X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne !!!! Wrzesień 2020 !!!!
Odpowiedz

!!!! Wrzesień 2020 !!!!

Oceń ten wątek:
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 16 lipca 2020, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 33tc i niestety 7,5 kg na plusie. Tylko zaznaczam ja startuje z nadwaga dużą, wiec u mnie lekarz pozwolil na mniej.
    Ale mnie waga ostatnio moja przeraza. Do 31 tc ciagle mialam 4,5 kg maksymalnie 5 kg na plusie. A te 2,5 kg przyszlo mi teraz nagle w 2 tyg. A tak to wage +5kg utrzymywalam od 20tc ciagle.
    Mam nadzieje, ze troche to zwolni, bo jestem przerazona 🙄

    Leila moja walizka ma takie wymiary: 74×45×26. Nie wiem czy bedzie za mala czy duza, bo jeszcze nie zaczelam sie pakowac. Ciagle cos wypada z remontem. Ale chyba dzis sie wezme troche. Tylko mąż musi mi zniesc wszystkie rzeczy do jednego pokoju, zebym nie biegala za rzeczami.
    U mnie dla dziecka musza byc tylko rzeczy higieniczne.

    Co do snu.. u mnie jest fatalnie. Wczoraj lekarz pytal czy chce cos na sen ale odmowilam. Biodra i boki bola lub dretwieja. Tez czasem tak sie budzę to zastanawiam sie czy nie gniote malego...
    Maz idzie do pracy to dopiero sie wysypiam.
    Jeszcze dzis spadlam ze schodow w nocy. A raczej zsunelam sie z schodkówo spadlam na tylek. Pozniej z tego stresu nie moglam zasnac. Ale brzuch nie boli ani nic wiec nad ranem zasnelam i obudzilam sie 10.30.......

    Pazurkow jeszcze nie robilam ale juz sięgnęłam zestaw do hybrydy. Więc może w weekend strzele sobie na stopach jakaś taka neutralna.
    A na dlonie dzis chce jakis zamowic, to wezme w kolorze. Gdyby cos sie zadzialo to wtedy usune normalnym zmywaczem.

    Prosze pochwalcie sie efektami po 🥰 boziu jak mi brakuje takich rzeczy urodowych i juz tęsknię za ubraniami sprzed ciazy.
    Kochammoje dziecko i jest wyczekane, wymarzone ale lubie sie stroi a beda ciezarna z nadwaga to ciezka sprawa 🤣
    Jeszcze wczoraj u lekarza to kto mnie widzial to wolal, ze ja to chyba na wylocie juz... 🙄 i komentowali, ze brzuch juz tak nisko...

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • Leeila26 Autorytet
    Postów: 1938 2206

    Wysłany: 16 lipca 2020, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko dziewczyny, wiecie że ja dopiero wstałam? 🙈 Obudziłam się jak mąż szedł do pracy, nakarmilam kota, psa, położyłam się i dopiero wstałam 😅 w nocy się kręcę, też mam problem z dopasowaniem pozycji i to są chyba efekty, że odsypiam w dzień, na pustym łóżku 😉 dobrze, że nie tylko ja mam takie wrażenie, że gniote dzidzię 😂 pod brzuch nic nie podkładam, ale między nogami obowiązkowo musi być.

    Co do wagi, dam znać we wtorek, ostatnio było koło +6kg. Ja też mam nadzieję, nie przytyć więcej jak 10, bo też startowałam ze sporą wagą. Ale obawiam się, że mogę spuchnąć na końcówce, podczas tych upałów :/

    Ja myślę o walizce 65l, ona ma jakoś 65-70cm wysokości. No i coś małego, podręcznego na dokumenty, leki, ładowarkę bo torebki nie będę brała. Raczej jakaś mała saszetkę, która mogę nałożyć na rączkę od walizki. Do małych toreb wchodzą mi tylko pampersy, koszule i ręczniki 🙈 a gdzie reszta.. 😅

    DtJnp2.png

    30.10.2014r. (6tc) [*]
    10.08.2015r. (8tc.) [*]
    ___________________

    30.12.2019r - 2 kreseczki po raz trzeci <3
    07.09.2020r. - Nasze Największe Szczęście - Amelka <3
    26.07.2022r. - 8 Rocznica Ślubu i... 2 kreseczki 😍😍😍
  • DarlAa Autorytet
    Postów: 966 2071

    Wysłany: 16 lipca 2020, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja się trochę pochwalę, dziś Panowie skończyli nam montować Meble u Łucji w pokoju. Jedna rzecz jest do poprawki, ale w końcu doszliśmy do końca.
    Mamy jeszcze upatrzony fotel, w okna jakieś zasłony/rolety i jesteśmy gotowi. 🥰
    Zresztą Niunia i tak będzie spała u nas w sypialni, ale meble są na tyle uniwersalne, ze jak urośnie tez będą funkcjonalne. W tym „domku” w przyszłości będzie montowany blat i powstanie mini biureczko.


    6a2a2fdff006.jpg 9e0dd6bf2e59.jpg bae5e61066b2.jpg

    Dziewczyny, kciuki za wizyty! ✊🍀❤️

    Leeila26, Pogoda, ancys85, Asia000, Audrey, edka85, Chmurka, joana, Ptysio, erre, Totoro, Krokodylica, Jaśmina lubią tę wiadomość

    1usa9vvj8f0eelpw.png

    p19u43r8040qssht.png

    Starania od 7.2017
    PCOS
    Cykle bezowulacyjne
    Hashimoto
    Insulinooporność

    8.2018 Cykl z clo
    (zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.

    4.2019- zmiana lekarza.
    Aromek 1x1 6 cykli.
    4 razy owulacja potwierdzona.

    10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
    Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
    12.2019- zaplanowana inseminacja.
    01.2020- Pozytywny test <3

    23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️
  • Leeila26 Autorytet
    Postów: 1938 2206

    Wysłany: 16 lipca 2020, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darla pięknie! Pomysł z ,,szafą-domkiem" jest mega, zapisałam sobie, może kiedyś się przyda :D. My robimy kącik dla małej w naszym pokoju, bo póki co nie mamy takiej powierzchni, żeby wydzielić jej pokoik (dopiero jak będziemy remontować górę), ale też postawiłabym na meble, które nie posłużą dłużej. Myślę, że to świetne rozwiązanie i Łucja będzie zachwycona <3

    joana lubi tę wiadomość

    DtJnp2.png

    30.10.2014r. (6tc) [*]
    10.08.2015r. (8tc.) [*]
    ___________________

    30.12.2019r - 2 kreseczki po raz trzeci <3
    07.09.2020r. - Nasze Największe Szczęście - Amelka <3
    26.07.2022r. - 8 Rocznica Ślubu i... 2 kreseczki 😍😍😍
  • Jaśmina Autorytet
    Postów: 393 378

    Wysłany: 16 lipca 2020, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po comiesięcznej wizycie. Plus jest taki, że moje płytki poszły w górę ( a nie w dół jak przewidywali lekarze) teraz jest ich tyle co na początku ciąży. Żelazo mam brać nadal bo znowu jestem na granicy anemii ( pewnie przez te wymioty). Pytałam o karmienie po usunięciu włókniaków. Pani doktor powiedziała, że wszystko wyjdzie po porodzie, jeśli nie zostały naruszone kanaliki to jest szansa. Przytyłam 1 kg czyli od początku ciąży 7 kg, ale po pierwszym trymestrze straciłam 1 kg no to chyba 6 kg. Serduszko ładnie bije. Szyjka zamknięta tylko się już skraca, ale doktor uspokoiła, że na tym etapie to normalne, poprostu organizm przygotowuje się do porodu. Kolejna wizyta 6 sierpnia tj. w 36 tygodniu, wizyta z ktg i od tej wizyty widzimy się już co tydzień. No chyba, że wcześniej będzie poród.

    Rety tym wszystkim mi uświadomiła, że zbliża się godzina zero.

    Pogoda, Leeila26, ancys85, Asia000, edka85, Chmurka, joana, Ptysio, erre, Krokodylica, Totoro, maja2024, AHope lubią tę wiadomość

  • ancys85 Autorytet
    Postów: 1557 2116

    Wysłany: 16 lipca 2020, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DarlAa pięknie urządziliście pokój Łucji i ta komoda w stylu skandynawskim 😍
    ...a ile miejsca do przechowywania- zazdroszczę 😁😀

  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 16 lipca 2020, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wróciłam z miasta. Rozumiecie że odeszłam masę sklepów i nigdzie nie ma ubrań w które się mieszczę? Tzn może to źle zabrzmiało, ale ciężarną która jest wysoko w ciąży może pomarzyć że kupi sobie coś ładnego w co wejdzie. Koniec końców już byłam zmęczona i z top Secret wzięłam pierwsza lepsza długa sukienkę w która weszłam 😎

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 16 lipca 2020, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darla ale piękny pokoik 🥰 cudnie to wszystko wyszło. I ten domek 🥰🥰🥰 My jak ogarniemy ciut nasz to tez sie pochwale ale narazie to nie ma czym bo jest okropny balagan 😅 tez postawilismy na meble, ktore dorosna z dzieckiem. Tylko bedzie lozeczko do wymiany.
    Teraz szukamy fotela dla mnie plus dodatki typu zaslony itp..

    Audrey chwal sie sukienka 😊


    Jasmima gratulacje za udana wizyte i dobre newsy ❤

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 15:23

    Jaśmina lubi tę wiadomość

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • Leeila26 Autorytet
    Postów: 1938 2206

    Wysłany: 16 lipca 2020, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam dylemat.. bo mąż w niedziele jedzie na Śląsk (moje rodzinne strony) i tak się zastanawiam czy nie jechać z nim - odwiedzić moje byłe miejsce pracy, dziadków na cmentarzu, mogłabym spotkać się z Chrzestną i żywcem nie wiem, co mam zrobić :D To jest 120km drogi w jedną strone, wieczorem byśmy wracali, czuje się dobrze. Jechałybyście czy myślicie, że na tym etapie już strach gdzieś wyruszać? Tęsknie troche za Katowicami, a w najbliższym czasie już nie będzie okazji.. Nie wiem co mam zrobić.

    DtJnp2.png

    30.10.2014r. (6tc) [*]
    10.08.2015r. (8tc.) [*]
    ___________________

    30.12.2019r - 2 kreseczki po raz trzeci <3
    07.09.2020r. - Nasze Największe Szczęście - Amelka <3
    26.07.2022r. - 8 Rocznica Ślubu i... 2 kreseczki 😍😍😍
  • Dave87 Autorytet
    Postów: 1742 2066

    Wysłany: 16 lipca 2020, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalii wrote:
    A jak wygląda u Was sprawa z wagą? Ja dzisiaj sie załamałam, 29 tc, a u mnie już 10 kg na plusie... Liczyłam, że zmieszczę się w 12 kg, ale jak się uda zmieścić w 15 to będzie dobrze...
    Dziś mega pochmurny dzień, a ja mam wizytę w dentysty, pierwsza w ciąży. Odważyłam się w końcu iść, bo ominęła mnie moja wizyta kontrolna z końcówki marca, ale jednak wolę sprawdzić, czy nic się nie dzieje.[/QUOTu

    U mnie waga się Wacha między 7-7.5kg


    I pozdrawiam Was dziewczyny znad morza :) przyjechaliśmy dziś z mężem na 4 dni mamy 3h drogi . Trochę pochodzilisny a teraz odpoczywam w pokoju bo brzuch przy długim chodzeniu lubi robić się twardy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 16:11

    Krokodylica, ancys85, AHope lubią tę wiadomość

    iv09mg7yx1wzcbqx.png

    Starania od 2013 r
    Za wysokie amh 13 i Pcos .

    1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn

    2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle

    Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
    08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić

    10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
    12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA

    10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍

    21/22.01 krwawienie :(
    06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
    27.04 ❤️🧒
    5.05 Połówkowe 👍
    24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
    Walczymy dalej 💪
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 16 lipca 2020, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darla piękny pokój.
    My robiliśmy pokój córce kiedy miała około 2 lata, bo wcześniej nie było gdzie i wzięliśmy meble które służą do tej pory i posłużą jeszcze dłużej. Tylko że u nas jest zielono i kolorowo. :)

    Leeila jeśli się dobrze czujesz to bym pojechała.

    Leeila26 lubi tę wiadomość

  • Chmurka Autorytet
    Postów: 2466 1792

    Wysłany: 16 lipca 2020, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darla piękny pokój!
    Jasmina, super że dobre wieści;)
    Leeila ja do teściów jeżdże ( około 110 km i planuje jechać jeszcze gdzieś za miesiąc na spokojnie). To jest w sumie półtorej godziny drogi.

    Leeila26, Jaśmina lubią tę wiadomość

    iv09hdge02bk9ct0.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 16 lipca 2020, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dzisiaj skończony 30 tydzień. :)
    Od rana na chodzie, teraz chwilę dychnę bo mi nogi do d*py wchodzą i kontynuuję odkurzaczanie. :)

    ancys85, AHope lubią tę wiadomość

  • Chmurka Autorytet
    Postów: 2466 1792

    Wysłany: 16 lipca 2020, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaczęłam dziś prasowanie ale przyznam że wolno mi idzie i opornie. Moje założenie że w sumie zejdzie mi się 6 dni legło w gruzach ( nie ciągiem ale że tyle dni poświęcę na prasowanie);P zaczęłam od największych ciuszkow jakie mam, żeby te najmniejsze były jakby najbardziej na świeżo... Ale jakoś nie mam energi.. a tu całe prasowanie przede mną... I jeszcze muszę poprac prześcieradelka i pieluchy. Umyć wózek ...

    iv09hdge02bk9ct0.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 16 lipca 2020, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darla, ach, zazdroszczę pokoiku, śliczny 😍 my zrobimy pokoik dziewczynom jak będą troszkę większe i wykończymy poddasze 😐 póki co malutka będzie miała kącik w naszej sypialni a starsza urzęduje w salonie 🤷‍♀️

    Jaśmina super, że na wizycie wszystko ok :)

    Kciuki za pozostałe wizyty :)

    Co do nocek to ja akurat w tej ciąży to śpię jak zabita, nawet na siku rzadko kiedy wstaję 😁 ale wszystko przede mną, w pierwszej ciąży na końcówce biodra strasznie dawały mi w kość i ciągnęło w pachwinach.

    Co do wagi to u mnie póki co ok 5kg na plusie i właśnie myślę czy nie dokładać więcej orzechów i nasion do posiłków, bo się stresuję, że to za mało 😶 startowałam z wagą 58,3 kg, teraz mam 63,3 kg.

    Wczoraj miałam diabetologa, kazala mi się w ogóle nie przejmować ketonami (bo mi to spędza sen z powiek, chociaż ostatnio w moczu mi nie wyszły), bo powiedziała, że ketony z niedoboru węgli to nic strasznego i raczej norma przy diecie cukrzycowej a to zupełnie coś innego niż kwasica ketonowa spowodowana nieuregulowanymi cukrami, która faktycznie jest niebezpieczna🤷‍♀️ no i mam kombinować tak, żeby było dobrze 🙄 mam 2 tyg obserwacji, jak skoki będą tak często jak ostatnio to mi włączy jednostkę insuliny, jak nie to dalej dieta. Ale powiedziała to co Edka, że ciężko w moim przypadku z insuliną, bo te skoki są nieregularnie, po różnych posiłkach, więc trudno strzelać kiedy ją podać, bo akurat będzie skok 🤷‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 16:22

    Jaśmina, ancys85 lubią tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • KotkaPsotka3 Autorytet
    Postów: 1113 530

    Wysłany: 16 lipca 2020, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leeila26 wrote:
    Dziewczyny mam dylemat.. bo mąż w niedziele jedzie na Śląsk (moje rodzinne strony) i tak się zastanawiam czy nie jechać z nim - odwiedzić moje byłe miejsce pracy, dziadków na cmentarzu, mogłabym spotkać się z Chrzestną i żywcem nie wiem, co mam zrobić :D To jest 120km drogi w jedną strone, wieczorem byśmy wracali, czuje się dobrze. Jechałybyście czy myślicie, że na tym etapie już strach gdzieś wyruszać? Tęsknie troche za Katowicami, a w najbliższym czasie już nie będzie okazji.. Nie wiem co mam zrobić.


    Ja sie zastanawiam czy jechac 1200km a ty nad 120 😂. Zdecydowalismy sie jednak jechac nad polskie morze, czyli jakies 500km. Ja regularnie jezdze 280km w jedna steone do Polski czasem na weekend a czasem dluzej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 16:37

    Leeila26 lubi tę wiadomość

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
    ex2bkrhmisl7dznn.png
  • ancys85 Autorytet
    Postów: 1557 2116

    Wysłany: 16 lipca 2020, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaśmina jak dobrze kojarzę, to Ty jesteś jedną z pierwszych do porodu (początek września) 😀 więc i cyfra tygodnia ciąży wysoka. Najważniejsze, że wszystko dobrze u Was.

    Leeila ja w sobotę wyjeżdżam na tydzień i będę jakieś 200 km od domu więc pewnie bym pojechała 😜😁
    Gdyby nie moje urlopowanie to mnie też mogłabyś odwiedzić bo do Katowic mam rzut kamieniem 😉

    Leeila26, Jaśmina lubią tę wiadomość

  • Leeila26 Autorytet
    Postów: 1938 2206

    Wysłany: 16 lipca 2020, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha tak Kotka, właśnie teraz mi to uświadomiłaś, że kilka dni temu pytałaś 🙈😂😂 moja mama np. twierdzi, że to nieodpowiedzialne teraz ,,w moim stanie" wyruszać ,,tak daleko" i jeszcze spotykać się z ludźmi.. no i już zgłupiałam, poczułam się z tym źle 🤷 pytam jej ,,to co, mam siedzieć jak kaleka w domu?", bo to, że wybieram się na targ też jej się nie podoba. A szczerze już mam dość tych 4 ścian i chętnie wyruszyłabym gdzieś dalej 😂 Pomijam już fakt, że proszę mamę od 2 miesięcy (ostatni raz widziałyśmy się w lutym) żeby przyjechała, a ona się zwyczajnie chyba dalej boi korony, zasłaniając się tym, że nie chce mnie narażać. Szkoda, że tęsknota działa w jedną stronę a niektórzy ludzie są chyba z kamienia 🤷

    DtJnp2.png

    30.10.2014r. (6tc) [*]
    10.08.2015r. (8tc.) [*]
    ___________________

    30.12.2019r - 2 kreseczki po raz trzeci <3
    07.09.2020r. - Nasze Największe Szczęście - Amelka <3
    26.07.2022r. - 8 Rocznica Ślubu i... 2 kreseczki 😍😍😍
  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 16 lipca 2020, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie noc z dupy. Zgaga dała mi popalić, a Synek budził się kilka razy i tylko mama i mama i cyc 😞

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 16 lipca 2020, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana, nie specjalnego ale jak będę wieczorem przymierzać to pokaże 😊

    Leila, 120km to nie tragedia, Jak dasz radę usiedzieć to luz 😊 ogólnie to przez tą całą koronę to człowiek boi się swojej rodziny. Dzisiaj gdzieś czytałam że w Chinach dżuma, czekajcie, zaraz niby u nas będzie.
    Leila, Twoja mama to nic, moja jest codziennie w mojej miejscowości (mamy do siebie 3km), do swojej psiapsióły chodzi codziennie a ja mieszkam parę domów dalej i była u mnie mnieze z 2 tygodnie temu, jeszcze po coś a nie zapytać się jak się np czuję. Także ten, lucytujemy się której matka jest mniej empatyczna?😂

    Leeila26 lubi tę wiadomość

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
‹‹ 754 755 756 757 758 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ