!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Krokodylica dokładnie powiedziała nam, że mamy to imię zmienić bo jak to wymawiać, ani zdrobnić się nie da i mamy szukać innego. Zresztą w sumie nikomu z rodziny się ono nie podoba. W pierwszej ciąży je wybraliśmy to większość mówiła "oby był syn" i był, a teraz już mnie to denerwuje. I chyba zrobimy tak, że o imieniu poinformujemy już po porodzie i tyle.
Ptysio w sumie powiem Ci, że też się tego obawiałam. Bo właśnie niby chłopcy idą swoją drogą i z córką zawsze bliżej. Teraz też słyszę, o jak fajnie, że będzie dziewczynka, fajnie jest mieć córkę kurcze jakby mając syna nie było fajnie. Teraz uważam, że nie ma znaczenia czy ma się syna czy córkę a w ich wychowaniu, przekazaniu wartości i umiejętności pozwolenia im żyć po swojemu później. Być tą, która wskaże drogę ale nie będzie nakazywała nią iść.
Joana masakra jakaś. Jak można tak robić, wstydu ta kobieta nie ma. My jak mieszkaliśmy u teściów to mieliśmy drzwi przesuwane i trzeba było blokadę zrobić bo też potrafili otworzyć. Aż któregoś pięknego razu słyszę, że teściowa się do nas wybiera, wskoczyłam na męża aby wyglądało na sex, mina jej bezcenna.
Ja też mam tak, że przy kimś bym nie nakarmiła tzn. mama czy siostra ok ale kurde teść, a jeszcze teściowa no weź mu daj cycka bo płacze. Zwariować można z tymi babami. -
Powiem Wam że przez tą kwarantanne to jest bardzo dużo kryzysów w związkach. Moja bratowa z moim bratem już na ostrzu noża. On przyjechał z zagranicy i jest na kwarantannie w osobnym mieszkaniu i twierdzi, że to przez nią bo sie bała że ich zarazi. A on uważa że jest tak czysty, że napewno jest zdrowy 🤦 już tak się kłócą, że nie wytrzymala i zadzwoniła o 2 w nocy na infolinie związanej z koronawirusem i połączyłi ja z psycholog z którą rozmawiała 3 godziny. Podobno mają bardzo dużo telefonów, wiele związków teraz ma krzyzys... Ounai może to jest jakas opcja?
-
erre wrote:Jaśmina, teoretycznie ochroniarz miał rację, bo akurat jakbyś była w środku i przyszedłby jakiś staruszek, to mogłaby się wywiązać awantura, włącznie z wzywaniem policji i karą dla sklepu. Niestety, nikt inteligentny nie wymyślał tego przepisu...
Ja do ochroniarza nic nie mam, on po prostu wykonywał swoją robotę.Chodziło mi o pokazanie jak bardzo to zarządzenie jest nieprzemyślane.
U mnie ma być chłopiec, więc ustaliliśmy, że będzie nosił imię Julian. Takie imię nosił mój pradziadek i dziadek męża.
Dziewczyny znacie jakieś sposoby na anemię w ciąży? Pewnie lekarka mi coś przepisze, ale wizyta dopiero 23 kwietnia. Właśnie odebrałam wyniki i moje erytrocyty i hemoglobina poszybowała w dół ( rety, a ja nigdy w życiu nie miałam anemii). Teraz wiem dlaczego jestem ciągle zmęczona, a najlepiej mi wychodzi leżenie w łóżkuwszystko zwalałam na ciążę. Trochę wiem dlaczego się tak stało. W pierwszym trymestrze brałam femibion 1 i czułam się dobrze ( on zawiera żelazo) potem lekarka zmieniła mi witaminy bez żelaza no i od razu anemia.Na szczęście dzisiaj przyszły witaminy Femibion2 ( z żelazem, sama sobie zmieniłam
więc jakoś dociągnę do wizyty. Ale jak byście znały jakieś naturalne sposoby to byłabym wdzięczna za rady.
-
Na pewno wychowanie i traktowanie jest ważne. Tylko co jeśli synowa na niego wpłynie? Ehhh nie ma co pisać takich złych scenariuszy wiem. Coś się placzliwa zrobiłam. Wszystko mnie wzrusza albo szybko wyprowadza z równowagi. To muszą być hormony.Maluch - 14.09.2020
Starszak- 04.06.2017 -
Jaśmina sok z pokrzywy, dzięki niemu moja siostra dotrwała z anemią do końca ciąży bez większego spadku i na opuchnięcia też pomaga. I buraki ona robiła jakoś w piekarniku.
joana ja bym założyła zamek i niech się nauczy pukać.
Ounai dziecko uratowało babcię. Ale kurde to aż się w głowie nie mieści. Moja teściowa wie, że lepiej się nie odzywać bo powiem mężowi a on jej nagada. A ona nie chce się kłócić, czasami coś się jej wymsknie ale zaraz gada do swego syna "Ty to za nią w ogień skoczysz" i dobrze dla mnie buhahaha
Ptysio też się boję o synową ale liczę, że mój syn znajdzie dobrą partnerkę hehehe
Jaśmina lubi tę wiadomość
-
Ależ wy dzisiaj się rozpisałyście.. same długaśne wypowiedzi
Ja dzisiaj zrobiłam sobie dzień lenia, z racji, że ostatnie dni były dość pracowite i prawie wszystko mam ogarnięte
U nas będzie Amelka, jeżeli oczywiście nie wyskoczy siusiakbo jeżeli tak, to nie jesteśmy jeszcze zdecydowani
-
Freja gratki 🥰🥰🥰
Co do anemii to wlasnie slyszalam o burakach rozne sposoby, sok z pokrzywy lub herbata ale ta lisciasta. I nie wiem czy serio alr mojej kumpeli polozna znajoma doradzila naturalny sok z zurawiny.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2020, 17:53
Jaśmina lubi tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Ja w pierwszej ciąży musiałam wziąć dietę żelazową u dietetyka i nic nie pomogła, więc gin przepisał mi Sorbifer Durules.
Na pewno miałam sok z buraków i nieszczęsną herbata z pokrzywy. Pod wieczór postaram się znaleźć tę dietę i dopiszę.Jaśmina lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny☺ jestem po wizycie. Piękna zdrowa dziewucha 😍❤ ma prawie 20 cm długości i waży 172g i Pan doktor powiedział że pięknie jej serducho bije ☺ łożysko mam na przedniej ścianie więc nie poczuje ruchów szybko. Mimo ciemnych stolców mam brać ten prenatal duo. Na tarczycę dostałam większa dawkę euthyroxu.
Tak się cieszę że wszystko w porządku z Małą 😍 - teraz wreszcie mogę osobowość o niej mówić 🤣
Zdjęcia nie mam bo mała się za bardzo rusza żeby zrobić ładne zdjęcie. Ale nóżki to ochoczo rozłożyła żeby się pokazać 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2020, 18:53
maja2024, joana, Jaśmina, Krokodylica, Leeila26, Natalii, Ounai, pap86, Chmurka, erre, Evva, Pogoda, Ptysio, Aniołek84, to_tylko_ja, edka85, Dżoana12 lubią tę wiadomość