X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne !!!! Wrzesień 2020 !!!!
Odpowiedz

!!!! Wrzesień 2020 !!!!

Oceń ten wątek:
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6030 7362

    Wysłany: 18 lipca 2020, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie masaż krocza bardzo bolał, ale wolałam to niż nacinanie.

    Piąte w drodze! 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • Asia000 Autorytet
    Postów: 273 517

    Wysłany: 18 lipca 2020, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to_tylko_ja wrote:
    Kiedy Ci dali zzo - przy jakim rozwarciu mniej więcej? Nie spowolniło akcji? Podpięli Cię później pod KTG czy mogłaś normalnie się poruszać? Miałaś jakieś skutki uboczne? W jakiej pozycji rodziłaś? Przepraszam za całą listę pytań :D

    U mnie w szpitalu jest zzo, też zamierzam skorzystać. Uważam, że to bardzo niesprawiedliwe, że w niektórych szpitalach odmawiają czegoś, co powinno się należeć każdej rodzącej, bo przecież NFZ to finansuje.

    Nie pamiętam przy jakim rozwarciu mi podali zzo. Przy przyjęciu miałam 4cm, ale wtedy od razu nie chciałam jeszcze znieczulenia - poprosiłam po ok. 2 godzinach. Co do spowolnienia akcji, to nie wiem czy znieczulenie miało u mnie jakiś wpływ, mimo że w końcówce dostałam oksytocynę. Od początku szło to dosyć niemrawo i znieczulenie chyba nic tu nie zmieniło. Zanim pojechaliśmy do szpitala miałam dość regularne skurcze już od ok. 20 godzin. Po podaniu byłam podpięta pod ktg i głównie leżałam. Odpięły mnie kilka razy, żebym mogła pójść do łazienki w asyście męża. Szczerze to byłam tak wymęczona, że nie miałabym siły kombinować z innymi pozycjami.
    Nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych u siebie.

    to_tylko_ja lubi tę wiadomość

    f2wl3e5ea81pmlq9.png
    f2wldf9hkvs7szme.png
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 18 lipca 2020, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie każda kolezanka mowila, ze masaz szyjki jest okropny i boli bardzo. Ale trudno, jesli to bedzie mialo mi pomoc przyspieszyc akcje to sie zgodze.

    Jedna z tych z pozna wizyta jestem ja. Teraz 33 tc, kolejna w 37. Ale zaznaczam to wizyta prywatna 😊 nie wiem czemu lekarz tak zdecydowal, bo na wczesniejszej mowil, ze teraz zaczna sie do 2 tyg 🙄 oczywiscie na pocieszenie mam, ze gdyby cos sie dzialo to mam sie odzywac.
    Nsjgorzej, ze on dopiero wtedy pobierze mi gbs i mamy pogadac o porodzie. Moze zwyczajnie uwaza, ze u mnie szybko na porod nie mam co liczyc 🙄
    Ale jestem tak zniesmaczona ta ostatnia wizyta, ze zaczelam sie zastanawiac nad zmiana lekarza i miasta do rodzenia. Z tym, ze chyba w 33 tc to szalenstwo..... i maz mowi, ze to moja decyzja ale on zawiezie mnie gdzie chce. Tylko, ze teraz jezdzimy 40 a musielibysmy 80...

    _Hope lubi tę wiadomość

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 18 lipca 2020, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana może po prostu zadzwoń do gina j powiedz że chcesz wizytę wcześniej bo dla Ciebie to za długo i się denerwujesz.
    Jak nie zechce Cię przyjąć wcześniej to wtedy będziesz myśleć co dalej.

    ancys85 lubi tę wiadomość

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 18 lipca 2020, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam w planach prasowanie i porządki ale nie mam siły się ruszyć. Ciśnienie po 2 kawach (!!!) 104 na 69.

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 18 lipca 2020, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica to i tak nieźle 😁 ja po 2 kawach mam nadal ok. 96/57 😁 ale oczywiście współczuję, bo wiem jak to potrafi umęczyć. Ja generalnie już przywykłam do takiego niskiego ciśnienia, przed ciążą też zawsze miałam niskie, taka uroda 🤷‍♀️

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 18 lipca 2020, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro ja nie wiem jak Ty funkcjonujesz z takim ciśnieniem.
    Ja w poprzednich ciążach jak i poza nimi miałam "normalne" ciśnienie a teraz to jakaś porażka, ledwo zipię.

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 18 lipca 2020, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica mój rekord w tej ciąży to 86/48🙈 i wtedy fakt, już byłam mega słaba 😁 ale tak jak mówię, ja ogólnie jestem niskociśnieniowcem, więc już przywykłam 😀

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Zabka_89 Ekspertka
    Postów: 147 235

    Wysłany: 18 lipca 2020, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny glupie pytanie ale temat jakch srodkow do prania stosujecie to juz byl poruszany ale w jakoej temperaturze pierzecie? Czy po prostu taka jak na metce? Moj program na pralce "dzieciece" jest ustawiony z automatu na 95 stopni i tak sie zastanawiam jak tu prac by bylo dobrze i zeby nie zepsuc ubranek.

  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 18 lipca 2020, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam podobne cisnienie do Totoro. Dlatego lekarz sam mowil zebym pozwala sobie na dwie kawy dziennie, bo niestety ponizej 100 to czuje sie bardzo slabo.

    Czuje Kroko, ze ja i tak bede musiala do niego dzwonic niedługo bo cos od wczoraj mecza mmie male skurcze. Niby nieregularne itp...
    Ale sa.. wczesniej meczyly mnie tylko w nocy a teraz i dzien.
    Dzis troche ogarniemy ale jutro tylko odpoczynek. Zobaczymy czy po tym to odpusci, bo moze to zwyczajnie efekt juz zmeczenia.

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • Chmurka Autorytet
    Postów: 2466 1792

    Wysłany: 18 lipca 2020, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro, wow... Nieźle z tym ciśnieniem. Ja rekord w tej ciąży miałam 88/50. Generalnie też zawsze miałam normalne a od połowy ciąży mam takie niskie. Ale chyba się już przyzwyczaiłam. Ale jak mi się zaczęło takie niskie ciśnienie to ledwo lazilam.

    Żabka ja prałam wszystko w 40 stopniach na dłuższym trochę cyklu prania i z podwójnym płukaniem. I oczywiście prasuje wszystko.

    Zabka_89 lubi tę wiadomość

    iv09hdge02bk9ct0.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 18 lipca 2020, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z dwojga złego, lepiej niższe niż za wysokie 😅

    Ja piorę standardowo na 30-40 stopni i właśnie prasuję:)

    Zabka_89 lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Jaśmina Autorytet
    Postów: 393 378

    Wysłany: 18 lipca 2020, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też dołączam do klubu niskociśnieniowców ( przed ciążą moje normalne to 105/65) przed chwilą mierzyłam, bo nie mam siły i 98/58 :-( do tego kawy nie mogę często pić bo zaraz mam niedobory magnezu.

    Sądziłam, że w ciąży da się więcej coś zrobić, jakiś rzeczy podgonić, a tu albo ci się chce spać, albo cię mdli, albo wymiotujesz, albo masz zgagę, albo coś cię boli :-( jak to mówią jak nie urok to ....

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 18 lipca 2020, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja piorę w 40 lub 30 stopniach, zależy co.

    Zabka_89 lubi tę wiadomość

  • Chmurka Autorytet
    Postów: 2466 1792

    Wysłany: 18 lipca 2020, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy mogę zjeść sałatkę z serem Blue? Takim z niebieską pleśnią? Na opakowaniu sprawdzone - mleko pasteryzowane. Ale czy ta niebieska pleśń nie jest groźna?

    iv09hdge02bk9ct0.png
  • Pogoda Autorytet
    Postów: 1808 1641

    Wysłany: 18 lipca 2020, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś chyba jakoś slabosilny dzień jest... Ja co prawda ciśnienia nie mierzyłam, ale jestem mega zamulona. Sprzątam, ale w żółwim tempie.
    Co do prania to pierwsze ciuchy używane które zostałam wyprałam w 60 albo nawet 90 stopniach (nie pamiętam), ale później już w 40, bo i tak wszystko prasuje. Przy wysokich temp niektóre ubranka mogą się zniszczyć. No i daje dodatkowe plukanie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2020, 14:06

    Zabka_89 lubi tę wiadomość

    mhsvqtkf2ppd77xh.png

    24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
    11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
    9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
    Zostały 2 ❄️
    11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
    6.09.20 Julianek 🥰👑
  • erre Autorytet
    Postów: 1849 1252

    Wysłany: 18 lipca 2020, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja się chętnie podzielę z Wami moim ciśnieniem 😅

    Ja teraz piorę wg metki, ale przez pierwszy rok życia dziecka prałam w 60st wszystko jak leci i te rzeczy na 30/40 deformowaly się. Teraz mam dla 2latka głównie na niską temperaturę i pilnuję tego.

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • Zabka_89 Ekspertka
    Postów: 147 235

    Wysłany: 18 lipca 2020, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny nastawilam juz na 40 stopni i tak bede prasowac jeszcze dodatkowo :) ale po wlozeniu ubranek do pralki stwierdzam ze mam ich stanowczo za malo tych moich nowych ale jeszcze podostawalam takich uzywanych ale "ugryzionych zebem czasu" myslalam ze ich nie uzyje ale chyba trzeba bedzie i je przygotowac bo pozniej pusta pralka bedzie chodzic :) jakie ubranka pakujecie do szpitala te takie ladniejsze czy juz takie zuzyte? Rozne sa opinie bo niektorzy mowia zeby wyrzucac albo wyprac wctemp 90 stopni i juz nie wiem jakie pakowac. Nie chce zeby pierwsze zdjecia byly w zniszczonych brzydkich ubrankach chyba wezme te ladne co kupilam i po prostu wypiore w 90 stopniach jak sie zniszcza to trudno i tak rozmiar 56 chwile tylko ponosi o sama sobie piszac odpowiedzialam :)

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 18 lipca 2020, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka wrote:
    Dziewczyny czy mogę zjeść sałatkę z serem Blue? Takim z niebieską pleśnią? Na opakowaniu sprawdzone - mleko pasteryzowane. Ale czy ta niebieska pleśń nie jest groźna?

    Mam te same dylematy 😐 niby mleko pasteryzowane jest ok, ale co do serów pkesniowych zdania są podzielone. Ja jadam od czasu do czasu Turka zwykłego, ale dziś mnie mąż nastraszył, że jakiś taki intensywniejszy smak ma i spanikowałam, już chyba odpuszczę temat do porodu 🙄

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2020, 12:56

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Leeila26 Autorytet
    Postów: 1938 2206

    Wysłany: 18 lipca 2020, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomalowałam paznokcie u stóp! 😅 Jestem z siebie taka dumna, myślałam, że będzie gorzej 😂

    Chmurka ja z pleśniowych kilka razy pozwoliłam sobie na parę plasterków camemberta z pasteryzowanego mleka. Takiego z pleśnią typu lazur chyba bym się bała.. 🙄

    U mnie ciśnienie ok, w granicach 120 lub 130/70, 80 czyli krąży wokół normy 😅 Tętno mam wysokie, często powyżej 90 ale już przed ciążą miałam tendencje, na bank nadwaga się do tego przyczynia w moim przypadku 👍

    DtJnp2.png

    30.10.2014r. (6tc) [*]
    10.08.2015r. (8tc.) [*]
    ___________________

    30.12.2019r - 2 kreseczki po raz trzeci <3
    07.09.2020r. - Nasze Największe Szczęście - Amelka <3
    26.07.2022r. - 8 Rocznica Ślubu i... 2 kreseczki 😍😍😍
‹‹ 759 760 761 762 763 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ