!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
to_tylko_ja wrote:Nie ma, ale ja dopóki nie kupiłam to nie dostałam e-maila. Kupiłam i następnego dnia przyszedł.
A masz zaznaczone, że spodziewasz się dziecka?
Mi pampersy przyszły w 33+2, a oliwka od razu po dodaniu się do programu.oliwka już dawno rzeczywiście
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2020, 23:24
-
Ptysio wrote:Chciałam też sobie kliknąć w tej aplikacji ale jak już mam dziecko to chyba się nie da... szkoda.
-
Ptysio wrote:Chciałam też sobie kliknąć w tej aplikacji ale jak już mam dziecko to chyba się nie da... szkoda.
Ptysio da się dodać kolejne dziecko, ponieważ ja mam wpisaną całą moją trójkę ale trzeba to zrobić z pozycji aplikacji rossne a nie na komputerze.
Pampersy przysługują po ukończonym 33 tyg. ciąży (czyli jak się jest w 34 😉) i wcześniej nie trzeba nic kupować aczkolwiek przy zakupach warto ją pokazywać i zwiększać swoje rabaty.
Oliwkę odbierałam w ciąży z córką, teraz nie miałam żadnej informacji ale ja i tak używam kremy i balsamy więc mi nie zależy 😜
Syn dostał przytulankę, czapeczkę, ramkę a córka szczoteczki do zębów a na roczek zabawki do kąpieli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2020, 00:08
-
Dziewczyny dzięki. Pożaliłam się mężowi A on do mnie daj zaktualizuje i się udało. Potem wchodzę na forum chce się pochwalić A Wy już ogarnelyscie. Ja mam dwie lewe do takich spraw
A wszystko i tak robię na telefonie bo jestem zbyt leniwa żeby iść po kompa 😂
Maluch - 14.09.2020
Starszak- 04.06.2017 -
Kotka, miałam paskudne swędzenie rąk, potem stóp, nasilające się wieczorami. Później już całe ciało swędziało tak mocno że byłam podrapana do krwi. Zgłosiłam to lekarzowi i robiłam próby wątrobowe + kwasy żółciowe. W próbach wielokrotne przekroczenia, kwasy na granicy. Przeszło równo z porodem.
-
Dzień dobry dziewczyny. Za mną fatalna noc. Najpierw komary, dosłownie plaga. Mam moskitiery a zabilam chyba z 20 w pokoju wczoraj. Ciagke slyszalam to bzyczenie. Potem raz mi zimno, raz goraco. Co chwila cos mnie swedzialo, nie mogłam znaleźć pozycji wygodnej do leżenia. Rzucalam się dosłownie na łóżku. Ratuje się właśnie kawa...
Życzę Wam miłego dnia -
U mnie też ciężka noc, mała obudziła się z takim płaczem o 1.45... Zasnęła dopiero koło 3, po 3 bajkach, przytulaniu, piciu i płaczu na zmianę, a ostatecznie po syropie przeciwbólowym. Obstawiam, że dała jej popalić przebijająca się piątka. Yh, dobrze, że już dwie ostatnie zostały. A do kolejnych ząbkowan jeszcze kilka miesięcy 😂
-
U nas też piątki idą i też pobudka dzisiaj z płaczem o 2:30. Jestem padnięta...
Na dodatek u nas teściowa jest od soboty i o ile weekend był spoko, bo się cały czas zajmowała młodym, to dzisiaj mam zero spokoju od rana, bo młody żłobka, mąż pracuje i kurde nic zrobić nie mogę, bo zaraz pieje, że mi pomoże. Nie mogę okna uchylić, kawy sobie nalać, śmieci wynieść. Aż się boję ręki podnieść do góry, bo będzie lecieć z pomocą....
-
Ounai wrote:Kotka, miałam paskudne swędzenie rąk, potem stóp, nasilające się wieczorami. Później już całe ciało swędziało tak mocno że byłam podrapana do krwi. Zgłosiłam to lekarzowi i robiłam próby wątrobowe + kwasy żółciowe. W próbach wielokrotne przekroczenia, kwasy na granicy. Przeszło równo z porodem.
Ale bralas jakies leki? -
KotkaPsotka3 wrote:Ale bralas jakies leki?
-
Ounai wrote:Generalnie są 2 typy lekarzy. Jedni uznają że cholestaza jest jak próby wątrobowe są złe, a drudzy jak złe są i próby i kwasy. Mój był z tych drugich a ja kwasy miałam jeszcze w normie. Dostawałam Hepatil ale nie pomagał. Po prostu płakałam z bezsilności nie mogąc spać i modliłam się o to, żeby syn zechciał się urodzić przed terminem. Na pewno jeśli odczuwasz swędzenie to powinnaś to szybko zgłosić lekarzowi i zrobić badania. Próby są zwykle tego samego dnia, na kwasy czeka się 10 dni. Zwłaszcza że cholestaza jest bardzo niebezpieczna dla dziecka.
Dwie wartosci watrobowe wyszly mi troche ponad norme, kwasow nie robili, ale to bylo zanim zaczelo mnie swedziec. Mnie w sumie swedzi wszystko wiec troche tak niespecyficznie ale dzisiaj sie dwa razy budzilam bo mnie wlasnie stopa nanzewnatrz swedziala. Brzuch mam prawie do krwi zadrapany. Oczywiscie jestem w Polsce teraz...a moj gin w De wyjezdza na urlop jak ja wracam. Zrobilam sobie dzisiaj jeszcze na wlasna reke te wartosci co mialam poswyzszone zeby sprawdzic czy rosna.
Ale w piereszej ciazy tez tak mialam ze mnie swedzialo ale krew wyszla ok. Dziwne to dla mnie bo skads przeciez to swedzenie musi sie brac. Wtedy dostalam krem ze sterydem i mi pomoglo. -
Ja miałam w tamtym tygodniu takie swędzenie że myślałam że sobie szramy poronie na ciele tak się drapalam. Wszędzie mnie swedzialo. I stopy i ręce i brzuch i cycki i nogi i plecy. No wszystko... Już miałam jechać robić sobie krew ale uświadomiłam sobie że mam nowy żel pod prysznic. Przestałam się nim myć i przeszło zupełnie;P pewnie i tak jak będę robiła krew to przy okazji sobie zrobię dla spokoju ale jak któraś swędzi jakoś tak niespecyficznie to można też od tej strony się zastanowić. Jednak w ciąży mamy skórę delikatniejsza
-
U nas tez słaba noc, chociaż w porównaniu do wcześniejszych i tak córcia łaskawa, bo dziś tylko 2 pobudki, a potrafi ostatnio i 6 razy budzić sie z krzykiem - tez pewnie winne zęby, ale u nas to trójki-czwórki. Idą od dłuższego czasu i jakoś się przebić nie mogą. Mam nadzieje ze zdążą wyjść zanim Staś się urodzi
a na dodatek budzą mnie ostatnio straszne skurcze łydek, ale takie ze aż muszę wstać z łóżka i rozchodzić bo żadna zmiana pozycji nie pomaga, a potem ciężko usnąć znowu
-
Asia ja tez mam skurcze łydek i biore magnez 3 razy dziennie. Nie wiem juz co poradzic bo ostatnio kiepsko sypiam. Jak codziennie potrafilam pezesypiac min 10g tak teraz lacznego snu mi wychodzi max 7. Najlepiej to mi sie spi w godz od 7 do 10 ale nie zawsze tak sie uda bo to ktos obudzi itp
-
Właśnie miałam egzamin online. Podyplomowka ukończona z wynikiem bardzo dobrym 😊
Teraz już głowa spokojniejsza. Mogę się zająć wyprawka juz na całego 😉Chmurka, Jaśmina, edka85, ancys85, Krokodylica, Ptysio, Asia000, DarlAa, Pogoda, KotkaPsotka3, Ounai, Leeila26, joana, Audrey, katwie27, Natalii, maja2024, Dave87 lubią tę wiadomość
-
Wy mnie nie straszcie tymi zębami. Mojemu małemu jeszcze nie wyszły piątki. Po waszych opisach widzę, że może być ciężko. Jeszcze jak mi się to nałoży z opieką nad noworodkiem, to zapewne zwariuje.