X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne !!!! Wrzesień 2020 !!!!
Odpowiedz

!!!! Wrzesień 2020 !!!!

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyłączam się do osób z ciężkimi nocami i bólem spojenia :( Nie mogę się w ogóle ułożyć w nocy, ciagle mi gorąco, na zamianę włączam klimę i wyłączam, a pocę się jak nigdy :/
    A jak już się w końcu ułożę to budzi się syn i mnie wola, akurat od 3 dni ma dużo gorsze noce :/
    Dzisiaj jak wstałam to tak mnie bolało spojenie, że nie wiedziałam, co się dzieje, skad taki bol? Chyba dziecko uciska?

  • ata89 Autorytet
    Postów: 539 786

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalii mam to samo! W nocy to czasem a syczę z bólu , jak chce zmienic pozycję. Rano chodzę jak kaczka, di tego jeszcze stopy jak baloniki i bolą. Ale jakoś w trakcie dnia daje rade to rozchodzic.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2020, 09:00

    l22nhdgeiwrcdvnd.png
    dqprhdgecuqtbcml.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od piątku nie biorę żadnych leków ani witamin. I czuje się okropnie....
    Mogłabym spać całe dnie, brzuch okropnie mi się stawia, praktycznie cały czas jest twardy, można by orzechy rozbijać. Mam też takie "chyba" skurcze bo czuję kłucie w pochwie i jednocześnie mega napięcie tam gdzie mam dno macicy ( któraś to tłumaczyło ostatnio- tak z 7 cm poniżej linii żeber).
    Przez te twardnienia gorzej czuje ruchy.😱
    Zaczynam dzisiaj 37 tydzień, chciałabym jeszcze tydzień chciałabym utrzymać do donoszonej i urodzić. Naprawdę już nie mogę się doczekać....

  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freja ja na opisie usg np. Z 3trym mam taką podzialke jakas i kropke zaznaczoną gdzie jest wymiar mojego dziecka (np. Z glowka jest blizej konca podzialki znaczy,se ma sporą a brzuszek mam na srodku znaczy ze sredniaczek). Szukaj na necie. Pozniej tabelki z centylami beda w ksiazeczce zdrowia dziecka i przez 1rok zycia pediatra mowi, na jakim centylu znajduje sie dziecko z waga i wzrostem.

    Co do poloznej to nikogo nie wybieralam teraz. Pewnie bede musiala po porodzie jak bede dziecko zapisywac do pediatry. Starszego mam zapisanego dosc daleko od miejsca zamieszkania teraz ale chyba nie chce zmieniac przychodni a tamta polozna na bank tu do mnie nie przyjedzie za daleko :) ). Musze poszukac info jak to zalatwic.

    Freja000 lubi tę wiadomość

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • KotkaPsotka3 Autorytet
    Postów: 1113 530

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ata89 wrote:
    Hej Dziewczyny.
    Wczoraj miałam wizytę. Gbs pobrany, uzyskałam kilka odpowiedzi na interesujące mnie kwestie. Zostałam zakwalifikowana do porodu sn. Lekarz zapytał mnie wprost.czy chce spróbować sn po cc.
    Mąż nie jest zadowolony z tej decyzji. Wolałby, żeby było cc, a ja zaczynam mieć mętlik w głowie...
    Zapytałam, czy po cc, w szpitalu podawana jest oxy, znieczulenie. Stwierdził, że tak, że jest duża różnica pomiędzy porodami (3,5 roku), że to nie ma większego znaczenia. A mnie przeraża znów wizja ewentualnej oxy...
    Mam się zgłosić na usg za tydzień, wtedy juz będzie bliżej TP i będzie można oszacować wagę dziecka.
    Mam już nie brać luteiny i magnezu, choć się boje odstawić.
    I witamin tez mam już nie brać. Ale sama nie wiem. Któraś z Was pisała, że też ma już odstawic witaminy? Mnie się właśnie skończyły i się bije z myślami czy kupować.

    To wytlumacz metowi ze to dla dziecka o wiele lepsze, ze bezpieczniejsze dla ciebie. W razie czego zawsze w trakcie mozesz domagac sie cc. Na oxy nie musisz sie zgodzic, zreszta moze nie bedzie potrzebna. Jestes na fb o naturalnie po cc?
    Bede kibicowac 😊. A czemu mialas cc pierwsze, przypomnij prosze.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
    ex2bkrhmisl7dznn.png
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie u mnie rano wstaje polamana.. bola ramiona, biorda, plecy.. spojenie. Ide jak kaczko- pingwin🙈 ale jak wiecej sie ruszam to przechodzi. Najdluzej mam bol w dole plecow. No i ten wieczny ucisk tak nisko......
    Juz nie wiem czy stac czy usiasc....
    Dzis maz ma mi wreszcie kupic pilke do cwiczen to trochę po probuje tych cwiczen przygotowujących do porodu itp. No i wogole zaprzyjaznie sie z pilka, ze gdyby sie zaczelo, zebym miala co robic w domu zanim rusze do szpitala. No i jak trafie do szpitala to wiem, ze Cie zostawiaja sali z calym sprzetem i radz sobie. A jak sibie radzic jak nie wiedzialabym co z tym robić.

    Freja ja zadnych siatek centylowych nie mam nigdy podawanych. A jesli gdzies sa podane w opisie to nawet nie wiem, ze to to, bo moj lekarz nigdy o czyms takim nie wspomina.

    Ja u poloznej zadnej poza tej w gabinecie u ginekologa nie bylam. Zreszta u ginekologa tez dlugo zadnej nie bylo, tylko ktg wykonywala jakas zwykla praciwnica. Podobno polozne nie chcialy przychodzic przez korona. Teraz jakas zaczela od miesiaca sie pojawiac ale ja nie mialam jeszcze wizyty, na ktorej spotkalabym ja. Zobacze za tydzien to moze cos mi opowie o tym jak to wyglada u mnie w szpitalu.

    Poza tym wreszcie moze pojedziemy wogole mnie tu zapisac do przychodni ale tak czy inaczej to malenka wies wiec jako poloznej nie ma. Pozniej tylko sa tacy patronazowi pracownicy, ale w trakcie ciazy nie interesuja sie ciezarna.
    Jak pojade to od razu zapytam jak to właśnie jest z tym po porodzie. I ogolnie o wszystko dla dziecka typu bioderka, szczepienia itp..

    O witaminy sie nie wypowiem, bo ja nie widzialam ie miesiac z lekarzem a wczesniej nic mi nie mowil o odstawieniu. Choc ja wyniki mam super caly czas.

    Fotoksiazke mysle, ze najlatwiej zrobic ta wlasnie jak blok rysunkowy. Czesto sa promki na rozne rozmiary na emipku i te wlasnie najczesciej sa kwadratowe.
    Niedawno zamawialam slubne dla rodzicow w prezencie, ale wybralam ta pozioma bo latwiej bylo mi dobrac fotki do niej. Choc ona wychodzila najdrozej wtedy bo chyba 54 jedna. A np wtedy kwadratowa kosztowala chyba 30.

    Freja000 lubi tę wiadomość

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • erre Autorytet
    Postów: 1849 1252

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w lipcu próbowałam załatwić położną, dostałam namiar od sąsiadki. I kurcze ciężko się z babką dogadać. Próbowałam kontaktować się telefonicznie, smsowo, mailowo. Na chwilę obecną jest tak, że jeszcze w lipcu mailowo odesłałam jej deklarację, ale żadnego potwierdzenia nie dostałam. Więc jednocześnie złożyłam deklarację przez IKP, ale przez tydzień nic się nie zadziało. Czekam do końca tygodnia i wybiorę inną położną :/

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14276 20663

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freja000 wrote:
    W żadnej ciąży nie miałam połoznej, nikt do mnie nie przychodził i nie miałam z tego powodu żadnych problemów.

    Ponawiam pytanie o siatki centylowe!

    ata, teraz witaminy już nie dla dziecka, ale dla siebie bierzesz. Jesli nie masz niedoborów to odstaw. Ja będę brała cały czas i cały okres karmienia, bo inaczej bym padła.
    Bo się wytyczne zmieniły, dlatego wcześniej nie musiałaś mieć.

    https://mamy-mamom.pl/polozna-srodowiskowa-czy-jest-mi-potrzebna/

    Tu masz centyle
    e5432a016dae.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2020, 10:16

    age.png

    age.png
  • ata89 Autorytet
    Postów: 539 786

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KotkaPsotka3 wrote:
    To wytlumacz metowi ze to dla dziecka o wiele lepsze, ze bezpieczniejsze dla ciebie. W razie czego zawsze w trakcie mozesz domagac sie cc. Na oxy nie musisz sie zgodzic, zreszta moze nie bedzie potrzebna. Jestes na fb o naturalnie po cc?
    Bede kibicowac 😊. A czemu mialas cc pierwsze, przypomnij prosze.
    Tłumaczyłam mu.. ale on również boi się powtórki scenariusza z porodu Syna.
    Pierwszy poród trwał długo. Zaczęły mi odchodzić wody. Ale skurczy i rozwrcia brak. Wiec decyzja o podaniu oxy. I zaczęło spadać tętno Małemu. Ale udało się uspokoić sytuacje. Po oxy skurcze masakra. Cały czas leżałam pod ktg... Wzięłam znieczulenie, bo nie dawałam rady. I odpoczelam ale skurcze się wyciszyly wiec oxy drugi raz. I znów spadek tętna i decyzja o cc. Było chyba rozwarcie na 7-8 cm.. wody odchodzily jakieś 14 godzin, przez co Mały mial podwyższone crp, był wymeczony, nie miał odruchu ssania, ani piers ani butla.. w 3 dobie żółtaczka...
    Ja przeplakalam kilka dni z bezradności o wyrzutów sumienia...
    Teraz dlatego myśl o oxy mnie przeraża..
    Wiem, że nie muszę się godzić, ale jak znów nie będzie postępu w akcji...
    Jestem na grupie naturalnie po cesarce. I czytam i chłone te informacje... ale im bliżej tym bardziej jestem przerażona...

    l22nhdgeiwrcdvnd.png
    dqprhdgecuqtbcml.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, udaje się ten ból rozchodzić, ale te noce są beznadziejne, mąz marudzi, ze spac się przy mnie nie da, bo ciagle się wiercę i stękam 😂
    Ale nie narzekam, bo przynajmniej w dzien mogę odespać.
    Ja kupilam pilke w poprzedniej ciazy, teraz czasem na niej siadam. Ogolnie przy porodzie nie mogłam na niej w ogole wysiedzieć, pomagało mi chodzenie po korytarzu i prysznic, to bylo najlepsze. A każda inna próba pomocy przez meza czy polozna tylko mnie wkurzała 😀 i wracałam sobie pod prysznic 😂

  • Ptysio Autorytet
    Postów: 968 481

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ata doskonale Cię rozumiem. Ja szczerze mówiąc nie dostałam wyboru. U mnie się mówi że każda musi spróbować sn chyba że dziecko przy przyjęciu będzie szacowane na ponad 4250g no i wystapia jakieś inne problemy. Jeśli nie to poród siłami natury bez gadania. Ja nie wiem które rozwiązanie w naszym przypadku lepsze ale stres mam ogromny 😣 jedyne co to mnie lekarka uspakajala na wizycie że warto podejść do próby sn ale jeśli cokolwiek idzie nie tak to nie czekają tak długo jak przy pierwszym porodzie. I niby ok ale ale wiem że to zależy na jakiego lekarza i położne się trafi itd.
    Też mam mętlik w głowie. Z jednej strony chce spróbować bo to niby lepsze no i szybciej się dochodzi do siebie A w domu będzie czekał jeszcze 3 latek no i w szpitalu brak męża. A z drugiej strony czasami myślę rozetna, wyjma i dziecko mam na rękach. A ja jakoś się pozbieram. No ale wiadomo że to nie jest takie czarno białe

    Maluch - 14.09.2020
    Starszak- 04.06.2017
  • ata89 Autorytet
    Postów: 539 786

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ptysio. Dokładnie mam takie same przemyślenia. Chciałabym urodzić sn, ale staram się też jakoś nie nastawiać... tylko z dnia na dzień strach i niepewność coraz większe...

    Zapytałam tez lekarza o jakieś naturalne sposoby, żeby sobie pomóc przed porodem, np herbata z liścia malin. A on na mnie spojrzał jakbym była z kosmosu i pyta " A po co?" 😑
    I juz zglupialam totalnie... 🙈

    l22nhdgeiwrcdvnd.png
    dqprhdgecuqtbcml.png
  • Ptysio Autorytet
    Postów: 968 481

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tak samo mówią. Ja się nie wypowiadam bo nie stosowalam ale w moim otoczeniu się mówi że to pic na wodę. I bądź tu człowieku mądry.

    Maluch - 14.09.2020
    Starszak- 04.06.2017
  • Pogoda Autorytet
    Postów: 1808 1641

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny sory, że nie na temat totalnie, ale zastanawiam się nad kupnem thermomixa... Wiem, że niektóre z Was mają i w związku z tym mam pytanie: czy rzeczywiście jest wybawieniem i jest wart swojej ceny czy jednak da się bez niego obejść? Potrzebuje szczerej opinii a nie reklamy :)

    mhsvqtkf2ppd77xh.png

    24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
    11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
    9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
    Zostały 2 ❄️
    11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
    6.09.20 Julianek 🥰👑
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mialam cc ale chyba radzila bym Wam sprobowac sn. W trakcie boli jak jasna cholera ale wraz z urodzeniem dziecka bol przechodzi i jest sie od razu prawie na chodzie. Gora na drugi dzien. Poza tym chyba orzy vbac caly czas na sali jest lekarz wiec jak cos to predko bedzie cc.

    Ptysio lubi tę wiadomość

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • katwie27 Autorytet
    Postów: 1043 828

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pogoda ja mam lidlomixa. Trochę kupiłam go w złym momencie bo nie mam czasu się nim po pobawic, ale robilam kilka rzeczy w nim. Zależy do czego potrzebujesz. Mnie dania obiadowe nie powaliły, zupy wolę robić tradycyjnie zwlaszcza że i tak trzeba bulion ugotować oddzielnie. Na pewno fajne wychodzi ciasto drożdżowe, kruche, ogólnie słodkie wypieki. Moja kuzynka sprzedaje termomixy i widzę że też najwięcej słodkich rzeczy robi. A do takich w zasadzie wystarcza robot planetarny. Z perspektywy czasu uważam że takie roboty są dla ludzi który kompletnie nie mają pojęcia o gotowaniu i potrzebują pomocy w kuchni. Ja mam dwie lewe ręce do wypieków i mi się tutaj przydal, ale gotowanie innych potraw nie sprawia mi przyjemności totalnke i sama to robię lepiej i sprawniej.

    Pogoda lubi tę wiadomość

    Kasia
    d7fd0b1459f6d2c1b2ab33a2c8bad5e1.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend

  • katwie27 Autorytet
    Postów: 1043 828

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co do porodu siłami natury, powiem szczerze, że chyba najlepiej jest nie myśleć. Ja rodząc syna kompletnie nie zastanawiałam się jak to będzie, nie czytałam na ten temat. Pkdeszłam do sprawy tak, że to natura, zaszłam w ciążę to i urodzę. Wprawdzie nie miałam traumatycznym przeżyć, nie byłam na trakcie pół dnia, ani nic z tych historii, ale jedno jest pewne - boleć będzie, łatwo nie będzie. Wtedy mi nawet do głowy nie przyszło żeby na jakimś forum ciążowy coś pisać czy czytać. Jak was czytam go widzę jakie jesteśmy świadome wielu spraw już w tym momencie, a ja byłam totalnie zielona. Nawet nie wiedziałam jak pieluszke zmienić jak urodziłam syna. Mi koleżanka mówiła w pracy przed porodem że o tym bolu się potem zapomina. Ja robiłam wielkie oczy ale rzeczywiście tak jest. Ale jeżeli się panicznie boicie to fakt że warto rozważyć opcje cc. Pamiętam dziewczyne w szpitalu, która kilka razy próbowała rodzic, ona chodziła po korytarzu i płakała. Kilka dni widziałam ja zapłakana j załamana. Normlanie z dziewczynami z oddziału mówiliśmy dla położnych żeby wzięli ja na cesarkę bo ona się nie nadaje do porodu SN, dziewczyna była i fizycznie i psychicznie rozsypana.

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    Kasia
    d7fd0b1459f6d2c1b2ab33a2c8bad5e1.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend

  • Ptysio Autorytet
    Postów: 968 481

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pap dzięki za słowa otuchy choć wszystkie wiemy że nie zawsze na żywo wygląda to tak jak powinno. Np. Z tym lekarzem na sali...

    Katwie ja nie mam wyboru na cc więc nie mam się nad czym zastanawiać. Tylko ten stres jest straszny. U mnie większy niż przy pierwszym dziecku. Przy pierwszym nie mogę powiedzieć żebym była zielona bo się przygotowywałam ale podejście miałam podobne. Będzie bolało ale jaka nagroda. Zdrowa jestem to jakoś to będzie. No A tu prawie całą doba na porodowce. I na sam koniec cierpienia i tak cc. Pewne rzeczy zapomniałam bo mam przy sobie zdrowe wymarzone dziecko ale jednak szykując się na kolejny poród niektóre rzeczy wracają...
    No ale cóż nam pozostało. Przygotujmy się Ata i inne dziewczyny w sumie też na każdą ewentualność na tyle ile się da. I bądźmy dobrej myśli. Nic innego nie pozostało bo żadna nasza decyzja nie da nam gwarancji powodzenia.

    Maluch - 14.09.2020
    Starszak- 04.06.2017
  • KotkaPsotka3 Autorytet
    Postów: 1113 530

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam bolu nie zapomnialam 😂.
    Ale mnie najbardziej przed porodem przerazal bol podczas przechodzenia dziecka przez kanal a okazalo sie, ze nie bylo tak zle mimo, ze mnie tak zmasakrowalo.

    Mi w trakcie skurczow bardzo pomagalo myslebie, ze kazdy skurcz mnie zbliza do konca, ze to jedyny bol ciala ktory jest dobry, ktory ma sens, ktory prowadzi do zycia. Nastawcie sie bojowo. Jestescie silnymi kobietami i dacie rade! A poczytac polecam o technikach rozluzniania bo wazne jest zeby sie nie zaciskac przy skurczu tylko pozwalac mu was otwierac - nie zaciskac ust, nie marszczyc czola, nie zaciskac nog.
    Na fb stronie wiele jest historii kobiet ktore po cc bardzo szybko urodzily sn!

    Ja mam lidlomixa. Za terkomixa bym nie zaplacila tyle, moim zdaniem szkoda kas. Ja robie glownie surowki 😄, pesto, kulki energii, zupy krem, siekam cebule 😄 jesli ja potem podsmazam, przygotowuje pulpety.

    Totoro lubi tę wiadomość

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
    ex2bkrhmisl7dznn.png
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 5 sierpnia 2020, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    erre, nie wiem czy wszędzie tak jest, u mnie tak.

    Ata, mi lekarz kazał brać witaminy co drugi dzień żeby nie utuczyć dziecka bo i tak jest duża.

    Co do porodu sn to mi też wszyscy mówią że po porodzie zapomina się o bólu. Lekarz mi powiedział że powinnam urodzić naturalnie, że nie ma przeciwwskazań. Ogólnie u nas w szpitalu jest tak że z każda kobieta próbują porodu sn na wszystkie sposoby, chyba że jest duże dziecko, mała miednica albo inne wskazania to wtedy cc.
    Ja jestem nastawiona na to że na pewno będzie boleć i to mnie nie ominie. Z resztą ufam naturze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2020, 11:36

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
‹‹ 836 837 838 839 840 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ