!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak , bardzo dobry wynik 😊Chmurka wrote:Mam wyniki progesteronu. 29,8 to chyba dobry wynik co?
Chmurka lubi tę wiadomość
10/2018- ciąża pozamaciczna
01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔 -
Dziękuję;* myślisz że powinnam go powtórzyć czy nie ma potrzeby narazie ( ja na wyniki czekam prawie tydzień więc i tak nie będę miała kolejnego wyniku przed wizytą u ginekologa), ale tak właśnie myślę czy nie powtórzyc jutro np?Alicja38 wrote:Tak , bardzo dobry wynik 😊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2020, 15:08

-
O 15.15:) nie wiem czy powtarzać ten progesteron no. Bety już zrobiłam 3 i chciałam jeszcze jutro zrobić żeby przed opierwsza wizytą mieć ładny widok przyrostu bety. Ale nie wiem czy nie za szybko robić ten progesteron jutro skoro robiłam 23.01.

-
Chmurka, ja powtarzałam progesteron 3 razy ( dr mi dołożyła tabletki jak spadł z 40 na 20). Ostatni wynik to 51 i stwierdziłam, że już nie ma sensu go powtarzać. Skoro tak długo czekasz na wynik to chyba bez sensu żeby go powtarzać. Tym bardziej, że niebawem masz wizytę 😊Powodzenia 🍀✊Chmurka wrote:Dziękuję;* myślisz że powinnam go powtórzyć czy nie ma potrzeby narazie ( ja na wyniki czekam prawie tydzień więc i tak nie będę miała kolejnego wyniku przed wizytą u ginekologa), ale tak właśnie myślę czy nie powtórzyc jutro np?
Chmurka lubi tę wiadomość
10/2018- ciąża pozamaciczna
01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔 -
Nie byoo zarodka. Byl pecherzyk zoltkowy i cos tam migalo jak serduszko ale nie dalo rady wyodrebnic zarodka.Piwonia wrote:Pap, a chodzisz prywatnie na usg? Probowalam wyszukac twoj post,jest zarodel i cos tam miga i oczywisvie moze byc to serduszko! Ktory to tydz i dzien byl?
Boziu nie wiem czy dam rade wytrzymac.. moze w pt podejde na usg do jakiegos innego gina?
dla spokoju swietego. Progesteronu nie badalam i nie przyjmuje. To nie cukierki.
Szymonek jest z nami od 11.09
3490gram, 57cm, 10pkt

-
Ankka24 tak już byłam
teraz będę szła we wtorek i mocno liczę , że będzie już serduszko
)))


Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
Ja niestety jestem alergiczką
zaraz zacznie się leszczyna i jestem przerażona...


Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
Pap86, skąd ten stres. Przecież wszystko jest dobrze. Nic się nie dzieje. Dlaczego tak się denerwujesz?
-
Ten stres pojawia sie zawsze wlasnie na etapie 6tc u mnie.. pierwsza ciaze na tym etapie poronilam. W drugiej ciazy z synkiem pamietam tak samo w 6tc przed pierwszym usg ataki paniki i jak by brak odczuc w piersiach wiec schiza. Moze to ataki paniki zwiazane z wczesniejszymi wydarzeniami a moze jakas intuicja.. chyba naprawdr dla swojej psychiki w pt odwiedze lekarza i zrobie usg.. echedka85 wrote:Pap86, skąd ten stres. Przecież wszystko jest dobrze. Nic się nie dzieje. Dlaczego tak się denerwujesz?Szymonek jest z nami od 11.09
3490gram, 57cm, 10pkt

-
Pap ja biore progesteron nie jak cukierki tylko dlatego ze w 1 ciazy poronionej mialam go na prawie zerowym poziomie:(
Tez sie martwie,jak cie to uspokoi to idz do gina choc nie wiem czy tak czeste usg jest wskazane w 1 trymestrze.Poczytaj.Mama ginekolog pisala o tym na blogu. -
No właśnie ja też... Narazie jeszcze jakoś daję radę ale jak przyjdzie wiosna to nie wiem jak sobie poradzę.Blanka85 wrote:Ja niestety jestem alergiczką
zaraz zacznie się leszczyna i jestem przerażona... 
A w sobotę jadę do teściów - a tam zawsze mam ogromną alergie
nie wiem czy tam taki kurz czy po prostu na nich tak reaguje;P

-
Piwonia o tych cukierkach to nie byl zaden przytyk dla Ciebie. Po prostu mam swiadomosc,se jak komorki zdrowe indobrze sie polaczyly to bedzie dzidzia a jak nie to nic na to sie nie poradzi. Trzeba byc dobrej mysli. A co do mamy ginekolog to wyraznie pisze,ze dla spokoju pacjentki mozna a nawet trzeba zajrzec 😎Piwonia wrote:Pap ja biore progesteron nie jak cukierki tylko dlatego ze w 1 ciazy poronionej mialam go na prawie zerowym poziomie:(
Tez sie martwie,jak cie to uspokoi to idz do gina choc nie wiem czy tak czeste usg jest wskazane w 1 trymestrze.Poczytaj.Mama ginekolog pisala o tym na blogu.Szymonek jest z nami od 11.09
3490gram, 57cm, 10pkt

-
Zapewne wynikało to z tego, że ciąża się nie rozwijała. Taka jest prawda. Jeżeli ciąża jest wadliwa, to organizm daje sygnał, że nie ma po co produkować proga. Wtedy on spada. W takiej sytuacji tony leków nie pomogą, a co najwyżej przesuwają moment rozpoczęcia krwawienia. W ciąży z synem dałam się ponieść tej "modzie" brania lutki. Teraz zdecydowałam się na natural. Gdy badałam betę, to mój prog wynosił ok.20, czyli bez szału. Do dzisiaj nic nie biorę. I jakoś leci.Piwonia wrote:Pap ja biore progesteron nie jak cukierki tylko dlatego ze w 1 ciazy poronionej mialam go na prawie zerowym poziomie:(
Podobnie nie rozumiem, jak można brać heparynę albo acard "profilaktycznie".To jest już przegięcie. Jeśli ktoś ma wyniki badań na mutacje, na nadmierną krzepliwość i nieciekawą historię położniczą, to ok. Ale tak na "zapas" rozrzedzać krew? To prosta droga do krwotoków, krwiaków, krwawień.
Pap86, jeżeli mam być szczera, to bym poszła na to usg. Nie zadręczaj się, umów wizytę. Na pewno wszystko jest dobrze, ale lepiej się poczujesz jak zobaczysz tego małego człowieczka. Obiecaj sobie tylko, że po tej wizycie już dasz sobie na luz.
Krokodylica lubi tę wiadomość





