!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, którym twardnieją brzuchy - to raczej górą czy dołem? I to po chwili przechodzi? Na dole mam miękki, u góry trochę twardszy jak zwykle. Nie czuję napinań, po prostu taki się zrobił 🙄 Idę poleżeć bo zwariuje dzisiaj.. 🤦
-
Leeila26 wrote:Dziewczyny, którym twardnieją brzuchy - to raczej górą czy dołem? I to po chwili przechodzi? Na dole mam miękki, u góry trochę twardszy jak zwykle. Nie czuję napinań, po prostu taki się zrobił 🙄 Idę poleżeć bo zwariuje dzisiaj.. 🤦
A może to dzidziuś się tak "wypiął"? Postukaj lekko to się przekonasz czy to on, mój się tak lubi układać.Leeila26 lubi tę wiadomość
-
Kroko Ty to jestes biedna z tymi mdlosciami 😔😔😔
Ancys super pomysl z gazeta 🥰🥰🥰
Leila mi glownie jak twardnial to caly lub glownie dol..ancys85, Krokodylica, Leeila26 lubią tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Leżę i trochę przeszło 👍 nie wiem czy po nospie, czy faktycznie mała się wypchała i teraz zmieniła miejsce 😅 ja to już panika, bo żadnych boli ani twardnień nie miałam do tej pory 🤷 ale to już chyba ten czas, że może takie coś wystąpić 🤔 ten upał też daje w kość, obawiam się, że tak już będzie z tym naszym samopoczuciem.. 🤷
Kroko współczuję ☹️☹️☹️ mnie mordowało styczeń, luty dzień w dzień rano. Teraz już spokój, ale jak sobie wspomnę to aż mi źle 😣Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Ja tez myślałam że to twardnienie. I byłam zdziwiona bo wcześniej miałam twardnienie od dołu i czasem szło na górę i było to nieprzyjemne a też któregoś razu poczułam że mi stwardniał dół brzucha po prawej stronie i nie wiedziałam co jest. Do momentu aż to stwardnienie zaczęło się przemieszczać i raz wypychać mocniej a raz lżej;P i ogarnęłam że to moja Mała;)
-
KotkaPsotka3 wrote:Qunai co z twoja cholestaza?
Mialas zawyzone crp? A z watrobowych to bardzo zle co wyszly czy tylko troche zawyzone?
Mój syn też ma takie pudełko -
Dzwoniłam do położnej ze szpitala, opisałam jej objawy i twierdzi, że skoro po nospie przeszło to mogły być jakieś skurcze przepowiadające, które odczuwałam inaczej. Nie panikować, na tym etapie podobno normalne są takie bóle i twardnienia - wizyta we wtorek. Cóż.. teraz już faktycznie przeszło, ale zawsze lepiej doradzić się kogoś z wiedzą 👍
Jeszcze się wkurzyłam, bo mąż dzisiaj wróci późno. Beznadziejny ten dzień.
Ounai, czyli chyba wszystko wskazuje, że na tą chwilę to nie jest cholestaza, tylko trzeba tego pilnować? -
Leelia, nie wiem, ale objawy mam takie same jak w 1 ciąży, choć nie tak silne jeszcze. Ale też może dlatego że jednak teraz zdrowo się odżywiam a nie wpycham w siebie tłusty syf jak w 1 ciąży. Obstawiam, że po prostu będę musiała robić te próby co wizytę, żeby mieć pewność, że jest ok. Dobrze, że zostało mi 1,5 miesiąca do porodu
-
U nas po wizycie. Mała zdrowa, serducho śliczne, przepływy super. I ogólnie wyprzedza wagowo swój wiek o tydzień bo ma 1608g, od ostatniej wizyty 4tyg temu przybrała 1kg 😱 byliśmy nieźle zdziwieni bo pan doktor powiedział że dopiero teraz zacznie tak naprawdę przybierać i na następnej wizycie powie czy będzie z tych większych czy mniejszych dzieci 😅
Na wadze od początku ciąży +10kg, ale od ostatniej wizyty +2 z czego 1kg to Malutka 😅
A, no i ułożona główką w dół i twarzą do kręgosłupa i już się nie obróci żeby jej fotkę zrobić🤣
Pytałam o te twardnienia, lekarz mówił że jeśli nie są długie i bardzo częste no normalka, że dziwne gdyby na tym etapie jeszcze ich nie było.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2020, 17:42
Ounai, AHope, ancys85, Leeila26, Totoro, edka85, pap86, joana, Jaśmina, Chmurka, Krokodylica, Nadzieja , Pogoda, erre, DarlAa, Zabka_89, maja2024 lubią tę wiadomość
-
Audrey super wieści, duża ta Twoja Malutka
Pocieszyłaś mnie też z tymi twardnieniami, bo do dziś byłam tym ,,dziwnym przypadkiem", który twardnień do tej pory nie miał
Jadę jutro do labu oddać krew i mocz. No i zobaczę co z tym GBSem, globulki wybrałam to niby mogę robić.. tylko czemu mam tak wcześnie skierowanie to nie wiemJutro też przyjmuje mój lekarz, może uda mi się do niego wbić zapytać o te bóle i może w szyjke zerknie na szybko
Będę mu bardzo zobowiązana i spokojniejsza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2020, 19:17
-
To chyba do mnie ale nie obrażam się 😀 no lekarz mówił że te twardnienia to już skurcze przepowiadające bo one nie zawsze chodzą w parze ze skurczami.
No i umie szyjka bez zmian 4,5cm. Mam wizytę 27.07 i potem już co wtyg będą.
Właśnie kupiłam wanienke, plakaty do pokoju Małej, łóżeczko które już w końcu na woodies jest i zaraz koszule do karmienia będę zamawiać z dolce sono.Krokodylica, Leeila26 lubią tę wiadomość
-
Ja miałam usg 3 trymestru wczoraj. Mały ma niecałe 1500g. Miałam też dzisiaj telewizyte z diabetologiem i dobrze bo się Martwilam strasznie czy że mną wszystko ok. W pierwszej ciąży przytylam kilkanaście kilo chyba jakoś. Natomiast teraz w pewnym momencie było prawie 3kg na plusie i co dziwne waga mi z powrotem spadła. Na ten moment mam jakieś 0,6kg na plus od wagi startowej. No i się zdenerwowalam czy to normalne ale ponoć jeśli ja nie tyje a dziecko rośnie to znaczy że jestem prawidłowo leczona diabetologicznie. Choć cukry na czczo faktycznie po 28 tygodniu się podniosły ale nadal się mieszczą w normie. Lekarka powiedziała że między 28 a 35 tyg. Najtrudniej utrzymać cukry A potem jakoś już lepiej. Stresujące są te ciąże... normalnie bym skakała z radości że schudłam A tak to stres ehhh.
Jeśli chodzi o samopoczucie to u nas pada większość dnia i może to dobija.
Nadal też wykanczamy dom na piętrze. Zostało malowanie we własnym zakresie, podłogi w drugiej połowie lipca i wyposażenie garderoby naszej i dzieci. Czytając Was zaczynam się stresować czy zdążę się zagotować że wszystkim...
Wyprawkę z najważniejszych rzeczy mam wszystko, to co zostało do dokupienia to drobiazgi bez których w razie czego da się żyć. Dzisiaj ja się rozpisalamsorki
Jaśmina, ancys85, joana, Totoro, maja2024 lubią tę wiadomość
Maluch - 14.09.2020
Starszak- 04.06.2017 -
Mam został w sumie tylko wózek, za tydzień idziemy wybierać.
Mąż już pomalował pokój Małej, czekam aż dojdzie łóżeczko i przewijak to się pochwalę bo jest pięknie 😍
Ptysio, ja to mam nadzieję że szybko wrócę do poprzedniej wagi. W sumie teraz będę się starała aby już dużo nie przytyć.
-
Audrey z perspektywy czasu i dwóch ciąż powiem że waga faktycznie nie jest w 100% zależną od nas. Tzn. Na pewno mamy wpływ na to żeby nie przytyć za dużo Ale szczerze mówiąc w pierwszej ciąży pozwalałam sobie na małe grzeszki ale raczej się starałam pilnować. Teraz tak samo i praktycznie nie tyje. Fakt że teraz mam dietę cukrzycowa ale uczciwie pisząc nie trzymam się jej tak w pełni. Staram się trzymać głównych zasad i sie sporo ruszać.
Malowaniem ścian najchętniej to bym się sama zajęła ale mając pod opieką 3 latka trochę ciężko. Poza tym każdy drze się na mnie że mi nie wolno. I tyle. Więc czekam aż w końcu mąż z moim tatą się za to wezmą A podłogi mają być ułożone 20.07. Serio obawiam się czy ogarnę to pranie prasowanie na czas.Maluch - 14.09.2020
Starszak- 04.06.2017