci wspolczuje. Ja zwyczajnie przestalabym rozmawiac z mezem na ten temat, tylko jasno okreslila, ze tesciowa po swietach ma zostac odwieziona.
    Chyba nie masz co z nim juz na ten temat rozmawiac, bo widac ze do niego nie dociera. A Ty nerwami szkodzisz sobie i dziecku.
    Jasno powiedz, ze we wtorek ma wyjechać i zaznacz, ze jesli sie rozchoruje to tylko pokaze, ze mialas racje o jej braku odpowiedzialnosci.

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14283 20668

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2021, 11:19

    age.png

    age.png
  • Pogoda Autorytet
    Postów: 1808 1641

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai domyślam się co czujesz, bo ja też nerwowo często wysiadam przy mojej teściowej. Nikt mnie nie doprowadza to takiego stanu jak ona, od razu szybciej mi bije serce i to bynajmniej nie z miłości tylko z nerwow. Ostatnio w sobotę robimy sobie chill na balkonie z kawka, gadamy z sąsiadka (ciotka) obok a tesciowa wyszła na swój balkon nad nami i się drze, że ona sprząta a nie gada głupoty i generalnie pretensje do wszystkich dookoła ze ona musi chodzić to pracy a nie siedzi sobie w domu tak jak my, że nie wszyscy mają tak dobrze. I takim oto sposobem zdupila nam miły słoneczny poranek bo zazdrość jej dupe ściska. A później jak gdyby nigdy nic sądziła kwiatki i tryskała humorem 🤦 pewnie lyknela sobie psychotropka... My już z mężem się śmiejemy ze musi zjeść snickersa :D a ten psychotropek to taki snickers :D ja jestem w o tyle dobrej sytuacji, że mąż zdaje sobie sprawę, że ona jest wredna, ale mimo to jest dla niej bardzo dobry i często jej ulega

    mhsvqtkf2ppd77xh.png

    24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
    11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
    9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
    Zostały 2 ❄️
    11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
    6.09.20 Julianek 🥰👑
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, tez macie tak, że w miejscu gdzie jest dzidzia macie duzo twardszy brzuch? To jest normalne? Mnie nic nie boli, nawet nic nie ciągnie, tylko jak dotykam to czuję, że brzuch w tym miejscu jest dużo twardszy

  • Ptysio Autorytet
    Postów: 968 481

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja raczej nie. Twardy mam czasami, głównie wieczorem ale u góry. Czuje taka aż naciągnięte skórę.

    Czy któraś z Was słyszała lub miała do czynienia z pezepuklina brzuszna w ciąży? Ja nic nie mam stwierdzinego ale tak się zastanawiam jak to w praktyce wygląda.

    Maluch - 14.09.2020
    Starszak- 04.06.2017
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14283 20668

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2021, 11:19

    age.png

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai, obie miałyśmy dużo stresu ostatnio, może to taki efekt. Ale myślę, że nie ma powodów do zmartwień jeśli chodzi o to co nie? :)

  • katwie27 Autorytet
    Postów: 1043 828

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Cały dzień nie zaglądałam i jest co nadrabiać.
    Co do imion, mamy już Filipa w domu, a teraz wstępnie ustalilismy że drugi synek będzie mi A na imię Mikołaj 
    Ptysio, nie martw się ja też myślałam o tym, że jedyny minus z posiadania synów jest taki, że niestety zawsze ciągnie się bardziej do do rodziny żony a nie męża... Z kolei jak matka z synem mają dobry kontakt to zawsze też źle jest odbierane, z pewnością gorzej niż matka z córką. Ale co będzie to będzie. Na razie mam w domu mami synka, sto razy dziennie słyszę że mnie kocha, ostatnio zaczął mówić że jestem ładna i to mi wystarcza. 
    Ounai ja Ci współczuję teściowej w domu. Ja mieszkam z rodzicami, ale tata teraz poszedł na zwolnienie lekarskie i siedzi w domu 3 tygodnie, mama ma system pracy rotacyjny, siedzi ponad tydzień w domu, idzie po świętach tydzień i potem dwa tygodnie wolnego. Za dużo już ich na co dzień. Brakuje mi tylko mojej przestrzeni. Człowiek potrzebuje czasem pobyć trochę sam. Pani domu może być też tylko jedna. Mi na przykład nie podoba się styl sprzątania mojej mamy bo ona by chciała tak wszystko na raz i jest tylko chaos w domu. Poza tym nie lubię świat, ja wiem z ludzie od lat myja okna i piora firanki itd przed świętami ale dla mnie przez to święta tracą swój urok bo potem wszyscy siadają urobieni przy stołach. Nikt nie pamięta po co są te święta...
    Co do świąt to dzisiaj bardzo się wkurzyłam. W domu śledzimy koronawirusa tzn cała tą sytuację. Staramy się stosować do zasad które są. Jeździmy rzadko na zakupy. I nagle okazało się dziś że mój brat się wybiera do nas na święta z żoną i córką... A mój brat ogólnie pracuje w.delegacji w różnych miejscach Polski. Ale to już nawet nie o to chodzi. Chodzi o to że z bratowa się nie widziałam że trzy tygodnie. Nie widziałam bratanicy. Rodzice nie jeździli tam, że dwa tygodnie temu byli coś pomóc im przy przeprowadzce. A teraz nagle święta i mają przyjechać... No powiedziałam że wg mnie to jest niepoważne. Są jasne wytyczne co do świąt, A poza tym po co było to całe zamieszanie żeby nie spotykać się skoro jedne święta to wszystko przekreslaja? Mój tata ma stýmualtor serca i cukrzycę . Pierwszy raz widzę że boi się o siebie naprawdę. Poszedł nawet na zwolnienie bo mówię do szefa który jest lekarzem że on chce pracować ale sam, nie z kimś, nie chce z obcymi ludźmi przebywać. I tłumaczę mamie że jeżeli takich rodzin jak nasza będzie więcej to wiadomo że do niczego dobrego to nie będzie prowadzić. No a argument mojej mamy jest taki no że mój brat chce przyjechać i co ona ma zrobić... Dodam ze jutro sie wprowadzaja do siebie a twraz mieszkaja u rodzicow bratowej a tam mieszka jeszcze jej siostta z mezem i synem i jej druga siostra. I jeszcze wiecie mama wymyśla co gotować... Mówię jej, że są kolejki w sklepach, że nie wiadomo co można kupić i że trzeba się ograniczyć do jednego sklepu i żeby darowala sobie gotowanie bo naprawdę może być ciężko z zakupami, A poza tym to jesteśmy teraz wszyscy w domu i życie się toczy głównie wokół gotowania. Sama już nie mam na nic chęci kompletnie... Mój tata to samo. Dla nas noja byc jajak z majonezem i wedlina. Serio. Bo my i tak ciagke cos gotujemy albo pieczemy. Jestem strasznie smutna bo chciałabym już być u siebie A przez tego wirusa nie chcą ruszyć u nas z budową bo szef firmy mówi że jak zaczną w tym tygodniu to nie wie czy będą mogli kończyć A nie zaczną kanadyjki jak może byc sytuacja że dachu nie zrobią na przykład. Mąż też załamany na statku bo bardzo chce być szybko na swoim już...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2020, 23:21

    Kasia
    d7fd0b1459f6d2c1b2ab33a2c8bad5e1.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend

  • Ounai Autorytet
    Postów: 14283 20668

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 00:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2021, 11:19

    age.png

    age.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 05:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katwie współczuję, Twój brat jest nieodpowiedzialny naprawdę.
    Moi rodzice bardzo przeżywają to że święta w tym roku spędzą sami, bez dzieci i wnuczek, no ale rozumieją to doskonale.

‹‹ 374 375 376 377 378 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ