!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiecie, moze to dlatego, ze to moje 3cie dziecko dlatego sie tak ani nie cackam ani nie przejmuje. Dlatego te usg teraz, na tym etapie ciazy mnie juz jakos w ogole nie stresuje tzn nie wyczekuje go. Jak dzi cko sie rusza to chyba wszystko oki.
A ja sie teraz napalil na Vaginal Seeding 😄. To metoda przekazywania bakterii z pochwy dzieciom po cc. Ja juz dawno o tym myslalam jak to zrobic a tu sie okazuje ze nawet jest taka metoda 😉 -
Ptysio wrote:Tak z innej beczki widzialam piekne zdjecia z baby shower i zastanawiam się czy zrobic. Czy zdaze i czy mam tyle siły ... A Wy robicie?
Ptysio, joana lubią tę wiadomość
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
Dziewczyny gratuluje udanych wizyt
Ja baby shower też odpuściłam, teraz już jest za późno i na pewno nie miałabym siły.
Kotka, dlatego taka reakcja, bo Twój post zabrzmiał, jakbyś była przerażona ilością USG i zastanawiała się czy to nie zaszkodzi, bo zalecane są 3. Wydaje mi się, że to ,,cackanie" u niektórych z nas a min. u mnie wynika z powodu wcześniejszych strat. Widzisz - u Ciebie 3 dziecko, a u mnie to 3 ciąża.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2020, 23:06
Krokodylica, joana lubią tę wiadomość
-
KotkaPsotka3 wrote:Jak czesto macie usg? Bo mi sie ostatnio nazbieralo i jak policzylam to chyba ponad 7 razy mialam juz w tej ciazy 😧. Z tego co wiem to sie zaleca 3 razy.
bez tego bym nie wyszla z gabinetu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2020, 23:12
-
A co do ubranek do szpitala to tez sie ciagle zastanawiam na razie popakowalam sobie takie zestawy ubranek i kazdy oddzielnie wlozylam do woreczka strunowego tak zeby juz w szpitalu nie myslec co do czego ma pasowac itp. Tylko jak taki komplet mam np body na dl rekaw i pajac do tego to czy mi sie dziecko nie ugotuje i czy sie w ogole zmiesci bo to rozmiar 56? Przygotowalam takich zestawow 6 tylko w niektorych wlozylam body na krotki rekaw i 2 zestawy sa na 62. Nie wiem czy to dobrze czy zle ale ja bladego pojecia nie mam o tym bo to pierwsze dziecko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2020, 23:29
-
Sorry dziewczyny że teraz dopiero
Powiesić nospie ucichlo ale jestem tak zmęczona, że jestem wrakiem dosłownie. Dziś przyjechała teściowa. Kolejna noc nieprzespana mi się szykuje bo mała fika jakby na dyskotece była. Oczywiście do tego zgaga więc mogę zapomnieć o spaniu. No i swędzenie całego ciała, taki mój nocny standard. A może i są wyniki kwasów zolciowych. Spadły, więc muszę się z tym swedzeniem jeszcze trochę pomęczyć. -
Ja odpukac spie ostatnio zadziwiająco dobrze. Obudzę się raz do łazienki i spie jak kamień. Ale myślę ze mi pomaga to że jednak jestem cały dzień w ruchu, mało siedzęchyba tylko do posiłków hehe, nie leze i organizm chyba po prostu domaga się wieczorem odpoczynku.
Za to wieczorem i rano jest mi strasznie niedobrze. Mam wrażenie że będę musiała wymiotować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2020, 07:16
-
Kroko ja na tym etapie też miałam zespół niespokojnych nic i współczuję. Mi też się wtedy ryczec chciało w nocy...
-
Ja niestety od tygodnia też jestem wrakiem. ... Ciągle bym spala a nie ma jak przy coreczkach. Sil mam bardzo mało, brzuch się spina i w nocy budzi. Eh dobrE że to już końcówka bo cała ciążę bym tam nie zniosla. Moje córcie już były na świecie na tym etapie 35+4aktualnie, ciekawe ile posiedzi siostra
-
Ounai wrote:Sorry dziewczyny że teraz dopiero
Powiesić nospie ucichlo ale jestem tak zmęczona, że jestem wrakiem dosłownie. Dziś przyjechała teściowa. Kolejna noc nieprzespana mi się szykuje bo mała fika jakby na dyskotece była. Oczywiście do tego zgaga więc mogę zapomnieć o spaniu. No i swędzenie całego ciała, taki mój nocny standard. A może i są wyniki kwasów zolciowych. Spadły, więc muszę się z tym swedzeniem jeszcze trochę pomęczyć.
Moze jedz sprawdz gdzies co sie dzieje ze ona sie tak bardzo rusza 🤔. Moja tez sie rusza troche w nocy napewno ale nigdy bym sie przez to nie obudzila ani nie miala problemu z zasnieciem. -
Cześć dziewczyny, melduje, że dotrwałam 2 tygodnie (co było pod znakiem zapytania) 😅. Za niedługo wizyta, trzymajcie kciuki za moją szyjkę, żebyśmy z Amelką pochodziły jeszcze chwilę w dwupaku 😉
ancys85, Audrey, DarlAa, Pogoda, erre, Asia000, AHope, Chmurka, Krokodylica, joana, Totoro, Natalii, maja2024 lubią tę wiadomość
-
Ja po wizycie mała.2950g więc spora jak na 35tc+3 ale nie tak żeby była CC więc mam się naszykowac na sn
chyba że nie będzie jej się spieszyło i przytyje do 4kg ale wątpię bo jest już naprawdę ciężko
DarlAa, Pogoda, erre, ancys85, edka85, Asia000, katwie27, AHope, joana, Totoro, Natalii, Audrey, Chmurka, Dave87, maja2024 lubią tę wiadomość
-
Ja wizytuje jutro rano
Ze snem to ja sie nie znam juz od miesoaca nie ma szans na zaśnięcie a jesli nawet zaraz sie budze brzuch boli i niewygodnie
Dzis pada i bedzie tak caly dzien jestem w mieszkaniu. Z dziecmi dzis 24h sama . ostatnio dwa dni zle sie czulam od tej dusznosci ale obawiam sie ze dzis nie bedzie lepiej z powodu tej ulewy. Normalnie coa sie podzialo i sanopoczucie zalezy od wsrunkow za oknem
Jestem na codzien bardzo energiczna i zawsze w ruchu a obecnie nawet zlozenie prania to wyczyn.
-
Kiedyś pisałyście że Was pięty bolą, a ja od paru dni mam tak, że jak wstanę z łóżka, to mam uczucie jakbym po kamieniach chodziła, ale później przechodzi. Wczoraj wieczorem mialam spuchnięta jedna stopę i kostke... To normalne?
-
Agnieszka, Faktycznie już duża Dziewczynka. Chciałaś rodzic przez CC?
Leila, kciuki za wizytę i Twoją szyjkę ✊✊
My wczoraj wizytowaliśmy, póki co Dzidzi kruszyna 2250g. Główka nadal w dół, chociaż jestem pewna, ze miała ostatnio przygodę 24h z główka do góry, bo czkawkę czułam centralnie pod żebrem. A przy ułożeniu główkowym czuję zawsze nad spojeniem łonowym.
Szyjka nadal trzyma, chociaż znów się ciut skróciła do 2,44cm. Ale podobno do donoszonej ciąży wytrzyma. 😊
Pobrał mi tez GBS.
Spakowałam tez torbę do szpitala. Podobnie jak Żabka porobiłam pakiety w woreczki strunowe. Na ostatniej szkole rodzenia zaproponowali zrobienie 6 kompletów ubranek- po dwa na dzień. Najwyżej sie nie użyje. I tak tez zrobiłam. Ze względu na temp na oddziałach proponowali same pajace lub Body na długi + śpiochy/ spodenki i skarpetki/polspiochy. Poza tym 2x czapeczka i dodatkowo 2x Body na krótki.
Zamieściłam się w średnią walizkę, rzeczy do porodu mam spakowane oddzielnie i chce wlozyc je do Męża plecaka, jeżeli nie wstrzymają porodów rodzinnych w szpitalu w którym chce rodzic.
Wy pakujecie wszystko do jednej torby/walizki, czy dzielicie jakoś?
Co z doświadczenia pakujecie stricte do porodu?
Co do spania to u mnie zależy to od zjadanych posiłków podczas dnia i posiłku przed snem. Jak jem prawidłowo to wszystko super, bez problemu przesypiam noc poza 3xsiku. Skurcz łydki tez miałam raz póki co, ale wiadomo, ze jeszcze może mnie dopaść. Brzuch twardnieje, ale przestałam się tym przejmować skoro szyjka w miarę daje radę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2020, 10:44
erre, Pogoda, Zabka_89, ancys85, Asia000, Audrey, Chmurka, maja2024 lubią tę wiadomość
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
Agnieszka91 wrote:Ja po wizycie mała.2950g więc spora jak na 35tc+3 ale nie tak żeby była CC więc mam się naszykowac na sn
chyba że nie będzie jej się spieszyło i przytyje do 4kg ale wątpię bo jest już naprawdę ciężko