!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Freja, Ktosiowa, trzymam kciuki, aby wszystko było dobrze i dzieci były zdrowiutkie
U mnie córcia szaleje w zależności od dnia, teraz trochę w nocy się uspokoiła ale w dzień często kopie i się przekręca.
U mnie teściowa mężowi truje, że po co kupować tyle, po co wózek. Oczywiście twierdzi, że dostaniemy od gości sporo, jasne dla syna mogłabym policzyć co dostał bo to były prezenty od moich rodziców i rodzeństwa i jakiś dresik od teściów. Mąż jest jedynakiem więc nie wiem skąd mają być te prezenty. Poza tym uważam, że najlepiej liczyć na siebie. Na szczęście do mnie się na ten temat nie odzywa, raz tylko powiedziała po co nowy wózek, skoro mamy po synu (oni go kupili, 7lat temu) to jej powiedziałam, że ja jej nie pytam czy mi kupi tylko, że ja kupuję i koniec nie odzywa się na ten temat. Tak samo jak z imieniem dla małej gada mężowi, że mamy zmienić a do mnie słowem się nie odezwie. I tak postanowiliśmy powiedzieć o imieniu jak się mała urodzi bo mi się nie chce słuchać czy się komuś podoba czy nie.Freja000 lubi tę wiadomość
-
pap86 wrote:Leila ale jeszcze raz-mowisz o wynikach z moczu teraz,tak? Czy z krwi?
Ja w ciazy z pierwszym synem mialam leukocytoze z krwi bez stanu zapalnego i podniesionego crp i az musialam isc do hematologa ale okazalo sie,ze tak po prostu mialam. Dziecko urodzilo sie zdrowe a mi leuocyty po porodzie spadly do normalnego wyniku.
Ogólnie i z moczu i z krwi są nie za fajne.. z krwi te podniesione leukocyty i neutrofile, a w moczu bakterie. Zastanawiam się, czy to może mieć związek z tymi bakteriami w moczu te leukocyty.. -
Pogoda, nie pisałam do ZUSu, powiedziałam sobie że jak do 10.06 nie dostanę kasy to będę wydzwaniać. No ale już dostałam na całe szczęście.
Leila, nie, No ja mówię tutaj o takich małych odskokach😅 że norma leukocytów to np 10,5 a ja mam 10,7. A aż takie wysokie to może jakaś infekcja? Może przeziębiona jesteś? A mocz dobrze pobieralas? Tzn podmyłaś się i wytarłaś czystym ręcznikiem? Bo może gdzieś tam na ręczniku jakieś były zanieczyszczenia.
Tak w ogóle zaczynamy 26 tc 😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2020, 18:09
Pogoda, maja2024 lubią tę wiadomość
-
Maja u mnie podobnie... Ze tyyyyle dostaniemy, tylko póki co to ja dostałam, albo jakieś naprawdę zużyte rzeczy, albo dopiero powyżej 6 msc... Poza tym przez koronę raczej dużo osób nas odwiedzac nie będzie, więc nie ma co liczyć na prezenty, a ja wolę ubrania sobie przygotować wcześniej a nie stać w letnich upałach przy żelazku. O dziwo teściowa mi przytaknęła. Dziś powiedziałam o wózku, że przydałoby się rozglądnąć jak mąż będzie miał urlop, a ona oczywiście "po co już" to ja mówię, że lepiej się teraz rozejrzeć żeby wiedzieć co kupić, a poza tym może się zdarzyć tak że trzeba czekać na wybrany model. Ja już w ciuszki jestem zaopatrzona na początek. Jak ktoś bardzo bedzie chciał to niech kupuje większe rozmiary i już
-
nick nieaktualny
-
Leila, ja w poprzedniej ciąży dorobiłam się leukocytów na poziomie 18,a nawet crp wynosiło 20. I nie było żadnej infekcji. Okazało się, że taka uroda w ciąży.
-
Ouinai podpowiedz-ogladalam dzis cybexa chyba balios s i w gondoli byl ten pałąk co i w spacerowce. Nie przyjrzalam sie dokladnie czy on jest zdejmowany? Po co on jest w gondoli? 😱
Jak teraz w necie ogladam foty to nie widze tego pałąka w gondoli ale w tym co ja widzialam byl na pewno.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2020, 20:19
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
pap86 wrote:Ouinai podpowiedz-ogladalam dzis cybexa chyba balios s i w gondoli byl ten pałąk co i w spacerowce. Nie przyjrzalam sie dokladnie czy on jest zdejmowany? Po co on jest w gondoli? 😱
Jak teraz w necie ogladam foty to nie widze tego pałąka w gondoli ale w tym co ja widzialam byl na pewno.
Matko, laski nie straszcie, ja mam jedną koszulę w której w dodatku śpię i nieposegregowane ubranka, a jestem na początku listy 😱😂 -
Cześć dziewczyny
wieki mnie tu nie było, ale podczytuję z doskoku
Czas mi leci szalenie szybko, ale cieszy mnie to, bo marzę, żeby jak najszybciej dobrnąć do końca. Pierwsza ciąża to jednak trochę inna bajka niż każda kolejna 😁 Mając w domu dwulatkę, za oknem koronawirusa, w międzyczasie cukrzycę i całą ciążę kiepską szyjkę o niczym, naprawdę niczym tak nie marzę jak dotrwać bez przygód do 38 tc, urodzić i być już w komplecie.
Widzę, że pojawił się temat wózka - my w pierwszej ciąży zrobiliśmy deal życia - kupiliśmy porządną spacerówkę - x-landera x-move a do niego dokupiliśmy gondolkę. Wózek głęboki służy naprawdę krótko, u nas to już w ogóle służył aż za krótko, bo dla mojego dziecka leżenie w wózku to była kara, za to dość szybko przeskoczyliśmy na spacerówkę, która służyla nam aż do teraz (bo aktualnie to głównie tuptamy na nogach). Druga córa odziedziczy wózek po starszej, myślimy jedynie nad zakupem dostawki dla starszej na dłuższe spacery.
Z wyprawki to w sumie mamy większość po starszej plus kupiliśmy dostawkę do łóżka. No i tyle póki co. Muszę tylko dokupić kilka ciuszków w rozm. 50, bo pamiętam, że miałam większość na 56 i mała w nich pływałaO porodowej jeszcze nie myślę, jakoś nawet nie mogę się zmobilizować 😁
Ktosiowa, Freja trzymam kciuki, żeby wszystkie obawy okazały się niesłuszne a dzieciaczki były zupełnie zdrowemaja2024, joana, Freja000 lubią tę wiadomość
-
Ktosiowa, Freja ja też trzymam kciuki, żeby było dobrze.
Z powodu zgagi kolejna bezsenna noc
Co do ruchliwosci małego to widzę, że zależy od dnia. Jednego dnia jest bardziej ruchliwy, drugiego mniej. Ma też już swoje godziny szaleństw i snu. Najbardziej ożywia się około 21, wtedy brzuch faluje, podskakuje, czuję kopanie itp. istna dyskotekazastanawiam się tylko czy te pory przełożą się po porodzie
Freja000, Maddelainen lubią tę wiadomość
-
Mnie też wczoraj wieczorem zgaga męczyła 😠 ale wiem od czego, zjadłam wczoraj ogórkową, ostatnio jak miałam zgagę to też ogórkową wtedy jadłam.
Dzisiaj o 14 wizytujemy ☺ czeka mnie dziś ciężki dzień, czekam na stolarza żeby dokończył łazienkę, muszę szybciej wyjechać do miasta żeby jakieś elektryczne rzeczy kupić, do energii licznik przepisać i parę innych rzeczy 🤔 -
nick nieaktualnyDziewczyny konsultujcie swoje twardniejące brzuchy z lekarzami!
Ja od ponad tygodnia biorę magnez i nic nie jest lepiej. Wczoraj na wizycie lekarz zaprosił mnie na oddział. Będą podawać sterydy na plucka. Czysto profilaktycznie. Bo teraz jest ok. Ale twardnienia brzucha na tym etapie mogą powodować poród przedwczesny później.
Więc w piątek kładę się na sterydy.
Powiedzcie mi co powinnam zabrać do szpitala ? Nigdy nie leżałam w szpitalu. I trochę się denerwuje.
Koszula czy dwuczęściowa piżama , a może po prostu leginsy i koszulka ? -
Agata, a na długo się kładziesz do szpitala? W sensie tylko kilka dni i potem puszczają do domu, bo chyba nie będą do rozwiązania Ciebie trzymać?
Weź kapcie i klapki pod prysznic, swoje kosmetyki. Do ubrania co lubisz, w szpitalach jest dość ciepło i ja nie lubiłam spać w koszulach, bo mi zawsze do góry szła i nogi spod kołdry nie mogłam wystawićJeśli szlafrok, to cieniutki (mi się przydał, bo chodziłam po korytarzach z telefonem, który trzymałam w kieszonce). Ładowarka do tel, może książka. Butelka filtrująca.
-
Agata weź sobie też jakieś rzeczy "suche" do jedzenia, bo kolacja w szpitalu zwykle o 16 i niezbyt bogata a wątpię czy teraz można odwiedzać. U nas w szpitalu trzeba swój kubek i sztućce. I papier toaletowy....
Dobrze że idziesz, dadzą Ci kroplówki i zastrzyki na płucka, lepiej zapobiegać niż potem mieć kłopoty. W pierwszej ciąży leżałam dwa razy w szpitalu z tego samego powodu. -
Agata no to mnie zmartwiłaś, bo mi od kilku dni twardnieje brzuch... Jak leżę, to jest ok, ale wystarczy, że trochę postoje czy pochodzę, to zaczyna ciągnąć. Jak było u Ciebie zanim zgłosiłaś to lekarzowi?
-
Agata ja to samo ostatnio pisalam, bo u mnie tez byly te twardnienia i lekkie skurcze. Kazda z kolezanek wkolo wolala, ze jest to normalne i zebym nie przezywala.
A jak na wizycie powiedzialam lekarzowi to byl mocno w szoku, bo twardnienia i skurcze na tym etapie nie sa dobrym oznakiem. U mnie szyjka skrocila sie tylko ciut i na szczescie byla dalej zamknieta.
Ale okazalo sie, ze mialam ten grzybek po posiewie. Powiem Wam, ze mialam 6 globulek dopochwowych i teraz jak ręką odjal.
Skurcze czasem mam ale to sekundowe i moze raz dziennie, czyli tyle co nic. Oczywiscie jak wiecej sie pomecze to brzuch ciagnie ale to juz musze duzo byc na nogach.
Więc to byl ewidentnie efekt tego. I bede teraz zawsze mowilam, ze nie ma co czekac z telefonem do lekarza. Placimy im za to i lepiej raz za duzo zadzwonic niz za malo.
Ostatnio na innym watku dziewczyna szla do szpitala dziewczyny radzily jej wziac: kosmetyki, pizame taka normalna, legginsy i koszulke, szlafrok, kapcie, ręcznik, sztucce i kubek, suche przekaski, wode lub butle z filtrem, ladowarke, jakas ksiazke itp, wszystkie dokumenty dotyczace ciazy, lekarstwa ktore zazwyczaj bierzesz.Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Agata_K wrote:Dziewczyny konsultujcie swoje twardniejące brzuchy z lekarzami!
Ja od ponad tygodnia biorę magnez i nic nie jest lepiej. Wczoraj na wizycie lekarz zaprosił mnie na oddział. Będą podawać sterydy na plucka. Czysto profilaktycznie. Bo teraz jest ok. Ale twardnienia brzucha na tym etapie mogą powodować poród przedwczesny później.
Więc w piątek kładę się na sterydy.
Powiedzcie mi co powinnam zabrać do szpitala ? Nigdy nie leżałam w szpitalu. I trochę się denerwuje.
Koszula czy dwuczęściowa piżama , a może po prostu leginsy i koszulka ?Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023