!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNiedawno na fb w wątku Rodzę w 2020 dziewczyna pisała, ze przed samym porodem okazało się, ze będzie jednak chłopiec, a na wszystkich badaniach lekarze mówili jej, ze dziewczynka. Chyba 2 takie przypadki były. Dziewczyna miała cała gotową wyprawkę dla córki i musiała wszystko sprzedać i kupić dla chłopca 😳 przerazilam się tym
-
My z wyprawki mamy już dość sporo, ale do końca jeszcze daleka droga heheh
Moja córka też jest wege, po babci chyba, bo u mnie podobnie mięsa prawie zero, za to rzodkiewka codziennie i owoce też. Ostatnio słodyczy ciut więcej bo wcześniej nie miałam ochoty i truskawki to obowiązkowo.
Po prawie 2 miesiącach oczekiwania otrzymałam przesyłkę z USA, już się bałam, że jednak nie dojdzie.
ancys85, Chmurka, Asia000, AHope, Krokodylica, Zabka_89, Pogoda, Leeila26, Jaśmina, Natalii, Evva, Audrey lubią tę wiadomość
-
Ja jem dużo mięsa. Od zawsze byłam miesna. Prawie w każdym obiadku jest jakieś mięso a poza tym wędliny itd.jem też dużo szpinaku bo uwielbiam, często jakieś kaszę itd. W sumie nie wiem czemu to żelazo mi tak spadło bo w witaminach tych ciążowyh też mam żelazo:/ a mimo wszystko tak słabo:/
-
Mnie w ciąży trochę odrzuciło od mięsa, od wędlin już wogole
jem dużo serków, jajka, czasami się zmuszę do jakiejś wędliny. Hemoglobina mimo wszystko 14 - chociaż tyle dobrze. W pon powtarzam mocz i będę prosiła o kciuki, żeby te bakterie sobie poszły 
A dzisiaj witam się w 3 trymestrze i 7 miesiącu ciąży 👍
Krokodylica, Pogoda, edka85, Chmurka, maja2024, Zabka_89, joana, pap86, erre, AHope, Asia000, Natalii, Evva, Audrey, Ounai, Dave87 lubią tę wiadomość
-
Mnie na początku odrzuciło od mięsa, a teraz w sumie jem wszystko, ale chyba najchętniej coś co jest słodkie
a przed ciąża to bardziej mnie ciągnęło do słonego, zawsze wolalam chipsy od czekolady 
24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
Zostały 2 ❄️
11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
6.09.20 Julianek 🥰👑 -
Mnie w ciazy tez odrzucilo od miesa jakos nie mam ochoty nawet na wedliny. Chipsow w ogole nie tykam a przed ciaza jadlam ich duzo jakos sama mysl ze tam duzo chemii mnie odrzuca. Jedynie to od czasu do czasu zrobie sobie popcorn taki po staremu robiony nie ten kupny do mikroweli. Duzo jem warzyw i owocow z dan najlepiej tylko zupy a i tak hemoglobine mam slaba ale moze to przez te wymioty. Na szczescie sie skonczyly od niedawna mam nadzieje ze juz na zawsze.
-
Ja miałam ogólnie bardzo wysoki poziom ferrytyny na początku ciąży, lekarz nawet mówił że spokojnie mi starczy do końca ciąży a tu zonk, ostatni wynik 11,3 i nie podniósł się po diecie to tabsy. Przez tą pełnię spać nie mogę 😠
Albo to że szczęścia bo dzisiaj ten wielki dzień i wyprowadzamy się od teściowej😀 wczoraj jej o tym powiedzieliśmy a ona oczywiście z tekstem "w soboty się nie przeprowadza", wiecie, taki przesąd, a już nie wspomnę że przesady właśnie mówią że sobota i środa to najlepsze dni na przeprowadzkę 🤦 no i zamiast się cieszyć to oczywiście to męża że jedna ściana w pokoju ma być otynkowana i rzeczy z piwnicy wyniesione 🤣 no cóż, nie każdy ma podejście jak moi rodzice że się cieszą że idziemy na swoje 😅
Tak w ogóle to preglife ma jakieś dziwne liczenie, studniówkę mam jutro a pokazuje mi że dzisiaj 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2020, 06:04
Chmurka, Krokodylica, Pogoda, Jaśmina, Leeila26, Ounai, maja2024, joana lubią tę wiadomość
-
Audrey, kciuki za przeprowadzkę!
My też się przeprowadzaliśmy w sobotę, no bo w sumie nie każdy może sobie pozwolić na branie urlopu w tygodniu, a potrzebowaliśmy pomocy, bo ja byłam już z 9-miesięcznym dzieckiem na rękach i nie mogłam sama pomagać.
Z tym preglife, to może zależy od wybranej długości cyklu?
-
Audrey super ze juz bedziecie na swoim 😊
02.16 jest z nami nasze szczescie
wrzesień 2019 powrót po rodzeństwo beta 2,3
11.12.2019 punkcja 10 oocytów, zapłodniło się 7, 4 doszły do blastki. 16.12.2019 transfer 2AA, mamy 3 mrozaczki
5dpt beta 17,39,
8dpt beta 72,89
14dpt beta 1067, prog 73,9
19dpt mamy pęcherzyk 10mm i pęcherzyk żółtkowy 2,5m
27dpt jest ❤ -
Czytałam te wpisy. Dziewczyna w całej ciąży miała 3 usg na starym sprzęcie z NFZ...Natalii wrote:Niedawno na fb w wątku Rodzę w 2020 dziewczyna pisała, ze przed samym porodem okazało się, ze będzie jednak chłopiec, a na wszystkich badaniach lekarze mówili jej, ze dziewczynka. Chyba 2 takie przypadki były. Dziewczyna miała cała gotową wyprawkę dla córki i musiała wszystko sprzedać i kupić dla chłopca 😳 przerazilam się tym
Maja, ale piękne rzeczy 😍
Ja dziś zaczynam 29 tydzień ciąży. Ale ten czas ucieka!
Za tydzień to już mocno poważnie zabrzmi 🙊
Leeila26, Jaśmina, Krokodylica, Chmurka, maja2024, joana lubią tę wiadomość
👩🏻🦰40🧔🏻38
👦🏻2015
👱🏻♀2020
Starania od czerwca 2025 (5cs po usunięciu jajowodu)
CP 2025 💔 7tc - 5.08.2025
Usunięcie lewego jajowodu
AMH (4dc) 1,83 ng/ml
Glukoza 98 mg/ml
Insulina 8,70 µIU/ml
TSH 1,47 µIU/ml
FT4 0,94 ng/dl
FSH (4dc) 4,67 mIU/ml
LH (4dc) 2,21 mIU/ml
Estradiol (4dc) 43,00 pg/ml
Prolaktyna (4dc) 6,87 ng/ml
Progesteron (8dpo) 32,27 ng/ml
Wymazy MUCHa negatywne -
Audrey powodzenia! też przeprowadzaliśmy się w sobotę, córka miała 4 tygodnie 😊 a teściowa się obraziła, że już się wyprowadzamy, tak że ten.. 😁
U mnie hemoglobina cały czas ok, ale ja jestem mięsożercą, więc i w tej i poprzedniej ciąży nie miałam z tym problemu
-
My się zaręczaliśmy w piątek i też słuchaliśmy, że piątek to zły początek 😂😉 Powodzenia! 😊
-
Przeprowadzaj się, teściowa nie rodzina, nie słuchaj głupiej baby! (żart oczywiście, łączę się w bólu z mieszkania teściowej)👩🏻🦰40🧔🏻38
👦🏻2015
👱🏻♀2020
Starania od czerwca 2025 (5cs po usunięciu jajowodu)
CP 2025 💔 7tc - 5.08.2025
Usunięcie lewego jajowodu
AMH (4dc) 1,83 ng/ml
Glukoza 98 mg/ml
Insulina 8,70 µIU/ml
TSH 1,47 µIU/ml
FT4 0,94 ng/dl
FSH (4dc) 4,67 mIU/ml
LH (4dc) 2,21 mIU/ml
Estradiol (4dc) 43,00 pg/ml
Prolaktyna (4dc) 6,87 ng/ml
Progesteron (8dpo) 32,27 ng/ml
Wymazy MUCHa negatywne -
Audrey jakbym miała opcje to też przeprowadzałabym się jak najprędzej
Odpalaj szampana bezalkoholowego z tej okazji 😁🥂
Krokodylica lubi tę wiadomość
24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
Zostały 2 ❄️
11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
6.09.20 Julianek 🥰👑 -
My mieliśmy jeszcze dom w stanie takim hmm.. Nieco surowym, bo jeszcze dziury w ścianach, bez kontaktów itd... Ale pewnego pięknego środowego wieczoru wykrzyczałam męzowi, że zostaję tu max do soboty i ani dnia dłużej, choćbym miała tam spać na kartonach no i hop, w sobotę się przeprowadziliśmy 😁
Krokodylica, Pogoda lubią tę wiadomość
-
Audrey ciekawe co by teściowa wymyśliła na niedzielę, poniedziałek i pozostałe dni tygodnia.
Ja też mięsożerca ale w ciąży z córkami odrzuciło mi mięso.
Wtedy oprócz zwykłej morfologii badałam sobie poziom żelaza we krwi. Przy jednym z badań miałam żelazo 2 razy ponad normę. Lekarz był w szoku.
Teraz najchętniej jadła bym kapuśniak, bigos, fasolkę po bretońsku. Do słodyczy mnie ciągnie, ale staram się nie jeść bo Maksiowi nie smakują i mi je zwraca... -
Pewnie że się przeprowadzam - nie przejmuje się bo każdy dzień byłby zły 🤣
Totoro, my akurat mamy wszystko na top top w środku więc luz, pięć włączony ma wodę więc nie będę czekać na niewiadomo co bo komuś się nie podoba.
Właśnie posprzątałam górę i jestem padnięta. Chwilę odpocznę żeby brzuszka nie przeciążać i jakieś drobne rzeczy wyniosę do auta.
-
Audrey powodzenia w nowym domku fajny masz rok 2020 dla wielu jest on pechowy a u Ciebie same plusy nowy dom rodzina sie powieksza super a tesciowa cos boli i zawsze juz tak bedzie nie przejmuj sie bo z nimi to juz tak jest ona sie poprostu samotnosci chyba boi ze tak was chcialaby zatrzymac
-
Ja właśnie leżę, bo się tak zmachałam jakbym maraton przebiegła, a tu raptem pół pokoju sprzątnęłam. Ja nigdy w ciąży nie byłam więc, dla mnie to nowość, że początek 3 trymestru i już się ciężko robi.
Audrey zazdroszczę wyprowadzki od teściowej i cieszę się razem z Tobą.
Ja myślę, że na anemie nie wpływa niejedzenie mięsa, ja jestem miesożercą wybitnym, również w ciąży, a zmagam się aktualnie z anemią. A może to przez moje wymioty 24 godzinne z pierwszego trymestru, które trwały do 20 tygodnia.
